3km dowolnym Marit Bjoergen (NOR) (koniec)
wydarzenie zakończone
Oberstdorf - bieg na 3km stylem dowolnym kobiet

Marit Bjoergen (NOR)

(Weng, Haga)

Sobota 03.01.2015, 10:45 • Oberstdorf • Biegi narciarskie
     
    Witamy w transmisji online. Wydarzenie rozpocznie się o godzinie 10:45.
     
    Po dłuższej przerwie wracamy na trasy biegowe. Czeka nas pierwszy, poważny sprawdzian formy przed mistrzostwami świata, mianowicie Tour de Ski.
     
    Ten prestiżowy cykl zostanie rozegrany po raz dziewiąty. Rozpocznie się sobotnim biegiem na 3 kilometry techniką dowolną w Oberstdorfie, a zakończy tradycyjnie morderczym podbiegiem pod Alpe Cermis.


    fot.FIS
     
    Zwyciężczyni całego touru wzbogaci się o ponad 300 tysięcy złotych oraz 400 punktów do klasyfikacji Pucharu Świata. Jest więc o co walczyć.
     
    Faworytki? Wydaje się, że mamy dwie główne pretendentki do tytułu najbardziej wszechstronnej biegaczki.
     
    Marit Bjoergen. Na początku tego sezonu ogłosiła, że to właśnie zwycięstwo w TdS jest jej głównym celem. Zdobyła wiele medali olimpijskich i mistrzostw świata, lecz ciągle brakuje jej tego jednego trofeum. Marit jest w wysokiej formie, ale jeśli chce zwyciężyć, musi na ostatnim etapie mieć przynajmniej 1,5 minutową przewagę nad Therese Johaug.
     
    Therese Johaug. Triumfatorka ostatniej edycji. Jeśli nie straci zbyt wiele cennych sekund w biegach sprinterskich, jest praktycznie nie do pokonania podczas wspinaczki pod Alpe Cermis. Do tego Johaug jest w życiowej formie od samego początku tego sezonu.
     
    Uśmiechy i miłe słowa...


    fot.dagbladet

    ...lecz 3 stycznia to się zmieni


    fot.nrk.no
     
    Jeszcze rok temu, do grona faworytek, moglibyśmy zaliczyć Justynę Kowalczyk. Polka jest rekordzistką pod względem liczby wygranych tourów. Póki co, aż czterokrotnie stawała na najwyższym stopniu podium. Jednak w tym sezonie ciągle szuka formy. Nie sprzyja jej także fakt, że TdS składa się z 4 "łyżw" i 3 "klasyków". Justyna po bolesnych porażkach w stylu dowolnym, odpuściła sobie tę technikę całkowicie. Wydaje się więc, iż cykl będzie tylko kolejnym etapem przygotowań do mistrzostw w Falun.
     
    Jak już pisaliśmy, czeka nas dziś prolog – 3 km stylem dowolnym. Taki sam bieg, tyle że w Oberhofie, został rozegrany rok temu. Wówczas najszybsza okazała się Marit Bjoergen. Druga lokata przypadła jej rodaczce Astrid Jacobsen. Trzecią pozycję zajęła wtedy niespodziewanie Sylwia Jaśkowiec.
     
    Na listach startowych mamy trzy Polki – oczywiście Justynę Kowalczyk, poza tym Sylwię Jaśkowiec i Kornelię Kubińską. Ze światowej czołówki stawiły się prawie wszystkie panie, za wyjątkiem Szwedki, Charlotte Kalli.
     
    Panie będą startować oddzielnie. Tradycyjnie najlepsza trzydziestka Pucharu Świata wyruszy na trasę na końcu. Będzie to tzw. "czerwona grupa". Jako ostatnia wybiegnie liderka PŚ, czyli Marit Bjoergen. Najszybsza zawodniczka otrzyma bonus w postaci 15 sekund, zdobywczyni drugiego miejsca 10 sekund, a trzeciego 5.
     
