Puchar Świata w Predazzo - 10km stylem klasycznym (Biegi narciarskie)

Skoki narciarskie

Biegi narciarskie

PŚ w Predazzo - 10km klasykiem

Heidi Weng (NOR) (koniec)

wydarzenie zakończone

Puchar Świata w Predazzo - 10km stylem klasycznym

Heidi Weng (NOR)

(Oestberg, Johaug)

Sobota 09.01.2016, 12:30 • Biegi narciarskie

		Witamy w transmisji online. Wydarzenie rozpocznie się o godzinie 12:30.
		Czas na przedostatnią odsłonę Tour de Ski – bieg na 10 km stylem klasycznym we włoskim regionie Val di Fiemme. Wyścig będzie miał charakter biegu masowego.
		Do 7. etapu cyklu dotrwały 43 biegaczki z 13 krajów. W tej liczbie dwie główne pretendentki do zwycięstwa – Ingvild Flugstad Oestberg i Therese Johaug.
		Na starcie zobaczymy również naszą reprezentantkę. Justyna Kowalczyk wyruszy z numerem 20.
		Panie będą musiały pokonać 4 okrążenia, każde po 2,5 km. Suma podbiegów to 96 metrów, a najwyższe wzniesienie liczy 37 metrów. Jest więc na co się wspinać.
		W tegorocznej edycji TdS zawodniczki biegały już dystans 10 km "klasykiem" ze startu wspólnego. Było to w niemieckim Oberstdorfie. Wówczas najszybsza była zdecydowanie Johaug. Filigranowa Norweżka "urwała się" swojej największej rywalce Oestberg na ostatnim podbiegu i ostatecznie wyprzedziła ją o 9,9 s. Trzecią pozycję zajęła Heidi Weng (+19,7).
		We wspomnianej "dziesiątce" Justyna Kowalczyk zajęła 18. lokatę. Mogło być jednak znacznie lepiej, niestety Polce w drugiej części dystansu przydarzył się upadek.
		Przed dzisiejszą rywalizacją pojawia się kilka pytań. Czy i kiedy Johaug "odskoczy" od Oestberg na tyle, żeby zniwelować dzielące je w klasyfikacji generalnej touru 25,3 sekundy? Czy Justyna po wczorajszym, dobrym biegu zafunduje nam kolejną miłą niespodziankę?
		Jeśli chcecie poznać odpowiedzi na te pytania, bądźcie z nami na lajfy.com. Zaczynamy o 12:30.
		Dosłownie chwile dzielą nas od początku zawodów. W Val di Fiemme mamy 4 stopnie na plusie.
		Wystartowały!
		Norweżki od samego początku mocno. Na przodzie stawki mamy też Finki i Szwedkę Kallę.
		Justyna póki co w środku grupy.
	1km	Panie biegną na razie razem. Johaug, Weng i Oestberg to pierwsza trójka.
	1km	Justyna melduje się na 22.
		Oglądaj relację na żywo z tego meczu na Bet365.com!
	1,5km	500 metrów dalej sytuacja nie zmienia się. Nadal Norweżki na czele.
	1,5km	Kowalczyk awansuje na 17. lokatę.
		Johaug przyspieszyła. Za jej plecami utrzymują się m.in. Oestberg, Weng i Parmakoski.
		Parmakoski ma dziś świetnie przygotowany sprzęt. Nawet przez dłuższą chwilę prowadziła.
	2,5km	Oestberg przyprowadza 4-osobową grupę do pomiaru czasu. Są z nią Weng, Joahug i Parmakoski. Dalej z minimalną stratą ponad sekundy jedzie Kalla i Von Siebenthal.
	2,5km	Justyna aktualnie 21. Polka traci ponad 18 sekund.
		Jak na razie bieg układa się pod dyktando Norweżek. Na czele z nimi jedzie Finka Parmakoski.
	3,5km	Mamy bonus czasowy. Oestberg jest 1. i zdobywa 15 sekund do "generalki". Dalej Johaug (12 s) i Weng (10 s).
	3,5km	Polka jest 18. Jednak jej strata wzrosła do ponad 30 sekund.
