Lechia – Ruch 3:3 (koniec) | Podbeskidzie – Legia 2:1 (koniec) | Lech P. – Cracovia 1:1 (koniec)
finał
Lechia Gdańsk
3:3 (0:1)
Ruch Chorzów
Niedziela 31.08.2014, 15:30 • PGE Arena, Gdańsk • PKO Ekstraklasa
Kursy przedmeczowe
     
    Aż przykro się żegnać, bo chciałoby się, aby takie spotkanie trwało jeszcze dobrych kilkadziesiąt minut, ale niestety. Dziękuję i zapraszam na pozostałe relacje w serwisie lajfy.com!

    Żegna się z Państwem, Norbert Sinkiewicz. (17:27:34)
     
    MVP spotkania zostaje Filip Starzyński, który dzisiaj bez wątpienia był zawodnikiem najlepszym na boisku, a szczególnie bramka popularnego "Figo" z przewrotki w pierwszej połowie zdecydowanie była ozdobą tego świetnego widowiska.
     
    Szalony mecz w Gdańsku. Naprawdę niewiarygodne widowisku dzisiaj mieliśmy okazję zaznać! Lechia Gdańsk ostatecznie zremisowała 3:3 z Ruchem Chorzów. Można powiedzieć, że większość meczu należała do gości, ale nie potrafili tego przełożyć na większą ilość bramek. W końcówce nieco osłabli, a to przełożyło się na lepszą grę gospodarzy i tym samym niesamowite zakończenie tego widowiska. Bramka za bramką i ostatecznie Lechii udało się dzisiaj wywalczyć remis. To był mecz debiutantów – Friesenbichler oraz Visnakovs, którzy dzisiaj grali pierwszy raz w nowych barwach wpisali się na listę strzelców.
     
    90+3
    Koniec meczu.
     
    90+3
    Jeszcze za zdjęcie koszulki po bramce Kevin Friesenbichler oczywiście musiał otrzymać żółtą kartkę.
     
    90+2
    Zmiana w zespole Ruchu. W miejsce naprawdę dobrego dzisiaj Kowalskiego wszedł Konczkowski.
    Kevin FRIESENBICHLER - 3:3
     
    90+1
    Gol dla Lechii!
    Co za spotkanie w Gdańsku! To jest mecz debiutantów! Makuszewski bardzo dobrze dograł piłkę w "szesnastkę" Ruchu Chorzów! Z futbolówką minął się Marcin Kuś, a spadła ona pod nogi KEVINA FRIESENBACHERA! Nowy nabytek Lechii Gdańsk stanął oko w oko z Kamińskim i bez najmniejszego problemu posłał piłkę obok bramkarza. Cóż za szalone widowisko.
     
    90
    Bartek Pawłowski "złapał" piłkę przed polem karnym przeciwnika. Śmiało mógł pokusić się o uderzenie, ale zbyt długo układał sobie futbolówkę.
     
    89
    Zbliżamy się ku końcowi tego meczu. Tempo pojedynku po tych błyskawicznych dwóch bramkach nieco nam spadło, ale to nie jest korzystny wynik dla Lechii, która oczywiście jeszcze będzie próbował szukać swoich szans.
     
    88
    Visnakovs w pojedynku powietrznym niebezpiecznie starł się z Valente. Szczególnie upadek napastnika Ruchu wyglądał niezbyt dobrze, ale na szczęście nic się nie stało. Szybko podniósł się z murawy.
     
    87
    Małe spięcie między Friesenbichlerem, a Kamińskim, który postanowił wykorzystać lekki kontakt z przeciwnikiem. Wszystkiemu zaradził sędzia, który wyjaśnił sytuację.
     
    86
    Praktycznie cały zespół Ruchu Chorzów jest już na własnej połowie, ale nawet pod wpływem sporych emocji w tym meczu dalej myśli, bo nie dał się zepchnąć do pola karnego, a obrońcy stoją kilka dobrych metrów przed nim.
     
