Długie piłki w pole karne gospodarzy, tym razem sędzia zauważył zagranie ręką zawodnika Znicza.

Nerwowa końcówka, Znicz w ataku.

Żółta kartka dla członka sztabu szkoleniowego Skry – wg gospodarzy przed strzeleniem bramki inny zawodnik gości zagrał piłkę ręką.

Rzut rożny dla Skry, dośrodkowanie w pole karne wybite, strzał z dystansu Błaszkiewicza ładny ale wprost w dobrze ustawionego Gradeckiego.

Sędzia dolicza 4 minuty.

I znów jęk zawodu, Napora dostał podanie w polu karnym, piłka tuż przed nim kozłowała i nie miał jak czysto uderzyć.

Świetna indywidualna akcja Pavlasa, wjechał z piłką w pole karne Znicza jak nożem w masło, zagrał na piąty metr do Napory – niestety dla gospodarzy tych dwóch Panów się nie zrozumiało, tylko jęk zawodu.

Rzut rożny dla Skry. Dośrodkowanie w pole karne i piłka wybita przez zawodnika gości.

Na murawie leży Niedojad, zawodnik Skry ma rozcięcie w okolicach lewego oka.

Skra zagrała szybką piłkę do przodu, strzał Andrzejczaka bardzo ładny – poprzeczka ratuje Gradeckiego.

Cały czas przy piłce Znicz, Skra zamknięta w hokejowym zamku.

Goście próbują atakować – bez strzału na bramkę Kosa.

Ponownie faulowany Dawid Wolny, wstaje po upadku z murawy z uśmiechem na ustach.

Dawid Wolny faulowany na własnej połowie boiska. Od rzutu wolnego rozpoczynają gospodarze.

Dośrodkowanie z rzutu rożnego i piłka została wybita poza pole karne przez zawodnika Skry.

Znicz w ataku, dośrodkowanie w pole karne, Bondarenko wybija piłkę głową na rzut rożny.

Ładne zachowanie Zalewskiego i Zjawińskiego: po ostrej walce o piłkę (faulował zawodnik gości) przybili sobie piątkę i jeden drugiemu pomógł wstać.

Przenosimy się na drugą stronę boiska, Znicz w ataku i długie podanie... długie wprost w rękawice Kosa.

Zawodnicy Znicza po raz pierwszy realnie zagrozili bramce Kosa – Moskwik po dośrodkowaniu uderzył jednak zbyt lekko, Kos pewnie złapał piłkę.

Znowu niedokładne podania w drużynie gości, prosto na aut.

Dośrodkowanie z wolnego zbyt płytkie, wprost w przeciwnika.

Rzut wolny dla Skry przy linii bocznej boiska na wysokości linii 16 metra.

Wrześniewski faulowany na własnej połowie. Odnosząc sie do zmiany dziwię się, że trener Znicza tak długo czekał na roszadę w składzie.

Znicz przejmuje teraz inicjatywę, Skra się wycofała.

Znicz w ataku pozycyjnym, Skra dobrze ustawiona na 25 metrze, ciężko gościom przedostać się pod bramkę przeciwnika.

Dośrodkowanie w zrzutu rożnego i piłkę głową do bramkarza zgrał zawodnik Skry.

Goście wywalczyli rzut rożny.

Znicz ma 25 minut na wyrównanie, jednak z taką grą jak w drugiej połowie to nie mają na co liczyć – muszą zacząć grać w piłkę.

Uderzał będzie Dawid Wolny.

Znicz w ataku, kilka podań i znów błąd, znów niecelne podanie, bez strzału na bramkę Kosa.

Mocny strzał Noconia z 20 metrów – niecelny.

Zawodnik Skry, jego koledzy i część kibiców nie zgadza się z decyzją sędziego, wg nich nie było faulu za przeciwnik przewrócił się na piłce.

Znicz próbował swoich sił jednak ponownie niecelnie podanie i od bramki Kos.

Akcja gospodarzy, tuż przed 16 metrem upadł Obuchowski, sędzia nie wiedział czy gwizdać – włożył gwizdek do ust i nic nie zrobił. Po chwili uderzenie Zalewskiego zbyt lekkie by pokonać Gradeckiego.

W polu karnym gości upadł Niedbała, zawodnicy Skry dopominali się rzutu karnego, otrzymali tylko rzut rożny.

W pierwszej połowie przy linii środkowej Obst sfaulował Wolnego – tym razem sytuacja się odwróciła, to Wolny sfaulował Obsta niemalże w tym samym miejscu.

Niecelne podanie zawodnika gości, od bramki rozpoczyna Kos.

