Legia – Lech P. 1:2 (koniec) | Pogoń – Lechia 1:3 (koniec) | Wisła K. – Górnik Z. 4:1 (koniec)
finał
Legia Warszawa
1:2 (0:0)
Lech Poznań
Sobota 09.05.2015, 15:30 • Stadion Wojska Polskiego, Warszawa • PKO Ekstraklasa
Kursy przedmeczowe
     
    Na ten moment to już wszystko. Serdecznie dziękujemy za wspólnie spędzony czas. Korzystając z okazji zachęcamy do częstszego odwiedzania naszego portalu. Życzymy udanego popołudnia. Uff, emocje w końcu minimalnie opadły. Do usłyszenia! (17:29:20)
    W Poznaniu zapanowała niesamowita euforia. To Kolejorz jest bliżej wywalczenia tytułu mistrza Polski!
    Za nami znakomite widowisko!
     
    Koniec, koniec, koniec! To była kapitalna połowa. To była świetna reklama T-Mobile Ekstraklasy. W minionych 45 minutach działo się nieprzeciętnie wiele. Trudno to wszystko teraz opisać. Jednak wyciągnijmy najistotniejsze informacje. Lech pokonał Legię 2:1. Bramki dla poznaniaków zdobyli Jevtić oraz Linetty. Trafienie honorowe po drugiej stronie barykady wywalczył Ivica Vroljak. W związku z tym triumfem Kolejorz objął przewodnictwo w tabeli ligowej, ma w swym posiadaniu żółtą koszulkę lidera!
     
    90+4
    Koniec meczu.
     
    90+4
    Guilherme miał piłkę meczową, ale tego nie wykorzystał. Brazylijczyk posłał futbolówkę prosto w trybuny. Beznadziejne zachowanie! Powinien to uczynić zdecydowanie lepiej.
     
    90+3
    Dusan Kuciak pozostawił pustą bramkę. Szymon Pawłowski przejął futbolówkę w środku pola, ale nie zdołał oddać odpowiednio silnego strzału. Tymczasem kolejna żółta kartka. Tym razem upomniany został Ondrej Duda.
     
    90+2
    Dużo nerwowości, sporo niepotrzebnych zachowań po stronie gości z Wielkopolski. Trzeba przyznać, iż jesteśmy świadkami świetnej promocji T-Mobile Ekstraklasy! Oczywiście mowa o drugiej połowie, bo ta pierwsza pozostawiła wiele do życzenia.
     
    90+1
    Do regulaminowego czasu gry doliczone zostały cztery minuty. Lech się broni, nie forsuje już tempa. Szykuje się na sporą sensację. To Legia była faworytem dzisiejszego spotkania. Tymczasem prowadzą zawodnicy Kolejorza!
     
    90
    Arbiter z Płocka udzielił zawodnikom jeszcze jakiś słownych upomnień. Michał Kucharczyk próbował zaskoczyć Jasmina Buricia przewrotką. Robi się coraz bardziej nerwowo. Wielka wojna wkracza w decydującą fazę!
     
    89
    Jesteśmy na krawędzi małej niespodzianki. Jeżeli Lech wygra to spotkanie, to będziemy mieli mocne uatrakcyjnienie rozgrywek ligowych. Za kilka chwil rozpocznie się ostatnia minuta regulaminowego czasu gry!
    Niesamowite emocje!
     
    88
    Zmiana w drużynie Lech Poznań: z boiska schodzi Darko Jevtić, na boisku pojawia się Dariusz Formella.
     
    87
    Wymowny obrazek z udziałem Paulusa Arajuuriego, który domaga się od swoich kolegów wzmożonego myślenia. To w ostatnich minutach dzisiejszego meczu będzie niesłychanie istotne! Tymczasem mamy rzut rożny dla warszawskiej Legii.
     
    86
    Karol Linetty odnotował stricte taktyczny faul w starciu z Ondrejem Dudą. Arbiter postanowił ukarać go żółtą kartką. Następnie gracz poznańskiej drużyny padł na murawę. Wydaje się, iż nabawił się jakiegoś urazu, bowiem opuścił plac gry.
     
    85
    Do końca regulaminowego czasu gry pozostało pięć minut. W dalszym ciągu każdy rezultat jest możliwy. Michał Kucharczyk nie może pogodzić się z tym, iż zaprzepaścił nieprzeciętną szansę na wyrównanie!
     
    84
    Michał Kucharczyk ładnie oszukał rywala, a następnie znalazł się w sytuacji "sam na sam" z Jasminem Buriciem. Goalkeeper nieco zachowawczo wyszedł z bramki, lecz nie zdołał wyłapać próby "Kuchy'ego", które ku jego radości było niecelne!
     
    83
    Lech podejmuje kapitalną walkę. Przed momentem Sadajew ładnie wyłuskał futbolówkę. Następnie trochę ją poholował. Czeczen zbytnio się nie spieszy, troszkę gra na czas. Kolejorz jest coraz bliżej odnotowania triumfu.
     
