Strzał Recy broni na raty Prusak, piłka w rękach golkipera Górnika, który od razu ekspediuje piłkę na połowę Wisły Płock.

Leandro oddala zagrożenie spod własnego pola karnego, ewidentnie piłka otarła się o Merebaszwiliego, ale sędziowie są innego zdania.

O trzy minuty przedłuża mecz Pan Musiał. 180 sekund nadziei dla Górnika Łęczna.

Za moment dowiemy się o ile dłużej pogramy w Lublinie. Myślę, że jakoś dużo cyferek nie doliczy arbiter Musiał.

Bonin faulował w ofensywie jednego z defensorów Wisły Płock, a Kiełpin bardzo długo celebruje wykonanie rzutu wolnego.

Końcowe minuty tego spotkania, czy jakąś z drużyn pokusi się o zdobycie bramki?

Kapitalna pogoń Wisły i determinacja opłaciła się, ale strasznie dziwnie to wszystko wygląda, Wisła jakoś specjalnie nie naciskała i nie grała z hura motywacją. Po prostu wykorzystanie błędów z zimną krwią.

Dominik Furman z rzutu wolnego, bardzo daleko było do bramki Górnika i trochę dziwna decyzja na egzekwowanie w taki sposób tego stałego fragmentu gry.

Wrzutka Javiego prosto w ręce Seweryna Kiełpina, bez większego problemu.

Iliew jest już gotowy na wejście, tymczasem Górnik gra od rzutu wolnego na połowie Wisły Płock.

Wlazło miał świetną okazję na strzał, ale zdecydował się na podanie do Kriwca, który skiksował przy przyjęciu i dotknął piłkę ręką.

Piłka dla Wisły od autu blisko pola karnego Górnika Łęczna. Ciągle jedna i druga ekipa ma ochotę na trzy punkty.

Niespełna piętnaście minut do zakończenia regulaminowego czasu gry w Lublinie. Trzy punkty wciąż są sprawą otwartą i każda z drużyn może przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę.

Szymon Drewniak podszedł do piłki i uderzył myląc totalnie Kiełpina, futbolówka przechodzi obok słupka, zabrakło niewiele.

Dzalamidze w swoim dobrym stylu faulowany tuż przed szesnastką Wisły Płock przez Byrtka. 21. metrów do bramki gości.

Dobre, mocne dośrodkowanie, piąstkuje Prusak, a dobitkę wykonuje Wlazło wysoko nad bramką.

Merebaszwili powalony przez Leandro, kolejny rzut rożny i Dominik Furman przygotowany na dośrodkowanie.

Szymiński sfaulował Tymińskiego w polu karnym Górnika i gospodarze mają rzut wolny.

Wlazł znów poturbowany przed polem karnym Górnika, znów Dominik Furman ustawiony przy piłce. Kolejna groźna sytuacja dla gospodarzy.

Straty odrobione, widać, że obie drużyny chcą przebić ilość bramek ze wczorajszego spotkania Jagielloni Białystok i Zagłębia Lubin.

Zbyt miękkie dośrodkowanie Javiego, spokojnie, bardzo spokojnie na przedpolu Kiełpin wyłapuje tę piłkę.

Byrtek poturbował Javiego z dobrego miejsca rzut wolny dla gospodarzy. Sam poszkodowany już przy piłce.

Ubiparip faulował w ofensywie i cała akcja spaliła na panewce. Od rzutu wolnego Seweryn Kiełpin.

Daleki wrzut z autu Recy, ale piłka spokojnie jest wyłapana przez Pruska, który od razu chce napędzić kontrę swojego zespołu.

Tymiński zacentrował prosto do koszyczka bramkarza Wisły Płock, Seweryna Kiełpina.

Rzut wolny dla Wisły, ciągle jednak wszystko się kreuje w centralnej części boiska. Słabiutko to wszystko wygląda z jednej i drugiej strony.

