El Kaddouri ruszył lewym skrzydłem gdzie nieprzepisowo zatrzymał go Carbonero. Sędzia chyba nie pozwoli rozegrać już tego rzutu wolnego.

Viviano wybija futbolówkę daleko w kierunku Ivana. Ten wyraźnie przegrywa główkę z Koulibalym przy piłce nadal będą podopieczni Maurizio Sarriego.

Mertens ładnie rozciąga grę do obiegającego go Strinicia. Chorwat centruje w kierunku Hamsika, którego uprzedza dobrze ustawiony Fernando.

Sędzia dolicza cztery dodatkowe minuty do regulaminowych dziewięćdziesięciu.

Kolejna próba Higuaina. Były snajper Realu Madryt minął Moisandera i kropnął z prawej nogi. Viviano nie dał się zaskoczyć.

Jeszcze Mertens dostrzegł wbiegającego w szesnastkę Higuaina. Argentyńczyk szukał miejsca na strzał, jednak przepchnął go Zukanović.

Krzyżowe zagranie do niepilnowanego Mertensa, ale ten wpadł w pułapkę ofsajdową zastawioną przez zespół miejscowych.

Przyjezdni spokojnie chcą dokończyć ten pojedynek, bez zbytnich zrywów. Wymieniają oni podania między sobą gdzieś w okolicach środka pola.

Wprowadzony przed chwilą El Kaddouri pomknął prawą stroną i zacentrował do Higuaina. Ten uderzył z powietrza po dobrym przyjęciu, jednak zablokował go Moisander.

Mertens próbował dynamicznie ruszyć lewą flanką, ale tym razem jego zamiary przeczytał dobrze ustawiony Carbonero.

Bardzo ładna akcja przyjezdnych! Hamsik rozciągnął grę na prawo do niepilnowanego Callejona. Ten niezłą podcinką obsłużył swojego kapitana, lecz Słowak spudłował z dogodnej pozycji.

Strinić miał bardzo dużo miejsca na lewej stronie i skrzętnie to wykorzystał potężnie uderzając z lewej nogi. Z tą próbą Chorwata poradził sobie Viviano.

Fatalna strata Hamsika na własnej połowie. Od razu wykorzystał to Correa, który zyskał korner dla swojej drużyny.

Alvarez powrócił na własną połowę by pomóc kolegom w obronie i zatrzymał rozpędzonego Ghoulama. Rzut rożny dla lidera Serie A.

Higuain długo holował piłkę przed szesnastką rywali aż w końcu znalazł miejsce na oddanie strzału. Tym razem do szczęścia zabrakło mu jednak kilku metrów.

Ghoulam mocno oberwał od wprowadzonego kilkanaście minut temu Alvareza. Argentyńczyk brzydko nadepnął na stopę Algierczyka.

Długie podanie ze środka pola do Insigne. Było ono niecelne i włoski skrzydłowy nie miał szans by do niego dojść. Z piątego metra wznowi bramkarz Sampdorii.

Hamsik w ładny sposób przedryblował Carbonero na lewym skrzydle i postanowił strzelić z dosyć ostrego kąta. Kapitan zespołu z Neapolu pomylił się wyraźnie.

Insigne miał dobry pomysł by zagrać z klepki z niepilnowanym Hamsikiem. Słowak źle wykonał swoje zadanie i grę wznowi Viviano.

Alvarez znalazł trochę miejsca przed szesnastką neapolitańczyków i uderzył z dystansu. Ta próba nie mogła zaskoczyć Reiny, ponieważ była zbyt słaba.

Rzut rożny dla Sampdorii znów nie przyniósł żadnej korzyści dla podopiecznych Vincenzo Montelli. Bardzo dobrze prezentują się w tym elemencie gry gracze gości.

Cassano dosyć przypadkowo nabija stojącego na drodze wrzutki Koulibaly'ego. Senegalczyk zupełnie jednak nie odczuł tego mocnego uderzenia.

Reina wybija futbolówkę z piątego metra do Ghoulama, a ten przegrywa pojedynek z wprowadzonym przed chwilą Alvarezem.

Ostra walka w narożniku między Moisanderem, a Insigne. Sprytniejszy okazał się Włoch, który wywalczył rzut rożny dla swojej ekipy.

Tym razem przekombinował Fernando, który podcinką chciał uruchomić Cassano. Zrobił to zbyt mocno i nic z tego nie wynikło.

Eder przedarł się lewą flanką i zdołał zacentrować w kierunku Cassano. Tego uprzedził jednak dobrze czujący grę Reina.

Zupełnie nie popisał się Fernando, który nie potrafił dokładnie dograć na skrzydło do czekającego na piłkę Carbonero.

Niebezpieczne zderzenie między pokazującym się na pozycję Higuainem, a wychodzącym z bramki Viviano. Całe szczęście obaj będą w stanie kontynuować grę.

Insigne z łatwością wpada w pole karne przeciwników i zaczyna dryblować między Reginim, a Zukanoviciem. Przewraca się, lecz nie ma mowy o jedenastce.