    82
    Zaur Sadajew próbował zbiegać z lewej flanki w szesnastkę rywali. Tam doszło do dość ostrej walki. Zawodnik upadł na murawę. Sędzia Szymon Marciniak uznał, iż próbował wymusić jedenastkę, za co pokazał żółtą kartkę.
     
    81
    Legii brakuje Miroslava Radovicia, który potrafił rozstrzygać takie spotkania, jak to dzisiejsze. Ta luka po jego odejściu nie została jeszcze stosownie załatana. Tymczasem Lech konstruuje kolejną groźną akcję.
     
    80
    Po zmianie stron to jest naprawdę dobra reklama polskiej T-Mobile Ekstraklasy. Piłkarze obydwu drużyn przedstawiają świetny poziom. Nikt zbytnio się nie oszczędza, żaden z zawodników nie przebiera w środkach. Świetny spektakl!
     
    79
    Legioniści dwukrotnie egzekwowali kornery. Zrobiło się bardzo groźnie. Ponownie w polu bramkowym Lecha był spory tłum. Jakub Rzeźniczak próbował to wykorzystać, ale bez rezultatów. Minimalne chybienie!
     
    78
    Zmiana w drużynie Legia Warszawa: z boiska schodzi Michał Żyro, na boisku pojawia się Guilherme.
    Próba Sadajewa.
     
    77
    ZAUR SADAJEW! Ależ przemknął przez całą połowę rywali, a następnie lekką podcinką uderzył na bramkę przeciwnika! Piłka poszybowała ponad Dusanem Kuciakiem, jednak nie wpadła do siatki, bowiem odbiła się od słupka. Nieprawdopodobna akcja!!!
     
    77
    Tym, którzy nie śledzą na bieżąco rozgrywek T-Mobile Ekstraklasy trzeba uświadomić bardzo ważną kwestię. Aktualnie Lech Poznań jest liderem najsilniejszej polskiej ligi!
     
    76
    Dzisiejsze spotkanie ogląda 25037 widzów.
     
    75
    Wkraczamy w decydującą fazę tegoż starcia. Za kwadrans już wszystko będzie jasne. Czy poznaniacy zdołają dociągnąć to zwycięstwo do samego końca? A może gospodarze zdołają wydrzeć rywalom cenne trzy punkty? Zobaczymy.
     
    74
    Orlando Sa naprawdę dobrze wszedł w ten mecz. Niedawno oddał potężne huknięcie w kierunku bramki Buricia. Zawodnik poznańskiej Lokomotywy interweniował z potężnymi kłopotami. Ostatecznie zdołał sparować futbolówkę.
    Kilka migawek prosto z Łazienkowskiej.
     
    73
    Orlando Sa gra z wielkim zaangażowaniem. Wydaje się, iż tego samego Maciej Skorża wymaga od Zaura Sadajewa, który przed momentem pojawił się na boisku. Rodowity Czeczen jest nieobliczalny – stać go na wszystko.
     
    72
    Zmiana w drużynie Lech Poznań: z boiska schodzi Barry Douglas, na boisku pojawia się Zaur Sadajew.
     
    71
    Legia zdecydowanie częściej znajduje się przy piłce. Tymczasem kolejne "żółtko". Paulus Arajuuri został ukarany za faul na Orlando Sa. Jak najbardziej słuszna decyzja arbitra. Fin będzie pauzował w kolejnym meczu.
     
    70
    Orlando Sa ostro powalczył z Arajuurim. Fin interweniował jak najbardziej fair-play. Pojedynki tych dwóch zawodników będą jeszcze pewnie nas cieszyć bardzo, ale to bardzo długo. Niewykluczone, iż do samego końca dzisiejszych zawodów.
     
    69
    Lech prowadzi 2:1, ale w dalszym ciągu nie może być pewny siebie. Teraz poznaniacy grają minimalnie wolniej, nie chcą zbytnio forsować tempa. Wszystko jest bardziej przemyślane, chaos zaczyna niknąć.
     
    68
    Powtórki wykazały, iż między grajkami był minimalny kontakt, jednakże to na pewno nie był powód do podyktowania jedenastki. Kucharczyk w dalszym ciągu próbuje naciskać. Tymczasem żółtą kartkę obejrzał Inaki Astiz.
     
    67
    Michał Kucharczyk "zanurkował" w polu karnym przeciwnika, doszukując się jedenastki. Przewinienia na pewno nie było, co doskonale dostrzegł sędzia Szymon Marciniak. Arbiter z Płocka pokazał zawodnikowi "żółtko".
     
    67
    Szkoleniowiec drużyny ze stolicy Wielkopolski chce zapewne wprowadzić trochę spokoju w grę swoich podopiecznych. W ostatnich minutach Kolejorz szarpie nieprzeciętnie. Przed momentem Kadar zanotował pierwszą ważną interwencję.
     
