Saint-Étienne – Nantes 1:0 (Koniec) | Évian TG – Lille 0:1 (Koniec) | Lens – Lorient 0:0 (Koniec)
Reims – Nice 0:1 (Koniec) | Rennes – Guingamp 1:0 (Koniec) | Toulouse – Montpellier 1:0 (Koniec)
Bordeaux – Olympique 1:0 (Koniec)
koniec
Toulouse FC
1:0 (1:0)
Montpellier HSC
Niedziela 12.04.2015, 17:00 • Stadium Municipal, Tuluza • Francuska Ligue 1 Uber Eats
Kursy przedmeczowe
     
    Dziękuję Państwu za wspólnie spędzony czas i zapraszam na następne relacje z lajfy.com! (19:00:30)
     
    Trafienie w doliczonym czasie pierwszej połowy zdecydowało o wyniku niedzielnego spotkania w Tuluzie. Do samego końca grali gospodarze i dzięki akcji Ben Yeddera oraz Trejo wywalczyli komplet punktów przybliżający ich do utrzymania. Nie było to wielkie widowisko. Pierwsza połowa była z lekkim wskazaniem na Toulouse, druga na Montpellier. Generalnie było to wyrównane 90 minut, w którym skuteczniejsza okazała się jedna z drużyn. Przyjezdni nie pozbierali się po meczu w środku tygodnia. Mieli momenty, gdy spychali rywala głęboko, ale mieli też takie, w których byli bezradni. Pretensje o porażkę mogą mieć do siebie. W niedzielę cieszy się Tuluza.
     
    90+5
    Koniec meczu.
     
    90+2
    Doumbia powinien zamknąć imprezę w Tuluzie! Wyszedł w powietrze do mierzonego dośrodkowania i musiał po prostu trafić między słupki. Nie potrafił dokonać tej sztuki. Uderzona przez Doumbię głową piłką przeleciała zdecydowanie za wysoko!
     
    90+1
    Klasowe interwencje w defensywie Toulouse. Najpierw jeden z obrońców przeciął podanie zmierzające w kierunku Dabo, a następnie Ahamada poszybował w powietrze i złapał dośrodkowanie.
     
    90
    Doliczone 5 minut.
     
    89
    Za moment sędziowie ogłoszą, o ile minut przedłużą regulaminowy czas meczu.
     
    88
    Sporadycznie atakujący w drugiej połowie zawodnicy Toulouse starają się przenosić grę na połowę Montpellier. Przed momentem bili dwa rzuty rożne z rzędu.
     
    86
    Zszedł asystujący przy golu Ben Yedder, zszedł jego zdobywca – Trejo. Na boisku zameldował się Regattin.
     
    85
    Piłka w środku pola. Karnie przesuwają się gospodarze, walczą o piłkę, zacieśniają formację, by utrzymać korzystny wynik do końca.
     
    82
    Piłkarze w biało-czerwonych strojach strzelają za mocno, dośrodkowują zbyt głęboko. To woda na młyn, jaki stanowi dziś Ahamada. Poza początkowymi, niepewnymi interwencjami, broni Francuz poprawnie.
     
    81
    Deplange to czwarty zawodnik upomniany kartonikiem w trwającym spotkaniu.
     
    80
    Z trudem przychodzi przyjezdnym budowanie coraz to nowych ataków. Mają prawo być już nieco zniechęceni liczbą zmarnowanych sytuacji podbramkowych.
     
    79
    Bardzo ciekawa szarża Barriosa w środku pola zakończona bardzo mizernym dośrodkowaniem w kierunku Mouniera.
     
    78
    Aguilar zastąpił na boisku Ben Yeddera, który asystował przy dotychczas jedynym golu dnia.
     
    77
    Kapitan Montpellier, Hilton upomniany żółtą kartką za faul w okolicach pola karnego.
     
    73
    Kana-Biyik nabawił się drobnego urazu i musiał na krótki czas opuścić drużynę w trudnym momencie.
     
    71
    Co zrobił Berigaud?! Dostał fantastyczne podanie spod linii końcowej i znalazł się zupełnie sam przed bramką Ahamady. Mógł zrobić wszystko, tymczasem nie zmieścił piłki przy upatrzonym przez siebie drugim słupku. Koszmarne pudło zmiennika!
     
