Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 20:45.

Serdecznie zapraszamy na starcie o Superpuchar Europy 2016! W tym roku wystąpią ekipy z tego samego kraju – Hiszpanii. Pierwszą z nich jest Real Madryt, a więc zwycięzca minionej edycji Ligi Mistrzów, druga natomiast to Sevilla FC, triumfator poprzedniego finału Ligi Europy.

Real Madryt

"Królewscy" poprzedni sezon zapewne zaliczą do udanych bowiem udało im się sięgnąć po drugą w ciągu trzech lat Champions League. Autorem tego sukcesu był Zinedine Zidane, który przejął zespół w styczniu i mimo to potrafił szybko znów wprowadzić go na dobre tory. Francuz jest uwielbiany w Madrycie zarówno przez dyrekcję klubu jak i fanów, więc wydaje się, że zyskał bardzo duży kredyt zaufania na przyszłość. Nadchodzące rozgrywki z pewnością będą dla Zidane bardzo trudne, gdyż oczekiwania są spore i przed "Królewskimi" dużo spotkań do rozegrania. W Madrycie liczą na zdobycie upragnionego mistrzostwa Hiszpanii, by w końcu przerwać dominację FC Barcelony. Łącznie "Los Blancos" mają szansę na zgarnięcie aż pięciu trofeów. Okazja na pierwsze z nich już we wtorkowy wieczór!

Sevilla FC

Andaluzyjczycy stali się specjalistami od wygrywania Ligi Europejskiej, w tym momencie są pod tym względem rekordzistami. Mogą oni pochwalić się passą trzech triumfów w finałach tego pucharu z rzędu – w 2014, 2015 i 2016 roku. Ciężko stwierdzić jaki będzie dla czerwono-białych nadchodzący sezon bowiem w klubie doszło do sporych zmian. Najważniejszą jest odejście Unaia Emery'ego, który stwierdził, że spełnił swoją misję w Sevilli i w poszukiwaniu nowych wyzwań odszedł do PSG. Na jego miejscu pojawił się Argentyńczyk Jorge Sampaoli, były już szkoleniowiec reprezentacji Chile, z którą osiągnął duży sukces jakim było zwycięstwo Copa America w 2015 roku. Jak Andaluzyjczycy będą grali pod wodzą nowego trenera? Częściową odpowiedź możemy poznać jutro!

"Królewscy" tego lata nie szaleli z transferami jak to mieli w zwyczaju. Jedynym zakupem było odkupienie Alvaro Moraty z Juventusu Turyn za 30 milionów euro. Dodatkowo z wypożyczenia wrócił Fabio Coentrao, który znów ma rywalizować o miejsce z Marcelo, a także robiący dobre wrażenie w sparingach Marco Asensio. Z klubu odszedł za to Jese, PSG zapłaciło za niego 25 milionów euro, co było raczej dobrym interesem dla ekipy ze stolicy Hiszpanii. Poza nim nie ma również Alvaro Arbeloi, któremu skończył się kontrakt.

Z kolei czerwono-biali bardzo mocno przebudowali swoją kadrę, wymieniając sporo zawodników. Z Ramon Sanchez Pizjuan pożegnali się Grzegorz Krychowiak, Kevin Gameiro, Coke, Fernando Llorente, Ciro Immobile, Diogo Figueiras, José Antonio Reyes, Beto, Luisimi, Ever Banega, Marco Andreolli i Federico Fazio. Na większości piłkarzy zarobiono sporo pieniędzy, które można było przeznaczyć na wzmocnienia, a tych także było sporo. Zakontraktowano: Franco Vázqueza, Joaquína Correę, Ganso, Wissama Ben Yeddera, Hiroshiego Kiyotake, Gabriela Mercado, Pablo Sarabię, Luciano Vietto i Matíasa Kranevitter. Zobaczymy czy nowy szkoleniowiec będzie umiał od nowa ułożyć drużynę i również z nią osiągać sukcesy.

Obie ekipy mierzyły się ze sobą w finale Superpucharu Europy całkiem niedawno, a dokładnie miało to miejsce 12 sierpnia 2014 na stadionie w Cardiff. Wtedy to po dosyć pewne zwycięstwo 2:0 sięgnęli madrytczycy, dla których dwa gole strzelił niezawodny Cristiano Ronaldo. Real zaprezentował się wtedy lepiej i sięgnął po trofeum zasłużenie. Warto zaznaczyć, że to spotkanie było oficjalnym debiutem Grzegorza Krychowiaka w barwach Andaluzyjczyków.

Zdaniem bukmacherów faworytem tego starcia, są "Los Blancos", na których triumf kurs wynosi 1:1,87. Natomiast jeśli padnie remis to za każdą postawioną złotówkę można zgarnąć 3,5 zł. Zwycięstwo Andaluzyjczyków "buki" stawiają w stosunku 1:4.