    66
    Zmiana w drużynie Lech Poznań: z boiska schodzi Dawid Kownacki, na boisku pojawia się Tamás Kádár.
     
    65
    Darko Jevtić ładnie odebrał piłkę rywalowi. Skończyło się tak, że od bramki wznowi Dusan Kuciak. Trener Maciej Skorża za kilka chwil zdecyduje się na pierwszą zmianę. Murawę opuści Dawid Kownacki, którego zastąpi Tamas Kadar.
     
    64
    Lech ma problem z komunikacją. Za dużo niepotrzebnych zagrań, za dużo pomyłek. Klasyk mówi, że takie błędy się mszczą. Któż to wie, czy i tym razem nie będzie podobnie? Legia ma jeszcze ogrom czasu na odrobienie strat.
     
    63
    Ależ strasznie nerwowo grają zawodnicy poznańskiego Lecha! Kolejorz panikuje pod własną bramką w obawie przed straceniem prowadzenia. Przed momentem Vrdoljak znów miał okazję po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, aczkolwiek przeniósł futbolówkę ponad poprzeczką!
     
    62
    Orlando Sa jest bardzo silnym ogniwem warszawskiej Legii. Na pewno będzie chciał dziś pokazać, że należy mu się gra w pierwszym składzie. Tymczasem rzut okiem na trybuny, a tam... Artur Boruc!
     
    61
    Zmiana w drużynie Legia Warszawa: z boiska schodzi Marek Saganowski, na boisku pojawia się Orlando Sá.
     
    61
    Lech złapał optymalny rytm, dobrze rozgrywa futbolówkę. Teraz Darko Jevtić ładnie odegrał do Szymona Pawłowskiego, który usiłował oddać piłkę koledze z zespołu, jednak świetnie w to wszystko wmieszał się Astiz.
     
    60
    Godzina gry za nami. Na tablicy wyników mamy jednobramkowe prowadzenie drużyny poznańskiego Lecha. Końcowy rezultat w dalszym ciągu pozostaje sprawą jak najbardziej otwartą. Jeszcze wszystko może się zdarzyć, niczego nie możemy wykluczać!
     
    59
    Drużyny się bardziej rozłożyły. Nie ma już takiego zagęszczenia jak w pierwszej połowie. To świetnie rzutuje na obraz gry. Aktualnie jesteśmy świadkami naprawdę ciekawej potyczki. Lechici zaczynają szanować piłkę.
     
    58
    Darko Jevtić ładnie huknął sprzed pola karnego. Dusan Kuciak nie złapał futbolówki, wypuścił ją przed siebie. Zabrakło kogoś, kto odnotowałby celną dobitkę. To mogłoby być bardo bolesne dla miejscowych!
     
    57
    Lech na pewno ma świadomość, że nieraz prowadził, a później mecze kończyły się po myśli przeciwników. Fani Kolejorza wiedzą, że przed ich ulubieńcami jeszcze niesłychanie ciężka i wyboista droga po triumf.
     
    56
    Zaczyna się wielka walka, zaczyna się coś, na co czekaliśmy z utęsknieniem. Poziom adrenaliny sięga wysokiego pułapu, a zapewne może być jeszcze lepiej. W dziesięć minut działo się więcej, aniżeli w całej pierwszej połowie!
    Ivica VRDOLJAK - 1:2
     
    54
    Gol dla Legii!
    Mamy trafienie kontaktowe! Odpowiedź warszawian dość szybka. W szeregach Lecha nie zadziałało odpowiednio krycie. IVICA VRDOLJAK otrzymał kapitalne dośrodkowanie z rzutu rożnego, kierując futbolówkę do bramki Buricia!
     
    53
    Tomasz Brzyski nieźle dośrodkowywał w szesnastkę przeciwników, u których zabrakło komunikacji. Ostatecznie gospodarze wznowili od rzutu rożnego, aczkolwiek nie przyniosło im to nawet najmniejszych korzyści.
     
    52
    Dla kogo fantastycznie, dla tego fantastycznie. Legia musi gonić wynik. Lechici zrobili coś nieprawdopodobnego. Szymon Marciniak coraz częściej dyktuje rzuty wolne. Miejscowi pobudzili się do walki, rywale muszą się bronić.
     
