Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 15:30.

W ramach siódmej kolejki polskiej Ekstraklasy Górnik Zabrze zmierzy się z Cracovią. Będzie to starcie drużyny przeżywającej spory kryzys, z ekipą rozpędzonego wicelidera. Bukmacherzy mimo wszystko dość nieśmiało faworyzują gości. Nie da się ukryć tendencji spadkowej w przypadku kursów na zabrzan.

Górnik Zabrze

Nieco odmieniony zespół przez Leszka Ojrzyńskiego szuka przełamania. Z Pasami będzie niezwykle ciężko, ale nie jest to misja niemożliwa. Na pomoc Trójkolorowym przybywają: Michał Janota, Maciej Korzym (czyli dobrzy znajomi trenera z Korony Kielce), Aleksander Kwiek, Paweł Widanow, Radosław Janukiewicz (wypożyczony na rok z Pogoni Szczecin).

Górnik w ostatnim spotkaniu przerwał serię pięciu porażek '(cztery ligowe i jedna w Pucharze Polski). Udało im się zremisować z Zagłębiem Lubin 2-2, choć do 54. minuty przegrywali 0-2. Był to drugi remis zabrzan w tym sezonie. Na inaugurację podzielili się punktami z Wisłą Kraków. Aktualnie okopują ostatnią pozycję w lidze z dorobkiem jednego punktu (sezon rozpoczęli z ujemnym punktem).

Cracovia

Pasy znajdują się w zdecydowanie odmiennej sytuacji. Od czasu przyjścia do klubu Jacka Zielińskiego, Cracovia radzi sobie znakomicie. Grę Rakelsa i spółki ogląda się z dużą przyjemnością, a dzięki swojej skuteczności krakowianie są aktualnie wiceliderem. W tym sezonie już trzykrotnie rozstrzygali mecze na swoją korzyść, dwa razy remisowali (w tym w ostatniej kolejce z Jagiellonią), a lepszy od nich był tylko i wyłącznie... lider z Gliwic.

W poprzednim meczu współtworzyli z Jagiellonią Białystok niesamowite widowisko. Ozdobami były dwa kapitalne trafienia, najpierw Vassiljeva, a później w odpowiedzi Budzińskiego. Poza niezłą sytuacją w lidze, Pasy wciąż pozostają w grze o Puchar Polski. W pierwszym starciu odprawili Dolcan Ząbki, choć przegrywali już 1-2. W kolejnej rundzie zmierzą się z GKS-em Katowice.

Serdecznie zapraszam do śledzenia relacji z tego spotkania na portalu Lajfy.com. Start o godz. 15:30, a około godzinę wcześniej zostaną dodane składy obu zespołów. Zapowiada się interesujące starcie. Bądźcie z nami!

Wyjściowe jedenastki:

Górnik Zabrze: Kasprzik – Słodowy, Danch, Szeweluchin, Magiera – Madej, Gergel, Grendel, Sobolewski, Kosznik – Korzym.
Rezerwowi: Przyrowski – Kopacz, Ćerimagić, Sadzawicki, Kwiek, Janota, Skrzypczak.

Cracovia: Pilarz – Deleu, Sretenović, Rymaniak, Wójcicki – Covilo, Dąbrowski – Rakels, Budziński, Kapustka – Zjawiński.
Rezerwowi: Sandomierski – Jaroszyński, Dialiba, Wdowiak, Zejdler, Szewczyk, Jendrišek.

Pilarz wykopywał piłkę do Deleu, lecz zrobił to bardzo niedokładnie. Futbolówka wychodzi w aut.

Wykorzystali to rywale i ruszyli z pierwszą akcją. Zakończyli ją jednak niecelnym strzałem. Futbolówka poszybowała daleko obok bramki.

Rakels faulowany w środkowej strefie boiska. Stały fragment przyjezdnych. Przy piłce Budziński.

Zbyt głęboka wrzutka Marcina Budzińskiego z rzutu wolnego. Kasprzik swobodnie wyłapuje futbolówkę.

Madej zbiegł do środka, wyłożył piłkę Kwiekowi, a ten przestrzelił. Łapał futbolówkę wślizgiem i przeniósł ją wysoko nad poprzeczkę.

Fatalne zgranie Sobolewskiego na prawą flankę do Słodowego. Piłka wychodzi za linię boczną. Niewymuszona strata.

Podanie Dąbrowskiego nie dotarło do adresata. Kolejna strata. Tym razem gości.

Prosty błąd Kapustki. Nie zdołał przyjąć piłki po łatwym podaniu Dąbrowskiego. Trójkolorowi przechwytują, ale równie szybko tracą.

I znowu Kapustka popełnia niewymuszony błąd techniczny. Piłka odskoczyła od jego nogi przy próbie przyjęcia. Nerwowy start młodego zawodnika, który za kilka dni być może zadebiutuje w reprezentacji Polski.

Rzut rożny gospodarzy nie przyniósł żadnego zagrożenia pod bramką strzeżoną przez Pilarza. Bramkarz Cracovii wznowi grę z piątego metra.