Znicz próbuje się otrząsnąć, jednak nie jest w stanie przejść z piłką pod bramkę gospodarzy.

Zalewski odzyskał piłkę na środku boiska, ładnie przyjął i stracił, fatalnie podając do Niedbały.

Znicz próbował szybkim i długim podaniem uruchomić Rackiewicza – górą bramkarz Skry Kos, który wyszedł na 15 metr i złapał piłkę.

Skra z musu gra przez chwilę w dziesięciu, Zalewski musi zawiązać obuwie.

Strzał z dystansu zawodnika Skry niecelny.

Danian Pavlas próbował swoich sił w prawym narożniku boiska jednak nie dał rady dwóm przeciwnikom.

Mecz się trochę zaostrza, mamy sporo wślizgów.

Skra traci piłkę na linii środkowej boiska.

Bez zmian w obu jedenastkach.

Skra próbowała sił w ataku, na prawej stronie z piłka utrzymywał ł się Pavlas, odegrał do Olejnika który ładnie dośrodkował. Górą zawodnicy Znicza – wybili piłkę.

Obst przytrzymał Wolnego, rzut wolny dla Skry na linii środkowej.

Atak pozycyjny na chwilę przerwali Skrzacy, by stracić piłkę: Znicz cały czas gra na własnej połowie.

Znicz w ataku pozycyjnym – gra toczy się na połowie gości.

Mnóstwo zamieszania przed polem karnym Skry, piłka odbijała się od zawodników jak w pinballu i wreszcie padła łupem Kosa.

Rzut rożny dla gości, dośrodkowanie na piąty metr, Kos z trudem piąstkuje piłkę.

Skra rozgrywa piłkę na własnej połowie, wycofanie do Kosa który długim podaniem próbował rozpocząć atak – Znicz przejął piłkę.

Rzut wolny dla Znicza i nieudane dośrodkowanie Brobńaka – wprost w zawodnika Skry.

Trochę zamieszania po rzucie rożnym i Rafał Brusiło wyjaśnia sytuację wybiciem piłki.

Strzał Rackiewicza z 17 metrów, piłka odbija się od przeciwnika i mamy rzut rożny dla gości.

Znicz w ataku pozycyjnym, nie przechodzi z piłką dalej niż na 30 metr od bramki Kosa.

Na połowie Znicza faulowany Dawid Wolny.

Krótkie rozegranie rzutu wolnego, dośrodkowanie w pole karne i faul w ataku. Od rzutu wolnego rozpoczyna Kos.

Pierwsza żółta kartka w spotkaniu. Znicz rozegra rzut wolny, do bramki Kosa mamy 35 metrów.

Dośrodkowanie z rzutu rożnego w kierunku Dawida Wolnego – wyrósł przed nim zawodnik Znicza i głową przeciął tor litu piłki.

Skra w ataku, dwa dośrodkowania wybite przez przeciwników, kolejna wrzutka prosto na głowę Pavlasa – fatalny strzał, wyszło z niego podanie do kolegi z drużyny. Po chwili piłka wybita na rzut rożny przez obronę Znicza.

Znicz w ataku pozycyjnym, akcja przerwana faulem na Moskwiku.

Akcja Znicza zakończona zbyt mocnym podaniem Rackiewicza. Od bramki rozpocznie Kos.

Danian Pavlas pokazał swoje sprinterskie umiejętności na prawym skrzydle biegnąc z piłką dobre kilkadziesiąt metrów – ale sprint w piłce to nie wszystko, podanie w pole karne kompletnie mu nie wyszło.

Dobra, odchodząca piłka Noconia w pole karne z wolnego – żaden z zawodników nie przeciął jednak toru jej lotu. Od bramki rozpoczyna Gradecki.

Faulowany Dawid Wolny, do bramki gości około 30 metrów. Zawodnik Skry dopominał się kartki dla przeciwnika – sędzia pokazał, że on tu wymierza sprawiedliwość.

Po początkowej optycznej przewadze gości teraz to Skra jest częściej przy piłce.

Faul niemalże na środkowej linii, od rzutu wolnego rozpoczyna Skra.

Mocny, ale bardzo niecelny strzał zawodnika gości na bramkę Kosa.

Gra toczy się na połowie Skry, przez minutę mieliśmy dwa auty, wiele odbić głową i długich niecelnych podań – a właściwie wybić piłki jak w hokeju: na uwolnienie.

Na pozycji spalonej był Dariusz Zjawiński. Sędzia przerwał grę.

Dobre dośrodkowanie, Kos oślepiony piąstkuje piłkę na rzut rożny. Dośrodkowanie z rożnego w pole karne, piłkę wybili zawodnicy Skry.

