ROW Rybnik – Siarka T. 0:1 (koniec)
finał
ROW 1964 Rybnik
0:1 (0:0)
Siarka Tarnobrzeg
Piątek 04.11.2016, 18:00 • Stadion MOSiR, Rybnik • Betclic 2. Liga • 16 • 16. kolejka
Kursy przedmeczowe
     
    Dziękujemy za śledzenie naszej relacji. Zapraszamy na pozostałe, do zobaczenia! (20:20:47)
     
    Siarka Tarnobrzeg pokonuje na wyjeździe ROW 1964 Rybnik i zgodnie z oczekiwaniami prezesa Dariusza Dziedzica dopisuje na swoje konto trzy punkty. Rybniczanie pogarszają swoją statystykę domowych spotkań i po raz kolejny sprawiają swoim kibicom zawód. Mecz nie obfitował w ogrom akcji i spektakularnych strzałów. Kluczem do sukcesu przyjezdnych okazała się jedna, ale jakże ważna i skutecznie wykonana akcja.
     
    90+4
    Koniec meczu.
     
    90+4
    Ostatnie chwile rywalizacji w Rybniku. Atakuje Siarka, upada napastnik gości i gramy dalej! Nie było mowy o faulu. Sędzia sięga po gwizdek.
     
    90+3
    Tomasz Przewoźnik zastąpi najlepszego strzelca gości Daniela Koczona.
     
    90+3
    Miejscowi nie szykują się do wyjścia z akcją. Przy piłce Siarka, która szanuje piłkę i wyraźnie gra na czas. Czeka nas kolejna zmiana, a po niej najprawdopodobniej gwizdek końcowy.
     
    90+2
    Siarka Tarnobrzeg korzysta z przysługujących im zmian. Grzegorza Płatka zmieni Patryk Szewc.
     
    90+1
    Tomalski dryblował pod polem karnym zespołu z Rybnika. Nieudane podanie, prosta strata i... odzyskują goście, którzy na dodatek wywalczyli rzut rożny.
     
    90
    Arbiter postanowił, że druga połowa potrwa o trzy minuty dłużej. Faulował w ataku jeden z napastników Siarki.
     
    89
    To już ostatnie minuty spotkania w Rybniku. Przyjezdnych czeka jeszcze corner. Gospodarze cofnięci pod własne pole karne.
     
    88
    Dośrodkowywał Jaroszewski. Szybko interweniują defensorzy z Tarnobrzegu i zażegnują niebezpieczeństwo.
     
    87
    Stefanik z dystansu. Wyjątkowo niecelnie. Szybko wznawia Kazjer, bowiem czas pracuje na niekorzyść ROW-u Rybnik.
     
    86
    Wypychany przez Slisza Tomalski zdołał oddać strzał. Najmniejszych problemów z obroną nie miał Kajzer. Piłka powoli zmierzała w stronę jego rękawic.
     
    85
    Naciska Siarka. Dawidowicz odzyskał piłkę na połowie miejscowych, lecz nie nacieszył się jej posiadaniem zbyt długo.
     
    85
    Zderzenie na połowie Siarki. Ucierpiał Marcin Stefanik. Arbiter popędza zawodnika przyjezdnych, aby ten wstał i kontynuował grę.
     
    83
    Im bliżej końca tym więcej przewinień. Goście nie cofają się pod własną bramkę w celu obrony wyniku, a wręcz przeciwnie, wychodzą z dużą motywacją do każdej kolejnej akcji.
     
    81
    Zielono-czarni wykorzystali już limit zmian. Pawła Polaka zastąpi Dawid Drozdowski.
     
    80
    Do końca spotkania pozostało 10 minut. Rybniczanie bez większego entuzjazmu wykonują kolejną próbę. Zbyt dużo siły włożył w to podanie pomocnik rybnickiego ROW-u. Od bramki wznowi Dybowski.
     
    79
    Pobudzony w ostatnich minutach Sebastian Siwek opuszcza plac gry. Jego miejsce zajmie Szymon Popiela.
     
    77
    Uaktywnił się Sebastian Siwek. Uderzenie z okolic dwunastego metra ląduje w rękawicach bramkarza. Jęk zawodu na trybunach i mała dawka pretensji, bowiem Siwek miał sporą widoczność i mógł zdecydowanie lepiej wykonać ten strzał.
     