    51
    Ależ zaczyna się wielka piłkarska wojna. Marcin Kamiński przed momentem otrzymał żółtą kartkę. Druga kara indywidualna w tym spotkaniu. Coś niesamowitego. Ależ fantastycznie rozpoczęła się nam ta połowa!
    Karol LINETTY - 0:2
     
    49
    Gol dla Lecha!
    Coś nieprawdopodobnego! Co robią goście z Poznania?! Tym razem KAROL LINETTY świetnie wymanewrował rywali, a następnie pewnym uderzeniem skierował ją do siatki Kuciaka. Wielka precyzja tegoż zawodnika. Fantastyczny strzał, Kuciak bez szans na obronę!
    Darko JEVTIĆ - 0:1
     
    47
    Gol dla Lecha!
    Mamy trafienie! DARKO JEVTIĆ wykorzystał nieprzeciętne zamieszanie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i skierował futbolówkę do bramki chronionej przez Dusana Kuciaka! Ależ idealnie zmieścił przy słupku. Goalkeeper Legii był bez większych szans na odnotowanie skutecznej interwencji!
     
    46
    Zaczynamy drugą odsłonę dzisiejszego widowiska. Przed nami kolejne 45 minut starcia dwóch najlepszych drużyn w T-Mobile Ekstraklasie. Inauguracyjna odsłona meczu pozostawiła spory niedosyt. Wierzymy, że coś się odmieni.
     
    46
    Druga połowa rozpoczęta.
    W oczekiwaniu na drugą połowę... Rzućmy okiem na pełen zestaw statystyk!
    Internauci są bezlitośni.
    Mała anegdotka, choć nam wcale nie jest do śmiechu.
     
    Inauguracyjna odsłona dzisiejszego starcia za nami. Póki co pozostaje wielki niedosyt. To miała być wielka piłkarska uczta, ale my w dalszym ciągu jesteśmy głodni. Brakowało tak naprawdę wielu rzeczy. Mało interesujący pojedynek. Dotychczas nie odnotowaliśmy ani jednego celnego uderzenia! To chyba mów samo za siebie. Drużyny, które przewodniczą w tabeli T-Mobile Ekstraklasy powinny prezentować zdecydowanie lepszy poziom sportowy. Miejmy nadzieję, że po przerwie ich poczynania będą wyglądać zgoła odmiennie.
     
    45+1
    Pierwsza połowa skończona.
     
    45
    Dotychczasowe stałe fragmenty gry nie przynosiły żadnych rezultatów. Teraz mieliśmy kolejne wznowienie od rzutu rożnego. Tomasz Brzyski dogrywał całkiem nieźle, ale świetną czujnością wykazał się Kamiński.
     
    44
    Tomasz Kędziora dość brzydko faulował Michała Kucharczyka. Bardzo nieładne zagranie, zupełnie niepotrzebne. Puściły teraz nieco nerwy zawodnikowi reprezentującemu klub z Wielkopolski.
     
    44
    Ondrej Duda "zanurkował" w polu karnym, chcąc nabrać arbitra. Zawodnik ze Słowacji na pewno nie był faulowany. Dawid Kownacki nie popełnił żadnego przewinienia. Bardzo dobra decyzja sędziego, wszystko przebiegało zgodnie z zasadami fair-play.
     
    43
    Tym razem piłkę skutecznie sparował Jasmin Burić. Miejscowi pozostali w posiadaniu futbolówki, ale nie przyniosło im to żadnych korzyści. Nie wiemy co powiedzieć. Niewiele konkretów. Brakuje ładnych akcji, brakuje groźnych uderzeń.
     
    42
    Michał Kucharczyk dośrodkowywał w pole karne z kornera. Tam toczyła się ostra walka o futbolówkę. Ostatecznie warszawianie zdołali wywalczyć jedynie kolejne wznowienie od rzutu rożnego.
     
    41
    Tomasz Kędziora odegrał do Kaspera Hamalainena. Fin uderzył z okolic pola karnego prosto w trybuny. Fatalna próba. Powinien to zrobić zdecydowanie lepiej. Takich błędów popełniać nie można. To była najlepsza okazja Lecha, choć styl jej zakończenia pozostawił wiele do życzenia.
     
    40
    Do zakończenia pierwszej połowy pozostało zaledwie pięć minut plus ewentualny doliczony czas gry. Legioniści nadal grają bardzo spokojnie, nie forsują zbytnio tempa. Nie jest to jakiś ostry mecz, patrząc na statystykę fauli (2-7).
    Podsumujmy raz jeszcze...
     
    39
    Zawodnikom należy się potężna bura. W tym spotkaniu nie odnotowaliśmy jeszcze ani jednego celnego uderzenia! Beznadziejna statystyka. Nie wypada, aby tak grały drużyny, które niedawno mierzyły się w ramach finału Pucharu Polski! Niedopuszczalne rzeczy.
     
    38
    Dopiero za trzecim razem udało się rozegrać rzut rożny. Nerwy, nerwy biorą górę. Henning Berg popada w coraz większą frustrację. Przed momentem nie zgadzał się z decyzją arbitra prowadzącego dzisiejsze starcie.
     
    37
    Barry Douglas dośrodkowywał w pole karne z rzutu rożnego. Tam pewnie futbolówkę wyłapał Dusan Kuciak. Sędzia Marciniak dopatrzył się przekroczenia przepisów. Będziemy mieli kolejne wznowienie gry z kornera.
     