    W poprzedniej edycji całe podium TdS zajęły Norweżki – Johaug, Jacobsen i Weng. Czy ta sztuka uda się Skandynawom ponownie? Zapraszamy na relację na lajfy.com
     
    Już niedługo początek zawodów. Do rywalizacji zgłosiło się 68 biegaczek. Wśród nich trzy Polki. Kornelia Kubińska wystartuje z numerem 13, Justyna Kowalczyk z 52, a Sylwia Jaśkowiec z 63. Warto odnotować, iż główne pretendentki do zwycięstwa – Therese Johaug i Marit Bjoergen, wyruszą kolejno jako 66. oraz 68. zawodniczka.
     
    Dzisiejsza trasa liczy 3,2 km. Znajduje się na niej dość szybki zjazd. Ponad to, panie będą musiały dwukrotnie pokonać dość duży podbieg.
     
    Jako pierwsza na pętle wybiegnie Włoszka – Ilaria Debertolis.
     
    Jak wcześniej wspominaliśmy, na początku startują słabsze panie.
     
    Włoszka jest już na trasie.
     
    Niezwykle utalentowana, młoda Czeszka – Eva Vrabcova Nyvltova, rusza na pętle.
     
    Doświadczona Aino-Kaisa Saarinen wystartowała.
     
    1,6km
    Pierwsze zawodniczki dotarły do punktu pomiaru na 1,6km. Na razie najszybszym czasem legitymuje się Maria Rydqvist ze Szwecji (4:00.2).
     
    Kornelia Kubińska także rozpoczęła rywalizację.
     
    1,2km
    Czeszka najlepiej poradziła sobie na pierwszym kilometrze trasy. Jej czas to 3:01.4 Saarinen dopiero 7. Finka najwyraźniej szuka jeszcze formy.
     
    1,2km
    Rydqvist i Tanigina mają taki sam czas jak Czeszka.
     
    Kikkan Randall wystartowała.
     
    3,2km
    Na mecie najszybsza póki co Coraline Thomas Hugue z wynikiem 8:13.0
     
    2,8km
    Saarinen ciągle pod koniec drugiej dziesiątki, na 6. pozycji.
     
    3,2km
    Finka dotarła do mety. Aino-Kaisa aktualnie na 6. pozycji.
     
    1,2km
    Kikkan Randal melduje się na 7. miejscu na pierwszym pomiarze czasu. Natomiast prowadzi jej rodaczka Stephen (3:00.6)
     
    2,8km
    Amerykanka Stephen osłabła w dalszej części trasy. Aktualnie 6. razem z Kikkan Randall.
     
    1,2km
    Jewgienja Szapoławoła poprawia czas Stephen. Rosjanka na czele po pierwszym kilometrze (3:00.2)
     
    3,2km
    Stepehen zmobilizowała się i to ona lideruje teraz na mecie (8:12.9)
     
    3,2km
    Kornelia Kubińska w tej chwili 16. , ze stratą 32 sekund do prowadzącej.
     
    1,6km
    Na drugim pomiarze najszybsza jest Słowenka Alenka Cebasek (3:59.9)
     
    3,2km
    Kikkan Randall dobiega do mety na 8. pozycji.
     
    Na mecie mamy już 35 biegaczek. Na czele nadal Elizabeth Stephen.
     
    Kubińska spada w klasyfikacji. Teraz jest 23.
     
    Martine Ek Hagen, młoda Norweżka, wystartowała w swoim pierwszym TdS.
     
    Stina Nilsson, kolejna młoda, zdolna biegaczka, wyruszyła.
     
    Za około 3 minuty na trasie powinna pojawić się Justyna.
     
    Denise Herrmann wyruszyła.
     
    Justyna Kowalczyk wystartowała. Trzymamy kciuki!
     