    70
    Montpellier w ataku pozycyjnym. Przed momentem organizatorzy przygotowali nowe statystyki, zgodnie z którymi przyjezdni uzyskali minimalną przewagę pod względem posiadania piłki.
     
    68
    Chaos postanowił panować na boisku, a przyjezdnym pozostaje coraz mniej czasu na odwrócenie losów meczu.
     
    66
    Ponownie futbolówka była na połowie gospodarzy. Ahamada szaleje na przedpolu i wybija co tylko znajdzie się w jego pobliżu.
     
    65
    Ataki Montpellier nie są może przebojowe i nie powodują składania się rąk do oklasków, natomiast warto odnotować, że Tuluza w drugiej połowie atakuje prawie wcale.
     
    63
    Coraz to nowi piłkarze wykonują rzuty wolne w obozie Montpellier. Każdy czyni to tak samo źle. Mounier huknął sprzed pola karnego kilka metrów ponad poprzeczką. Źle ułożył ciało w momencie uderzenia.
     
    61
    Pół godziny do ostatniego gwizdka Wilfrieda Biena. Kana-Biyik skiksował jak junior albo orlik. Uratował go Ahamada, który zaprezentował klasowy chwyt na przedpolu.
     
    59
    Barrios zepsuł interesująco zapowiadającą się akcję Montpellier. Tylko jęk zawodu w sektorze z fanami przyjezdnymi.
     
    58
    Był jeszcze korner dla Montpellier. We własnym polu karnym pokrólował Yago i wyekspediował piłkę jak najdalej potrafił mimo przeciwnika na plecach.
     
    56
    Kibice Montpellier czekali na sytuację podbramkową! Doczekali się! Po sprytnym zbiegnięciu ze skrzydła Berigaud sprytnie wstrzelił futbolówkę w kierunku dobrze ustawionego Barriosa. Doświadczony napastnik dostawił do niej stopę. Lekko trąconą zdołał jeszcze instynktownie zbić na korner Ahamada i nie ma gola!
     
    55
    Doumbia z kartonikiem na koncie za bezpardonowe potraktowanie Berigauda.
     
    53
    Ahamada odprowadził zbyt głębokie dośrodkowanie wzrokiem. Po takim zachowaniu przyszło mu wykopać futbolówkę "z piątki".
     
    51
    Wymuszona zmiana okazała się nieunikniona: Camara wbiegł za kontuzjowanego Sansona.
     
    49
    Montpellier może mieć problem. Sanson zwija się z bólu na boisku, a trenerowi pozostała już tylko jedna zmiana do wykorzystania.
     
    49
    W ataku wyżej lokowana w Ligue 1 drużyna gości. Na razie nie potrafi sforsować ciasno ustawionych obrońców.
     
    47
    Na półmetku meczu mamy za sobą połowę zmian. To niecodzienna sytuacja. Przede wszystkim istotnym pytaniem jest – jak wpłynie podwójna roszada na grę Montpellier, która to drużyna musi gonić wynik.
     
    46
    Podwójna zmiana w zespole Montpellier: Martin zastąpił Marveauxa, natomiast Berigaud – Lasne'a.
     
    46
    Druga połowa rozpoczęta.
     
    Statystyki po pierwszej połowie potwierdzają, że nieco lepsza optycznie była Tuluza, natomiast różnice liczbowe są bardzo małe. Gospodarze byli w posiadaniu piłki przez 51 procent czasu, oddali o jeden strzał więcej (5:4). Okoliczności, w jakich zmienił się wynik są sygnałem, że w każdym momencie tego meczu można spodziewać się zwrotu akcji.
     
