Podbeskidzie – Cracovia | 0:1 (koniec) | | | Wisła K. – Lech P. | 2:0 (koniec) |
MKS Kluczbork – Chrobry | 0:2 (koniec) | | | Pogoń Sdl. – Dolcan | 0:4 (koniec) | | | GKS Bełchatów – Stomil | 0:1 (koniec) |
Arka – Zawisza | 1:1 (koniec) | | | Miedź – Chojniczanka | 2:2 (koniec) | | | Sandecja – Bytovia | 0:1 (koniec) |
GKS K. – Wigry | 2:0 (koniec) | | | Olimpia G. – Rozwój | 0:1 (koniec) |
Raków – Okocimski | 1:1 (koniec) | | | Gryf – Legionovia | 1:0 (koniec) | | | Olimpia Z. – ROW Rybnik | 1:1 (koniec) |
Puszcza – Siarka T. | 0:3 (koniec) | | | Stal S. W. – Nadwiślan | 2:1 (koniec) | | | Polonia B. – Stal M. | 1:1 (koniec) |
GKS T. – Wisła Pu. | 0:2 (koniec) |
Wolfsburg – Bayern | 1:1 (5:4 po rz. karnych) |
Sparta – Banik | 3:1 (koniec) | | | Ołomuniec – Příbram | 1:3 (koniec) | | | Zlín – Jihlava | 1:0 (koniec) |
Teplice – Slovacko | 2:0 (koniec) | | | Dukla – Vik. Pilzno | 1:0 (koniec) |
PSG – Lyon | 2:0 (koniec) |
Wiślanka – Garbarnia | 0:7 (koniec) | | | Limanovia – Wisła II | 2:2 (koniec) |
koniec po rz. karnych (5:4)
VfL Wolfsburg
1:1
(0:0)
Bayern Monachium
Mateusz Nyka
Gole:
89. Bendtner – 49. Robben
Sędziowie:
Marco Fritz – Marcel Pelgrim, Dominik Schaal
Widownia:
Kartki: 35. Guilavogui (WOF), 71. Naldo (WOF), 77. Perisić (WOF) – 21. Costa (BAY), 82. Vidal (BAY)
Spudłowany karny!:
Rzuty karne:
1. stan:
0:1 Vidal (BAY)
1:1 Rodriguez (WOF)
2. stan:
1:1 Alonso (BAY)
2:1 De Bruyne (WOF)
3. stan:
2:2 Robben (BAY)
3:2 Schurrle (WOF)
4. stan:
3:3 Lahm (BAY)
4:3 Kruse (WOF)
5. stan:
4:4 Douglas Costa (BAY)
5:4 Bendtner (WOF)
VfL Wolfsburg:
Casteels – Vieirinha, Naldo (C), Klose, Rodriguez – Guilavogui, Arnold – Caligiuri (63. Schurrle), De Bruyne, Perisić (70. Kruse) – Dost (70. Bendtner)
Zmiany:
Grun – Knoche, Schafer, Trasch, Schurrle, Bendtner, Kruse
Trener:
Bayern Monachium:
Neuer – Benatia, Boateng, Alaba – Lahm (C), Alonso, Thiago (74. Vidal), Douglas Costa – Muller (84. Gotze), Lewandowski (72. Rafinha), Robben
Zmiany:
Ulreich – Bernat, Rafinha, Kimmich, Rode, Vidal, Gotze
Trener:
Casteels – Vieirinha, Naldo (C), Klose, Rodriguez – Guilavogui, Arnold – Caligiuri (63. Schurrle), De Bruyne, Perisić (70. Kruse) – Dost (70. Bendtner)
Zmiany:
Grun – Knoche, Schafer, Trasch, Schurrle, Bendtner, Kruse
Trener:
Bayern Monachium:
Neuer – Benatia, Boateng, Alaba – Lahm (C), Alonso, Thiago (74. Vidal), Douglas Costa – Muller (84. Gotze), Lewandowski (72. Rafinha), Robben
Zmiany:
Ulreich – Bernat, Rafinha, Kimmich, Rode, Vidal, Gotze
Trener:
Sędziowie:
Marco Fritz – Marcel Pelgrim, Dominik Schaal
Widownia:
Cóż za akcja miejscowych! Guilavogui fantastycznie odnalazł na prawej flance De Bruyne, który od razu zacentrował na bliższy słupek do NICKLASA BENDTNERA! Ten tylko dostawił nogę i pewnie pokonał bezradnego Neuera! 1:1!