    76
    Goście zostali zepchnięci pod własne pole karne. Znakomite ustawienie podopiecznych trenera Gąsiora nie daje możliwości przedarcia się rybniczanom.
     
    74
    Siwek miał spore pole manewru. Zdecydował się na podanie do Polaka, który jednak nie poradził sobie z dwójką obrońców z Tarnobrzega.
     
    72
    Po tak aktywnych minutach przyszło uspokojenie w grze. Siarka podniesiona na duchu trafieniem w 65. minucie stara się robić wszystko, aby kontrolować przebieg spotkania. Rybniczanie coraz częściej grają cofnięci.
     
    70
    Trener Piotr Piekarczyk zdecydował się wprowadzić świeżego zawodnika. Krzysztofa Kocha zastąpi Damian Koleczko.
     
    69
    W 180 sekund wydarzyło się więcej niż w ostatnią godzinę gry. Bramka i obroniony rzut karny, a to wszystko w przeciągu trzech minut. Przyjezdni mogli już prowadzić 2:0, gdyby nie świetna interwencja goalkeepera z Rybnika.
     
    68
    Daniel Kajzer znakomicie odczytał intencje strzelca! Koczon mógł tylko patrzeć jak młody rybniczanin wybija futbolówkę za linię końcową. Coś niesamowitego.
     
    67
    Rzut karny dla Siarki Tarnobrzeg! Cóż za owocne minuty dla przyjezdnych. Tomalski faulowany w jedenastce Kajzera, Koczon już szykuje się do egzekucji jedenastki.
     
    65
    Gol dla Siarki!
    Świetna akcja przyjezdnych sprawia, że po ponad godzinie gry mamy otwarcie wyniku! Michał Dawidowicz rozpoczął akcję na lewym skrzydle. Podanie w pole karne mija pierwszego z partnerów, lecz drugi z tarnobrzeżan już się nie myli. MICHAŁ STEFANIK dokłada nogę i pakuje piłkę do siatki.
     
    63
    Pierwsza roszada w zespole Siarki Tarnobrzeg. Michała Żebrakowskiego zmieni Krzysztof Ropski.
     
    62
    Paweł Polak postawił na indywidualną akcję. Strzał z linii pola karnego. Pewnie interweniuje Dybowski.
     
    60
    Rewanżują się gospodarze. Na ich nieszczęście napastnik poślizgnął się w polu karnym przeciwnika.
     
    59
    Kamil Spratek kończy udział w dzisiejszym spotkaniu. Jego miejsce zajmie Marek Gładkowski, który w poprzednim spotkaniu na stadionie w Rybniku zanotował bramkę przeciwko Legionovi.
     
    58
    Trener Piotr Piekarczyk szykuje się do wprowadzenia na boisko Marka Gładkowskiego. Wysoki pressing Siarki, która zadomowiła się na połowie zielono-czarnych.
     
    57
    Coraz odważniej grają tarnobrzeżanie. Tomalski nie zwlekał zbyt długo i oddał uderzenie w kierunku bliższego słupka. Kajzer łapie piłkę na raty.
     
    56
    Kilkadziesiąt sekund i mamy drugie przewinienie rybnickiego ROW-u. Faulowany był Dawidowicz. Grzesik postawił na dośrodkowanie, lecz piłka przecięła pole karne i wylądowała za linią końcową. Od bramki wznowi Kajzer.
     
    54
    Pierwsza kartka w tym spotkaniu wędruje na konto Pawła Jaroszewskiego. Faul przy linii środkowej spotkał się ze zdecydowaną dezaprobatą sędziego.
     
    52
    Akcja trzech na dwóch Siarki Tarnobrzeg! Zdecydowanie za wolno! Koczon do Dawidowicza, a ten oddaje zbyt lekki strzał na krótszy słupek. Przy uderzeniu drobnego urazu nabawił się Dawidowicz. Czeka nas krótka przerwa w grze.
     