    36
    Do zakończenia pierwszej połowy pozostało nieco mniej niż dziesięć minut. W dalszym ciągu mamy sporo powodów do narzekań. Nie jest to jakiś porywający mecz. Po pierwszej oraz drugiej drużynie w tabeli spodziewaliśmy się znacznie więcej.
     
    35
    Barry Douglas dośrodkowywał w pole karne rywali. Tam przepisy przekroczył Kamiński, który przeszkadzał Kuciakowi w odnotowaniu skutecznej obrony. Bardzo dobra decyzja pana Szymona Marciniaka.
     
    34
    Goście zdołali odzyskać piłkę, a następnie ruszyli do ataku. Tomasz Kędziora dośrodkowywał do Kaspera Hamalainena. Zabrakło naprawdę niewiele, a Fin doszedłby do niezłej centry. Mogła powstać z tego bramka! Dobrze interweniował Astiz.
     
    33
    Nie dzieje się zbyt wiele, więc pomówmy może o murawie. Ta jest w świetnej kondycji. Zawodnicy nie mogą narzekać na nawierzchnię, która naprawdę prezentuje się bardzo zacnie. Tymczasem mamy trochę walki w środku pola.
     
    32
    Z rzutu rożnego dośrodkowywał Tomasz Brzyski. Na raty futbolówkę łapał Jasmin Burić, jednak sztuka ta się mu powiodła. Dobrze wchodził Marek Saganowski. Bramkarze każdorazowo mają z nim potężny problem. "Sagan" nie boi się konfrontacji z goalkeeperem.
     
    31
    Trzeba pamiętać, że to jest runda finałowa. Tutaj każda najmniejsza pomyłka może skutkować utratą mistrzowskiego tytułu. Zapewne też stąd bierze się niesłychanie ostrożna gra. Tymczasem kibice Legii przypominają o zdobyciu Pucharu Polski!
     
    30
    Legia gra bardzo ospale, Lech również nie porywa szybkością. Na razie obydwie drużyny bazują na błędach rywali. Pół godziny meczu za nami. Brakuje nam jakiegoś dobrego zdarzenia, które by spowodowało otwarcie meczu.
     
    29
    Nieźle próbował teraz Karol Linetty! Gdyby futbolówka obrała minimalnie odmienną trajektorię lotu, to zapewne znalazłaby się w siatce Dusana Kuciaka. Tak się jednak nie stało. Następnie z dość marną kontrą ruszyli rywale.
     
    28
    Statystyki mówią same za siebie. Bardzo mało uderzeń. Do tej pory odnotowaliśmy zaledwie cztery strzały, po dwa na koncie każdej z drużyn. Ani jeden z nich nie był celny... Cóż tu więcej dodawać. Kiepsko.
     
    27
    Broź odgrywał w pole karne. Tam dobrze interweniowali Łukasz Trałka oraz Tomasz Kędziora, którzy w mgnieniu oka oddalili potencjalne zagrożenie. Po chwili gospodarze ponownie ruszyli w kierunku bramki rywali, lecz nie przyniosło im to żadnych korzyści.
     
    26
    Tomasz Kędziora faulował Michała Kucharczyka. Arbiter początkowo pozwolił kontynuować grę, ale kilka chwil później udzielił zawodnikowi drużny z Wielkopolski słownej reprymendy. Następnie w posiadaniu inicjatywy ponownie znaleźli się gracze Legii.
     
    25
    Warszawianie nie chcą narażać się na niebezpieczne kontrataki, dlatego też nie wyprowadzają szaleńczych ataków. Poznaniacy próbują przedrzeć się w okolice pola karnego przeciwnika, ale na razie bezskutecznie.
    A może to była maska od Lewego?
     
    23
    Cóż tu więcej dodawać. Bardzo monotonny pojedynek. Na razie najciekawszym wydarzeniem jest fakt, iż Michał Żyro zdjął maskę. Zapewne mu przeszkadzała. Miejmy nadzieję, że zawodnik nie nabawi się jakiegoś głębszego urazu.
     
    22
    Miejscowi cofnęli się na własną połowie i tam też pozostają. Kiepski początek spotkania. Nie mamy akcji. Legia oddała inicjatywę piłkarzom Lecha, którzy mają sporo swobody. Może to jest świadoma taktyka Henninga Berga? Trudno powiedzieć.
     
    21
    Żyleta jest bardzo, ale to bardzo głośna. Sektor kibiców Lecha również dopinguje swoich ulubieńców ze wszystkich sił. Tymczasem goście egzekwowali rzut wolny. To nie było dobre wznowienie ze stałego fragmentu. Kiepska wrzutka Douglasa.
     