Na relację z tego spotkania zapraszamy Państwa bardzo serdecznie już jutro! Pierwszy gwizdek Milorada Mazicia równo o godzinie 20:45, jednak kilkadziesiąt minut wcześniej będzie można zapoznać się z wyjściowymi jedenastkami obu drużyn. Do usłyszenia na portalu lajfy.com!

Tak prezentują się składy obu zespołów na nadchodzące starcie:

Real Madryt:
Casilla – Carvajal, Varane, Ramos (C), Marcelo – Casemiro, Kovačić, Isco – Asensio, Morata, Lucas Vázquez

Sevilla FC:
Rico – Mariano, Pareja, Carriço, Kolodziejczak – Iborra (C), N'Zonzi – Kiyotake, Franco Vázquez, Vitolo – Vietto

Rozpoczął Real, który zagra dzisiaj klasycznie dla siebie w białych strojach. Sevilla również w podstawowych kompletach, a więc na ciemnoczerwono.

Andaluzyjczycy od początku długo utrzymują się w posiadaniu futbolówki. Chcą od początku narzucić swój styl gry.

Morata świetnie urwał się spod opieki Iborry, który podstawia mu nogę od tyłu. Stały fragment gry dla podopiecznych Zinedine Zidane.

Dośrodkowanie Isco na głowę Ramosa ostro walczącego w powietrzu z jednym z rywali. Ostatecznie nikt nie dotknął piłki i ta wyszła na aut.

Kovacić piękną podcinką uruchamia wbiegającego w pole karne Isco. Hiszpan po przyjęciu na klatkę piersiową chciał dograć do Moraty, ale uniemożliwił mu to Iborra.

Kapitan "Sevillistas" ucierpiał w tym starciu z Isco i potrzebował on pomocy medycznej. Po kilkudziesięciu sekundach podniósł się z murawy.

Kovacić pięknym balansem ciała zwiódł dwójkę przeciwników i sfaulował go Franco Vazquez. Rzut wolny dla madrytczyków.

Z lewej strony dokładną centrę posłał Asensio i futbolówkę głową z szesnastki do Casemiro zgrał Ramos. Brazylijczyk był nieco spóźniony i został uprzedzony.

Kovacić rozciąga grę na lewą flankę do Asensio, a ten znalazł sobie trochę miejsca przed sobą. Precyzyjnie uderzył z lewej nogi, ale nie dał się pokonać Rico.

Znów nie spieszy się podopiecznym Jorge Sampaoliego, którzy spokojnie utrzymują się w posiadaniu piłki i szukają luk w obronie "Królewskich".

Długie zagranie Parejy do pokazującego się Vitolo. Hiszpan wychodził na czystą pozycję, jednak w ostatniej chwili wyprzedził go Varane.

Carvajal pięknie minął N'Zonziego i podał prostopadle do Lucasa Vazqueza. Ten poślizgnął się i z piątego metra wznawiać będzie Rico.

Asensio ładnie poradził sobie w gąszczu piłkarzy i dzięki temu jego ekipa mogła wyjść spod agresywnego pressingu przeciwników.

Nie popisał się teraz Pareja, który zupełnie nie przemyślał swojego zagrania górą do Vietto. Za darmo oddał on futbolówkę Realowi.

Marcelo zobaczył, że urywa się Morata i wykonał podanie w jego kierunku. Brazylijczyk zrobił to nieco za późno i Hiszpan wpadł w pułapkę ofsajdową.

Carvajal dynamicznie walczył w przy chorągiewce z podłączającym się Kolodziejczakiem. Ostatecznie górą okazał się Hiszpan.

Asensio miał bardzo dużo miejsca na lewej flance i wpadł w pole karne. Młody pomocnik próbował znaleźć Lucasa Vazqueza, lecz ten był minimalnie spóźniony.

Isco chciał przechytrzyć teraz Iborrę przepuszczając piłkę między nogami do Moraty. Udało mu się to, ale jego rodak nie zrozumiał zamiarów kolegi.

Mariano pokazał się na prawej flance i wykonał dośrodkowanie w kierunku Vietto. Argentyńczyk nie miał szans w powietrzu z Ramosem i Varanem, którzy go otoczyli.

Po pierwszych dwudziestu minutach lepiej prezentują się podopieczni Zinedine Zidane, którzy mają lepsze pomysły w ataku i lepiej grają w obronie.

Sevilla chciała przeprowadzić szybki atak prawym skrzydłem, uniemożliwił jej to dobrze ustawiony w defensywie Marcelo.

Vietto cofnął się do środka pola by pomóc kolegom. Tam zaatakował go Carvajal i sędzia odgwizdał stały fragment gry dla jego zespołu.

