Pogoń – Korona | 3:2 (Koniec) |
koniec
Pogoń Szczecin
3:2
(0:2)
Korona Kielce
Mateusz
Gole:
60. Rafał Murawski, 70. Frączczak, 78. Gyurcsó – 7. Pawłowski, 17. Cabrera
Sędziowie: Jarosław Przybył – Krzysztof Myrmus, Bartłomiej Lekki
Widownia: 5 142
Kartki: 24. Listkowski (POG) – 44. Pawłowski (KRN)
Zmarnowane karne:
Pogoń Szczecin:
Słowik – Lewandowski (61. Nunes), Fojut, Czerwiński, Frączczak – Matras, Rafał Murawski – Gyurcsó, Akahoshi (67. Kort), Listkowski (46. Zwoliński) – Dwaliszwili.
Zmiany: Kudła – Rudol, S. Murawski, Nunes, Przybecki, Kort, Zwoliński.
Trener:
Korona Kielce: Małkowski – Gabovs, Dejmek, Wierchowcow, Sylwestrzak – Sierpina, Jovanović, Trafford (62. Fertovs), Aankour (80. Sekulski), Pawłowski – Cabrera (71. Trytko).
Zmiany: Trela – Trytko, Zając, Kwiecień, Sekulski, Przybyła, Fertovs.
Trener:
Zmiany: Kudła – Rudol, S. Murawski, Nunes, Przybecki, Kort, Zwoliński.
Trener:
Korona Kielce: Małkowski – Gabovs, Dejmek, Wierchowcow, Sylwestrzak – Sierpina, Jovanović, Trafford (62. Fertovs), Aankour (80. Sekulski), Pawłowski – Cabrera (71. Trytko).
Zmiany: Trela – Trytko, Zając, Kwiecień, Sekulski, Przybyła, Fertovs.
Trener:
Sędziowie: Jarosław Przybył – Krzysztof Myrmus, Bartłomiej Lekki
Widownia: 5 142
Strzelcem bramki ÁDÁM GYURCSÓ, który wykorzystał wyborne podanie od Rafała Murawskiego! Węgier przyjął piłkę, zrobił krótki zwód, a następnie oddał soczyste uderzenie. Małkowski był kompletnie bezradny. Szczecinianie wrócili z dalekiej podróży!
Strzelcem bramki ADAM FRĄCZCZAK. Kapitalne uderzenie tego zawodnika! Frączczak świetnie zbiegł do środka, ustawił sobie piłkę na lewą nogę, a następnie oddał soczysty strzał. Futbolówka odbiła się obu słupków, a następnie przekroczyła linię bramkową!
Strzelcem bramki RAFAŁ MURAWSKI, który dobiegł do bezpańskiej piłki i bez najmniejszego problemu umieścił ją w siatce. Bardzo precyzyjne uderzenie, nic dodać, nic ująć.
Strzelcem bramki AIRAM CABRERA. Zupełnie nie radzą sobie defensorzy szczecińskiej Pogoni! Kolejne świetne trafienie. Tym razem świetnym uderzeniem popisał się AIRAM CABRERA. Goalkeeper miejscowej ekipy nie miał większych szans na odnotowanie skutecznej interwencji.
Strzelcem bramki BARTŁOMIEJ PAWŁOWSKI, który świetnie zwiódł defensywę Pogoni, pożonglował futbolówką, a następnie wprowadził ją do siatki. Bardzo efektowne trafienie! Korona potwierdza, że jest kompletnie nieobliczalna!