    Gol do szatni zmienia nieco ocenę 45 minut meczu i przewidywania przed drugą połową. Na boisku działo się naprawdę niewiele interesującego, a udane, szybkie, kombinacyjne akcje można było policzyć na palcach dłoni. Nieco lepsze wrażenie w ofensywie sprawiali walczący o utrzymanie gospodarze, natomiast i Montpellier potrafiło się odgryźć. Problem w tym, że jedni i drudzy robili zamęt w ataku bardzo rzadko. W końcu druga minuta doliczonego czasu – Ben Yedder przeprowadził akcję bramkową z Trejo i to Toulouse jest bliżej zwycięstwa!
     
    45+2
    Pierwsza połowa skończona.
     
    45+2
    Gol dla Toulouse!
    OSCAR TREJO strzelił niespodziewanego gola dla Toulouse do szatni, gdy już wydawało się, że wszyscy wyczekują na przerwę! Argentyńczyk dostał płaskie podanie od Ben Yeddera z prawego skrzydła i przytomnie zachował się w szesnastce. Obrócił się z futbolówką i strzelił obok Jourdrena do siatki!
     
    45
    Doliczona minuta, w której trwa wyczekiwanie na przerwę.
     
    44
    Nie było zagrożenia po głębokiej wrzutce Bodigera. Prawdopodobnie za chwilę sędzia da zawodnikom sygnał, by zeszli na przerwę do szatni.
     
    43
    Kibice miarowo wybijają rytm bębnem. Ma to nadać odpowiednie tempo atakom Toulouse. Teraz ta drużyna będzie mieć rzut wolny z dogodnej pozycji.
     
    40
    To mogło być niebezpieczne dla Montpellier! Ben Yedder spróbował przymierzyć do siatki z rzutu wolnego z około 20. metra. Uczynił to bardzo przeciętnie. Nieodpowiednia rotacja spowodowała, że piłka uciekła daleko poza boisko.
     
    38
    Wysoko wyszedł w powietrze Congre i mówiąc kolokwialnie – "wyjaśnił" albo "posprzątał" sytuację po bezpańskim wykopie Kana-Biyika.
     
    36
    Ahamada przeplata kiepskie interwencje z poprawnymi. Ta ostatnia należała zdecydowanie do drugiej grupki. Pięknie wyczuł moment, w którym można wybiec na przedpole i sprzątnąć piłkę sprzed nosa przeciwnika.
     
    34
    Sytuacja wyglądała na sporną. Barrios padł po kontakcie z przeciwnikiem w szesnastce i popatrzył błagalnym wzrokiem na sędziego. Wilfried Bien nakazał Paragwajczykowi podnieść się z boiska.
     
    32
    Akcja Toulouse FC na przebudzenie! Ben Yedder zastawił się sprytnie w polu karnym i zgrał przytomnie do wbiegającego z drugiej linii Akpy Akpro. Ten drugi nie zawahał się nawet na moment i strzelił płasko pół metra obok lewego słupka bramki Jourdrena!
     
    31
    Mocno "niedzielne" kwadranse za kibicami. W przyjemnym słońcu żadnej z drużyn nie chce się rzucić do huraganowego ataku. Dużo piłkarskich szachów, natomiast zero soczystych celnych uderzeń, parad bramkarskich czy interesujących rozegrań.
     
    29
    Wymuszona zmiana u gospodarzy, czyli Braithwaite za kontuzjowanego Pesicia.
     
    28
    Był jeszcze rzut wolny. Do stojącej na 20. metrze piłki podszedł faulowany przed momentem Dabo i chyba z dużego palucha strzelił bardzo niecelnie.
     
    27
    Rzetelnie pracował na żółtą kartkę Ninkov. W końcu ją zobaczył po odepchnięciu Dabo.
     
    26
    Barrios wykorzystał chwilę przerwy w grze i zbiegł pod ławkę rezerwowych, by uzupełnić płyny i porozmawiać z trenerem. Paragwajczyk zmarnował w środku tygodnia ważny rzut karny, więc dziś chce się podwójnie zrehabilitować.
     
