Korona – Piast | 1:2 (koniec) | | | Górnik Z. – Lechia | 2:2 (koniec) |
Wigry – Miedź | 1:1 (koniec) | | | Stal M. – Puszcza | 0:0 (koniec) | | | Chrobry – GKS Bełchatów | 1:0 (koniec) |
Freiburg – Borussia M. | 1:0 (koniec) |
VfL Bochum – Sankt Pauli | 2:0 (koniec) | | | Fürth – Sandhausen | 1:2 (koniec) |
Smoleviči – Gorodeya | 4:1 (koniec) |
finał
Górnik Zabrze
2:2
(1:0)
Lechia Gdańsk
Sebastian
Gole:
19. Jirka, 66. Jirka – 79. Zwoliński, 87. Zwoliński
Posiadanie piłki: 43 % : 57 %.
Strzały celne: 5:8. Strzały niecelne: 8:6. Rzuty rożne: 7:7. Spalone: 1:0. Foule: 14:12.
Sędziowie: Tomasz Musiał (Kraków)
Widownia:
Kartki: 84. Matuszek (GOR), 90+2. Janża (GOR), 90+3. Procházka (GOR) – 88. Saief (LGD)
Spudłowany karny!:
Posiadanie piłki: 43 % : 57 %.
Strzały celne: 5:8. Strzały niecelne: 8:6. Rzuty rożne: 7:7. Spalone: 1:0. Foule: 14:12.
Górnik Zabrze:
Chudý – Vasilantonopoulos, Wiśniewski, Bochniewicz, Janża – Jirka, Procházka, Manneh (63. Matuszek), Jimenez – Giakoumakis (58. Zapolnik), Angulo (C) (85. Koj).
Zmiany: Kudła – Kopacz, Koj, Zapolnik, Ściślak, Krawczyk, Matuszek, Matras, Ryczkowski.
Trener:
Lechia Gdańsk: Kuciak – Fila, Nalepa, Maloča, Pietrzak (74. Saief) – Makowski, Gajos, Lipski (56. Mladenović) – Mihalik, Gomes (46. Zwoliński) – F. Paixao (C).
Zmiany: Alomerovic – Tobers, Maulana Vikri, Mladenović, Zwoliński, Urbański, Saief, Kobryń, Kałuziński.
Trener:
Zmiany: Kudła – Kopacz, Koj, Zapolnik, Ściślak, Krawczyk, Matuszek, Matras, Ryczkowski.
Trener:
Lechia Gdańsk: Kuciak – Fila, Nalepa, Maloča, Pietrzak (74. Saief) – Makowski, Gajos, Lipski (56. Mladenović) – Mihalik, Gomes (46. Zwoliński) – F. Paixao (C).
Zmiany: Alomerovic – Tobers, Maulana Vikri, Mladenović, Zwoliński, Urbański, Saief, Kobryń, Kałuziński.
Trener:
Sędziowie: Tomasz Musiał (Kraków)
Widownia:
Strzały na bramkę: 5:8.
Strzały niecelne: 8:6.
Rzuty rożne: 7:7.
Spalone: 1:0.
Faule: 14:12.
Strzelcem bramki ŁUKASZ ZWOLIŃSKI.
Lechia nie dała za wygraną i potwierdziła ambitny pościg strzeleniem drugiego gola. Duże emocje na stadionie Górnika Zabrze, a najważniejszym zawodnikiem przyjezdnych okazał się Łukasz Zwoliński. Początkowo jego trafienie po podaniu Filipa Mladenovicia nie zostało uznane z powodu spalonego, ale po dokładnym sprawdzeniu powtórek – jego remis!
Strzelcem bramki ŁUKASZ ZWOLIŃSKI.
W Gdańsku właśnie odżywa nadzieja na zapunktowanie. Lechia strzeliła gola kontaktowego. Łukasz Zwoliński zrehabilitował się za zmarnowaną we wcześniejszej części spotkania sytuację podbramkową. Tym razem, po jego strzale z 18. metra, futbolówka wturlała się po dłoniach Martina Chudego w narożnik bramki. Będzie pikantnie w końcówce widowiska.