Długie podanie w kierunku Cassano. Ten zacięcie walczył z Koulibalym i ostatecznie górą był środkowy obrońca "Azzurrich".

Fernando po raz kolejny brzydko fauluje rywala. Tym razem jego ofiarą stał się rozpędzony Allan. Rzut wolny dla podopiecznych Maurizio Sarriego.

Cassano próbował swojego szczęścia sprzed pola karnego. Doświadczony gracz gospodarzy pomylił się, jednak dosyć wyraźnie.

Efektowna akcja neapolitańczyków! Najpierw mierzonego strzału lewą nogą próbował Callejon, a następnie ładną piętką obsłużył on Higuaina. Ostatecznie piłka wylądowała u Viviano.

Prostopadłe zagranie ze środka pola do urywającego się rywalowi Cassano. Ten stanąłby oko w oko z golkiperem Napoli, ale wpadł w pułapkę ofsajdową.

Kolejny raz bardzo słabo rzut wolny rozegrał Ghoulam. Słabo prezentuje się dzisiaj w tym aspekcie reprezentant Algierii.

Albiol dostrzegł pokazującego się na wolne pole Insigne. Hiszpan posłał długie podanie do Włocha, jednak było ono nieco zbyt mocne.

Po raz kolejny rzut rożny nie przynosi żadnego zagrożenia i piłka ląduje w rękach wychodzącego z linii bramkowej Reiny.

Cassano dośrodkowuje na dalszy słupek w kierunku jednego z kolegów. Tam znów góruje Albiol, wybijając futbolówkę na korner.

Correa został brzydko sfaulowany na prawej flance przez jednego z pomocników "Azzurrich" i sędzia odgwizdał rzut wolny dla miejscowych.

Cassani efektownie podłączył się do ataku z prawej strony i zagrał klepkę z Cassano. Ich zamiary idealnie przeczytał dobrze ustawiony Albiol, który oddalił niebezpieczeństwo.

Gospodarze mieli nawet dwa kornery z rzędu, mimo to po żadnym z nich nie zrobiło się nawet przez chwilę groźnie w szesnastce neapolitańczyków.

Carbonero dosyć szczęśliwie wygrał główkę z Ghoulamem i próbował zacentrować w kierunku Cassano i Edera. Nie udało mu się to, ale wywalczył rzut rożny.

W końcu składna akcja Sampdorii. Correa oddał strzał z około trzynastu metrów, został on przyblokowany przez Albiola i ułatwiło to interwencję Reinie.

Higuain postanowił spróbować swoich sił w indywidualnej szarży. Ruszył między trójkę przeciwników i wszystko szło po jego myśli do czasu gdy dopadł do niego Zukanović.

Bardzo długo swój atak pozycyjny budowali podopieczni Vincenzo Montelli. Nie potrafili przedrzeć się nawet w pole karne Napoli, które dobrze prezentuje się w defensywie.

Goście mieli stały fragment gry w okolicach bramki rywali. Dośrodkowanie posłał Insigne, lecz faul w ataku na Reginim popełnił Koulibaly.

Zukanović daleko wyszedł za Higuainem, którego ma ciągle pod opieką. Bośniak zbyt mocno naciskał Argentyńczyka i popełnił faul.

Cassano zdecydowanie przecenił swoje umiejętności i w bardzo łatwy sposób zaliczył stratę blisko środka pola. Na jego szczęście nie powstało z tego nic groźnego.

Higuain zaskakująco łatwo wpada w pole karne ekipy z Genui! Zaczyna dryblować między obrońcami i po chwili pada na murawę. Tym razem nie ma jednak mowy o rzucie karnym.

Jorginho posłał kapitalne prostopadłe podanie do pokazującego się Hysaja. Wydawało się, że ten stanie oko w oko z golkiperem Sampdorii, ale okazało się, że wpadł w pułapkę ofsajdową.

Eder znów efektownie poradził sobie tym razem z Allanem. Ten pomagał sobie ręką co dobrze zauważył główny sędzia dzisiejszego starcia.

Callejon okazał się sprytniejszy od Reginiego i zaliczył odbiór. Wypuścił na wolne pole Insigne, który minął bramkarza, lecz z ostrego kąta ciężko było wpakować futbolówkę do siatki.

Blisko szesnastki przyjezdnych wytworzyło się niemałe zamieszanie. Ostatecznie zagrożenie zdołali oddalić podopieczni Maurizio Sarriego, a konkretnie zrobił to Allan.

Do jego wykonania podszedł Ghoulam, który starał się zaskoczyć bramkarza przeciwników uderzeniem z dużej odległości. Ten nie musiał nawet interweniować, ponieważ Algierczyk wyraźnie się pomylił.

Fernando ostro atakował od tyłu zastawiającego się Allana. Brazylijczyk ostatecznie popełnił faul i Napoli będzie miało rzut wolny.