    25
    Ucierpiał Pesić na połowie Montpellier i zgłosił potrzebę skonsultowania się z fizjoterapeutą.
     
    23
    Kapitalny przechwyt Lasne'a, natomiast Dabo nie rozegrał dobrze ataku i zniweczył wysiłek partnera. Pomocnik odbił się praktycznie od czujnego w tej sytuacji Ninkova.
     
    21
    Groźne zagranie Akpy Akpro z drugiej linii w kierunku ustawionego wewnątrz pola karnego Pesicia. Wydawało się, że napastnik Toulouse przetestuje Jourdrena soczystym uderzeniem, jednakże został zablokowany w momencie mierzenia.
     
    19
    Trudne pojedynki fizyczne toczy Pesić ze stoperami Montpellier. Na dodatek nie ułatwia mu zadania sędzia. Pan Bien gwizdnął przed momentem przewinienie Serba.
     
    18
    Brak pomysłu na rozegranie ataku w obu obozach. Straciło to wszystko rytm w ostatnich minutach i oby był to stan przejściowy.
     
    17
    Pesić zabrał na własne plecy dwóch przeciwników i tym razem poczuł na swoim ciele prawdziwość powiedzenia "siła złego na jednego".
     
    15
    Tym razem czysta i skuteczna interwencja Ninkova, który wyekspediował tak daleko jak mógł wrzutkę Marveauxa z prawej strony boiska.
     
    13
    Akpa Akpro ruszył dynamicznie środkiem pola i prawdopodobnie zamierzał uruchomić mocno bitym podaniem Ben Yeddera. Zabrakło porozumienia i tzw. "timingu", przez co piłka wykonała wolny przelot przez szesnastkę Jourdrena.
     
    11
    Wyrównane i zacięte początkowe minuty widowiska. Delikatnie lepsze wrażenie sprawiają zawodnicy Montpellier, które to zajmuje wyższe miejsce w Ligue 1. O dodatkowe emocje dba Ahamada, który wyraźnie rozpoczął spotkanie z niedostateczną koncentracją.
     
    10
    Dwukrotnie uderzył Sanson! Pierwsza próba ugrzęzła między zawodnikami stojącymi w murze, a poprawka odbiła się przypadkowo od przeciwnika, przez co futbolówka opuściła boisko za bramką Ahamady.
     
    9
    Ponownie sędzia główny użył gwizdka po faulu Ninkova na Dabo tuż tuż przed linią pola karnego Toulouse. Taki rzut wolny powinien być niebezpieczny!
     
    7
    Wilfried Bien postanowił gwizdnąć faul w środku pola i gospodarze wznowili grę krótko od rzutu wolnego.
     
    6
    Ahamada bawi się w najlepsze, ale kosztem układu nerwowego swoich partnerów z zespołu oraz kibiców. Ponownie golkiper z Tuluzy nie zachował się pewnie przy wyprowadzeniu futbolówki.
     
    5
    Interesująca kombinacja podań w wykonaniu gospodarzy. Trejo ruszył w kierunku osamotnionego Jourdrena, jednak zabrakło mu ułamka sekundy, by wyprzedzić rozpaczliwie interweniującego defensora Montpellier.
     
    4
    Bramkarz Toulouse postanowił zagwarantować sobie większe emocje niż te przy poprzedniej interwencji. Zatańczył niepewnie na przedpolu i nieomal stracił piłkę na rzecz przeciwnika.
     
    3
    Ahamada przywitał się z futbolówką spokojnym chwytem po zbyt głębokim dośrodkowaniu z rzutu wolnego.
     
    2
    Toulouse na fiołkowo-biało, natomiast Montpellier występuje w biało-czerwonych trykotach.
     
    1
    Mecz się właśnie rozpoczął.
     
    Za moment sędzia Wilfried Bien rozpocznie spotkanie. Rozpoczyna się ono w pełnym, efektownym słońcu.
     
    Składy wyjściowe:

    Toulouse FC: Ahamada – Ninkov, Kana-Biyik, Yago, Moubandje – Doumbia, Bodiger, Akpa Akpro – Ben Yedder, Trejo, Pesić.

    Rezerwowi: Boucher – Hassani, William Matheus, Regattin, Aguilar, Sirieix, Braithwaite.

