PSG – Man Utd | 1:3 (koniec) | | | Porto – AS Roma | 3:1 (po dogrywce) |
Vitré – Nantes | 0:2 (koniec) |
koniec po dogrywce
FC Porto
3:1
(1:1)
Mariusz Nyka
Gole:
26. Tiquinho Soares, 53. Marega, 117. Telles (kar.) – 37. De Rossi (kar.)
Posiadanie piłki: 59 % : 41 %.
Strzały celne: 9:1. Strzały niecelne: 14:6. Rzuty rożne: 10:8. Spalone: 1:2. Foule: 19:20.
Sędziowie:
Główny: Cüneyt Çakır (TUR)
Boczni: Bahattin Duran (TUR), Tarik Ongun (TUR)
Techniczny: Halis Özkahya (TUR)
VAR: Szymon Marciniak (POL), Pawel Gil (POL)
Widownia:
Kartki: 18. Herrera (PRT), 45+2. Danilo (PRT), 58. Pepe (PRT), 118. Telles (PRT) – 15. Zaniolo (ASR), 55. Karsdorp (ASR), 58. Džeko (ASR), 81. Lorenzo Pellegrini (ASR), 116. Florenzi (ASR)
Spudłowany karny!:
Posiadanie piłki: 59 % : 41 %.
Strzały celne: 9:1. Strzały niecelne: 14:6. Rzuty rożne: 10:8. Spalone: 1:2. Foule: 19:20.
FC Porto:
Casillas – Militao (103. M. Pereira), Felipe, Pepe, Telles – J. M. Corona (69. Brahimi), Herrera (C), Danilo, Otávio (94. Hernâni) – Marega, Tiquinho Soares (78. Fernando).
Zmiany: Vaná – M. Pereira, Hernâni, Brahimi, Ó. Torres, A. López, Fernando.
Trener:
AS Roma:
Olsen – Juan Jesus, Manolás, Marcano (76. Cristante) – Karsdorp (56. Florenzi), N'Zonzi, De Rossi (C) (45+4. Lorenzo Pellegrini, 96. Schick), Kolarov – Zaniolo, Perotti – Džeko.
Zmiany: Mirante – Cristante, Lorenzo Pellegrini, Schick, Santon, Florenzi, El Shaarawy.
Trener:
Casillas – Militao (103. M. Pereira), Felipe, Pepe, Telles – J. M. Corona (69. Brahimi), Herrera (C), Danilo, Otávio (94. Hernâni) – Marega, Tiquinho Soares (78. Fernando).
Zmiany: Vaná – M. Pereira, Hernâni, Brahimi, Ó. Torres, A. López, Fernando.
Trener:
AS Roma:
Olsen – Juan Jesus, Manolás, Marcano (76. Cristante) – Karsdorp (56. Florenzi), N'Zonzi, De Rossi (C) (45+4. Lorenzo Pellegrini, 96. Schick), Kolarov – Zaniolo, Perotti – Džeko.
Zmiany: Mirante – Cristante, Lorenzo Pellegrini, Schick, Santon, Florenzi, El Shaarawy.
Trener:
Sędziowie:
Główny: Cüneyt Çakır (TUR)
Boczni: Bahattin Duran (TUR), Tarik Ongun (TUR)
Techniczny: Halis Özkahya (TUR)
VAR: Szymon Marciniak (POL), Pawel Gil (POL)
Widownia:
12.02.2019
AS Roma - Porto 2:1
Strzały celne: 9:2. Strzały niecelne: 4:2. Rzuty rożne: 1:1. Spalone: 1:0. Foule: 11:13.
AS Roma - Porto 2:1
Gole: 70. Zaniolo, 76. Zaniolo – 78. A. López
Kartki: 88. El Shaarawy (ASR) – 74. Herrera (PRT)
Posiadanie piłki: 43 % : 57 %.Strzały celne: 9:2. Strzały niecelne: 4:2. Rzuty rożne: 1:1. Spalone: 1:0. Foule: 11:13.