    20
    Brakuje emocji, brakuje interesujących manewrów. Obecnie piłkę rozgrywają poznaniacy. Lech ma sporo miejsca do wymieniania podań. Legia zbytnio nie nęka rywali, bynajmniej nie na ich połowie. Warszawianie skupiają się na skutecznej grze w obronie.
     
    19
    Maciej Skorża ma dziś wiele do udowodnienia. Jego drużyna w zeszłą sobotę przegrała z Legią. Tym razem może dojść do rewanżu. Czy Lech zdoła wykorzystać szansę na odegranie się przeciwnikom? Zobaczymy.
     
    18
    Łukasz Trałka ładnie odegrał do Darko Jevticia. Następnie Szymon Pawłowski centrował w pole karne. Dawid Kownacki kiepsko się ustawił, w wyniku czego ponownie nie zdołał oddać soczystego uderzenia. Słaba postawa "Kownasia".
     
    16
    Arajuuri w porę przeszkodził Markowi Saganowskiemu, który próbował zainicjować indywidualny rajd w kierunku bramki Jasmina Buricia. Sztuka ta się mu nie powiodła, jednak Legia pozostała w posiadaniu futbolówki.
     
    15
    Ondrej Duda był faulowany przez Douglasa. Kwadrans spotkania za nami. Brakuje, brakuje tego przyspieszenia. Akcje nie mają rozpędu. Cóż tu więcej dodawać... Na murawie nie dzieje się wiele rzeczy godnych uwagi. Może w końcu coś drgnie.
     
    14
    Żadna z drużyn nie decyduje się na nerwowe ruchy. Wydaje się, że w końcu należałoby rozpocząć tą wielką piłkarską bitwę! Wyczekujemy wielkich emocji. Teraz rozpoczęła się akcja poznaniaków. Dobrze zafunkcjonowała obrona miejscowych.
     
    13
    Kilka chwil temu kibice rozpoczęli prowadzenie dopingu. Stadion Wojska Polskiego zaczął żyć! Początkowo dość ordynarne okrzyki skierowane w stronę rozmaitych instytucji, ale nie skupiajmy się na tym. Kolejna akcja Legii, którą dobrze zneutralizowali przeciwnicy.
     
    12
    Legia uspokaja grę, podopieczni Henninga Berga nie forsują tempa. Ciekawe kiedy tempo spotkania choć minimalnie wzrośnie. Na razie wygląda to bardzo przeciętnie. Brakuje dokładności, brakuje jakiś celnych uderzeń.
     
    11
    Poznaniacy w końcu znaleźli się w strefie ofensywy. Pawłowski ładnie odegrał do Douglasa, który bez chwili zawahania dośrodkował w szesnastkę rywali. Tam znalazł się Dawid Kownacki. "Kownaś" nie zdołał wywalczyć sytuacji bramkowej.
     
    10
    Dziesięć minut gry za nami. Na razie minimalnie lepsze wrażenie sprawiają miejscowi. Zawodnicy Legii zdecydowanie częściej przedzierają się na połowę przeciwników, aczkolwiek trzeba zauważyć, iż sporadycznie przynosi to jakieś rezultaty.
     
    9
    Michał Kucharczyk próbował przechytrzyć rywali, ale nic z tego. W porę uruchomił się Jasmin Burić, który w pewny sposób wyłapał futbolówkę. Po chwili w posiadaniu inicjatywy ponownie znaleźli się piłkarze prowadzeni przez Henninga Berga.
     
    8
    Brakuje emocji, poziom adrenaliny na początku dzisiejszego spotkania oscyluje na niskim pułapie. Wielkich akcji nie ma. Wydaje się, iż jakieś gole tu padną, tak mówią statystyki. Oby i tym razem okazały się prorocze. Liczymy na świetne starcie!
     
    7
    Karol Linetty bardzo ostro walczył z Ondrejem Dudą. Zgromadzeni kibice domagali się faulu, ale sędzia Marciniak podjął decyzję o nieprzerywaniu akcji. Lechici mają problem ze skonstruowaniem solidnej akcji, która mogłaby zakończyć się groźniejszym uderzeniem.
     
    6
    Lech stracił piłkę w bardzo prosty sposób. Tomasz Kędziora nie porozumiał się właściwie ze Szymonem Pawłowskim. Futbolówka opuściła boisko, po czym trafiła w posiadanie zawodników Legii Warszawa.
     
    5
    Kucharczyk nieźle dośrodkowywał z narożnika boiska. Marek Saganowski świetnie doskoczył do futbolówki, aczkolwiek przeniósł ją nad poprzeczką. Jasmin Burić nawet nie drgnął. Kiepska próba popularnego "Sagana".
     
    5
    Legia na własnej połowie. Warszawiacy nie są zbyt zdeterminowani. Teraz przedarli się do ataku, ale nic z tego. Dobrze zafunkcjonowała defensywa poznańskiego zespołu, która bez problemu zażegnała zagrożenie. Rzut rożny.
     