Machalski był faulowany, dobra szansa na dośrodkowanie dla Znicza.

Znicz próbował swoich sił w kontrataku jednak obrońcy Skry byli na posterunku.

Błaszkiewicz uderzył z dystansu, piłka odbiła się od obrońcy – to mogło zmylić Gradeckiego, strzał metr obok słupka i rzut rożny, z którego nic ciekawego nie wyszło.

Skra atakowała prawą stroną, zablokowane dośrodkowanie i mamy rzut rożny.

Skra w ataku – najpierw zablokowane dośrodkowanie z lewej strony, po chwili strzał z dystansu Obuchowskiego – nieprzyjemny dla Gradeckiego, który nie zdecydował się na złapanie piłki: odbił ją przed siebie, nie było tam zawodnika Skry by mógł dobić strzał.

Znicz ponownie w ataku – cały czas rozgrywa piłkę.

Poszkodowany przed chwilą Machalski starał się przycisnąć Błaszkiewicza i odebrać mu piłkę – zawodnik Skry spokojnie wycofał piłkę do bramkarza.

Sędzia przerwał grę, na boisku leży zawodnik Znicza Maciej Machalski. Po chwili wznawia grę od rzutu sędziowskiego.

Znicz ponownie w ataku, tym razem dogranie po ziemi z prawej strony w pole karne – bez rezultatu w postaci strzału, piłkę przeciął Zalewski.

Lewa strona boiska, przy piłce Znicz: dośrodkowanie w pole karne, wybijają obrońcy Skry.

Rackiewicz ładnie zgrał piłkę do środka do wybiegającego Zjawińskiego, podanie było jednak zbyt mocne – Kos wyszedł z bramki i złapał piłkę.

Długi przerzut zawodnika gości – zbyt mocny, piła opuściła linię końcową boiska.

Pierwszy atak pozycyjny gości, faulowany zawodnik Znicza przy linii środkowej boiska.

Gospodarze rozpoczną zawodnicy gości.

Obie drużyny są już na murawie. Gospodarze w niebiesko-granatowych strojach, goście na pomarańczowo-niebiesko.

Witamy Państwa i rozpoczynamy relację ze spotkania Skra Częstochowa – Znicz Pruszków.

Skład wyjściowy:

Skra Częstochowa: Kos – Bondarenko, Zalewski, Nocoń, Brusiło, Błaszkiewicz, Niedbała, Obuchowski, Wolny, Olejnik, Pavlas
Rezerwowi: Biegański – Niedojad, Mońka, Gerega, Napora, Rogala, Andrzejczak, Holik, Borycka

Znicz Pruszków: Gradecki – Obst, Bochenek, Rybak, Wrześniewski, Zjawiński, Machalski, Moskwik, Brobńak, Rackiewicz, Nojszewski
Rezerwowi: Pyrka – Suchanek, Misztal, Proczek, Mianowicz, Tabara, Tarnowski

Sędziowie:
Główny: Łukasz Ostrowski
Asystenci: Rafał Brieger, Marcin Czerwiński
Techniczny: Michał Świderski.

Przed nami 10 kolejka 2 ligi piłki nożnej – witamy z Częstochowy, gdzie miejscowa Skra podejmie pruszkowski Znicz.

Skra nie uważana przez wielu sympatyków piłki nożnej za faworyta spotkania swoje uznanie zdobywa u... bukmacherów – wystarczy spojrzeć na kursy naszego partnera i kliknąć w "postaw zakład" – w momencie pisania tego tekstu kurs na miejscowych wynosił 2,80 przy kursie 3,20 na Znicz. To o tyle dla niektórych zaskakujące, że Skra okupuje dolne rejony tabeli: dopiero 15 miejsce – czyli miejsce spadkowe, wskazujące wprost na formę tej drużyny. Tylko dwa zwycięstwa, dwa remisy i aż 5 porażek: trzeba zacząć punktować, by się utrzymać.

Znicz można powiedzieć znajduje się na przeciwnym biegunie tabeli: piąte, barażowe miejsce o awans i 3 punkty straty do drugiego miejsca: ktoś może powiedzieć, że to dopiero 10 kolejka rozgrywek – to już jest dziesiąta kolejka i tabela powoli się klaruje, a Znicz może już być uważany za jedną z drużyn realnie walczących o górne lokaty i awans. Co prawda w ostatnim spotkaniu przegrali 1:2 z Górnikiem Łęczna – ale przegrali z obecnym liderem po dobrym spotkaniu.

Na relację bezpośrednio ze stadionu w Częstochowie zapraszamy już od godziny 16:00. Bądźcie z nami!