Senegal – Algieria | 2:2 (koniec) | | | Zimbabwe – Tunezja | 2:4 (koniec) |
Lechia – Pandurii | 1:0 (koniec) | | | Zagłębie L. – Achmat | 1:1 (koniec) |
finał
Zimbabwe
2:4
(1:4)
Tunezja
Mariusz Nyka
Gole:
42. Musona, 58. Ndoro – 11. Sliti, 21. Msakni, 36. Khenissi, 45. Khazri (kar.)
Posiadanie piłki: 49 % : 51 %.
Strzały celne: 3:9. Strzały niecelne: 5:4. Rzuty rożne: 5:5. Spalone: 3:5. Foule: 23:27.
Sędziowie:
Widownia:
Kartki: 10. Phiri (ZIM), 44. Nhamoinesu (ZIM) – 31. Ben Amor (TUN), 85. Nagguez (TUN)
Spudłowany karny!:
Posiadanie piłki: 49 % : 51 %.
Strzały celne: 3:9. Strzały niecelne: 5:4. Rzuty rożne: 5:5. Spalone: 3:5. Foule: 23:27.
Zimbabwe:
Mkuruva – Bhasera, Nhamoinesu, Zvirekwi, Muroiwa – Nakamba, Musona (89. Mahachi) – Katsande, Billiat, Phiri (46. Ndoro) – Mushekwi.
Zmiany: Mawaya, Donovan – M. Rusike, E. Rusike, Ndoro, Mhlanga, Malajila, Machapa, Mahachi, Kangwa, Kadewere, Hadebe.
Trener:
Tunezja:
Jridi – Ben Youssef, Nagguez, Abdennour, Maâloul – Sliti (83. Azouni), Khazri (63. Lahmar) – Sassi, Khenissi, Ben Amor – Msakni (78. Khelifa).
Zmiany: Cherifia – H. Mathlouthi, Lahmar, Kchouk, Khalil, Khelifa, Dhaouadi, Boughattas, Azouni, Yacoubi, Akaïchi.
Trener:
Mkuruva – Bhasera, Nhamoinesu, Zvirekwi, Muroiwa – Nakamba, Musona (89. Mahachi) – Katsande, Billiat, Phiri (46. Ndoro) – Mushekwi.
Zmiany: Mawaya, Donovan – M. Rusike, E. Rusike, Ndoro, Mhlanga, Malajila, Machapa, Mahachi, Kangwa, Kadewere, Hadebe.
Trener:
Tunezja:
Jridi – Ben Youssef, Nagguez, Abdennour, Maâloul – Sliti (83. Azouni), Khazri (63. Lahmar) – Sassi, Khenissi, Ben Amor – Msakni (78. Khelifa).
Zmiany: Cherifia – H. Mathlouthi, Lahmar, Kchouk, Khalil, Khelifa, Dhaouadi, Boughattas, Azouni, Yacoubi, Akaïchi.
Trener:
Sędziowie:
Widownia:
Miał "nosa" szkoleniowiec Pasuwa wpuszczając na boisko TENDAIA NDORO. Ten odwdzięcza się rewelacyjnym rajdem w środkowej strefie boiska. Mija dwóch stoperów pomocnik "Wojowników" i płaskim strzałem między nogami Jridiego daje nam emocje w tym spotkaniu! 2:4!
Do futbolówki podchodzi największa gwiazda "Orłów Kartaginy". WAHBI KHAZRI bierze spory rozbieg i mocno uderza w prawą stronę! Piłka przewija się po rękach golkipera, który nie jest w stanie zapobiec utracie czwartej bramki. Tunezja znów na trzy bramkowym prowadzeniu – 1:4!
Nie poddają się piłkarze w żółtych strojach! Kapitalny rajd ze skrzydła zaprezentował KNOWLEDGE MUSONA. Gracz reprezentujący na co dzień Oostende mija dwóch rywali i wchodzi w pole karne. Potężne uderzenie po długim roku, nawet nie drgnął Jridi, a futbolówka ląduje w siatce! 1:3!
