Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 21:00.

Wkraczamy w trzeci weekend maja, a więc jesteśmy coraz bliżej ostatecznych rozstrzygnięć w najlepszych ligach Europy. Nie inaczej jest we Francji, gdzie mistrz jest już praktycznie znany, lecz formalnie PSG może nim zostać dopiero po trzydziestej siódmej serii. Wciąż iluzoryczne szanse na tytuł ma bowiem jeszcze Olympique Lyon, który w sobotę podejmuje na własnym terenie Girondins Bordeaux.

Olympique Lyon

Na Stade Gerland wszyscy zdają sobie sprawę, że kwestia mistrzowskiej korony jest już praktycznie rozstrzygnięta. Strata do PSG wynosi aż sześć punktów, a do rozegrania pozostały już jedynie dwa spotkania. Podopieczni Fourniera zapowiadają jednak walkę do samego końca, chociażby po to by dać swoim fanom odrobinę radości. A ta z pewnością się przyda. W obecnym sezonie Olympique kompletnie poległ w krajowych pucharach, odpadając w 1/16 Pucharu Francji i 1/8 Pucharu Ligi. Zupełną klapą zakończyła się także rywalizacja w Lidze Europy, gdzie "Les Olympiens" nie przebrnęli nawet przez kwalifikacje! Wygląda więc na to, że sezon 2014/2015 Lyon zakończy bez żadnego trofeum, bo chyba mało kto wierzy, że będące w świetnej formie PSG wypuści tytuł z rąk.

Girondins Bordeaux

Nienajlepsze nastroje panują także wśród "Żyrondystów". Wszystko wskazuje bowiem na to, że w kolejnym sezonie klub ten nie będzie występował w europejskich rozgrywkach, co może znacznie uszczuplić budżet ekipy ze Stade Chaban-Delmas. Do miejsca gwarantującego start w Lidze Europy podopieczni Sagnola tracą cztery oczka, a to, podobnie jak w przypadku Lyonu, wydaje się już nie do odrobienia. W obecnej kampanii "Granatowo-Biali" udział w Europa League zakończyli już na fazie grupowej, co uznano za spore rozczarowanie. Co ciekawe, na krajowym podwórku "Żyrondyści" osiągnęli taki sam wynik jak ich sobotni rywale. Bordeaux dotarło do 1/16 Pucharu Francji i 1/8 Pucharu Ligi. Jak więc widać kończący się właśnie sezon nie należał do udanych dla zespołu ze Stade Chaban-Delmas. Czy przed wakacjami gracze FCGB poprawią sobie humory wygrywając dwa ostatnie mecze?

Bolesna porażka Lyonu

Przez większość sezonu podopieczni Fourniera prezentowali dobrą, solidną formę, co pozwalało im na miejsce w czubie tabeli. Tak było również w ostatnich tygodniach. W ostatnią niedzielę kwietnia Olympique zwyciężył na wyjeździe Reims 4:2. Większych problemów z kompletem punktów nie było także 2 maja, gdy na Stade Gerland po golach Greniera i Lacazette miejscowi wygrali 2:0. Wielkim rozczarowaniem zakończyło się za to ostatnie starcie OL. "Les Gones" zupełnie niespodziewanie ulegli na wyjeździe Caen aż 0:3 i tym samym pogrzebali swoje szanse na mistrzostwo. Zobaczymy czy w sobotnim starciu podłamani gracze Lyonu będą w stanie zagrać na swoim najwyższym poziomie.

Przeciętna dyspozycja gości

Okazałej formy nie prezentują "Żyrondyści", a to z pewnością może okazać się kluczowe w walce o Ligę Europy. W ostatnich trzech starciach podopieczni Sagnola uzbierali pięć oczek na dziewięć możliwych. W trzydziestej czwartej kolejce "Granatowo-Biali" zremisowali na własnym stadionie ze słabiutkim Metz 1:1. Szósta obecnie ekipa Ligue 1 nie popisała się także tydzień później, gdy tylko zremisowała w Lorient 0:0. Wygrana przyszła dopiero w poprzedniej serii gier. Wtedy to na Stade Chaban-Delmas przyjechało Nantes, które uległo miejscowym 1:2, po dwóch trafieniach Rolana.