Gergel zszedł do środka, wykorzystał fakt, iż nie był atakowany. Jego uderzenie lewą nogą pozostawiało jednak wiele do życzenia.

Deleu podcięty przez Madeja. Ucierpiał w tym starciu, lecz szybko się podniósł i jest gotowy kontynuować swój udział w zawodach.

Beznadziejne zgranie Zjawińskiego zatrzymało długo przygotowywany atak jego zespołu. Już pędzi do defensywy, aby naprawić swój błąd.

Próba Dąbrowskiego z dystansu. To nie mogło jednak zaskoczyć Kasprzika. Piłka leciała prosto w niego. Wyłapał ją na raty.

Dośrodkowanie Wójcickiego zupełnie do nikogo. Żaden z jego partnerów nie pofatygował się, aby wbiec w szesnastkę gospodarzy. Wściekły jest przez to trener Zieliński.

Tym razem ze sporej odległości uderzał Gergel, lecz fatalnie przestrzelił. Piłka poszybowała wysoko w trybuny.

Nieporozumienie Kasprzika z Szeweluchinem. Wydawało się, że już spokojnie wyłapie piłkę bramkarz, lecz obrońca zdecydował się na wybicie futbolówki w aut.

Korzym nieprzepisowo powstrzymywany na środku boiska przez Covilo. Szybko rozegrany rzut wolny, ale bardzo niedokładnie. Następnie Rymaniak skutecznie zastawiał się przed linią końcową.

Szybka akcja gości. Deleu łatwo ograł Madeja, dorzucił lewą nogą na długi słupek, lecz Zjawiński nie sięgnął futbolówki głową.

Cracovia długo rozgrywa swój atak pozycyjny. Wymieniają między sobą wiele podań, zmuszają przeciwników do biegania za nimi.

Arbiter uznał, iż Gergel łapiąc za koszulkę sprowadził do parteru Wójcickiego. Nie może się z tym pogodzić sam zawodnik Górnika, jak i zgromadzeni na stadionie kibice.

Kolejna niezła wrzutka Deleu. Niewiele brakowało, ale ostatecznie Zjawińskiemu ponownie nie udało się sięgnąć futbolówki. Był blokowany przez Słodowego.

Sędziowie zarządzili przerwę na schłodzenie się oraz uzupełnienie płynów. Trenerzy dodatkowo wykorzystują przerwę na wskazówki dla swoich podopiecznych.

Wracamy do gry. Przyjezdni mają rzut rożny. Do narożnika podbiega Marcin Budziński.

Niezrozumiała decyzja Kasprzika. Po miękkiej wrzutce Rymaniaka zamiast łapać futbolówkę, postanowił ją wypiąstkować. Przeprasza teraz za to swoich partnerów.

Covilo złapany w pułapkę ofsajdową. Dośrodkowywał w pole karne Zjawiński, a Covilo znajdował się za plecami obrońców. Słuszna decyzja sędziego.

Kosznik odepchnął Rakelsa przy linii bocznej. Jeszcze jedna okazja Pasów na dorzucenie futbolówki w pole karne z rzutu wolnego. Ponownie ustawia się przy niej Budziński.

Niezłe dośrodkowanie Budzińskiego. Główkę wygrał Zjawiński, lecz nie był w stanie czysto uderzyć piłkę. Wydaje się również, iż zdjął ją z głowy znajdującego się za jego plecami Rakelsowi.

Świetne zgranie Rakelsa do Deleu, ale ten niedokładnie centrował na dwunasty metr. Przecięli to zabrzanie. Wciąż utrzymują się przy piłce Pasy.

Szeweluchin obił futbolówką nogi Zjawińskiego. Dzięki temu Górnik może przez chwilę odetchnąć, a Kasprzik wykopie za moment piłkę z piątego metra.

Podanie Budzińskiego na lewą stronę do Rakelsa, a ten uderzył bardzo mocno lewą nogą, lecz przeniósł futbolówkę nad poprzeczkę. Kasprzik kontrolował tor lotu piłki.

Cracovia stara się uspokoić sytuację po tym niedoszłym ciosie swoich rywali. Pilarz rozpocznie grę od bramki.

Deleu chciał wziąć odpowiedzialność za strzelanie goli na swoje barki. Uderzył z dystansu, lecz była to próba całkowicie nieudana.

Niezła wrzutka Madeja. Piłkę głową próbował strącić zamykający akcję Kosznik, lecz nie trafił w nią czysto.

Tym razem Madej dośrodkowywał na pamięć. Nie było tam żadnego z jego partnerów. Deleu spokojnie zgrał piłkę klatką piersiową do Pilarza.

Ze stałego fragmentu dorzucał Budziński, ale głęboko zagrana piłka wylądowała w rękawicach Kasprzika.

Pasy utrzymują się przy piłce. Starają się jeszcze wykorzystać kryzys przeciwników i dorzucić kolejne trafienie do szatni.

Rakels przewrócony przez Kosznika. Miało miejsce w środkowej strefie boiska.