Bardzo ładna i składna akcja gości! Boateng długim podaniem zagrał do Douglasa Costy, który momentalnie minął Vieirinhę i dośrodkował w kierunku Lewandowskiego! Futbolówka odbiła się jednak od Casteelsa i od razu dopadł do niej ARJEN ROBBEN, który pewnie wpakował piłkę do siatki!
VfL Wolfsburg:
Casteels – Vieirinha, Naldo (C), Klose, Rodriguez – Guilavogui, Arnold – Caligiuri, De Bruyne, Perisic – Dost
Rezerwowi:
Grun – Knoche, Schafer, Trasch, Schurrle, Bendtner, Kruse
Bayern Monachium:
Neuer – Benatia, Boateng, Alaba – Lahm (C), Alonso, Thiago, Douglas Costa – Muller, Lewandowski, Robben
Rezerwowi:
Ulreich – Bernat, Rafinha, Kimmich, Rode, Vidal, Gotze
Sędziowie:
Marco Fritz – Marcel Pelgrim, Dominik Schaal.
Według bukmacherów zdecydowanym faworytem meczu są aktualni mistrzowie Niemiec. Kurs na ich zwycięstwo wynosi zaledwie 1:1,85. Remis po regulaminowym czasie gry typowany jest na 1:3,75. Natomiast w przypadku wygranej gospodarzy za każdą postawioną złotówkę buki płacą w stosunku 1:4.
Inaczej niż w naszym kraju, mecz rozpoczynający sezon u naszych zachodnich sąsiadów rozgrywany jest na boisku zdobywcy krajowego pucharu. W tym przypadku jest więc to Volkswagen-Arena, która oficjalnie powstała dopiero w roku 2002. Całkiem nowoczesny więc obiekt kosztował 53 miliony euro, a na jego krzesełkach może zasiąść ponad 30 tysięcy widzów. Pewnikiem jest, że w sobotę obiekt zapełni się w całości.
Ci z kolei wydają się być w dobrej formie przed rozpoczęciem boju o kolejne trofea. Co prawda, w pierwszym meczu sparingowym ulegli Freiburgowi 1:2, ale potem w pokonanym polu zostawili FSV Meinz, czwartą siłę Hiszpanii – Valencię, czy też mediolański Inter. Przygotowania do sezonu zakończył zremisowany bezbramkowo mecz z Guangzhou Evergrande, który po karnych wygrali Chińczycy. Nie wiadomo jednak jak na dyspozycję graczy Guardioli wpłynie szokująca sprzedaż jednego z filarów drużyny – Bastiana Schweinsteigera. W jego miejsce sprowadzono Chilijczyka Arturo Vidala, ale nie jest pewne, czy były gracz Juventusu wkomponuje się w zespół FCB. Cel Bawarczyków jest jednak co roku ten sam – wygrana wszystkich możliwych trofeów. Pierwszy krok ma być zrobiony już w sobotę.
Poprzedni sezon był dla ekipy Dietera Heckinga więcej niż dobry. Wicemistrzostwo kraju, a także Puchar Niemiec to wynik jakiego chyba mało kto się spodziewał. W Wolfsburgu liczą, że kolejne rozgrywki będą tak samo udane. Powtórzenie tego rezultatu może być jednak ciężkie, gdyż swoje cele mają także m.in. "Aptekarze" z Leverkusen, czy chociażby mająca za sobą fatalny sezon Borussia Dortmund. Co więcej, ekipa z Volkswagen-Arena jak dotąd na rynku transferowym nie szaleje. Jednym prawdziwym wzmocnieniem wydaje się bowiem zakontraktowanie Maxa Kruse, za którego "Wilki" zapłaciły Borussii Monchengladbach 12 milinów euro. Mając jednak na uwadze jak kapitalnie w minionym roku grali zawodnicy Heckinga możemy spodziewać się, że postawią oni twardą zaporę mistrzowi z Monachium.
Zanim przejdziemy do prezentacji bohaterów sobotniego pojedynku, w kilku zdaniach zapoznajmy się z historią Superpucharu. Po raz pierwszy tego typu mecz został rozegrany w roku 1977, a jego zdobywcą zostały "Źrebaki" z Mönchengladbach. Co ciekawe, w 1997 roku trofeum zostało zastąpione Pucharem Ligi Niemieckiej i do kalendarza wróciło dopiero jedenaście lat później, gdy przez EURO 2008 ligowy puchar nie mógł być rozgrywany. Na stałe Superpuchar reaktywowano w 2010 roku. Najczęściej trofeum wznosiła Bourssia Dortmund, która na swoich półkach ma sześć takich pucharów. Jeden mniej posiada monachijski Bayern, tak więc już w sobotę podopieczni Guardioli mogą dogonić BVB w klasyfikacji wszechczasów.