Wbijają gwóźdź do trumny "Wojowników" podopieczni Henryka Kasperczaka! Szybka akcja na prawej stronie i zagranie do Naggueza. Ten natychmiastowo uruchamia TAHA YASSINE KHENISSIEGO, który na szóstym metrze przepycha obrońcę i na wślizgu pakuje futbolówkę do siatki! 0:3!
Rewelacyjna dwójkowa akcja na linii Sliti-Mskani. Ostatecznie piłka trafia do tego drugiego, który pomimo obrońcy na plecach, obraca się w kierunku bramki. Natychmiastowe uderzenie YOUSSEFA MSAKNIEGO przy bliższym słupku i piłka przelatuje między nogami bezradnego Mkuruvy. Jest już 0:2 i sytuacja Zimbabawe robi się naprawdę trudna!
Szybko wychodzą na prowadzenie w tym pojedynku "Orły Kartaginy"! Sprytne rozegranie rzutu rożnego przed pole karne przeciwnika. Tam czeka już NAÏM SLITI, który potężnie uderza z woleja. Futbolówka odbija się od dwóch obrońców, co zupełnie myli Mkuruve! Mamy 0:1!
Bukmacherzy wyraźnego faworyta spotkania w stolicy Gabonu upatrują w ekipie Tunezji. Kurs na zwycięstwo mistrzów Afryki z 2004 roku wynosi bowiem 1:1,7. W przypadku remisu, który może nie dać nic żadnej z ekip, wygrane wypłacane będą w stosunku 1:3,4. Z kolei za każdą postawioną na Zimbabwe złotówkę można zdobyć aż 5,9 zł.
Wydaje się, że w dużo korzystniejszej sytuacji przed poniedziałkowymi rozstrzygnięciami znajdują się Tunezyjczycy – nic bardziej mylnego. Gdy spojrzymy na tabelę, okazuje się, że zespołowi prowadzonemu przez Henryka Kasperczaka, może nie wystarczyć nawet sięgnięcie po remis. W przypadku bowiem triumfu Algierii nad Senegalem, to Mahrez i spółka zameldują się w ćwierćfinale PNA. Wszystko przez fakt, iż w pierwszym meczu turnieju "Orły Kartaginy" uległy Senegalowi 0:2, a później wygrywając z Algierią 2:1, nie nadrobiły ujemnego bilansu bramkowego. Mobilizacji zespołowi Tunezji zabraknąć zatem nie powinno, gdyż dla nich sytuacja jest tak samo niejasna, jak dla pozostałych walczących o awans drużyn.
Zespół Zimbabwe przed ostatnim rozdaniem znajduje się w najgorszej sytuacji w grupie. Nie oznacza to jednak, że "Wojownicy" stracili już szanse na awans. Podopieczni Callisto Pasuwy do starcia z Tunezją podchodzą niezwykle zmobilizowani, bowiem wbrew pozorom, wszystko jest nadal w ich rękach. Wygrana w poniedziałkowym boju, a także brak triumfu Algierii w starciu z Senegalem, da "Zielono-Żółtym" awans do ćwierćfinału. Byłoby to największe osiągnięcie w historii, sklasyfikowanego na 103 miejscu rankingu FIFA, kraju. Jest więc o co walczyć i wydaje się, że przy dużym zaangażowaniu, dyscyplinie oraz odrobinie szczęścia "Wojowników" stać na osiągnięcie zamierzonego celu.
Po dwóch rozegranych kolejkach, w grupie B każda z drużyn ma jeszcze szansę na awans do dalszej fazy turnieju. Na szczycie plasuje się ekipa Senegalu, która ma na swoim koncie komplet sześciu punktów i zapewniony awans do ćwierćfinału rozgrywek. Bój stoczy się zatem o pozycję numer dwa, gdzie obecnie z dorobkiem trzech oczek znajduje się Tunezja. Za jej plecami zestawieni są z kolei odpowiednio Algerieczycy oraz piłkarze Zimbabwe, mający po jednym punkciku. Wygrana którejkolwiek z nich może jeszcze sporo zmienić w końcowym układzie tabeli, a zatem czeka nas naprawdę duża dawka emocji.