    4
    Początek spotkania dość spokojny. Na murawie nie dzieje się zbyt wiele. Zawodnicy obydwu drużyn szanują futbolówkę, powoli wymieniając się dokładnymi podaniami. Ani gospodarze, ani przyjezdni nie próbują forsować tempa.
     
    3
    Michał Żyro gra dziś w masce. Zapewne trening Henning Berg chciałby, aby nawiązał on poziomem gry do Roberta Lewandowskiego, który ostatnimi czasy również występuje z takową ochroną. Czy tak się stanie? Zobaczymy.
     
    2
    Łukasz Trałka ładnie odegrał do Kaspera Hamalainena. Następnie z dystansu uderzał Darko Jevtić. Futbolówka poszybowała wysoko ponad bramką Dusana Kuciaka. Kiepska próba reprezentanta Wielkopolan, cóż tu więcej dodawać.
     
    1
    Zaczynamy wielki szlagier nazywany polskim Gran Derbi! Poznański Lech zagra dziś w granatowych strojach, natomiast miejscowi prezentować się będą w biało-czarnych kompletach. Na trybunach cisza – zgodnie z umową.
     
    1
    Mecz się właśnie rozpoczął.
    Wymowne słowa...
    Kibice obydwu drużyn pamiętają...
    Do stolicy dotarła spora rzesza fanów ekipy z Wielkopolski.

    Na trybunach śpiew! Na boisku walka! Wygraj dla nas mecz! Nie poddawaj się! Lalalalaloo!Jest MOC!!!! Dzięki, że jesteście z nami!#RAZEMpoMistrzostwo!

    Posted by Lech Poznań on 9 maja 2015
    Legioniści solidaryzują się ze swoim kolegą.
    W Warszawie trwa rozgrzewka.
    Rzućmy okiem na garść ciekawostek i statystyk.
     
    Mamy już wyjściowe jedenastki!

    Legia Warszawa: Kuciak – Broź, Rzeźniczak, Astiz, Brzyski – Vrdoljak, Jodłowiec – Żyro, Duda, Kucharczyk – Saganowski

    Lech Poznań: Burić – Kędziora, Kamiński, Arajuuri, Douglas – Trałka, Linetty – Pawłowski, Jevtić, Kownacki – Hamalainen

    Sędziowie: Szymon Marciniak – Konrad Sapela, Radosław Siejka – Tomasz Musiał.
     
    Relację z hitowego meczu, w ramach którego Legia Warszawa podejmie Lecha Poznań rozpoczniemy kilka chwil po godzinie 14. Przypomnijmy, że początek samej potyczki zaplanowano na 15:30. W naszej transmisji znajdą Państwo dużą porcję zdjęć, ciekawostek, gifów z najciekawszych akcji oraz bramek, a także dokładne opisy poszczególnych zdarzeń boiskowych. Koniecznie bądźcie z Lajfy.com!
     
    Faworyt tegoż pojedynku? To chyba tylko względne pojęcie. Tu może zdarzyć się wszystko. Dosłownie wszystko. Teoretycznie większe szanse na końcowy triumf daje się warszawskiej Legii. Bynajmniej tak sądzą bukmacherzy. Jednakże poznaniacy również nie są przez nikogo skreślani. Nie trzeba chyba nikomu tłumaczyć cóż to zwiastuje. Tylko jedno. Oczywiście kapitalne widowisko oraz emocje do samego końca. Oby tylko te rokowania znalazły odzwierciedlenie w rzeczywistości.
     
    Rozjemcą sobotniego spotkania będzie Szymon Marciniak. Sędzia z Płocka poprowadzi po raz szósty w tym sezonie spotkanie z udziałem Kolejorza. Dotąd poznaniacy trzykrotnie zwyciężyli z Lechią Gdańsk na PGE Arenie (2:1), Podbeskidziem w Bielsku-Białej (2:0), Górnikiem Łęczna w Poznaniu (1:0), raz zremisowali z Cracovią (1:1) i ponieśli jedną porażkę w Gliwicach (2:3).

    Ponadto, 34-letni arbiter do tej pory sędziował trzy pojedynki warszawskiej Legii. Jeden w lidze z Wisłą Kraków oraz dwa w Pucharze Polski, gdzie „Wojskowi” na własnym stadionie nie potrafili rozstrzygnąć meczów w regulaminowym czasie gry. Podopieczni Henninga Berga zwyciężali dopiero po dogrywce z Pogonią Szczecin i po rzutach karnych ze Śląskiem Wrocław.

    Marciniak jest sędzią międzynarodowym i w tym roku prowadził 7 spotkań w rozgrywkach europejskich m.in. debiutując w rozgrywkach Ligi Mistrzów. W karierze prowadził też już jeden mecz Lecha z Legią na Łazienkowskiej. W maju 2013 roku gospodarze wygrali po bramce z rzutu karnego Ivicy Vrdoljaka.

