Witamy w transmisji online. Wydarzenie rozpocznie się o godzinie 16:30.

Tradycyjnie na skoczni w niemieckim Oberstdorfie rozpoczyna się 63. Turniej Czterech Skoczni. Konkurs główny w niedzielę 28 grudnia, ale dzień wcześniej zapraszamy na relację z kwalifikacji, które rozpoczną się o godz. 16.30.

Schattenbergschanze, bo tak nazywa się skocznia w Oberstdorfie punkt K umiejscowiony ma na 120 metrze. Rozmiar skoczni to 137 metrów.

Zimowym rekordzistą od blisko jedenastu lat pozostaje Sigurd Pettersen. Norweg 29 grudnia 2003 roku poszybował na odległość aż 143,5 metra.

Przed rokiem w Oberstdorfie triumfował Szwajcar Simon Ammann. Drugi był Anders Bardal, a na najniższym stopniu podium stanął Thomas Diethart. Najlepiej z Polaków spisał się Kamil Stoch, plasując się na trzynastym miejscu.

Wszyscy liczymy na udany występ wszystkich Polaków. Oprócz wspomnianego Stocha w TCS ujrzymy Piotra Żyłę, Dawida Kubackiego, Jana Ziobro, Klemensa Murańkę i Aleksandra Zniszczoła.

Lista startowa:

1 HAMANN Martin GER
2 FUCHS Tim GER
3 BRADATSCH Sebastian GER
4 WINTER Paul GER
5 WENIG Daniel GER
6 GEIGER Karl GER
7 FETTNER Manuel AUT
8 FAIRALL Nicholas USA
9 VARESCO Daniele ITA
10 CHOI Seou KOR
11 SOKOLENKO Konstantin KAZ
12 SHIMIZU Reruhi JPN
13 ROWLEY Matthew CAN
14 STOCH Kamil POL
15 CECON Federico ITA
16 NOMME Martti EST
17 ŻAPAROW Marat KAZ
18 CHOI Heung-Chul KOR
19 POLYCHRONIDIS Nico GRE
20 SAMMELSELG Siim-Tanel EST
21 ALEXANDER Nicholas USA
22 POPPINGER Manuel AUT
23 LAMY CHAPPUIS Ronan FRA
24 ZOGRAFSKI Władimir BUL
25 ZNISZCZOŁ Aleksander POL
26 JACOBSEN Anders NOR
27 HAJEK Antonin CZE
28 MURAŃKA Klemens POL
29 HAZETDINOW Ilmir RUS
30 KUBACKI Dawid POL
31 KOBAYASHI Junshiro JPN
32 DIETHART Thomas AUT
33 KOIVURANTA Anssi FIN
34 JANDA Jakub CZE
35 MAKSIMOCZKIN Michaił RUS
36 NIEMI Sami FIN
37 SAKUYAMA Kento JPN
38 LANISEK Anze SLO
39 ZIOBRO Jan POL
40 WASILJEW Dmitrij RUS
41 LEYHE Stephan GER
42 SJOEEN Phillip NOR
43 BRESADOLA Davide ITA
44 FORFANG Johann Andre NOR
45 WANK Andreas GER
46 DEZMAN Nejc SLO
47 DESCOMBES SEVOIE Vincent FRA
48 TAKEUCHI Taku JPN
49 TANDE Daniel-Andre NOR
50 MAEAETTAE Jarkko FIN
51 MATURA Jan CZE
52 BOJARINCEW Władysław RUS
53 NEUMAYER Michael GER
54 KOFLER Andreas AUT
55 ŻYŁA Piotr POL
56 ASIKAINEN Lauri FIN
57 KRANJEC Robert SLO
58 PUNGERTAR Matjaz SLO
59 VELTA Rune NOR
60 KRAUS Marinus GER
61 ITO Daiki JPN
62 FREITAG Richard GER
63 EISENBICHLER Markus GER
64 DAMJAN Jernej SLO
65 BARDAL Anders NOR
66 KASAI Noriaki JPN
67 SCHLIERENZAUER Gregor AUT
68 KRAFT Stefan AUT
69 PREVC Peter SLO
70 AMMANN Simon SUI
71 FREUND Severin GER
72 HAYBOECK Michael AUT
73 KOUDELKA Roman CZE
74 FANNEMEL Anders NOR

Zapraszamy na sobotę 27 grudnia. Pierwszy skok mniej więcej o godz. 16.30 i właśnie wtedy rozpoczniemy naszą relację na Lajfy.com!