    85
    Lechia zdecydowanie próbuje odpowiedzieć na bramkę przeciwnika i atakuje. Utrzymuje się dobrze przy piłce na połowie Ruchu Chorzów – taki przebieg meczu bardzo się podoba, naprawdę.
     
    84
    Bartłomiej Pawłowski pozazdrościł bramki Filipowi Starzyńskiemu. Były zawodnik hiszpańskiej Malagi oddał efektownie uderzenie nożycami z około 16. metra, ale pewnie złapał piłkę Kamiński!
     
    83
    Co teraz dzieje się w Gdańsku? Kapitalne widowisko mamy na Pomorzu. Lechia Gdańsk wyrównała, ale cieszyła się z remisu zaledwie minutę, bo już odpowiedział Ruch Chorzów. A to jeszcze nie koniec emocji na dziś!
    Eduards VIŠņAKOVS - 2:3
     
    82
    Gol dla Ruchu!
    Cóż za odpowiedź gości! Zieńczuk znalazł się z piłką na lewej stronie, bez dłuższego zastanowienia zagrał do EDUARDSA VISNAKOVSA, który z ostrego kąta pokusił się o strzał prawą nogą i trafił do siatki! Złapał na wykroku Trelę. Ruch ponownie prowadzi.
    Antonio-Mirko ČOLAK - 2:2
     
    81
    Gol dla Lechii!
    Zabójczy kontratak gospodarzy! Prosta strata w środku pola Ruchu Chorzów i mamy bramkę! Makuszewski świetnie pognał z piłką lewą stroną, zagrał idealnie do wbiegającego ANTONIO COLAKA, który wpakował piłkę do bramki z około 7. metra. Mamy remis.
     
    80
    Kowalski dzisiaj kręci Pietrowskim, jak tylko chce. Tym razem skrzydłowemu Ruchu udało się dośrodkować piłkę spod linii bocznej, ale dobrze zachowali się defensorzy.
     
    79
    Lechia przejęła inicjatywę. Dobrze utrzymuje się teraz przy piłce, ale nie ma co się oszukiwać. Nie ma wielkiej łatwości w tworzeniu sobie sytuacji strzeleckich, a one są niezbędne do zdobycia bramki wyrównującej!
     
    78
    Widać, że Ruch rzeczywiście już nieco odpuścił. Prawdopodobnie będzie to spowodowane właśnie meczem w czwartek. Brakuje chorzowianom już sił.
    Szansa Colaka.
     
    77
    Ależ to mogła być ładna bramka. Pawłowski popisał się bardzo dobrym podaniem. Jego adresatem stał się Kevin Friesenbichler, który bez zastanowienia zagrał mocno wzdłuż bramki do wbiegającego Colaka. Były zawodnik Norymbergi próbował piętką skierować piłkę do siatki, ale w ostatniej chwili zamiary rywala przewidział Kamiński!
     
    76
    Gra toczy się w środku pola. Na pewno Ruch Chorzów teraz nieco osłabł, a nieco lepiej wyglądają gospodarze. Być może już odbija nam się spotkanie czwartkowe w eliminacjach Ligi Europejskiej.
     
    75
    Ofensywnie zachował się teraz Gigołajew. Bardzo ładnie zaatakował lewym skrzydłem, nie zdecydował się na dośrodkowanie, a wpadł z futbolówką w pole karne, ale w ostatniej chwili został powstrzymany przez Łukasika.
     
    74
    Makuszewski dośrodkował piłkę z rzutu rożnego, ale dzisiaj stałe fragmenty gry Lechii Gdańsk nie przynoszą wielkiego zagrożenia. Nie inaczej było teraz.
     
    73
    Łukasz Surma oddał bardzo mocne uderzenie prawą nogą z około 27. metra, ale brawa tym razem dla Dariusza Treli, który mądrze odbił piłkę do boku.
     
    72
    Dzisiaj mamy chyba dzień debiutów, bo to już trzeci w tym pojedynku. Tym razem w miejscu Kuświka wszedł Visnakovs, który zalicza pierwszy występ w barwach Ruchu Chorzów.
     