Jendrisek pomagał sobie ręką przy próbie przyjęcia piłki. Wychwycił to arbiter, choć i tak strzał sprzed pola karnego Erika był mocno niecelny.

Gergel świetnie do Słodowego, a po wrzutce bocznego obrońcy Górnika najpierw przewrócił się Korzym, a chwilę później po uderzeniu innego gracza gospodarzy piłka po rykoszecie wyszła za linię końcową.

Doszło do małego zamieszania w szesnastce Pasów po rzucie rożnym. Ostatecznie udało im się zażegnać niebezpieczeństwo.

Za mocne podanie Covilo do Deleu. Piłka opuszcza boisko i wyrzutem z autu wznowią grę Trójkolorowi.

Przygotowany do wejścia na boisko jest już Michał Janota. Niebawem, przy okazji najbliższej przerwy, zmieni któregoś z graczy Górnika.

Grendel odepchnięty przez Covilo. Okazja zabrzan na wrzutkę ze stałego fragmentu gry. Sam Grendel ustawia piłkę i będzie za moment dośrodkowywał.

Korner gospodarzy. Sretenović i Kosznik wysłuchali wykładu arbitra. Muszą się uspokoić.

Budziński z rzutu wolnego głęboko na długi słupek. Akcję zamykał Rymaniak, lecz nie zdołał właściwie uderzyć głową na bramkę.

Janota miękko do Korzyma, ale ten był zbyt mocno wyrzucony do linii końcowej. Wciąż przy piłce utrzymują się jednak Trójkolorowi.

Dośrodkowanie Kosznika z lewej strony boiska. Zagranie próbował przeciąć efektownymi nożycami Maciej Korzym, lecz posłał futbolówkę bardzo wysoko nad poprzeczkę.

Madej został nieprzepisowo powstrzymywany przez Deleu. Gracz Cracovii nie może sobie pozwolić na więcej tego typu zachowań. Ostrzegł go o tym arbiter.

Budziński przestrzelił z dystansu. Piłka poszybowała w jedne z najwyższych rzędów trybun na stadionie w Zabrzu.

Fatalne zagranie Deleu. Łatwo przecięli to rywale i ruszyli z kontratakiem. Na szczęście obrońcy Pasów kontra ta okazała się zupełnie nieudana.

Deleu teraz nie daje się ograć Kosznikowi. Krakowianie ruszają z szybkim atakiem.

Sędzia zarządził przerwę na uzupełnienie płynów oraz schłodzenie się. Za moment wracamy do gry.

Próba uruchomienia Rakelsa prostopadłym, długim podaniem. Pomysł niezły, lecz wykonanie kiepskie. Za mocne było to zagranie i Łotysz nie miał szans dojścia do piłki.

Janota ładnie do Grendela, ale ten pogubił się i oddał rywalom futbolówkę w prezencie. Chwilę później padł na murawę i sygnalizuje, iż niezbędna jest zmiana.

Nieporozumienie Kapustki z Budzińskim. Próbowali wymienić się podaniami, lecz jedno z nich ostatecznie znalazło swój finał za linią końcową.

Kwadrans do zakończenia regulaminowych dziewięćdziesięciu minut. Zdecydowanie spadło tempo w tej drugiej odsłonie. Liczyliśmy, że piłkarze zafundują nam podobną grę, jak w końcówce pierwszej połowy.

Wdowiak zatrzymany na prawej stronie przez Sobolewskiego. Dość niemrawe, nieskładne są te próby rozgrywania akcji przez oba zespoły.

Z rzutu rożnego gospodarzy zrobiła się kontra Pasów. Kontratak wyprowadzał Sretenović, lecz został powstrzymany przez powracającego do defensywy Szewczyka.

Uderzenie Szewczyka z dystansu prosto w środek bramki. Radzi sobie z tym bez większych problemów Kasprzik.

Tym razem próba z dalszej odległości Trójkolorowych, a dokładnie Łukasza Madeja. Posłał jednak futbolówkę wysoko nad poprzeczkę.

Akcje przenoszą się w błyskawicznym tempie spod jednej pod drugą bramkę. Żaden z zespołów nie jest jednak w stanie wypracować sobie dogodnej okazji na strzelenie decydującego gola.

Sadzawicki wdał się w drybling na lewej stronie pola karnego rywali, a następnie fatalnie przestrzelił. Powinien szukać lepiej ustawionego rywala.

Kiks zamykającego akcję Kosznika. Piłka po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i trąceniu jej przez Pilarza trafiła pod nogi bocznego obrońcy Górnika, ale ten nie potrafił tego wykorzystać.

Sobolewski ucierpiał w starciu w środkowej strefie boiska. Długo nie podnosi się z murawy. Jego koledzy nie decydują się, aby wybić futbolówkę poza boisko.

Niezła wrzutka Deleu z prawej strony na długi słupek. Zamykający akcję Jendrisek nie zdołał jednak celnie uderzyć.

Gorąco było przez moment w szesnastce Pasów. Ostatecznie nie udało się zabrzanom wykorzystać nerwowości w defensywie przeciwników.