Ukryj komentarze   Pokaż detale
1:3
5:7
6:4
2:6
5:7
To był fantastyczny finał. Mecz absolutnie godny finału. Juan Martin Del Potro, który od początku starcia wykazywał oznaki braku sił, walczył niesamowicie i napsuł sporo krwi faworyzowanemu Szkotowi. To jednak Andy Murray zwycięża i kontynuuje swoją niesamowitą serię zwycięstw. Po złotym medalu wygranym w Londynie przyszedł czas na złoto w Rio. Gratulujemy! Olbrzymie brawa również dla Argentyńczyk, który wrócił po fatalnej kontuzji i nadal cieszy kibiców swoją grą. Brązowym medalistą został Kei Nishikori, który w meczu o trzecie miejsce pokonał po znakomitym boju Rafaela Nadala.