Bierze na siebie odpowiedzialność za ten rzut karny ALEX TELLES. Spory rozbieg Brazylijczyka, który mocnym strzałem w lewą stronę bramki nie daje szans bramkarzowi. Olsen nie wyczuwa intencji rywala i gospodarze bliscy awansu do ćwierćfinału – 3:1!
FC Porto 59% – 41% AS Roma
Tym razem dopięli swego zawodnicy "Smoków"! Krótkie rozegranie rzutu rożnego. Wrzutka Corony na dalszy słupek, a tam zupełnie gubi krycie MOUSSA MAREGA. Uderzenie z najbliższej odległosci i nie ma żadnych szans Olsen – 2:1!
Ustawia piłkę na jedenastym metrze od bramki DANIELE DE ROSSI. Doświadczony kapitan rzymian bierze kilka kroków rozbiegu i świetnie wyczekując na ruch Casillasa, oszukuje byłego golkipera Realu. Casillas w prawo, piłka w lewo i mamy 1:1!
Dopięli swego gospodarze! Fantastyczna wymiana piłki w "szesnastce" przeciwnika kończy się zagraniem do Maregi. Ten tuż sprzed końcowej linii podaje do TIQUINHO SOARESA, który z najbliższej odległości pokonuje Olsena! 1:0!
FC Porto:
Casillas – Militao, Felipe, Pepe, Telles – J. M. Corona, Herrera (C), Danilo, Otávio – Marega, Tiquinho Soares.
AS Roma:
Olsen – Juan Jesus, Manolás, Marcano – Karsdorp, N'Zonzi, De Rossi (C), Kolarov – Zaniolo, Perotti – Džeko
Rzymianie z kolei zasłynęli w zeszłym roku z tego, że zameldowali się w półfinale elitarnych rozgrywek, eliminując w niesamowity sposób FC Barcelonę. Jednak w tym sezonie nie jest to już ten sam zespół, co widać chociażby w rodzimej Serie A. W grupie "Giallorossi" trafili na obrońcę tytuł Real Madryt, a także Victorię Pilzno i CSKA Moskwa. Rywalizacja o awans toczyła się niemal do ostatniej kolejki i ostatecznie dalej zagrali Hiszpanie i właśnie AS Roma. Co prawda triumfowała ona tylko trzykrotnie, a także tyle samo razy musiała uznać wyższość przeciwników, ale pomimo to udało się nieznacznie przeskoczyć Czechów i Rosjan. Zdobyła ona jedenaście goli, lecz straciła aż osiem, co pokazuje, że występują spore braki w obu formacjach. Ekipa ze Stadio Olimpico tym razem raczej nie zadziwi Europy i awansuje maksymalnie do ćwierćfinału. Oczywiście jeśli uda się odprawić z kwitkiem Portugalczyków.
Podopieczni Sérgio Conceição mogli mówić o masie szczęścia przy losowaniu fazy grupowej Ligi Mistrzów. Co prawda mieli miejsce w pierwszym koszyku, jednak trafili na prawdopodobnie jedne ze słabszych zespołów jakie były możliwe. Mowa tutaj o Schalke 04 Gelsenkirchen, Galatasaray i Lokomotivie Moskwa. Portugalczycy wygrali grupę bez jakichkolwiek problemów sięgają po pięć zwycięstw i tylko raz remisując, a było to w starciu z niemiecką ekipą. Zanotowali oni bilans bramkowy 15:6 co było jednym z lepszych wyników jeśli chodzi o gole strzelone. "Smoki" to nieobliczalna drużyna z wieloma bardzo utalentowanymi zawodnikami, których uzupełniają weterani tacy jak Iker Casillas czy Pepe. Oczywiście trudno przewidywać by Porto zawojowało Champions League, lecz awans do ćwierćfinału na pewno będzie uznawany za sukces.