Fenerbahce – Molde | 1:3 (koniec) | | | Ajax – Celtic | 2:2 (koniec) | | | Bordeaux – Liverpool | 1:1 (koniec) |
Sion – Rubin | 2:1 (koniec) | | | Qabala – PAOK | 0:0 (koniec) | | | Borussia D. – FK Krasnodar | 2:1 (koniec) |
Midtjylland – Legia | 1:0 (koniec) | | | Napoli – Club Brugge | 5:0 (koniec) | | | Rapid – Villarreal | 2:1 (koniec) |
Vik. Pilzno – Dinamo M. | 2:0 (koniec) | | | Slovan – Braga | 0:1 (koniec) | | | Groningen – Olympique | 0:3 (koniec) |
Dnipro – Lazio | 1:1 (koniec) | | | Saint-Étienne – Rosenborg | 2:2 (koniec) | | | Sporting – Lokomotiw M. | 1:3 (koniec) |
Korcza – Besiktas | 0:1 (koniec) | | | Fiorentina – Basel | 1:2 (koniec) | | | Lech P. – Belenenses | 0:0 (koniec) |
Anderlecht – Monaco | 1:1 (koniec) | | | Spurs – Karabach | 3:1 (koniec) | | | APOEL – Schalke 04 | 0:3 (koniec) |
Asteras – Sparta | 1:1 (koniec) | | | Partizan – Alkmaar | 3:2 (koniec) | | | Bilbao – Augsburg | 3:1 (koniec) |
finał
Athletic Bilbao
3:1
(0:1)
Mariusz Nyka
Gole:
55. Aduriz, 66. Aduriz, 90. Susaeta – 15. Altintop
Posiadanie piłki: 46 % : 54 %.
Strzały celne: 8:7. Strzały niecelne: 6:2. Rzuty rożne: 2:6. Spalone: 2:1. Foule: 12:8.
Sędziowie:
Główny: Vladislav Bezborodov (RUS)
Liniowi: Nikolai Golubev (RUS), Maksim Gavrilin (RUS)
Techniczny: Valeri Danchenko (RUS)
Bramkowi: Aleksei Eskov (RUS), Igor Fedotov (RUS)
Widownia:
Kartki: 57. Raúl García (ATB), 73. Etxebarria (ATB) – 72. Werner (AUG)
Spudłowany karny!:
Posiadanie piłki: 46 % : 54 %.
Strzały celne: 8:7. Strzały niecelne: 6:2. Rzuty rożne: 2:6. Spalone: 2:1. Foule: 12:8.
Athletic Bilbao:
Herrerín – de Marcos, Etxeita, Laporte, Lekue – G. Elustondo (46. Rico), Etxebarria – Susaeta (C), Raúl García (80. Gurpegi), Gómez (64. Sabin) – Aduriz.
Zmiany: Iraizoz – Eraso, Sola, Rico, Gurpegi, Balenziaga, Sabin.
Trener:
FC Augsburg: Hitz – Verhaegh (C), Callsen-Bracker, Klavan, Feulner – Kohr (73. Trochowski), Baier – Esswein, Altintop (59. K. Ja-cheol), J. Dong-won – Matavž (65. Werner).
Zmiany: Manninger – Stafylidis, Werner, Trochowski, Janker, K. Ja-cheol, Framberger.
Trener:
Zmiany: Iraizoz – Eraso, Sola, Rico, Gurpegi, Balenziaga, Sabin.
Trener:
FC Augsburg: Hitz – Verhaegh (C), Callsen-Bracker, Klavan, Feulner – Kohr (73. Trochowski), Baier – Esswein, Altintop (59. K. Ja-cheol), J. Dong-won – Matavž (65. Werner).
Zmiany: Manninger – Stafylidis, Werner, Trochowski, Janker, K. Ja-cheol, Framberger.
Trener:
Sędziowie:
Główny: Vladislav Bezborodov (RUS)
Liniowi: Nikolai Golubev (RUS), Maksim Gavrilin (RUS)
Techniczny: Valeri Danchenko (RUS)
Bramkowi: Aleksei Eskov (RUS), Igor Fedotov (RUS)
Widownia:
Przepiękne trafienie MARKELA SUSAETY idealnie wieńczy to spotkanie! Kapitalnie przedziera się kapitan gospodarzy, którzy fantastycznie przekłada rywala i uderza pod poprzeczkę bramki gości. Futbolówka przechodzi po rękach Hitza i ostatecznie wpada do siatki! 3:1!
Niesamowity jest dziś ARITZ ADURIZ! Fantastyczną robotę na prawej flance wykonał Susaeta, który miał trochę szczęścia, dzięki czemu udało mu się minąć trzech rywali w polu karnym Augsburga. Ucieka piłka kapitanowi Basków, lecz spada ona pod nogi Aduriza, a ten bez namysłu pakuje ją pod poprzeczkę! Co za gol! 2:1!