    50
    Koczon sprzed pola karnego. Prosto w nogi rywala. Chwilę później faulowany był Muszalik. Kajzer zwlekał ze wznowieniem.
     
    49
    Stefanik faulowany dokładnie na linii środkowej. Tarnobrzeżanie wykazują chęci do dominacji w drugiej części spotkania.
     
    48
    Stromecki dał sygnał do ataku. Przejął Jaroszewski, który podał do Kajzera. Bramkarza ROW-u swoim sprintem w kierunku piłki postraszył Płatek.
     
    47
    Było naprawdę groźnie! Piłka tańczyła dwa metry przed linią bramkową pilnowaną przez Kajzera. W porę wybijają miejscowi. To mogło być znakomite otwarcie dla przyjezdnych.
     
    46
    Spokojnie rozpoczyna Siarka Tarnobrzeg. Po 30 sekundach mamy mocne przyspieszenie, a po kolejnych 10 faul tuż przy linii końcowej. Stały fragment gry dla gości i dwuosobowy mur rybniczan.
     
    46
    Druga połowa rozpoczęta.
     
    Pierwszą część gry z trybun obserwowało około 150 osób. Po przerwie powrócimy do rywalizacji w Rybniku.
     
    Z przykrością trzeba stwierdzić, że pierwsza część spotkania nie przyniosła żadnych emocji. Celne strzały obu ekip można policzyć na palcach jednej ręki. Na uwagę zasługuje fakt, że było to 45 minut ze znikomą ilością przewinień. W kategorii fair-play należałaby się zawodnikom Siarki i ROW-u naprawdę wysoko nota.
     
    45
    Pierwsza połowa skończona.
     
    44
    Najprawdopodobniej nie będziemy mieli doliczonego czasu gry. Kolejny corner dla ROW-u. Zupełnie nieudana próba dośrodkowania. Sędzia sięgnął do kieszonki i zakończył pierwszą połowę spotkania.
     
    43
    Spratek próbował wymusić przewinienie tuż za linią środkową. Piłka wciąż była pod nogami zielono-czarnych. Przejął Siwek, który bezpardonowo walczył w polu karnym Siarki. Tylko rzut rożny.
     
    42
    Wysoko podchodzą tarnobrzeżanie. Miejscowi zmuszeni do wycofania piłki do Kajzera. Bramkarz ROW-u krótko podaje do kolegi z zespołu. To mogło okazać się zgubne, gdyż momentalnie przy polu karnym gospodarzy pojawiła się czwórka gości.
     
    40
    Do końca pierwszej części spotkania pozostało pięć minut. Czy któryś z zespołów należycie wykorzysta ten czas? Trudno pokusić się o jakiekolwiek stwierdzenie, bowiem gra toczy się blisko linii środkowej, a futbolówka często zmienia właściciela.
     
    39
    Nie minęła ani minuta, a mamy akcję "kopiuj-wklej". Odbiorcą piłki był Polak, który nie zdołał nad nią należycie zapanować. Prosta strata rybniczan.
     
    38
    "Gladiators" szukają coraz to nowszych sposobów na zmylenie przeciwnika. Przerzucenie na drugie skrzydło kończy się sygnalizacją pozycji spalonej.
     
    37
    Polak zagrywa głową do partnera. Popychany był w tej sytuacji napastnik ROW-u. Sędzia szybko sięga po gwizdek. Wznawiają rybniczanie. Piłka po chwili wędruje w stronę Kajzera.
     
    35
    Interesująca wymiana podań między Koczonem i Płatkiem. Lekko, precyzyjnie i z pomysłem. Interwencja podopiecznego trenera Piekarczyka przerwała marzenia o finezyjnej akcji.
     
    34
    Tomalski upada w polu karnym. Zawodnik przyjezdnych robi to na tyle teatralnie, że wzbudza salwę śmiechu na trybunach. Ostrzeżenie od sędziego za próbę wymuszenia stałego fragmentu gry.
     
    33
    Stały fragment gry dla gospodarzy. Zielono-czarni zdecydowali się na wrzutkę w pole karne. Pewnie wychodzi bramkarz Siarki i bez najmniejszych problemów łapie piłkę.
     
