Ruch – Cracovia | 3:0 (koniec) | | | Wisła K. – Górnik Z. | 1:1 (koniec) |
Zagłębie S. – Nadwiślan | 3:2 (koniec) |
Hannover – Hertha | 1:1 (koniec) |
Caen – Monaco | 0:3 (koniec) |
Bałtyk G. – Gryf | 1:1 (koniec) |
Brighton – Bournemouth | 0:2 (koniec) |
finał
SM Caen
0:3
(0:1)
AS Monaco
Mariusz Nyka
Gole:
29. Martial, 64. Silva, 84. Silva
Sędziowie:
Tony Chapron – Nicolas Danos, Alexandre Viala
Widownia:
Kartki: 16. Bazile (CEN), 43. Imorou (CEN)
Spudłowany karny!:
SM Caen:
Vercoutre – Appiah, Da Silva, Saad (78. Yahia), Imorou – Seube – Nangis (65. Lemar), Kanté, Féret (C), Bazile (72. Benezet) – Sala
Zmiany: Perquis – Yahia, Benezet, Adéoti, Lemar, Privat, Koita
Trener:
AS Monaco:
Subašič – Raggi, R. Carvalho (69. Wallace), Abdennour, Echiejile – Toulalan (C) (50. Fabinho), Kondogbia – Silva, Moutinho, Ferreira (86. Kurzawa)– Martial
Zmiany: Stekelenburg – Fabinho, Kurzawa, Wallace, Dirar, Berbatov, M. Carvalho
Trener:
Vercoutre – Appiah, Da Silva, Saad (78. Yahia), Imorou – Seube – Nangis (65. Lemar), Kanté, Féret (C), Bazile (72. Benezet) – Sala
Zmiany: Perquis – Yahia, Benezet, Adéoti, Lemar, Privat, Koita
Trener:
AS Monaco:
Subašič – Raggi, R. Carvalho (69. Wallace), Abdennour, Echiejile – Toulalan (C) (50. Fabinho), Kondogbia – Silva, Moutinho, Ferreira (86. Kurzawa)– Martial
Zmiany: Stekelenburg – Fabinho, Kurzawa, Wallace, Dirar, Berbatov, M. Carvalho
Trener:
Sędziowie:
Tony Chapron – Nicolas Danos, Alexandre Viala
Widownia:
Fenomenalnie rozegrali to piłkarze Monaco! Piłkę na dwudziestym metrze dostaje Martial, który przepięknym prostopadłym podaniem obsługuje wbiegającego w pole karne BERNARDO SILVE. Ten bez problemu lobuje golkipera i podwyższa prowadzenie gości! 0:3!
Nadal przewagę w posiadaniu piłki mają podopieczni Jardima.
Świetnie rozegrali rzut rożny piłkarze z Księstwa! Krótkie podanie z narożnika do BERNARDO SILVY, który mija stojącego przed nim rywala i wpada w pole karne. Tam decyduje się na mocny strzał tuż przy prawym słupku, czym nie daje Vercoutre szans na skuteczną interwencję! 0:2!
Tak pod koniec pierwszej połowy rozkłada się posiadanie piłki przez obydwie ekipy.
Po dłużej chwili przewagi na boisku, przyjezdni wychodzą na prowadzenie! Kapitalny przerzut z prawej strony na lewą flankę trafia wprost pod nogi Ferreiry. Ten szybkim zwodem mija pilnującego go obrońcę i płasko zagrywa na siódmy metr. Tam na piłkę oczekuje ANTHONY MARTIAL, który z łatwością pakuje ją do siatki! 0:1!
SM Caen:
Vercoutre – Appiah, Da Silva, Saad, Imorou – Seube – Nangis, Kanté, Féret (C), Bazile – Sala
Rezerwowi: Perquis – Yahia, Benezet, Adéoti, Lemar, Privat, Koita
AS Monaco:
Subašič – Raggi, R. Carvalho, Abdennour, Echiejile – Toulalan (C), Kondogbia – Silva, Moutinho, Ferreira – Martial
Rezerwowi: Stekelenburg – Fabinho, Kurzawa, Wallace, Dirar, Berbatov, M. Carvalho
Sędziowie:
Tony Chapron – Nicolas Danos, Alexandre Viala.