    71
    Stojan Vranjes z ostrego kąta zdecydował się na bezpośrednie uderzenie na bramkę, ale nic z tego. Kamiński bardzo dobrze pilnował krótkiego słupka i tym samym popisał się świetną interwencją.
    Faul na Makuszewskim.
     
    70
    Gigołajew nie poradził sobie z Makuszewskim przy linii bocznej. Obrońca Ruchu dopuścił się przewinienia, a to musiało się zakończyć żółtą kartką. Dodatkowo dobra okazja dla gospodarzy.
     
    69
    Debiut w zespole Lechii, drugi w dzisiejszym meczu. W miejsce Mateusza Możdżenia wszedł młody Adama Dźwigała pozyskany z Jagiellonii Białystok.
     
    68
    Zieńczuk zaatakował lewym skrzydłem. Bardzo dobrze dośrodkował zawodnik Ruchu Chorzów, do uderzenia głową doszedł Filip Starzyński, jednak popularny "Figo" powinien był lepiej to wykończyć! Futbolówka przeleciała obok słupka.
     
    67
    Friesenbichler wreszcie znalazł się z piłką przed polem karnym przeciwnika. Zdecydował się na dogranie prostopadłe w kierunku Colaka, ale brakuje precyzji.
     
    66
    Kolejny faul taktyczny ze strony Marcina Kusia, tym razem przewinienie zdecydowanie bardziej ostre niż poprzednie i to musiało się zakończyć żółtą kartką dla gracza z Chorzowa.
     
    65
    Druga zmiana w szeregach gospodarzy. W miejsce Ariela Borysiuka na murawę wszedł Daniel Łukasik.
     
    64
    Kolejna bardzo dobra akcja Ruchu Chorzów. Futbolówka została dograna spod linii bocznej w pole karne przeciwnika, wydawało się, że już wszystko zostało zakończone, bo Trela praktycznie miał piłkę w rękach, ale jednak przy linii końcowej popełnił błąd. Zieńczuk zamiast dogrywać zdecydował się na strzał, a to był błąd.
     
    63
    Pojawiła się szansa na kontratak dla Lechii, ale została zabita jeszcze w zarodku. Bardzo mądrze zachował się Marcin Kuś, który dopuścił się przewinienia taktycznego.
     
    62
    Przed kilkoma minutami pozwoliłem sobie na lekkie przewidywania. Pisałem, że zdobycie bramki przez Ruch to tylko kwestia czasu i jak widać zdecydowanie miałem rację. Chorzowianie są dzisiaj lepsi.
    Jakub KOWALSKI - 1:2
     
    61
    Gol dla Ruchu!
    JAKUB KOWALSKI świetnie ograł Pietrowskiego na prawym skrzydle. Wpadł w pole karne i oddał strzał, piłka podbiła się na nodze Ariela Borysiuka i wpadła do siatki nad leżącym już Dariuszem Trelą. Ruch ponownie na prowadzeniu.
     
    60
    Pietrowski teraz posłał dłuższe podanie w kierunku Colaka, ale nowy nabytek gdyńskiej Lechii nie był w stanie wiele zrobić, bo obok siebie miał asystę dwóch stoperów Ruchu Chorzów, który byli przygotowani na wiele w tej sytuacji.
     
    59
    Nie ma co się oszukiwać, teraz to Ruch Chorzów ruszył do ataku po stracie bramki i okazji do wyjścia na prowadzenie. Myślę, że to kwestia czasu, a chorzowianie powinni ponownie być przed Lechią, bo są ekipą zdecydowanie lepszą w dniu dzisiejszym.
     
    58
    Ciekawie w tym momencie zagrali goście. Dobre podanie prostopadłe zostało posłane w kierunku Bartłomieja Babiarza, jednak ponownie świetnie zachował się Darek Trela. Tym razem bramkarz wyszedł na około 15. metr i złapał piłkę.
     