Pierwsze starcie dla Olympique

W pierwszym spotkaniu pomiędzy obydwoma ekipami Lyon dosłownie zmiażdżył na wyjeździe "Żyrondystów" zwyciężając aż 5:0. Do przerwy nic nie zapowiadało takiego rozwoju wypadków, gdyż Olympique prowadził tylko 1:0 po golu Lacazette. Jednak w drugiej odsłonie najpierw wynik podwyższył Tolisso, a w sześćdziesiątej piątej minucie z boiska wyleciał gracz gospodarzy – Pallois. Konsekwencją tego były trafienia Fekira, Ferri'ego oraz druga bramka Lacazette. Z całą pewnością w sobotę podopieczni Sagnola będą chcieli odwdzięczyć się rywalom za bolesną porażkę w dziewiętnastej kolejce.

Bukmacherskie typy

Zdecydowanym faworytem jutrzejszego pojedynku będą miejscowi. Za każdą postawioną na Olympique złotówkę możemy wygrać jedynie 1,76 zł. Remis typowany jest w stosunku 1:3,7. Z kolei wygrana gości to według bukmacherów najmniej prawdopodobny scenariusz, więc kurs wynosi 1:4,65.

Na relację z tego starcia zapraszamy Państwa bardzo serdecznie już jutro na godzinę 21. Do usłyszenia na lajfy.com!

Tak prezentują się wyjściowe składy obydwu ekip!

Olympique Lyon:
Lopes – Ferri, Rose, Umtiti, Bedimo – Malbranque, Gonalons (C), Tolisso – Grenier – Lacazette, Fekir

Rezerwowi: Gorgelin – Dabo, Koné, Fofana, Mvuemba, Yattara

Girondins Bordeaux:
Carrasso – Mariano, Sané (C), Pallois, Guilbert – Plasil, Sertic, Chantôme – Rolan, Saivet, Crivelli

Rezerwowi: Prior – Biyogo Poko, Khazri, Kiese Thelin, Maurice-Belay, Traore, Yambere

Sędziowie:
Benoît Millot – Stephan Luzi, Julien Pacelli.

Rzut rożny dla gości. Dośrodkowanie na siódmy metr, jednak tam spokojnie wybija futbolówkę wychodzący Lopes.

Jak na razie wciąż sporą przewagę mają zawodnicy Sagnola. Bordeaux spokojnie rozgrywa piłkę na własnej połowie, nie dając rozwinąć skrzydeł rywalom.

Pierwsza ofensywna akcja miejscowych. Ostra centra z lewej strony boiska, lecz w polu karnym nie ma nikogo, kto mógłby skończyć akcję strzałem.

Od razu rzucili się do ataku przyjezdni. Szybka centra w "szesnastkę" przeciwnika, lecz tam spokojnie niebezpieczeństwo oddalają stoperzy z Bordeaux.

Teraz starają się uspokoić grę gospodarze. Olympique długo rozgrywa futbolówkę na własnej połowie, wreszcie przerzut na lewą flankę, ale tam pojedynek z obrońcą przegrywa Grenier.

Szybkim, długim podaniem z prawego skrzydła chciał uruchomić wychodzącego Rolana Mariano. Zagranie to przecina jednak dobrze ustawiony Malbranque.

Bardzo dobrze wyglądała ta akcja Lyonu. Kapitalna klepka między Rose i Ferrim zaowocowała wyjściem na czystą pozycję tego drugiego. Arbiter boczny podnosi jednak chorągiewkę – spalony.

Teraz wpada w pole karne rywala Lacazette i upada tuż przy końcowej linii. Sędzia nie ma jednak zamiaru dyktować "jedenastki", a chwilę później okazuje się jeszcze, że Francuz był na spalonym.

Ostre przewinienie Sertica na pędzącym Lacazette. Sędzia woła do siebie zawodnika "Żyrondystów", ale cała sytuacja kończy się tylko słowną reprymendą.

Groźnie pod bramką gospodarzy. Na prawym skrzydle rozpędził się Plasil, który jednak źle przyjmuje sobie futbolówkę, co pozwala na skuteczną interwencję Bedimo.