Eder otrzymał ładne, prostopadłe podanie ze środka pola. Wyprzedził Hysaja i zdołał oddać strzał na bramkę Reiny. Był on zbyt słaby by zaskoczyć byłego gracza Bayernu Monachium.

Ghoulam pokazał się do gry na lewej flance. Stamtąd posłał dośrodkowanie w kierunku Higuaina. Było ono niezbyt dokładne i trafił w dłonie Viviano.

Viviano wybija piłkę do Edera, który w łatwy sposób poradził sobie z pilnującym go Hysajem. Albańczyk przepchnął Włocha, mimo to sędzia nie użył gwizdka.

Miejscowi starali się szybko odpowiedzieć, budując kombinacyjną akcję. Ich zamiary przewidzieli, jednak goście i nic z tego nie wynikło.

Barreto miał nieco miejsca przed sobą i zdecydował się na strzał z dużej odległości. Z tą próbą bez jakichkolwiek problemów poradził sobie Reina.

Hysaj podłączył się do akcji ofensywnej prawym skrzydłem, tam nie dogadał się z jednym z kolegów i po chwili sfaulował Fernando.

Correa wyszedł z bardzo szybką kontrą rozpędzając się środkiem pola. Tam dopadł go jednak Koulibaly, który przewrócił Argentyńczyka.

Przewinienie na lewej flance jednego z zawodników gospodarzy i neapolitańczycy będą mieli stały fragment gry.

Długie zagranie w kierunku Correy. Ten walczył w powietrzu z pilnującym go Hysajem, lecz zdaniem sędziego faul popełnił ten pierwszy.

Od początku walka trwa głównie w środkowej części boiska gdzie każda z drużyn próbuje przejąć kontrolę nad boiskowymi wydarzeniami.

Rozpoczęli miejscowi.

Składy wyjściowe obu ekip:

UC Sampdoria:
Viviano – Cassani, N. Moisander, E. Zukanović, Regini – Carbonero, Fernando, É. Barreto – Éder, Cassano, C. J. Correa

SSC Napoli:
Reina – Hysaj, Albiol, Koulibaly, Ghoulam – Allan, Jorginho, Hamšík – Callejón, Higuaín, L. Insigne

Na relację z tego meczu zapraszamy bardzo serdecznie na godzinę 15:00! Nie może Państwa z nami zabraknąć! Do usłyszenia na portalu lajfy.com!

Zdaniem bukmacherów zdecydowanym faworytem tego starcia są przyjezdni, na których triumf kurs wynosi 1:1,53, ale jeśli padnie remis to za każdą postawioną złotówkę można zgarnąć 4,44 zł. Zwycięstwo Sampdorii "buki" stawiają w stosunku 1:6,61.

W pierwszym pojedynku między tymi zespołami w bieżącym sezonie na stadionie w Neapolu padł bramkowy remis 2:2 po bardzo dobrej drugiej połowie w wykonaniu zespołu z Genui. Na listę strzelców wpisywali się Gonzalo Higuain (dwukrotnie) i Eder (dwukrotnie). Potyczka ta miała miejsce 30 sierpnia 2015 roku.

SSC Napoli


Z kolei neapolitańczycy to jak na razie najlepszy zespół w lidze włoskiej. Od początku prezentują oni kapitalną formę, bez większych problemów radząc sobie z kolejnym rywalami, którzy staną na ich drodze. Po dwudziestu pojedynkach "Azzurrich" odnajdujemy na pierwszej lokacie i mogą pochwalić się oni aż czterdziestoma czterema "oczkami". Zdobyli je trzynaście razy triumfując i pięciokrotnie remisując. Wpadka zdarzyła im się tylko w dwóch przypadkach kiedy zostali pokonani przez Sassuolo i Bolognę. Ekipa z Neapolu ma na koncie czterdzieści jeden goli, a dali sobie wbić szesnaście bramek.

UC Sampdoria

Jutrzejsi gospodarze słabo prezentują się w trwającym sezonie i ciężko będzie im zająć taka pozycję w jak w minionych rozgrywkach. Ich gra wygląda dużo gorzej co przekłada się na wyniki. "Blucerchiati" w dwudziestu meczach zdołali sięgnąć tylko po sześć zwycięstw i pod tym względem są jedną z najgorszych drużyn w lidze. Poza tym pięciokrotnie potrafili wywalczyć remis i jak łatwo policzyć aż dziewięć razy musieli uznać wyższość swoich przeciwników. Statystyki bramkowe podopiecznych Vincenzo Montelli to dwadzieścia dziewięć goli strzelonych i trzydzieści dwa stracone. Aktualnie plasują się na czternastym miejscu w całej stawce z dorobkiem dwudziestu trzech punktów.

Trwa emocjonujący weekend związany z rozgrywkami ligowymi w wielu krajach Europy! W tej relacji zapraszamy na niedzielne spotkanie w ramach 21 kolejki Serie A, w którym zmierzą się UC Sampdoria i SSC Napoli.

Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 15:00.