    57
    Kapitalnie uderzenie Kowalskiego z około 30. metra. Młody skrzydłowy Ruchu Chorzów bez dłuższego zastanowienia oddał mocny strzał, ale świetnie w tej sytuacji zachował się Dariusz Trela. Brawa dla bramkarza, który dzisiaj naprawdę pomaga swojej drużynie.
     
    56
    Niefrasobliwie dość zachował się na własnej połowie Janicki. Próbował się zabawić z rywalem, a to nie wyszło, więc postanowił posłać wysoką piłką, która spadła prawie w to samo miejsce z którego została wybita. Ciężką walkę musiał stoczyć Możdżeń, a gdyby Janicki zachował się lepiej, wtedy o tym nawet nie byłoby mowy!
     
    55
    Ruch Chorzów w tym meczu jest zdecydowanie lepszą drużyną, ale nieskuteczność przy niektórych sytuacjach doprowadziła do tego, że mamy jak na razie 1:1! Lechia miała praktycznie jedną sytuację, którą wykorzystała.
     
    54
    Grzegorz Kuświk! Napastnik Ruchu Chorzów dostał dobre podanie i oddał mocne uderzenie lewą nogą, ale futbolówka trafiła tylko i wyłącznie w słupek! Dodatkowo niefortunnie się od niego odbiła, że nie był w stanie dobić do pustej bramki Filip Starzyński! Brawa tutaj dla Treli, bo to dzięki jego interwencji futbolówka odbiła się od słupka.
     
    52
    Jak tutaj wszystko się zmienia. Przed momentem tylko szczęście pomogło Lechii, że nie przegrywała 0:2 po świetnym strzale Starzyńskiego, a zaledwie minutę później to gospodarze doprowadzili do wyrównania. Kto by się spodziewał?
    Stojan VRANJEŠ - 1:1
     
    51
    Gol dla Lechii!
    "Niewykorzystane sytuacje lubią się mścić" – tak, to prawda. Możdżeń oddał mocny strzał prawą nogą, ale z niego wyszło świetne podanie do STOJANA VRANJESA, który opanował futbolówkę i oddał techniczne uderzenie prawą nogą po ziemi! Dariusz Trela nie mógł wiele zrobić!
     
    50
    To mogła być druga piękna bramka Filipa Starzyńskiego. Tym razem popularny "Figo" z wielką łatwością ograł Możdżenia i posłał świetne uderzenie prawą nogą, futbolówka odbiła się od słupka i wpadła prosto w ręce Treli.
     
    49
    Starzyński dośrodkował ze stojącej piłki, ale zdecydowanie zbyt krótko. We własnym polu karnym przydał się Colak, który pewnie oddalił zagrożenie głową.
     
    48
    Mamy chwilę przerwy, ponieważ Bartłomiej Babiarz zwija się teraz z bólu na murawie po starciu z rywalem. Potrzebna jest pomoc medyczna dla zawodnika Ruchu.
     
    47
    Mamy zmianę w przerwie w drużynie Lechii. Z boiska zszedł Aleksić, a w jego miejsce pojawił się debiutujący dzisiaj Friesenbichler.
     
    46
    Druga połowa rozpoczęta.
     
    Dobre spotkanie, jak do tej pory oglądamy w Gdańsku. Po 45 minutach meczu Ruch Chorzów prowadzi 1:0 na PGE Arenie z Lechią. Trzeba przyznać, że to zawodnicy z Chorzowa są drużyną zdecydowanie lepszą, która dłużej utrzymuje się przy piłce i stwarza sobie dogodniejsze okazje do strzelenia bramki. Ozdobą tego meczu była bramka strzeloną przewrotką przez Filipa Starzyńskiego. Druga odsłona pojedynku już za kwadrans. Zostańcie z nami, bo to jeszcze nie koniec emocji.
     
    45+1
    Pierwsza połowa skończona.
     
    45+1
    Minuta doliczona przez sędziego do pierwszej połowy meczu. Lechia dalej przy futbolówce. Szuka swojej okazji przed gwizdkiem sędziego. Na pewno bramka "do szatni" to super sprawa, ale czy się uda?
     