Oczywistym faworytem piątkowego spotkania będą przyjezdni. Kurs na zwycięstwo ekipy z Księstwa wynosi zaledwie 1:2,1. Nieco wyżej ceniony jest remis, za którego stawka wynosi 1:3,25. W przypadku wygranej Caen za każdą postawioną złotówkę zdobędziemy 3,55 zł.
W pierwszym spotkaniu pomiędzy obydwoma ekipami zwycięzcy nie poznaliśmy. Mecz w stolicy Księstwa był bardzo emocjonujący i obfitował nawet w dwie bramki samobójcze: Imorou ze strony gości i Kondogbi w zespole Monaco. Swoje trafienia dołożyli też Koita i Moutinho i pojedynek zakończył się wynikiem 2:2.
źródło: www.uefa.com
Ostatnie dwa z trzech spotka drużyny z Księstwa zakończyło się remisami, co na pewno nie pomaga zawodnikom Jardima w walce o Ligę Mistrzów. Wcześniej jednak 22 marca "Czerwono-Biali" bardzo pewnie ograli na wyjeździe Reims 3:1. W kolejnym pojedynku po bardzo zaciętym i ostrym starciu Monaco podzieliło się punktami z Saint Etienne remisując 1:1, dzięki bramce Martiala. Tuż po przerwie reprezentacyjnej ekipa ze Stade Louis II podejmowała u siebie Montpellier. Spotkanie nie było zbyt interesujące i zakończyło się bezbramkowym remisem, ku niezadowoleniu miejscowych fanów.
źródło: www.asmonaco.com
Pomimo tego, że Caen gra ostatnimi czasy w kratkę to można zauważyć zwyżkę formy w zespole "Czerwono-Niebieskich". Jeszcze w połowie marca jutrzejsi gospodarze pomimo prowadzenia w wyjazdowym spotkaniu z Lorient, ostatecznie nie wywieźli ze Stade du Moustoir nawet punktu. Nieco lepiej było już tydzień później, gdy chłopcy Garande bezbramkowo zremisowali u siebie z Metz. Przełomowym momentem było starcie sprzed tygodnia. Pomimo że piłkarze ze Stade Michel d'Ornano przegrywali Nantes aż do osiemdziesiątej minuty, to w końcówce dzięki bramkom Sali i Lemara rozstrzygnęli mecz na swoją korzyść.
źródło: www.letelegramme.fr
Zdecydowanie wyższe cele ma na ten sezon zespół z Księstwa. AS Monaco walczy o europejskie puchary i trzeba przyznać, że pomimo silnej konkurencji radzi sobie całkiem nieźle. "Czerwono-Biali" piętnastokrotnie sięgali po komplet punktów, a sześć razy dzielili się zdobyczą z rywalem. Ponadto Monaco może pochwalić się najlepszą defensywą w całej lidze, która straciła tylko dwadzieścia dwa gole. Do tego trzeba jednak dodać sześć przegranych graczy Jardima. Łącznie zespół ze Stade Louis II uzbierał jak dotąd pięćdziesiąt pięć punktów i plasuje się na czwartej pozycji w tabeli. Do trzeciego miejsca gwarantującego udział w Champions League Monaco traci dwa oczka.
Jak dotąd można powiedzieć, że gospodarze piątkowego spotkania spisują się wedle oczekiwań. Caen spokojnie balansuje między lokatami w środku tabeli mając zapewnione utrzymanie w ekstraklasie. Podopieczni Garande jak na razie zwyciężyli w dziesięciu na trzydzieści jeden starć, a ośmiokrotnie kończyli mecz z jednym punktem na koncie. Łatwo więc policzyć, że najczęstszym rezultatem w pojedynkach "Czerwono-Niebieskich" była porażka. Ogółem ekipa ze Stade Michel d'Ornano ma na swoim koncie trzydzieści osiem punktów i zajmuje dwunastą lokatę w zestawieniu Ligue 1. Caen ma sześć oczek przewagi nad strefą spadkową.