Blackburn – Swansea | 3:1 (koniec) | | | Southampton – Crystal Palace | 2:3 (koniec) | | | Chelsea – Bradford | 2:4 (koniec) |
Man City – Middlesbrough | 0:2 (koniec) | | | Spurs – Leicester | 1:2 (koniec) | | | Liverpool – Bolton | 0:0 (koniec) |
Cagliari – Sassuolo | 2:1 (koniec) | | | Lazio – AC Milan | 3:1 (koniec) |
Córdoba – Real Madryt | 1:2 (koniec) | | | Elche – FC Barcelona | 0:6 (koniec) | | | Atletico – Rayo Vallecano | 3:1 (koniec) |
Sociedad – Eibar | 1:0 (koniec) | | | Villarreal – Levante | 1:0 (koniec) |
Lille – Monaco | 0:1 (koniec) | | | Bastia – Bordeaux | 0:0 (koniec) | | | Guingamp – Lorient | 3:2 (koniec) |
Montpellier – Nantes | 4:0 (koniec) |
Ross County – Celtic | 0:1 (koniec) |
Lechia – Olimpia G. | 0:0 (koniec) | | | Zagłębie S. – Rozwój | 1:0 (koniec) | | | MKS Kluczbork – KKS | 1:0 (koniec) |
Legia – Vik. Pilzno | 2:1 (koniec) |
finał
Montpellier HSC
4:0
(1:0)
FC Nantes
Tomek Kałka
Jarek Jurkiewicz
Gole:
8. Lasne, 57. Berigaud, 79. Mounier, 82. Barrios
Sędziowie:
Widownia:
Kartki: 48. Djidji (NAT), 90+3. Veretout (NAT)
Spudłowany karny!:
Montpellier HSC:
Jourden – Dabo, Hilton, El Kaoutari, Congre – Sanson, Berigaud(73.Deplagne) – Lasne(58.Marveaux), Martin, Mounier(80.Camara) – Barrios
Zmiany:
Camara, Deplagne, Gissi, Jebbour, Ligali, Marveaux, Ribelin
Trener:
FC Nantes:
Riou – Cissokho, Djidji, Vizcarrondo, Veigneau (c)(74.Alhadhur) – Gomis,(73.N'Koudou) Deaux – Audel, Veretout, Bessat(77.Gakpe) – Bammou
Zmiany:
Alhandhur, Bangoura, Bedoya, Dupe, Gakpe, N'Koudou, Shechter
Trener:
Jourden – Dabo, Hilton, El Kaoutari, Congre – Sanson, Berigaud(73.Deplagne) – Lasne(58.Marveaux), Martin, Mounier(80.Camara) – Barrios
Zmiany:
Camara, Deplagne, Gissi, Jebbour, Ligali, Marveaux, Ribelin
Trener:
FC Nantes:
Riou – Cissokho, Djidji, Vizcarrondo, Veigneau (c)(74.Alhadhur) – Gomis,(73.N'Koudou) Deaux – Audel, Veretout, Bessat(77.Gakpe) – Bammou
Zmiany:
Alhandhur, Bangoura, Bedoya, Dupe, Gakpe, N'Koudou, Shechter
Trener:
Sędziowie:
Widownia:
Świetnie prawą stroną boiska przedarł się Lucas Barrios, który przy linii boiska ograł dwójkę obrońców Nantes po czym podał do wbiegającego na piąty metr KEVINA BERIGAUDA, a ten nie miał problemów z umieszczeniem piłki w bramce!
PAUL LASNE nie daje szans bramkarzowi i jednocześnie wyprowadza swój zespół na prowadzenie! Nieprawdopodobne, jak w tej sytuacji piłka wpadła do siatki!! Wszystko na to wskazywało, że to gospodarze strzelą jako pierwsi bramkę.