Po fenomenalnym uderzeniu głową doprowadzają do wyrównania gospodarze! Idealne dośrodkowanie w pole karne z narożnika boiska w wykonaniu Etxebarrii. Tam wysoko wyskakuje ARITZ ADURIZ, który potężnym strzałem głową przełamuje ręce Hitza! 1:1 i wszystko zaczyna się od nowa!
Zupełnie niespodziewanie wychodzą na prowadzenie przyjezdni! Na raty uderza HALIL ALTINTOP. Najpierw głową stara się pokonać bramkarza Turek, ale blokują stoperzy. Przy dobitce pomocnika Augsburga nic nie jest już w stanie uchronić Basków przed utratą gola! 1:0 dla Niemców, dla których jest to pierwsze w historii trafienie w europejskich pucharach!
Athletic Bilbao:
Iago Herrerín – De Marcos, Etxeita, Laporte, Iñigo Lekue – Elustondo, Beñat – Susaeta (C), Raúl García, Ibai Gómez – Adrian Aduriz
FC Augsburg:
Hitz – Verhaegh (C), Callsen-Bracker, Klavan, Feulner – Kohr, Baier – Esswein, Halit Altintop, Dong-won – Matavž
Wydaje się, że zdecydowanym faworytem do zwycięstwa w jutrzejszym spotkaniu są gospodarze. Tezę tę potwierdzają także bukmacherzy, którzy za taki scenariusz płacą zaledwie 1:1,67. Remis typowany jest w stosunku 1:3,75. Z kolei szanse na wygraną Augsburga buki oceniają na 1:5,5.
Jak na razie jedną z wyróżniających się postaci w zespole Basków jest 34-letni już Aduriz. Hiszpan był bohaterem ostatniego ligowego pojedynku, w których strzelił dwa gole i może być ważną postacią również w czwartkowy wieczór. Poza nim nieźle spisuje się także De Marcos.
Wśród przyjezdnych ciężko wskazać wybijającego się piłkarza. Poprawnie gra pomocnik Esswain, który ma na swoim koncie jedną bramkę. Trener Niemców ma nadzieję, że w końcu przełamią się jego napastnicy. Ci w lidze nie strzelili jeszcze gola. Największe szanse na występ ma Paragwajczyk Bobadilla.
Zupełnie inne oczekiwania panują w Bawarii. Augsburg dopiero przed czterema laty po raz pierwszy awansował do 1. Bundesligi, a teraz po naprawdę rewelacyjnym sezonie 2014/2015 zagra w europejskich pucharach. Co ciekawe, w porównaniu ze swoim czwartkowym rywalem, Niemcy nie musieli przechodzić przez żadne kwalifikacje, awans mieli w kieszeni. Dla klubu z SGL Arena to zupełnie nowa sytuacja, dlatego spekuluje się, że trener Markus Weinzierl nie ma postawionego celu awansu z grupy. W tym roku "Czerwono-Zielono-Biali" mają przede wszystkich ogrywać się na arenie międzynarodowej. Przemawia też za tym fakt, iż jak dotąd Niemcom nie wiedzie się najlepiej w rodzimej lidze, która jest dla Augsburga priorytetem. Po czterech kolejkach jutrzejsi goście mają na swoim koncie jedynie jedno oczko. Może się jednak okazać, że Liga Europy będzie dla podopiecznych Weinzierliego odskocznią do lepszej formy na krajowym podwórku.
By dostać się do fazy grupowej Ligi Europy podopieczni Ernesto Valverde musieli przebrnąć przez dwie rundy kwalifikacyjne. Tam po zaciętych bojach Athletic okazał się lepszy zarówno od Interu Baku jak i słowackiej Žiliny. Tym samym cel Basków został zrealizowany – zagrają w grupie L. Jednak zarząd klubu z Estadio de San Mamés zawiesił poprzeczkę wyżej i liczy na to, że zawodnicy "Los Leones" powalczą o coś więcej niż tylko awans do fazy play-off. Jeśli chodzi o ligę to jutrzejsi gospodarze nie rozpoczęli rozgrywek Primera Division najlepiej. Dwie porażki w dwóch pierwszych spotkaniach wprowadziły zamęt w szeregach Athleticu. Na szczęście Baskom udało się odbić w miniony weekend, gdy pokonali Getafe. Teraz celem jest dobre wejście w rozgrywki europejskie i wygrana na inaugurację.
Zestawy, w których mierzyć się będą uczestnicy Europa League w pierwszej fazie turnieju poznaliśmy niecałe trzy tygodnie temu. Podczas losowania do ostatniej z grup trafiły naprawdę ciekawe i wyrównane zespoły. Pierwszym z nich jest mistrz Serbii – Partizan. Poza nim jest też trzecia siła w Belgii – AZ Alkmaar, a także rewelacyjny w zeszłym sezonie Bundesligi Augsburg i znani już na europejskim podwórku Baskowie z Bilbao. Ciężko jest wskazać faworyta w tym towarzystwie, dlatego można być pewnym, że w żadnym ze spotkań emocji nie zabraknie.