    32
    Postraszyli rybniczanie. Gojny robił co mógł, aby zmusić tarnobrzeżan do błędu. Pole karne Dybowskiego wciąż pozostaje nieodkryte.
     
    30
    Mamy ożywienie w grze. Zawodnicy niczym zaprogramowani raz zwalniają, a raz przyspieszają. Po pół godzinie gry ciężko wskazać faworyta. Siarka i ROW mniej więcej równo dzielą się czasem spędzonym przy piłce.
     
    29
    Długo trwały prace związane z wykonaniem stałego fragmentu gry. Ostatecznie rybniczanie po słabym strzale tracą posiadanie piłki.
     
    27
    Rzut wolny dla ROW-u Rybnik. Do bramki Dybowskigo pozostaje co najmniej 25 metrów. Siarka długo ustawia swój mur – najwyraźniej goście wolą dmuchać na zimne.
     
    26
    Świetne przejęcie rybniczan na prawej flance. Gospodarze zaprzepaścili szansę na obiecujący kontratak. Wszystkiemu winna opieszałość miejscowych.
     
    25
    Pressing "Gladiators" nie trwał zbyt długo. Role szybko się odwróciły i znów w roli agresora widzimy tarnobrzeską Siarkę.
     
    24
    Starcie na połowie gości. Ucierpiał Jan Grzesik. Na szczęście wszystko jest w porządku i po krótkiej przerwie zawodnicy mogą kontynuować grę.
     
    23
    Obie drużyny stoczyły zaciętą walkę o futbolówkę przy linii bocznej. Ostatecznie górą zawodnicy Siarki Tarnobrzeg. Mamy lekką odmianę – tym razem to zielono-czarni stosują wysoki pressing.
     
    22
    Wydawało się, że miejscowi szybko przeniosą się na połowę Siarki i stworzą sobie sytuację bramkową. Nic bardziej mylnego. Wysokie ustawienie gości nie daje szans na takie zagrania w dzisiejszym meczu.
     
    21
    Koczan miał pretensje do sędziego liniowego. Sugerował, że był faulowany przez Tomasza Balula. Arbiter nie reaguje, gramy dalej.
     
    20
    Taką akcję warto zanotować. Polak walczył niczym lew w polu karnym Dybowskiego. Górne podanie do Kocha, a ten uderza głową. Bramkarz z Tarnobrzega nie był co prawda zmuszony do interwencji, jednakże gospodarze wysłali jasny sygnał.
     
    19
    Przy linii bocznej swoich sił próbował Grzesik. Momentalnie przy przeciwniku pojawił się Dawid Gojny. Rybniczanin szybko sprowadził zawodnika Siarki na ziemię.
     
    18
    Gospodarze chcieliby zbliżyć się do jedenastki Dybowskiego, lecz tarnobrzeska defensywa nie ułatwia im zadania. Miejscowi zostali wypchnięci na własną połowę.
     
    17
    Gojny wypatrzył na drugim skrzydle Polaka. Podanie nie dociera do adresata. Siarka przejmuje piłkę.
     
    16
    Za nami nieco ponad kwadrans gry. Tempo spotkania uległo delikatnej zmianie. Mamy więcej ruchów w środkowej strefie, zawodnicy zaczęli grać z większym zaangażowaniem.
     
    15
    Odważnie ruszyli goście, którzy najwyraźniej włączyli piąty bieg. Futbolówka nie dociera do Koczana, który ma pretensje do swoich kolegów o sposób w jaki próbowali podać mu piłkę.
     
    14
    Za nami 14. minut spotkania, a to dopiero drugie przewinienie w tej połowie. Piłka dla gospodarzy. Jak na razie na stadionie w Rybniku akcje można policzyć na pacu jednej ręki.
     
    13
    Fatalne podanie Bobera. Zawodnik ROW-u zupełnie nie przemyślał tego zagrania. Tarnobrzeżanie dostają piłkę w promocji.
     
    12
    Siarka wychodzi wysokim pressingiem. Koczon w duecie z Żebrakowskim naciskają rybniczan. Kajzer zmuszony był do szybkiej rekcji, bowiem rywal był tuż tuż.
     