    45
    Janicki teraz wysoko wyskoczył w powietrze przed własnym polem karnym, ale według mnie zdecydowanie podpierał się na niższym Babiarzu. Sędzia Kwiatkowski jasno pokazał, że według niego przewinienia tutaj nie było.
     
    44
    Lechia próbuje w końcówce pierwszej połowy nieco przejąć inicjatywę. W tym momencie gospodarze utrzymują się przy piłce i szukają swojej szansy w ataku pozycyjnym.
     
    43
    Kuświk świetnie poradził sobie z rywalem na połowie przeciwnika. Dobre podanie prostopadłe dostał Marcin Kuś, ale w momencie dogranie prawy obrońca Ruchu był na pozycji spalonej, nie umknęło to rzecz jasna sędziemu.
     
    42
    A teraz nie popisał się Gigołajew. Zagrali na lewym skrzydle zawodnicy Ruchu Chorzów, a lewy obrońca gości z dość nieprzygotowanej piłki postanowił dośrodkować, a kopnął tylko... w trybunę za bramkę.
     
    41
    Krótko pograli piłką w środku pola zawodnicy Lechii Gdańsk, ale została ona stracona w prosty sposób przez Macieja Makuszewskiego. Skrzydłowy gospodarzy lekko się zagapił i stracił futbolówkę. Proste błędy dzisiaj prezentuje zespół Lechii, tak nie można...
     
    40
    Surma pokusił się o dłuższe podanie prostopadłe w kierunku młodego Kowalskiego, ale skrzydłowego Ruchu Chorzów świetnie wyprzedził Trela, który wyszedł odważnie przed własne pole karne i wybił piłkę głową za linię boczną.
     
    39
    Lechia Gdańsk stara sobie nieco poprawić teraz statystykę posiadania piłki. W tym momencie gospodarze utrzymują się przy futbolówce i próbują zaatakować dzisiejszą bronią przeciwnika, a więc spokojnym atakiem pozycyjnym. Co z tego wyjdzie?
     
    38
    Dobre dośrodkowanie w "szesnastkę" gości! Kamiński tym razem dość niepewna, futbolówka wypiąstkowana dosłownie na 16. metr przed własną bramkę. Pawłowski szybkim uderzeniem postarał się zaskoczyć wysuniętego bramkarza, ale futbolówka została ofiarnie zablokowana przez Marka Zieńczuka.
     
    37
    Mamy potwierdzenie, skąd pojawiła się zmiana w drużynie Ruchu Chorzów. Malinowski miał problemy ze stawem skokowym i dlatego musiał opuścić murawę, a więc to nie było popularna "wędka"! Zresztą, kto by się spodziewał, że Malinowski mógłby zostać w pierwszej połowie zdjęty przez trenera jeszcze w pierwszej połowie, to wręcz niemożliwe.
     
    36
    Kapitalnym zagraniem prostopadłym popisał się Filip Starzyński do Grzegorza Kuświka. Napastnik Ruchu Chorzów krótki sobie opanował futbolówką, może nawet zbyt krótko? Oddał mocny strzał prawą nogą spod siebie, ale piłka przeleciała obok słupka. Dzieje się w Gdańsku.
     
    35
    Lechia nie jest w stanie wiele zrobić poprzez atak pozycyjny, bo on dzisiaj raczej należy do Ruchu Chorzów, ale za to gospodarze kilka razy już pokazali, że kilkoma szybszymi podaniami potrafią sobie stworzyć dogodną sytuację.
     
    34
    Dobry mecz, jak do tej pory oglądamy w Gdańsku. Teraz to ponownie Ruch Chorzów utrzymuje się przy piłce, bardzo dobrze rozgrywa na połowie przeciwnika.
     
    33
    Mamy prawdopodobnie wymuszoną zmianę kontuzją w drużynie Ruchu Chorzów. Boisko opuścił kapitan chorzowian – Marcin Malinowski, a w jego miejsce o wiele młodszy Michał Helik.
     