	4km	Johaug i Oestberg niemal równocześnie przekraczają 4 km. Za nimi Parmakoski i Weng. Potem około 10 sekund za nimi jedzie Niskanen. Kalla dopiero 6. i traci około 14 sekund.
	4km	Justyna jest 16. Niestety widać, że Kowalczyk ma problemy ze smarowaniem.
		Parmakoski wychodzi na czoło. Finka odskoczyła nawet na chwilę na 2-3 metry od koleżanek.
	5km	Połowa dystansu za nami. Parmakoski, Weng, Oestberg, Johaug liderują. Niskanen samotnie za nimi (+12,8). Kalla razem z kilkoma zawodniczkami w kolejnej grupie (około 20 sekund straty).
	5km	Polka pnie się systematycznie do przodu. W tej chwili 14. Jest 34,4 s za liderkami.
		Cztery panie ciągle jadą razem na czele.
		Typuj lepiej niż Zarzeczny!
	6km	Johaug, Parmakoski, Weng i Oestberg prowadzą. Ponad 20 s za nimi Niskanen. Jednak coraz bliżej Finki jest Amerykanka Bjornsen.
	6km	Kowalczyk jest na 16.
	6,5km	Na podbiegu Norweżki nieco "odjechały" od Finki Parmakoski. Z kolei Niskanen uciekła od zbliżającej się w szybkim tempie Bjornsen.
	6,5km	Justyna biegnie 17. Traci aż 57 sekund do liderek.
		Finka zdołała dobiec do Norweżek.
		Kolejny podbieg i Finka znowu zaczyna odstawać.
	7,5km	Johaug wyraźnie przyspieszyła. W końcu coraz bliżej meta. Póki co Weng i Oestberg utrzymują się za nią. Parmakoski 1,2 s za nimi.
	7,5km	Niskanen nadal sama. Natomiast w oddali za nią pojawiła się Włoszka De Martin Topranin.
	7,5km	Kowalczyk jedzie 18. Traci 1:12,3
	8,5km	Oestberg, Weng, Joahug ciągle razem. Parmakoski tarci już 3 sekundy. Dalsze miejsca: Niskanen, Kalla, De Martin Topranin i Stadlober.
	8,5km	Justyna plasuje się na 18.
	9km	Coraz bliżej mety. A 3 Norweżki jadą cały czas razem.
	9km	Kowalczyk jest 19.
		Oestberg, Weng i Johaug. Co dziwne Johaug ma problemy na podbiegu.
		Oestberg i Weng odjechały od niej.
		Oglądaj relację na żywo z tego meczu na Bet365.com!
		Therese już raczej nie dobiegnie do koleżanek.
		Weng i Oestberg walczą na finiszu.
	10km	Weng o zaledwie 0,8 s przed Oestberg. Trzecia Johaug, która wyraźnie osłabła na ostatnich metrach.
	10km	Czwarta dojeżdża Parmakoski. Charlotte Kalla po bardzo dobrej końcówce dobiega 5.
	10km	Justyna na 23. Niestety Polka nie wytrzymała końcówki.
		Dobiegają do mety kolejne panie.
		Wyniki skrócone biegu na 10 km stylem klasycznym: 1. Heidi Weng 29:16,3 2. Ingvild Flugstad Oestberg +0,8 3. Therese Joahug +6,2 4. Krista Parmakoski +17,4 5. Charlotte Kalla +55,1 6. Kerttu Niskanen +59,0 7. Virgina De Martin Topranin +1:03,8 8. Teresa Stadlober +1:06,7 9. Sadie Bjornsen +1:12,6 10. Laura Mononen +1:16,9 ... 23. Justyna Kowalczyk +2:03,5
		Chyba mało kto spodziewał się dzisiaj zwycięstwa Heidi Weng. Wydawało się, że to Therese Joahug zrobi wszystko, żeby wygrać i zniwelować stratę w "generalce" do Oestberg.
		Zamiast odrobienia strat mamy umocnienie się Oestberg na pozycji lidera. My oczywiście cieszymy się z tego, gdyż zapowiada to niezwykłe emocje podczas jutrzejszej wspinaczki na Alpe Cermis.
		Justyna zameldowała się na 23. miejscu. Wydaje się, że do niezbyt dobrej formy naszej zawodniczki doszły jeszcze słabo przygotowane narty.
		Dziękujemy za śledzenie naszej relacji. Zapraszamy jutro, na wielki finał, czyli morderczy wyścig na 9 km. (13:13:03)