Chojniczanka – Bytovia | 1:6 (koniec) |
Stal S. W. – Zawisza | 1:2 (koniec) |
Bayer – BATE | 4:1 (koniec) | | | AS Roma – FC Barcelona | 1:1 (koniec) | | | Dinamo Z. – Arsenal | 2:1 (koniec) |
Olympiakos – Bayern | 0:3 (koniec) | | | Dynamo K. – Porto | 2:2 (koniec) | | | Chelsea – Maccabi T.A. | 4:0 (koniec) |
Valencia – Zenit | 2:3 (koniec) | | | Gent – Lyon | 1:1 (koniec) |
ROW Rybnik – GKS J. | 0:4 (koniec) |
Kąty Wrocławskie – Górnik W. | 0:3 (koniec) |
finał
ROW 1964 Rybnik
0:4
(0:2)
GKS Jastrzębie
Artur
Gole:
18. Jadach, 33. Jadach, 66. Caniboł, 81. Szczepan
Sędziowie: Sebastian Balon – Elsner, Knopek
Widownia: bez udziału publiczności
Spudłowany karny!:
ROW 1964 Rybnik:
1. Procek – Orzeł, Grabiec (46' Markiefka), Adamczyk, Dudzik, Gołyś (75' Szymura), Kozik (46' Sitko), Neuman (46' Adamski), Polok, Gorzawski, Drozdowski
Zmiany: Slisz, Markiefka, Sitko, Wawoczny, Szymura, Adamski
Trener:
GKS Jastrzębie: 22. Świerczek – 9. Duda, 4. Pacholski, 16. Kulawiak, 2. Lorenc – 19. Weis (62' Szczepan), 20. Staniczek, 21. Musioł (46' Gorzała), 5. Kopacz (46' Mazurkiewicz), 8. Jadach (46' Domin) – 6. Caniboł
Zmiany: 26. Drazik, 18. Zajączkowski, 14. Mazurkiewicz, 7. Gorzała, 10. Domin, 15. Szczepan, 17. Szymura
Trener:
Zmiany: Slisz, Markiefka, Sitko, Wawoczny, Szymura, Adamski
Trener:
GKS Jastrzębie: 22. Świerczek – 9. Duda, 4. Pacholski, 16. Kulawiak, 2. Lorenc – 19. Weis (62' Szczepan), 20. Staniczek, 21. Musioł (46' Gorzała), 5. Kopacz (46' Mazurkiewicz), 8. Jadach (46' Domin) – 6. Caniboł
Zmiany: 26. Drazik, 18. Zajączkowski, 14. Mazurkiewicz, 7. Gorzała, 10. Domin, 15. Szczepan, 17. Szymura
Trener:
Sędziowie: Sebastian Balon – Elsner, Knopek
Widownia: bez udziału publiczności
Strzelcem bramki DANIEL SZCZEPAN. Tym razem bramkarz rybniczan bezradny. Szczepan z 8 metrów uderza tuż przy słupku.
Strzelcem bramki WOJCIECH CANIBOŁ. Długo budowany atak pozycyjny, podanie do Domina w pole karne, jego strzał broni Procek, ale do pustej bramki dobija piłkę Caniboł.
Strzelcem bramki KAMIL JADACH. Przymierzył z dystansu Jadach i Procek, choć wyciągnął się jak struna, nie dał rady zapobiec utraty bramki.
Strzelcem bramki KAMIL JADACH. Zespołową akcję GKS-u wykańcza pewnym strzałem Jadach.