Za nami dwie serie próbne. Najlepiej z Polaków spisał się... Kamil Stoch, skacząc 129,5 metra i plasując się na szóstej pozycji. Z drugiego skoku Polak zrezygnował.

W drugim treningu – pod nieobecność Stocha – najdalej z biało-czerwonych skoczył Piotr Żyła (135,5m). Dało mu to dziewiątą lokatę.

Za kilka chwil rozpoczną się zawody. Sporo kibiców pofatygowało się na skocznię w to sobotnie popołudnie.

Pierwszy zawodnik zasiadł już na belce startowej. To reprezentant gospodarzy, Niemiec Martin Hamann.

114,5 metra 17-latka. Na razie raczej nie należy spodziewać się dalekich skoków.

Kolejny Niemiec, tym razem Tim Fuchs. Lepszy skok niż jego poprzednik, 117,5 metra.

Kolejny z Niemców, Sebastian Bradatsch. 115,5 metra i jak na razie ostatnia pozycja.

Paul Winter oczekuje na zielone światło na belce startowej.

Mocny wiatr i Niemiec zostaje wycofany z belki.

I wreszcie dostał zielone światło Winter. Skoczył słabo, 114 metrów. Trzecie miejsce.

Daniel Wenig jako piąty z Niemców. Zdecydowanie najlepszy skok, 123 metry.

Ostatni z gospodarzy jak na razie, Karl Geiger. 120,5 metra, ale w słabym stylu, co daje mu trzecią lokatę.

Pierwszy z Austriaków przed nami, Manuel Fettner.

Tylko 117 metrów Fettnera, co raczej nie pozwoli mu awansować do konkursu głównego.

Amerykanin Nicholas Fairall, 122,5 metra i druga pozycja.

A teraz Włoch Daniele Varesco.

Słabiutki skok, zaledwie 111 metrów Włocha.

A teraz Koreańczyk Seou Choi. Skok na odległość 119 metrów i jak na razie trzecie miejsce.

Kolejnym zawodnikiem jest Kazach Konstantin Sokolenko. Tylko 98,5 metra...

Ależ pech teraz Reruhiego Shimizu. Nie dość, że skok krótki, bo na odległość 110,5 metra, to jeszcze upadek Japończyka.

Na szczęście Shimizu o własnych siłach wstał i opuścił zeskok, choć musiał udać się do karetki.

A teraz przed nami Kanadyjczyk Matthew Rowley.

Słabiutko, słabiutko... 114 metrów. Do tego kiepskie noty za styl.

Dużo słabszy skok Włocha Federico Cecona, jedynie 108,5 metra.

Estoński zawodnik Martti Nomme. Pierwszy i ostatni skok w Oberstdorfie, tylko 99 metrów.

Pół metra dalej poszybował Kazach Marat Zhaparov.

A teraz doświadczony Heung-Chul Choi. Słaby skok 33-latka, jedynie 94,5 metra.

Seria słabych skoków. Przed momentem Grek Nico Polychronidis, ale 102 metry dają mu czternaste miejsce.

Siim-Tanel Sammuelselg skacze tylko 88,5 metra. Najkrócej w dzisiejszych zawodach.

107,5 metra Nicholasa Alexandra. Amerykanin również żegna się z Oberstdorfem.

Tym razem słabiutko zaprezentował się Manuel Poppinger. Jedynie 105,5 metra Austriaka.

Kolejny słaby skok. Ronan Lamy Chappuis poszybował jedynie na odległość 112,5 metra.

Bułgar Władimir Zografski spisał się jeszcze gorzej, skacząc 103,5 metra. Teraz na belce melduje się Aleksander Zniszczoł!

Kolejnym zawodnikiem jest Anders Jacobsen. Wynik lepszy od Zniszczoła, 120,5 metra i aktualnie trzecia pozycja.

A teraz Antonin Hajek. Szybko rozgrywane są te kwalifikacje. Słaby skok oddał Czech i wylądował na odległości 106,5 metra.

Ilmir Hazetdinov o metr dalej niż Murańka, ale gorsze noty i jest za Polakiem o 0,4 punktu.

Junshiro Kobayashi pół metra bliżej od Kubackiego i jest czwarty.

Thomas Diethart, zwycięzca 62. TCS. W kwalifikacjach skoczył 126,5 metra i plasuje się aktualnie jedynie za Kamilem Stochem.

Wreszcie zaczęły się dalsze skoki. Anssi Koivuranta, 119,5 metra i ósma pozycja.