    Montpellier HSC: Jourdren – Congre, Hilton, El Kaoutari, Deplagne – Marveaux, Sanson, Lasne, Dabo, Mounier – Barrios.

    Rezerwowi: Ligali – Tiene, Martin, Berigaud, Camara, Bakar.

    Sędzia: Wilfried Bien.
     
    Zapraszamy na relację na żywo z istotnego dla obu ekip starcia Ligue 1. Pierwszy gwizdek zaplanowano na godzinę 17:00.
     
    Sytuacja drużyn różni się. I to znacząco. W tabeli Ligue 1 Montpellier ma na koncie 17 punktów więcej i nie tylko jest pewne utrzymania, ale i może spróbować zawalczyć o europejskie puchary. Szanse są niewielkie, ale są. Toulouse FC zleciało natomiast do strefy spadkowej z 32 oczkami i traci dwa do bezpiecznego miejsca. Słyszy ostatni dzwonek, by uciec z zagrożonych rejonów tabeli.
     
    Toulouse zmieniło już w tym sezonie trenera. Allain Casanova przekazał drużynę w ręce Dominique'a Arrbage'a, który wcześniej pracował w klubie jako skaut. Jego podopieczni jak grali w kratkę – tak grają. Dwie kolejki temu pokonali sensacyjnie Bordeaux, natomiast następnie przegrali z inną drużyną z dna tabeli, FC Metz 2:3. Wszystkie trzy gole wbił im ten sam zawodnik Modibo Maiga. Tak ekipa z Tuluzy zmarnowała szansę na zbudowanie małej serii sukcesów oraz na ucieczkę ze strefy spadkowej.
     
    Montpellier grało po raz ostatni w środku tygodnia. Było to zaległe spotkanie z AS Monaco. W Księstwie tym razem nie było "na bogato". Skończyło się bezbramkowym remisem po meczu, w którym emocje były dozowane sporadycznie. Piłkarze obu drużyn mieli szanse na zdobycie gola. Lepszą Montpellier. Konkretnie Lucas Barrios, który mimo dużego doświadczenia, spudłował z rzutu karnego jak junior.
     
    Toulouse FC zdobyło dotychczas na swoim stadionie zdecydowaną większość dorobku punktowego – 23 z 32. To więcej niż Montpellier na wyjazdach, co pozwala postawić mały znak zapytania przy typowaniu faworyta. Tym bardziej, że gospodarze przystąpią do meczu wyjątkowo zmobilizowani chęcią zrehabilitowania się i położeniem w tabeli.
     
    Gracze z Tuluzy ostatni raz pokonali Montpellier w maju 2013 roku. Od tego czasu trzykrotnie padł remis, a dwa razy triumfowali ich przeciwnicy. Co warto odnotować, szala zwycięstwa przechylała się zazwyczaj pod ciężarem jednego, maksymalnie dwóch goli. Pojedynki były wyrównane i zacięte. Tym razem ewentualny remis nie w smak zawodnikom obu klubów.
     
    Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 17:00.
    Komentuje

    Sebastian

    Ważne statystyki
    Gole: 45+2. Trejo

    Kartki:   27. Ninkov (TOU), 55. Doumbia (TOU) – 77. Hilton (MON), 81. Deplange (MON)

    Toulouse FC: Ahamada – Ninkov, Kana-Biyik, Yago, Moubandje – Doumbia, Bodiger, Akpa Akpro – Ben Yedder (78' Aguilar), Trejo (86' Regattin), Pesić (29' Braithwaite).
    Zmiany: Boucher – Hassani, William Matheus, Regattin, Aguilar, Sirieix, Braithwaite.
    Montpellier HSC: Jourdren – Congre, Hilton, El Kaoutari, Deplagne – Marveaux (46' Martin), Sanson (51' Camara), Lasne (46' Berigaud), Dabo, Mounier – Barrios.
    Zmiany: Ligali – Tiene, Martin, Berigaud, Camara, Bakar.
    Sędziowie: Wilfried Bien