    (źródło: lechpoznan.pl)
    Natomiast wczoraj w kapitalnych humorach wyruszyli w podróż do stolicy!
    Lechici do dzisiejszego spotkania przygotowywali się już od wtorku.
    Raport zdrowotny z obozu warszawiaków.
    Stadion Wojska Polskiego gotowy na przyjęcie kibiców oraz zawodników.
     
    Warszawiacy w meczu finałowym zmierzyli się z poznańskim Lechem. Wielkopolanie musieli przełknąć gorycz porażki. Na pewno było to dla nich bardzo bolesne, aczkolwiek szybko powinni się otrząsnąć. Dzisiejszy mecz może w znaczącym stopniu wpłynąć na szanse poszczególnych drużyn w walce o mistrza Polski. Kolejorz, chcąc minimalnie wychylić się przed peleton, musi spróbować wydrzeć rywalom triumf. Zapewne piłkarze prowadzeni przez Macieja Skorżę będą mieli dodatkową motywację w związku z ostatnią porażką. Czy to okaże się sprawą kluczową? Czas pokaże!
     
    Warszawska Legia w trwającym sezonie przechodziła wzloty i upadki. Bywało naprawdę przeróżnie. Podopieczni Henninga Berga mieli wielkie nadzieje związane z Ligą Europy. Niestety, nie udało się ich spełnić. Przypomnijmy, że "Wojskowi" zostali wyeliminowani z tych rozgrywek przez holenderski Ajax Amsterdam. Później klub ze stolicy przeżywał mały regres formy. Aczkolwiek jak już powrócił do świetnej dyspozycji, to z wielkim uderzeniem. Nie dość, że drużyna ta po sezonie zasadniczym lideruje w T-Mobile Ekstraklasie, to jeszcze w zeszłą sobotę zgarnęła Puchar Polski!
    Warszawsko-poznańskie starcie zostanie rozegrane na Stadionie Wojska Polskiego. Obiekt ten został otwarty w 1930 roku. Jest w stanie pomieścić 31 103 kibiców.
    Rzućmy okiem na aktualną tabelę grupy mistrzowskiej T-Mobile Ekstraklasy.

    Do tego, iż czeka nas niesamowity szlagier chyba nikogo przekonywać nie trzeba. Nawet przeciętny kibic wie, iż starcia Legii z Lechem budzą niesamowitą atmosferę okraszoną wielkimi emocjami. Ktoś kiedyś powiedział, że to takie polskie Gran Derbi. Może i coś w tym jest, choć poziom polskiej piłki dość mocno odbiega od futbolu w Hiszpanii. Jednakże zreasumujmy dotychczasowe wyczyny obydwu ekip. "Wojskowi" aktualnie plasują się na fotelu lidera T-Mobile Ekstraklasy. Poznaniacy są tuż za nimi, depczą rywalom po piętach. Niewykluczone, iż po dzisiejszej konfrontacji pierwsza lokata trafi właśnie na konto Wielkopolan.
     
    Czas na 31. kolejkę naszej rodowitej T-Mobile Ekstraklasy. W tej relacji przeniesiemy się do Warszawy, gdzie rozegrany zostanie ligowy klasy. Podopieczni Henninga Berga zmierzą się z poznańskim Lechem. Sobotnie spotkanie Lecha z Legią będzie 117. oficjalnym starciem obu zespołów. Z kolei w rozgrywkach ekstraklasy obie drużyny zmierzą się ze sobą po raz 106. 44 z tych spotkań skończyło się zwycięstwem warszawiaków.
     
    Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 15:30.
    Komentuje

    Mateusz

    Ważne statystyki
    Gole: 54. Vrdoljak – 47. Jevtić, 49. Linetty

    Kartki:   67. Kucharczyk (LEG), 68. Astiz (LEG), 90+3. Duda (LEG) – 44. Kędziora (LPO), 51. Kamiński (LPO), 82. Sadajew (LPO), 86. Linetty (LPO)

    Legia Warszawa: Kuciak – Broź, Rzeźniczak, Astiz, Brzyski – Vrdoljak, Jodłowiec – Żyro (78. Guilherme), Duda, Kucharczyk – Saganowski (61. Sá).
    Zmiany: Malarz – Guilherme, Sá, Lewczuk, Bereszyński, Kosecki, Masłowski.
    Lech Poznań: Burić – Kędziora, Kamiński, Arajuuri, Douglas (72. Sadajew) – Trałka, Linetty – Pawłowski, Jevtić (88. Formella), Kownacki (66. Kádár) – Hämäläinen.
    Zmiany: Gostomski – Kádár, Henríquez, Formella, Keïta, Djoum, Sadajew.
    Sędziowie: Szymon Marciniak – Konrad Sapela, Radosław Siejka – Tomasz Musiał
    Widownia: 25037