    32
    Niesamowite rzeczy dzieję się w Gdańsku. We własnym polu karnym fatalnie zachował się Kuświk i sytuację ratował... czy faulem na Pawłowskim? Ciężko określić! Ruch Chorzów wyszedł z groźnym kontratakiem. Filip Starzyński rozpędził się z futbolówką po prawej stronie, próbował zejść do przodu, ale został w ostatniej chwili powstrzymany! Nie miał wielkiego wsparcia w ofensywie.
     
    31
    Makuszewski do samego końca powalczył o piłkę przy linii końcowej, chociaż był na pozycji straconej to udało mu się wywalczyć rzut rożny dla swojej drużyny. Co z niego wyjdzie?
     
    30
    Dalej to Ruch Chorzów utrzymuje się przy piłce. Lechia Gdańsk lekko sparaliżowana takim obrotem sprawy. Na pewno z czasem chorzowianie mogą się nieco gorzej prezentować poprzez brak sił.
     
    29
    Dzieje się w tym meczu.. Mieliśmy chwilę przestoju, ale jak już zawodnicy ruszyli to na całego. Przed momentem Colak miał świetną szansę, a tuż po niej Ruch Chorzów zdobył bramkę. Warto przypomnieć znane piłkarskie porzekadło: "Niewykorzystane sytuacje lubią się mścić."
    Filip STARZYńSKI - 0:1
     
    28
    Gol dla Ruchu!
    Już jesteśmy po drugiej stronie boiska i mamy bramkę stadiony świata w Gdańsku! Kowalski świetnie fałszem dośrodkował w pole karne, a FILIP STARZYŃSKI kapitalnie złożył się do przewrotki na około 8. metrze i posłał piłkę pod poprzeczkę!
     
    27
    To powinna być pierwsza bramka dla gospodarzy! Bartłomiej Pawłowski popisał się kapitalnym zagraniem prostopadłym zewnętrzną częścią stopy! Z futbolówką sam na sam z bramkarzem wyszedł Antonio Colak, oddał strzał prawą nogą, ale kapitalnie zainterweniował w tej sytuacji Kamiński, który uratował skórę Ruchowi!
     
    26
    Filip Starzyński rozpędził się z piłką w środku pola, ale wystarczyła chwila nieuwagi i już świetnym odbiorem popisał się Ariel Borysiuk na własnej połowie.
     
    25
    Lechia Gdańsk nieco sparaliżowana od kilku minut. Ruch Chorzów jest drużyną zdecydowanie lepszą, która nadaje tempo gry, kontroluje jej przebieg, dłużej utrzymuje się przy piłce. Gdańszczanie nie bardzo mają pomysł w jaki sposób w ogóle przebić się pod pole karne przeciwnika.
     
    24
    Bartłomiej Babiarz tym razem zawędrował z piłką na lewym skrzydle. Przełożył futbolówkę na prawą nogą i bez zastanowienia dłuższego pokusił się o wysokie dośrodkowanie. Piłka posłana w okolice 11. metra, ale wszystko dobrze przewidział Trela, który wyszedł z bramki i popisał się skuteczną interwencją.
     
    23
    Ruch Chorzów zaatakował prawym skrzydłem. Filip Starzyński dobrze przyśpieszył środkiem, zagrał właśnie na prawą stroną, ale tam dwóch zawodników z Chorzowa niepotrzebnie zwlekało z dograniem i nie udało się wywalczyć nawet rzutu rożnego.
     
    22
    Maciej Makuszewski spróbował dośrodkowania lewą nogą, ale ponownie brakuje precyzji. Colak nie mógł wiele zrobić ze źle dograną piłką.
     
    21
    Zieńczuk starał się przerzucić piłkę na prawe skrzydło do Kowalskiego, ale tym zbyt mocno. Marek Zieńczuk dzisiaj próbuje podejmować odważne decyzje, ale do tej pory robi wszystkie dość niedokładnie.
     
    20
    Efektowną oprawę zaprezentowali kibice Lechii Gdańsk!
     
    19
    Niedokładnie gra teraz Lechia Gdańsk. Ruch Chorzów od kilka minut daje tempo grze, dobrze utrzymuje się przy piłce.
     