    11
    Pierwsza poważna interwencja Kajzera. Goalkeeper z Rybnika broni uderzenie skierowane na lewy słupek. Po chwili piłkę na piąty metr próbuje wrzucić Stromecki, lecz jego praca nie przyniosła żadnego efektu.
     
    10
    Nieudany rzut rożny w wykonaniu ROW-u Rybnik. Polak włożył zdecydowanie za dużo siły w dośrodkowanie. Żaden z partnerów nie był w stanie przejąć piłki.
     
    9
    Polak ruszył z indywidualną akcją lewą flanką. Wychodzi do piłki Dybowski, który sprawia, że gospodarze za moment wykonają stały fragment gry.
     
    8
    Świetne podanie do Żebrakowskiego. Gracz Siarki nie wykazał się wystarczającą szybkością i opanowaniem piłki. Strata gości.
     
    7
    Przez moment zrobiło się groźnie w jedenastce Dybowskiego. Sytuacja błyskawicznie została wyjaśniona przez jednego z defensorów Siarki.
     
    6
    Żebrakowski i Dawidowicz próbowali wywrzeć presję na piłkarzach "Gladiators". Umiejętnie wymieniają podania rybniczanie, dzięki czemu wciąż są w posiadaniu piłki.
     
    5
    Ponownie w roli głównej Dawid Gojny. Zawodnik ROW-u stoczył walkę o piłkę z Dawidem Koczonem. Górą zawodnik zielono-czarnych, który nie pozwolił Koczonowi przywłaszcyć sobie futbolówki. Od bramki rozpocznie Kajzer.
     
    4
    Dośrodkowanie Gojnego. Szybszy okazał się podopieczny Włodzimierza Gąsiora. Goście przejmują futbolówkę pod własnym polem karnym.
     
    3
    Okolice linii środkowej. Miejscowi przejęli piłkę i szukali szansy do stworzenia sobie akcji. Dobrze ustawieni tarnobrzeżanie nie stworzyli odpowiednich warunków dla rywala.
     
    2
    Odpowiadają goście. Dawid Koczon zaryzykował i stwierdził, że sam poradzi sobie z rybnickimi obrońcami. Defensorzy ROW-u pokrzyżowali plany strzelca Siarki Tarnobrzeg.
     
    1
    Rozpoczęli rybniczanie, którzy od razu starali się ruszyć do przodu. Gospodarze wychodzą z wysokim pressingiem.
     
    1
    Mecz się właśnie rozpoczął.
     
    Przyjezdni zagrają w żółto-czarnych strojach, gospodarze wystąpią w zielono-czarnych kompletach. Za kilkanaście sekund sędzia Krzysztof Korycki zainauguruje spotkanie.
     
    Obie ekipy zakończyły już rozgrzewkę. Czekamy na oficjalną prezentację. Jak na razie na trybunach kibiców jak na lekarstwo.
     
    Składy wyjściowe:

    ROW 1964 Rybnik: Kajzer – Jaroszewski, Bober, Slisz, Muszalik (C), Siwek, Gojny, Spratek, Polak, Koch, Balul.
    Rezerwowi: Łubik – Janik, Koleczko, Gładkowski, Drozdowski, Cichy, Popiela.

    Siarka Tarnobrzeg: Dybowski – Grzesik, Waleńcik, Sylwestrzak, Dawidowic, Stefanik(C), Stromecki, Płatek, Tomalski, Koczon, Żebrakowski
    Rezerwowi: Beszczyński – Suchecki, Przewoźnik, Szewc, Czyżycki, Ropski, Lewandowski.

    Sędziowie: Krzysztof Korycki (Warszawa) – Wójcik, Rogulski – Smaczny.
     
    W mroźne listopadowe popołudnie gorąco zapraszamy do śledzenia drugoligowych emocji. Zaczynamy przed godziną 18:00.
     
    Spoglądając w statystyki i sugerując się ostatnimi dokonaniami obu ekip śmiało można stwierdzić, że faworytem spotkania są goście. Wyższa pozycja w tabeli, znakomity snajper w postaci Daniela Koczona, upór i determinacja w gonitwie za liderami II ligi oraz fakt, że Siarka ostatni wyjazdowy mecz przegrała 20 sierpnia sprawiają, iż ciężko nie faworyzować tarnobrzeżan. Rybniczanie przystąpią do meczu osłabieni, w dodatku miejscowym zagląda w oczy widmo strefy spadkowej. Czy statystyki znajdą odzwierciedlenie w końcowym rezultacie? Przekonamy się już za kilkanaście godzin.
     