Tymiński podaje za plecy Ubiparipa, temu piłka odbija się od pięty i cała akcja straciła na jakości. Ciągle jednak Górnik gra o niebo lepiej.

Ubiparip przeleciał przez plecy Kuna, żadnego przewinienia nie było, ale dość komicznie to wyglądało.

Krótko rozegrany korner, ale bez większego problemu radzą sobie obrońcy Górnika. Wisła niby szybciej gra i z większym zaangażowaniem, lecz nic z tego nie wychodzi.

Stępiński wywalczył kolejny rzut rożny dla swojego zespołu, Furman przygotowany na dośrodkowanie.

Kolejny rzut wolny dla gospodarzy, teraz dużo bliżej pola karnego Wisły, zupełnie nieudane egzekwowanie tego stałego fragmentu gry.

Bez zmian w drugiej odsłonie, tylko jedna, ta spowodowana kontuzją Gersona z 19. minuty, którego zastąpił Komor. Górnik prowadzi 2:0.

Wracamy do Lublina, właśnie zabrzmiał pierwszy gwizdek w drugiej połowie sędziego Musiała. Od razu będziemy oglądać rzut wolny dla Łęcznej po faulu na Leandro.

Ostatnia minuta doliczonego czasu gry. Nic więcej chyba się tutaj nie stanie. Wisła przyspiesza, ale na nic jej próby.

Wlazło miał bardzo dobrą okazję na strzelenie bramki kontaktowej, ale jego główka była daleka od ideału. Prusak spokojnie z piątego metra, już za moment.

Furman kapitalnie wypuścił prostopadłym podaniem Piątkowskiego, ten zostaje błyskawicznie wyblokowany przez Pitrego. Kapitalna interwencja.

Wlazło znów fauluje i tańczy na bardzo cienkiej linii, tym razem wszedł nakładką przy wybiciu przez Pitrego.

Nakładką ewidentnie zaatakował Piotr Grzelczak, nie ma o czym mówić. Końcówka pierwszej połowy bardzo spokojna.

Świetnie, kapitalnie wręcz pograli pressingiem gospodarze i wymusili błąd na podopiecznych Kaczmarka, którzy wybijają futbolówkę za linię boczną.

Matei przegrał pojedynek z Stępińskim, od bramki wznawiać będzie Seweryn Kiełpin po tym jak piłka opuściła linię końcową boiska.

Dużo przebitek w tej części spotkania, Wisła nie może znaleźć swojego rytmu, a Górnik bardzo dobrze przesuwa się między strefami i zamyka wszelkie uliczki.

Świetnie popracował Furman w defensywie kasując natychmiast Grzegorza Bonina. Poszła kontra i Kun w walce z Matei zyskał rzut rożny.

Kolejny rzut rożny dla Wisły Płock, dość spory błąd w defensywie Komora, lecz szybko naprawiony przez Pitrego.

Świetna wysoka piłka w kierunku Piątkowskiego, temu jednak przeszkodziło słońce i nie zdołał opanować górnego podania.

Nic z tego, lecz ciągle Wisła przy piłce. Dobrze utrzymali się podopieczni trenera Kaczmarka pomimo wyższego pressingu gospodarzy.

Piątkowski nabija Komora i Wisła będzie miała szansę na złapanie kontaktu. Rzut rożny dla gości i oczywiście Dominik Furman w narożniku.

Teraz dobra interwencja Kiełpina na przedpolu, ale potem wznowienie wyrzutem bardzo przeciętnie. Matei dopadł do futbolówki na prawej flance i dośrodkował bardzo kąśliwie w pole karne, żaden z jego kolegów nie zdołał zamknąć całej akcji.

Znów potrzebna interwencja masażystów. Prusak chyba dość mocno został obity i czekamy ponownie na wznowienie gry.

Mocno bita piłka w pole karne, nabiegł Wlazło, ale Prusak był szybszy i do tego został jeszcze poturbowany przez pomocnika Wisły Płock.