    18
    Pietrowski spróbował z około 30. metra odważnie uderzenia, ale efekt mizerny. Futbolówka przeleciała kilka metrów obok bramki.
     
    17
    Tym razem Marek Zieńczuk pokusił się o dłuższe dośrodkowanie spod linii bocznej, ale niedokładnie. Ponownie piłka w rękach bramkarza.
     
    16
    Kuś dostał dobre podanie po linii. Udało mu się dośrodkować piłkę w "szesnastkę" przeciwnika, ale zdecydowanie zbyt głęboko. Futbolówka padła łupem Treli.
     
    15
    Dalej to chorzowianie utrzymują się przy piłce. Lechia Gdańsk być może postanowiła nieco obniżyć tempo swojej gry, ale zebrać niezbędne siły.
     
    14
    Futbolówka spała pod nogi Marka Zieńczuka. Zawodnik Ruchu Chorzów po krótkim kontakcie z piłką oddał szybkie uderzenie lewą nogą, ale futbolówka przeleciała obok słupka.
     
    13
    Ruch Chorzów chce nieco uspokoić sytuację poprzez luźne rozegranie piłki na własnej połowie. Lechia raczej z wysokim pressingiem nie wychodzi, dopiero od linii środkowej.
     
    12
    Trzeba za poprzednią akcję pochwalić nowego napastnika gdańskiej Lechii. Widać, że potrafi grać jeden na jeden. W poprzedniej kolejce popisał się bramką, zobaczymy, jak będzie dzisiaj.
     
    11
    Janicki posłał kapitalnie długie podanie w kierunku napastnika. Colak dobrze sobie futbolówkę opanował, ale w pewnym momencie ona stanęła na murawie. Niemiec świetnie ograł jeden na jeden Malinowskiego, oddał mocny strzał prawą nogą z dość ostrego kąta, jednak piłka przeleciała minimalnie obok słupka.
     
    10
    Wyrównane spotkanie po 10 minutach. Lechia może leciutko przeważa, ale Ruch również potrafi dzisiaj wyjść z ciekawym kontratakiem. Będzie ciekawie...
     
    9
    Marek Zieńczuk w roli głównej na lewej stronie boiska. Dobrym dryblingiem popisał się w tej sytuacji zawodnik Ruchu Chorzów, udało mu się minąć dwóch rywali, oddał strzał lewą nogą, ale piłka została w ostatniej chwili zblokowana.
     
    8
    Bartłomiej Pawłowski po krótkim prowadzeniu postanowił oddać uderzenie prawą nogą bez dłuższego zastanowienia. Próba na pewno warta pochwały, a sam strzał raczej nie. Piłka przeleciała kilka metrów ponad poprzeczką.
     
    7
    Na lewym skrzydle próbują się przebić zawodnicy Lechii, ale jak na razie defensywa Ruchu dobrze sobie radzi. Przed momentem mieliśmy serię wrzutów z autu dla gospodarzy, które nie przyniosły wielkiego efektu.
     
    6
    Zieńczuk poszukał teraz dłuższego podania pod pole karne przeciwnika, ale Bartłomiej Babiarz nie sięgnął piłki. Dobra próba doświadczonego zawodnika Ruchu.
     
    5
    Janicki posłał dobre podanie górne do Colaka, który tylko zgrał futbolówkę pod linię boczną do Możdżenia. Były gracz Lecha Poznań starał się dośrodkować, ale to nie wyszło. Nawet nie udało się wywalczył rzutu rożnego.
     
    4
    Gra toczy się w środku pola. Lechia zaatakowała, a chwilę później Ruch, ale nie było to nic szczególnego. Trzeba przyznać, że nudy dzisiaj być nie powinno, bo obie ekipy szybko doskakują do rywala.
     
    3
    Lewym skrzydłem starali się przebić gospodarze. Pawłowski, a potem Makuszewski trochę zamieszali piłką w polu karnym rywala, a ostatecznie akcja została zakończona niedokładnym wbiciem piłki w "szesnastkę"!
     