Bardzo długo konstruowali swój atak zawodnicy Sagnola. Wreszcie zdecydowali się na wycofanie futbolówki aż do golkipera, który wznowi teraz grę długim wykopem na połowę przeciwnika.

Fantastyczny pomysł miał teraz Umtiti. Francuz długim zagraniem z pominięciem środka pola chciał wyprowadzić na czystą pozycję Lacazette. Snajpera Lyonu ubiegają jednak obrońcy.

Piłka trafia na siedemnasty metr od bramki Carrasso. Tam na niesygnalizowany strzał decyduje się Gonalons, lecz trafia wprost w dobrze ustawionego Sane.

Świetna akcja "Żyrondystów". Bardzo dobrze zrozumieli się teraz ze sobą Saivet i Rolan. Idealnie piłkę do strzału koledze wyłożył ten pierwszy, a Urugwajczyk uderzył na bramkę. Zrobił to jednak zdecydowanie za słabo.

Przytomne rozciągnięcie akcji na lewą stronę. Tam jest Saivet, który bardzo ostro centruje w "szesnastkę", gdzie świetnie piąstkuje ratujący swój zespół Lopes.

Długi wyrzut z autu w "szesnastkę" gospodarzy. Odegranie na prawą stronę i próba dośrodkowania w wykonaniu Mariano zablokowana przez Pallois.

Lepiej drugą część meczu rozpoczęli gospodarze. Długie zagranie na prawą flankę, gdzie dośrodkowuje Rose. Spokojnie wybijają defensorzy Boedeaux.

Rzut rożny dla Lyonu. Wrzutka na pole karne, lecz piłka mija wszystkich ustawionych tam piłkarzy i wychodzi na aut bramkowy. Grę wznowi Carrasso.

Niezła akcja przyjezdnych. Centra w pole karne zostaje wybita przez stoperów, lecz piłka trafia na szesnasty metr, gdzie uderza Plasil. Futbolówka wyraźnie mija lewy słupek.

Korner dla Lyonu. Mocna centra na szósty metr, gdzie skacze Ferri! W ostatniej chwili piłkę z głowy zdejmuje mu interweniujący Pallois.

Dobra kontra w wykonaniu gospodarzy. Świetnie na lewym skrzydle rozpędził się Grenier, który jednak będąc przy końcowej linii przegrywa pojedynek bark w bark z Mariano.

Atakują środkiem gospodarze. Przy piłce Malbranque, który jednak za długo czekał z jej oddaniem i przez to stracił futbolówkę na rzecz rywala. Na jego szczęści w rozegraniu akcji gubią się także podopieczni Sagnola.

Znów bardzo dobrze wybiegającego zza placów obrońców Lacazette wypatrzył Umtiti. Po raz kolejny jednak snajper z Lyonu znalazł się na pozycji spalonej.

Mocno poturbowany został Grenier. Pomocnik gospodarzy zwija się z bólu i potrzebuje pomocy medyków. Wydaje się jednak, że będzie w stanie kontynuować grę.

Długie podanie do wychodzącego zza pleców obrońców Rolana, jednak sędzia pokazuje pozycję spaloną. Grę wznowią gospodarze.

Dobrze zapowiadała się ta kontra gospodarzy. Futbolówka trafia na prawą flankę, gdzie natychmiast do pędzącego środkiem Fofany podaje Gonalons. Adresat tego podania źle przyjmuje jednak futbolówkę i traci swoją szansę.

Rzut wolny dla zawodników Fourniera. Centra na ósmy metr, gdzie skacze trzech piłkarz miejscowych, lecz wszystkich uprzedza wychodzący z bramki Carrasso.

Walczą o zwycięskiego gola przyjezdni. Przepiękne podanie z prawej strony do wychodzącego Rolana posłał Mariano. Urugwajski napastnik przegrywa jednak pojedynek z obrońcą Lyonu i nie zdołał oddać nawet strzału na bramkę.

Trzy minuty do regulaminowego czasu gry dorzuca arbiter.

Rzut wolny na trzydziestym metrze od bramki Carrasso. W polu karnym wszyscy zawodnicy Lyonu. Piłkę dośrodkowuje Fekir, ale robi to na tyle źle, że ze spokojem wyłapuje ją golkiper przyjezdnych.