Rzut wolny dla gości, lewa flanka i Furman ustawiony już do dośrodkowania.

Leandro przytrzymany za rękę przez Stefańczyka co świetnie interpretuje sędzia Musiał i przyznaje rzut wolny dla gospodarzy.

Zupełnie nieudany strzał z rzutu wolnego, wysoko nad bramką ta próba. Z piątego metra wznawiać będzie Kiełpin.

Kolejna dobra okazja z rzutu wolnego już kreuje się dla Górnika Łęczna, Javi już przy piłce, około 23. metrów do bramki.

Fatalne decyzje Kiełpina, zła, koszmarna wręcz postawa obrony Wisły i kapitalnie rozpoczynają to spotkanie gospodarze.

Kapitalnie do obrony powrócił Piotr Grzelczak, który wślizgiem wygrywa pojedynek z Stefańczykiem. Bardzo ładnie grają podopieczni Smudy w obronie.

Zamykał z lewej flanki całą akcję Wisły Stępiński, lecz od bramki wznawiać będzie Prusak.

Będzie jeszcze rzut rożny dla Łęcznej, pamiętamy czym się skończył ten stały fragment gry na początku spotkania.

Matei sprytnie posłał podcinkę, którą głową przecina powracający do defensywy Kun. Ciągle jednak gospodarze grają na połowie Wisły Płock.

Nic z dogrania z rzutu wolnego nie wyszło, poradziła sobie świetnie obrona Wisły Płock. Chwilę później strzał Javiego minimalnie obok słupka.

Chwilę w dziesiątkę pograją podopieczni Franciszka Smudę, już za momencik w Górniku pierwsza zmiana.

Od razu do rozgrzewki ruszył Komor, możliwe, że będzie potrzebna zmiana w linii defensywnej Górnika Łęczna.

Teraz z drugiej strony Furman uderzył na wiwat. Mamy chwilę przerwy w grze, bowiem Gerson ucierpiał w poprzednim pojedynku i potrzebuje pomocy lekarzy.

Grzelczak poszedł lewą flanką mijając Stefańczyka, w pole karne wbiegł Bonin i uderzył z pierwszej piłki bardzo wysoko nad bramką.

Górnik przejmuje futbolówkę i natychmiast jest atakowany przez wysoki pressing, z którym szybko sobie poradzili, lecz chwilę poźniej to goście będą wznawiać od wrzutu z autu.

Kolejne zagranie ręką zawodnika Górnika Łęczna, teraz to Piotr Grzelczak z przewinieniem. Wisła coraz dłużej utrzymuje się przy piłce.

Merebaszwili bardzo sprytnie obiegł Leandro, który ratował się dotknięciem ręką, należała się żółta kartka, ale tym razem obeszło się jeszcze bez kary.

Wlazł znalazł trochę miejsca, ale nie oddał w rezultacie strzału, wyszli z akcją teraz gospodarze, lecz chwilę później w bardzo łatwy sposób stracili posiadanie piłki.

Dośrodkowanie z lewej strony boiska Stępińskiego, zbyt małą jednak liczbę graczy zaangażowali goście do tego ataku i bardzo spokojnie ponownie Prusak.

Wlazło wyszedł między obrońcami obronną ręką i miał ochotę posłać prostopadłą piłkę w kierunku Kuna, dobrze na przedpolu Prusak, który nie miał problemów ze złapaniem futbolówki.

No i właśnie prawą flanką pognał Kriwiec, ale bardzo dobrze w obronie Pitry do spółki z Leandro.

Kapitalnie Łęczna rozpoczęła to spotkanie, jak teraz odpowiedzą goście z Płocka? Na pewno będą dążyć do szybkiej bramki i wyrównaniu stanu rzeczy.

Tymiński zagrywał w kierunku Matei, chwilę później świetnie ten drugi odciął Stępińskiego od jakiejkolwiek interwencji. Będziemy mieli rzut rożny.

