Wyspy Owcze – Rumunia | 0:3 (koniec) | | | Finlandia – Irlandia Północna | 1:1 (koniec) | | | Grecja – Węgry | 4:3 (koniec) |
Armenia – Albania | 0:3 (koniec) | | | Serbia – Portugalia | 1:2 (koniec) | | | Niemcy – Gruzja | 2:1 (koniec) |
Gibraltar – Szkocja | 0:6 (koniec) | | | Polska – Irlandia | 2:1 (koniec) |
Zawisza – Dolcan | 0:3 (koniec) | | | Pogoń Sdl. – Sandecja | 0:0 (koniec) |
Polska U-20 – Szwajcaria U-20 | 2:3 (koniec) |
Dania – Francja | 1:2 (koniec) |
Mołdawia – Łotwa | 0:3 (koniec) | | | Holandia – Słowacja | 1:3 (koniec) |
Pelikan Niechanowo – Jarota | 1:4 (koniec) |
Czaniec – Piast II | 1:0 (koniec) |
Bałtyk K. – Drawa | 0:1 (koniec) |
finał
Niemcy
2:1
(0:0)
Gruzja
Mariusz Nyka
Gole:
50. Müller (kar.), 79. M. Kruse – 54. Kankava
Posiadanie piłki: 66 % : 34 %.
Strzały celne: 19:5. Strzały niecelne: 7:3. Rzuty rożne: 9:3. Spalone: 2:1. Foule: 6:9.
Sędziowie:
Główny: Pavel Královec (CZE)
Liniowi: Roman Slyško (SVK), Martin Wilczek (CZE)
Techniczny: Tomáš Mokrusch (CZE)
Bramkowi: Petr Ardeleanu (CZE), Michal Paták (CZE)
Widownia:
Kartki: 90+3. Hummels (GER) – 33. Navalovski (GRU), 49. Revišvili (GRU), 71. Okriašvili (GRU)
Spudłowany karny!:
Posiadanie piłki: 66 % : 34 %.
Strzały celne: 19:5. Strzały niecelne: 7:3. Rzuty rożne: 9:3. Spalone: 2:1. Foule: 6:9.
Niemcy:
Neuer (C) – Ginter, Boateng, Hummels, Hector – Gündoğan, Kroos – Müller, Özil, Reus (90. Bellarabi) – Schürrle (76. M. Kruse).
Zmiany:
Leno, ter Stegen – Mustafi, Rudy, Schweinsteiger, Can, Bellarabi, Kramer, Volland, M. Kruse.
Trener:
Gruzja: Revišvili – Lobžanidze, S. Kvěrkvelija, Amisulašvili, Kašia, Navalovski – Kazajšvili (90. A. Kobachidze), Kankava (C), Kvekveskeri (78. Khizanišvili), Okriašvili – Gelašvili (46. Vacadze).
Zmiany:
Loria, Makaridze – Khizanišvili, Popchadze, Grigalava, Kakabadze, Merebašvili, A. Kobachidze, Dzalamidze, Vacadze, Cchadadze, Palavandišvili.
Trener:
Zmiany:
Leno, ter Stegen – Mustafi, Rudy, Schweinsteiger, Can, Bellarabi, Kramer, Volland, M. Kruse.
Trener:
Gruzja: Revišvili – Lobžanidze, S. Kvěrkvelija, Amisulašvili, Kašia, Navalovski – Kazajšvili (90. A. Kobachidze), Kankava (C), Kvekveskeri (78. Khizanišvili), Okriašvili – Gelašvili (46. Vacadze).
Zmiany:
Loria, Makaridze – Khizanišvili, Popchadze, Grigalava, Kakabadze, Merebašvili, A. Kobachidze, Dzalamidze, Vacadze, Cchadadze, Palavandišvili.
Trener:
Sędziowie:
Główny: Pavel Královec (CZE)
Liniowi: Roman Slyško (SVK), Martin Wilczek (CZE)
Techniczny: Tomáš Mokrusch (CZE)
Bramkowi: Petr Ardeleanu (CZE), Michal Paták (CZE)
Widownia:
Miejscowi w końcu po raz drugi pakują futbolówkę do siatki! Wszystko zaczęło się od dokładnego podania Hummelsa do Ozila. Ten w swoim stylu popisał się kapitalnym zagraniem do MAXA KRUSE, który niepilnowany wbiegał w szesnastkę rywali. Płaskim strzałem pokonał on Revisviliego i mamy 2:1!