    ROW 1964 Rybnik

    "Gladiators" nie spisują się najlepiej przy Gliwickiej 72. Rybniczanie, biorąc pod uwagę domowe statystyki, mają na swoim koncie najmniej zwycięstw spośród wszystkich drugoligowych ekip, choć trzeba zaznaczyć, że na własnym obiekcie rozegrali dopiero 6 spotkań. Zielono-czarni po raz ostatni przegrali 8 października w Bełchatowie. Po porażce z GKS-em nastąpiła tendencja wzrostowa – rybniczanie wygrali u siebie z Gryfem Wejherowo, a następnie dwukrotnie zremisowali. Tym razem rywal będzie zdecydowanie silniejszy. ROW przystąpi do spotkania ze sporym osłabieniem. Z powodu kartek pauzuje Gabriel Nowak, z kolei urazu podczas meczu ze Stalą Stalowa Wola nabawił się Szymon Jary.
     
    Siarka Tarnobrzeg

    Przyjezdni z siedmiu wyjazdowych meczów przegrali zaledwie dwa. Zespół pod wodzą Włodzimierza Gąsiora jest obecnie 4. siłą w tabeli II ligi. Od trzeciej drużyny w klasyfikacji dzieli ich różnica 5 punktów, z kolei do wicelidera i lidera tracą odpowiednio 7 i 9 "oczek". Taka strata sprawia, że gościom będzie trudno w obecnym sezonie nawiązać walkę o najwyższe cele. Jeśli tarnobrzeżanie myślą o awansie, to nie mogą pozwolić sobie na błędy. – Remis, w ciemno? Nie, dziękuję, mnie, naszych trenerów oraz naszych piłkarzy interesuje wygrana. Mamy szacunek dla solidnego rywala, ale liczę, że tak jak z Bytomia przywieźliśmy trzy punkty tak i z Rybnika przywieziemy całą pulę – powiedział dla portalu nowiny24.pl prezes Dariusz Dziedzic. Zdeterminowana Siarka może przysporzyć osłabionym rybniczanom spory ból głowy. Goście w obliczu wysokiej formy i braków kadrowych ROW-u wyrastają na zdecydowanego faworyta tego spotkania.
     
    Piątkowe starcie w Rybniku zainauguruje zmagania 16. kolejki II ligi. Na śląską ziemię zawita tarnobrzeska Siarka, która ostatni raz przegrała w połowie października. Zielono-czarnych czeka naprawdę ciężki pojedynek.
     
    Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 18:00.

    Bartosz Bednarek

    Gole: 65. Stefanik

    Kartki:   54. Jaroszewski (ROW)

    Spudłowany karny!: 68. Koczon (SRK), nietrafiony


    ROW 1964 Rybnik: Kajzer – Jaroszewski, Bober, Slisz, Muszalik (C), Siwek (79. Popiela), Gojny, Spratek (59. Gładkowski), Polak (81. Drozdowski), Koch (70. Koleczko), Balul.
    Zmiany: Łubik – Janik, Koleczko, Gładkowski, Drozdowski, Cichy, Popiela.

    Siarka Tarnobrzeg: Dybowski – Grzesik, Waleńcik, Sylwestrzak, Dawidowic, Stefanik (C), Stromecki, Płatek (90+2. Szewc), Tomalski, Koczon (90+3. Przewoźnik), Żebrakowski (63. Ropski).
    Zmiany: Beszczyński – Suchecki, Przewoźnik, Szewc, Czyżycki, Ropski, Lewandowski.

    Sędziowie:

    Sędzia główny: Krzysztof Korycki (Warszawa)
    Asystenci: Jakub Wójcik, Rafał Roguski
    Sędzia techniczny: Sławomir Smaczny
    Delegat PZPN: Krzysztof Smulski

    Widownia: ok. 150