A teraz doświadczony Czech Jakub Janda.

Nienaganna sylwetka w locie, ale bardzo słaba odległość. Tylko 111 metrów.

Niezły skok Michaiła Maksimoczkina, choć 118 metrów nie będzie plasować go w czołówce. Jak na razie ósma lokata.

Z numerem 36 Fin Sami Niemi. Tylko 113 metrów.

Kento Sakuyama jako następny zawodnik. Przyzwoita próba Japończyka, 122 metry. Daje mu to aktualnie czwarte miejsce.

Anze Lanisek 118 metrów. Tymczasem na belce startowej usiadł już Jan Ziobro.

A teraz Dmitrij Wasiljew skacze na odległość 122,5 metra, jednak Rosjanin otrzymał jeszcze gorsze oceny od sędziów niż Ziobro i jest dopiero trzynasty.

I dobry skok Stephana Leyhe! 128 metrów, jednak kiepskie noty za styl. Co nie zmienia faktu, że Niemiec jest na trzecim miejscu.

Dużo słabsza próba Davide Bresadoli. Tylko 115,5 metra.

I kolejny dobry skok, tym razem w wykonaniu Johann Andre Forfanga. 126,5 metra Norwega.

I kolejny z Niemców Andreas Wank. Doping miejscowych kibiców nie pomógł za bardzo i odległość to jedynie 119,5 metra.

Dużo lepsza próba Nejca Dezmana, bo 125 metrów. Słoweniec plasuje się na jedenastej pozycji.

Daniel-Andre Tande spisał się dużo słabiej niż jego poprzednicy. Tylko 113,5 metra, co daje Norwegowi odległe trzydzieste miejsce.

123 metry Fina Jarkko Maeaettae i dwudziesta lokata.

Nieudany skok Jana Matury, bo jedynie na odległość 112 metrów. Może to sprawić, że Czecha nie obejrzymy w turnieju głównym.

Rosjanin Władysław Bojarincew dużo lepiej! 129,5 metra da mu miejsce w czołówce. Aktualnie trzecia pozycja.

Głośniejszy doping na trybunach, bo skakał Michael Neumayer. Nie była to zła próba Niemca, 125 metrów, a więc spokojny awans do konkursu.

A teraz Austriak Andreas Kofler.

Problemy w locie Koflera. 123 metry, kiepskie noty za styl i czternaste miejsce.

Lauri Asikainen skoczył zdecydowanie lepiej, choć warunki były raczej porównywalne. 127,5 metrów Fina i czternaste miejsce.

Też niezła próba Roberta Kranjeca, 125,5 metra. Trzynasta lokata i spokojny awans do konkursu.

Równie dobry skok Rune Velty, 130 metrów. Sporo dodanych punktów i wysokie trzecie miejsce.

Marinus Kraus skacze nieco bliżej, bo 123 metry. Kiepskie noty za styl, choć awans uzyskany bez problemu. Aktualnie piętnaste miejsce.

127 metrów Daiki Ito. Siódma pozycja aktualnie z powodu niezłych not za styl.

Markus Eisenbichler uzyskał 123,5 metra. Oczywiście jest to pewny awans, choć na dalekiej pozycji.

A teraz Jernej Damjan, 129 metrów. Dobre noty od sędziów, piąte miejsce.

A teraz czołowa dziesiątka Pucharu Świata. Jako pierwszy skacze Anders Bardal.

133,5 metra Bardala i aktualnie szósta pozycja.

I Gregor Schilerenzauer, podobnie jak Kasai, 133 metry. Wyższą notę uzyskał jednak Austriak.

Dużo słabszy skok Stefana Krafta, 124,5 metra i będzie mieć trudnego rywala w konkursie Austriak.

Simon Ammann zrezygnował z kwalifikacji. Na belce melduje się więc Severin Freund.

Nie dostaje zgody na skok Freund. Musiał on zejść z belki.

Obniżona belka dla Niemca.

I bardzo dobry skok Freunda. 135 metrów, mimo obniżonego rozbiegu. Na 11 miejscu plasuje się Niemiec.

Coraz mocniejszy wiatr. Czeka na swój skok Michael Hayboeck.

Jeszcze niżej belka, była osiemnasta, a Hayboeck wystartuje z piętnastej.

I wreszcie siada na belce Hayboeck, ale nie na długo... kolejny raz zapalone czerwone światło.

Belka obniżona do czternastej. Dość nieoczekiwanie skacze teraz Anders Fannemel.