Ależ trafienie DŽABY KANKAVY! Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Hector wybił piłkę głową przed szesnastkę. Tam stał zupełnie niepilnowany kapitan przyjezdnych i kapitalnym wolejem doprowadził do wyrównania!
Do podyktowanej jedenastki podszedł THOMAS MULLER! Zawodnik z numerem trzynastym na koszulce popatrzył, przymierzył i pewnie pokonał Ravisviliego strzałem przy prawym słupku! 1:0!
Niemcy:
Neuer (C) – Ginter, Boateng, Hummels, Hector – Kroos, Gundogan – Muller, Özil, Reus – Schurrle
Gruzja:
Revishvili – Lobzhanidze, Kverkvelia, Kashia, Aminsulashvili, Navalovsky – Kankava (C), Kvekveskiri – Kazaishvili, Okriashvili, Gelashvili
W tym przypadku faworyt może być tylko jeden. Są nim oczywiście Niemcy, na których wygranej nie da się zarobić. Kurs wynosi bowiem zaledwie 1:1,04. Remis typowany jest na 1:13. Olbrzymią sensacją byłoby ewentualne zwycięstwo przyjezdnych. Za taki scenariusz buki płacą w stosunku 1:34.
Wśród Niemców ciężko wyróżnić kluczowych piłkarzy. Z racji tego, że nasi sąsiedzi są obecnymi mistrzami świata, groźny jest praktycznie każdy. Jeśli jednak mamy na kogoś wskazać, to uważać trzeba przede wszystkim na Reusa oraz Götzego – motory napędowe drużyny DFB. Poza nimi warty uwagi jest także m.in. Müller.
Gruzini to przede wszystkim waleczność. Jest jednak wśród nich paru wybijających się piłkarzy. Tam można powiedzieć przykładowo o Kankavie. Napastnik Stade Reims jest największą gwiazdą niedzielnych gości i jego wyłączenie z gry jest kluczem do sukcesu. Nieźle prezentują się także bramkarz Kankava oraz pomocnik Kenia.
Zupełnie inne nastroje panują w zespole gości. Gruzini na wyjazd do Francji szans nie mają już żadnych, lecz o tym wiadomo już od dawna. Popularni "Dżwarosnebi" jadą więc do Lipska godnie pożegnać się z kwalifikacjami, w których nie wypadli najgorzej. Poza z góry przyznanymi punktami z Gibraltarem udało im się bowiem ograć Szkotów, co było nie lada niespodzianką. Nic nie stoi więc na przeszkodzie, by podopieczni Cchadadze nie sprawili kolejnej sensacji i urwali punkty mistrzom świata na koniec eliminacji. Taki rezultat korzystny byłby także dla Polaków, gdyż w przypadku wygranej z Irlandią, chłopcy Nawałki zajęliby pierwsze miejsce w grupie. Nasi reprezentanci myśleć jednak o tym nie mogą, gdyż ich cel jest inny. Z kolei Gruzini znani są z tego, że nie lubią odpuszczać, dlatego liczymy na ciekawy pojedynek na Red Bull Arena.
Nasi zachodni sąsiedzi znajdują się w najlepszej sytuacji wyjściowej przed ostatnim pojedynkiem kwalifikacji. Trzeba jednak dodać, że nawet mistrzowie świata nie są jeszcze pewni awansu na Euro. Obecnie Niemcy liderują grupie D, mając na koncie dziewiętnaście punktów. Ich przewaga nad drugą Polską i trzecią Irlandią wynosi jednak tylko jedno oczko, dlatego podopieczni Löwa potknąć się nie mogą. Pomimo czwartkowej porażki z Irlandią, nastroje w DFB-Team są niezłe. Zarówno piłkarze jak i sztab szkoleniowy podkreślają, że w zespole panuje spokój i każdy jest skupiony na najbliższym zadaniu. Jak to opanowanie przełoży się na sytuację na boisku? Zobaczymy. Wśród niemieckich kibiców panuje tylko jedno przekonanie – w niedzielę świętujemy awans.