    2
    Lechia Gdańsk spokojnie rozgrywa piłkę na własnej połowie. Ruch Chorzów nie próżnuje i jeśli tylko ma okazję to stara się podejść z wyższym pressingiem.
     
    1
    Mecz się właśnie rozpoczął.
     
    Przed rozpoczęciem meczu jeszcze minuta ciszy, która poświęcona jest wiernemu kibicowi Lechii Gdańsk.
     
    Zawodnicy już na murawie PGE Areny! Dzisiaj w Gdańsku nagromadziło się nawet sporo kibiców. Za moment przywitanie kapitanów i zaczynamy.
     
    ZNAMY WYJŚCIOWE JEDENASTKI!

    Lechia Gdańsk: Trela – Możdżeń, Janicki, Valente, Pietrowski – Makuszewski, Borysiuk, Pawłowski, Vranješ, Aleksić – Čolak.
    Rezerwowi: Podleśny – Bougaidis, Dźwigała, Łukasik, Kacajew, Buksa, Friesenbichler.

    Ruch Chorzów: Kamiński – Stawarczyk, Kuś, Surma, Zieńczuk – Starzyński, Babiarz, Malinowski, Kowalski – Gigołajew, Kuświk.
    Rezerwowi: Lech – Szyndrowski, Konczkowski, Helik, Janik, Efir, E. Višņakovs.

    Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa).
     
    Na relację z tego spotkania zapraszam już w niedzielę o 15:30! Lechia czy Ruch? Kto będzie górą? Bądźcie z nami.
     
    Ruch Chorzów nie godzi eliminacji LE oraz Ekstraklasy, do tej pory nagromadził tylko 5 punktów, a to daje mu 13. miejsce w tabeli.
     
    Lechia w tym momencie jest na 7. miejscu z dorobkiem 10 punktów. Ostatni mecz to zwycięstwo zawodników z Pomorza nad Zawiszą Bydgoszcz.
     
    Lechia Gdańsk to drużyna, która w tym sezonie powinna walczyć spokojnie o puchary, a może nawet o mistrzostwo. Gdańszczanie w okienku transferowym zrobili masę transferów, które zdecydowanie powinny pomóc – jak na razie wielkiej poprawy nie ma.
     
    Ruch Chorzów może być dość zmęczony przed tym spotkaniem, bo zaledwie w czwartek rozgrywali arcyważny mecz z Metalistem Charków w eliminacjach do Ligi Europejskiej! Po dogrywce niestety chorzowianie odpadli z walki, ale na pewno z siłami w meczu z Lechią nie będzie zbyt dobrze.
     
    Czas na niedzielne starcia w ramach 7. kolejki Ekstraklasy! Lechia Gdańsk w małym hicie zmierzy się z Ruchem Chorzów.
     
    Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 15:30.

    Norbert Sinkiewicz

    Gole: 51. Vranješ, 81. Čolak, 90+1. Friesenbichler – 28. Starzyński, 61. Kowalski, 82. E. Višņakovs

    Kartki:   90+3. Friesenbichler (LGD) – 66. Kuś (RUC), 70. Gigołajew (RUC)


    Lechia Gdańsk: Trela – Możdżeń (69. Dźwigała), Janicki, Valente, Pietrowski – Makuszewski, Borysiuk (65. Łukasik), Pawłowski, Vranješ, Aleksić (47. Friesenbichler) – Čolak.
    Zmiany: Podleśny – Bougaidis, Dźwigała, Łukasik, Kacajew, Buksa, Friesenbichler.

    Ruch Chorzów: Kamiński – Stawarczyk, Kuś, Surma, Zieńczuk – Starzyński, Babiarz, Malinowski (33. Helik), Kowalski (90+2. Konczkowski) – Gigołajew, Kuświk (72. E. Višņakovs).
    Zmiany: Lech – Szyndrowski, Konczkowski, Helik, Janik, Efir, E. Višņakovs.

    Sędziowie: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)