No to gramy, od pierwszych sekund przy piłce są goście z Płocka, bardzo spokojne poczynania obu ekip.

Obie ekipy już wychodzą na zieloną murawę stadionu w Lublinie, bardzo fajna pogoda na wschodzie Polski. Przywitanie zespołów, wymiana proporczyków i za momencik będziemy mogli startować.

Bądźcie z nami i śledźcie nasze relacje na Lajfy com, dostarczymy na pewno wiele emocji! Serdecznie zapraszamy!

Pozycja w tabeli...

Wisła Płock jak już niżej wspomniałem będzie bić się o grupę mistrzowską, a jest naprawdę na znakomitej drodze. 35 punktów to dorobek ekipy z Płocka, dokładnie tyle samo ma wyżej notowana Korona Kielce, a tylko jeden więcej Termalica co w ostatecznym rachunku może być naprawdę wielkim plusem na korzyść dzisiejszych gości.

Górnik nie ma szans na żaden awans, ostatnie miejsce w tabeli i tytuł czerwonej latarni ligi przypisany jest już dla "Górników" od dawna. Cieszyć może jedynie wzrost formy i ostatnie wyniki, na chwilę obecną Łęczna ma w swoim dorobku 26. punktów. Cieszyć może to, że po podzieleniu punktów będą bardzo małe różnice, a np. Cracovia, Piast nie są w ostatnim czasie w wielkiej formie.

Trzy ostatnie spotkania...

Wisła Płock

"Nafciarze" do ostatniej kolejki będą bić się o górną część tabeli i naprawdę są o krok od wyrwania się z grupy spadkowej. Trzy ostatnie spotkania na papierze wyglądają naprawdę solidnie. Dwa zwycięstwa i jedna porażka to dorobek w trzech ostatnich pojedynkach. Najpierw podopieczni trenera Kaczmarka skromnie ograli Termalicę Bruk-Bet Nieciecza 1:0, po czym przyszła porażka na wyjeździe z Wisłą Kraków 2:3, w zeszłym tygodniu ekipa z Płocka zmiażdżyła na własnym obiekcie Cracovię Kraków 4:1.

Górnik Łęczna

"Górnicy" są w sferze odnowy zespołu, ich gra naprawdę z meczu na mecz wygląda lepiej i wcale nie jest przesądzone, że Łęczna spadnie na zaplecze LOTTO Ekstraklasy, gdzie już w tym sezonie była "wysyłana" kilka razy. Trzy ostatnie mecze to bilans dwóch remisów i jednego zwycięstwa. Pierwszy podział punktów przyszedł na własnym obiekcie z Pogonią Szczecin 2:2, następnie kolejny, tydzień później z Lechem Poznań 0:0, co już o czymś świadczy, bowiem "Kolejorz" nie odpuszcza sobie nigdy takich spotkań, w zeszłej kolejce podopieczni Smudy zgarnęli trzy punkty po świetnym meczu w Gdyni pokonując tamtejszą Arkę 4:2.

W rundzie jesiennej to wówczas Górnik Łęczna okazał się lepszy od "Nafciarzy". Łęcznianie zgarnęli pełną pulę punktów wygrywając 2:1. Najważniejsze momenty tego spotkania rozstrzygnęły się w samej końcówce. Najpierw na prowadzenie Górnik wyprowadził Grzegorz Piesio w 85. minucie, chwilę później, a dokładnie trzy minuty Wisła odpowiedziała i wyrównała stan na 1:1 za sprawą Kante. W doliczonym czasie gry Górnik wyprowadził jeszcze jeden atak i gol został zapisany na konto Seweryna Kiełpina jako samobójczy.

Zapraszamy serdecznie na kolejne spotkanie LOTTO Ekstraklasy w ramach 28. kolejki. Tym razem udamy się na wycieczkę do Lublina, gdzie to Górnik Łęczna podejmie beniaminka z Płocka, a więc Wisłę Płock.

Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 15:30.