    1,2km
    Stina Nilsson po sprintersku zaczyna bieg. Prowadzi po 1,2 km z czasem 2:59.9
     
    3,2km
    Sadie Bjornsen obejmuje prowadzenie na mecie (8:12.0)
     
    Kerttu Niskanen także wystartowała.
     
    1,2km
    Niemka Herrmann melduje się na pierwszym pomiarze czasu. Jest aktualną liderką.
     
    1,2km
    Świetne otwarcie Kowalczyk. Polka o 4,1 s wyprzedza Herrmann.
     
    Maiken Caspersen Falla wyrusza na trasę.
     
    Heidi Weng, zdobywczyni 3. lokaty w ubiegłorocznym TdS, wystartowała.
     
    2,8km
    Nicole Fessel jest najszybsza po prawie 3 km (7:11.3)
     
    3,2km
    Fessel utrzymuje tempo i jest najlepsza na mecie (8:06.5)
     
    Sylwia Jaśkowiec na trasie.
     
    1,2km
    Falla, o nieco ponad 1 sekundę, przegrywa z Justyną.
     
    2,8km
    Justyna wyprzedza o 0,4 s Fessel na 2,8km.
     
    Bjoergen i Johaug są również na trasie.
     
    3,2km
    Polka osłabła na zjazdach. Justyna dobiega jako 5. Traci do aktualnej liderki Fessel 6,8 s.
     
    1,2km
    Oestberg szybsza od Kowalczyk. Weng póki co za Polką.
     
    3,2km
    Ragnhild Haga to nowa liderka na mecie.
     
    1,2km
    Johaug na czele na 1. pomiarze.
     
    1,2km
    Mocny początek Marit. O 3.3 s szybsza od Therese.
     
    2,8km
    Weng przyspiesza i to ona lideruje po 2,8km.
     
    Justyna ciągle 6. na mecie.
     
    1,2km
    Jaśkowiec poza pierwszą 30.
     
    3,2km
    Heidi Weng wyprzedza na mecie Hagę. Kolejna zmiana lidera.
     
    2,8km
    Jaśkowiec przyspieszyła. Aktualnie 23.
     
    2,8km
    Johaug wolniejsza od Heidi o 0,6 s
     
    2,8km
    Nie ma mocnych na Marit. O ponad 10 sekund przed Weng.
     
    3,2km
    Johaug dopiero 3. Przegrywa z Weng i Hagą.
     
    3,2km
    Bjoergen niezagrożona dociera do mety. Jej przewaga nad drugą zawodniczką to 10,7 s
     
    Justyna plasuje się na 10. pozycji, a Sylwia Jaśkowiec na 24.
     
    Wyniki skrócone prologu:

    1.Marit Bjoergen NOR 7:53.0
    2.Heidi Weng NOR +10,7
    3.Ragnhild Haga NOR +12,2
    4.Therese Johaug NOR +13,2
    5.Nicole Fessel GER +13,5
    6.Ingvild Flugstad Oestberg NOR 15,1
    7.Sadie Bjornsen USA +19,0
    8.Elizabeth Stephen USA +19,9
    9.Coraline Thomas Hugue FRA +20,0
    10.Justyna Kowalczyk POL +20,3
    ...
    24.Sylwia Jaśkowiec POL +28,0
    59.Kornelia Kubińska POL +51,9
     
    Jak to wielokrotnie już w tym sezonie bywało, całe podium zgarnęły Norweżki. Kolejny raz potwierdziło się, iż to one będą walczyć o ostateczny triumf w TdS.
     
    Justyna i Sylwia zaprezentowały się dziś przyzwoicie. Niestety Kornelia zawiodła. Wracając do Kowalczyk, Polka świetnie zaczęła dzisiejszy występ. Niestety końcówka była dużo słabsza. Nie wiadomo, czy z powodu piszczeli, czy nielubianych przez nią zjazdów.
     
    Dziękuję za śledzenie naszej relacji. Zapraszam na jutro, na drugi etap Tour de Ski. (11:39:52)

    Maria Pawlak