Pięknie środkiem pola ruszył Kovacić, zostawiając z tyłu dwójkę rywali. Próbował uruchomić Lucasa Vazqueza, ale zatrzymał go Pareja.

Isco był szybszy od pilnującego go Parejy i arbiter musiał w tej sytuacji użyć gwizdka. Rzut wolny dla drużyny ze stolicy Hiszpanii.

Nie popisał się teraz Isco, który zdecydowanie przeciągnął dośrodkowanie z tego stałego fragmentu gry. Wznawiać będzie golkiper Andaluzyjczyków.

Długie zagranie z linii obrony do zbiegającego do środka Vitolo było nieco za mocne i dzięki temu łatwo interwencję mógł zaliczyć Varane.

Bardzo dobra kontra Realu! Morata ruszył środkiem boiska i rozciągnął grę na lewo do Asensio, który nieco zwiększył sobie kąt na strzał. Zacentrował on jeszcze po ziemi, lecz nie było tam żadnego z jego kolegów.

Błąd w defensywie popełnili "Królewscy". Kiyotake wpadł w szesnastkę i chciał podać do Vietto, skutecznie uniemożliwił mu to Marcelo.

Lucas Vazquez efektownie poradził sobie z Iborrą i Kolodziejczakiem, który ostro go zaatakowali. Sędzia odgwizdał faul na Hiszpanie.

Marcelo w swoim stylu zbiegł do środka i zaczął dryblować. Jeden z graczy Sevilli podstawił mu nogę i arbiter dostrzegł przewinienie.

Po raz kolejny w tym spotkaniu wysoki pressing zastosowali podopieczni Jorge Sampaoliego i powiodło im się to gdyż szybko odebrali piłkę.

Lucas Vazquez próbował na pełnej szybkości przedryblować stojącego naprzeciw niego Carrico. Nie powiodło mu się to, ponieważ wzorową interwencją popisał się Portugalczyk.

Casemiro w swoim stylu perfekcyjnie przeczytał zamiary Vitolo i zaliczył idealny odbiór w okolicach własnej szesnastki.

Kiyotake pokazał się do gry na lewej flance, jednak nie popisał się Kolodziejczak i znów dobrze zachował się Varane.

Lucas Vazquez po raz kolejny postanowił indywidualnej szarży. Tym razem nogę od tyłu podstawił mu Vitolo i Hiszpan otrzymał upomnienie słowne od sędziego.

Asensio liczył na to, że na lewym skrzydle pokaże się Morata, lecz jego rodak nie zrozumiał zamiarów młodego zawodnika i wznowi Rico.

Przy wyrzucie z autu chciał ukraść kilka metrów Carvajal. Dostrzegł to sędzia i nakazał prawemu obrońcy cofnięcie się na właściwą pozycję.

Arbiter zdecydował się na doliczenie jednej dodatkowej minuty do regulaminowych czterdziestu pięciu.

Nie popisał się teraz Rico, który wykonał niedokładne wybicie w kierunku Vitolo. Na jego szczęście po chwili dobry odbiór zaliczył Kolodziejczak.

Kolodziejczak był bardzo blisko Lucasa Vazqueza i sprytnie spowodował jego upadek. Dostrzegł to sędzia i odgwizdał faul.

Lucas Vazquez zbiegł niespodziewanie do środka i zdecydował się na strzał swoją słabszą nogą. Tej próby nie należy jednak komentować.

Kiyotake miał sporo miejsca przed polem karnym rywali i chciał dograć na prawo do Mariano. Wykonał to za słabo i szybki przechwyt zaliczył Marcelo.

Asensio sprytnie nabił naciskającego go Pareję i wywalczył rzut rożny dla swojej drużyny spod lewego narożnika boiska.

Asensio właśnie posłał dośrodkowanie gdzieś w kierunku Ramosa. Ten przegrał pojedynek w powietrzu, a po chwili uderzał jeszcze Kovacić. Ostatecznie nic z tego nie wynikło.

Bardzo ładna akcja w wykonaniu "Los Blancos"! Kovacić pięknie dograł na prawo do rozpędzonego Lucasa Vazqueza, który zacentrował na piątkę do Moraty. Hiszpan był spóźniony i wyprzedził go Pareja.

Pareja rozciągnął grę na lewą flankę do pokazującego się Vitolo. Ten jednak nie potrafił przyjąć sobie piłki i z autu wznowi Carvajal.

Morata ładnie zastawił się przed Pareją i zagrał do Asensio. Hiszpan stanął oko w oko z Ramim, lecz górą okazał się środkowy obrońca rodem z Francji.

Dobrą robotę wykonał teraz Isco, który cofnął się na własną połowę i dzięki temu do spółki z Marcelo zaliczyli czysty odbiór.

Kiyotake popisał się efektownym krosem do wbiegającego w wolną strefę N'Zonziego. Ten nie dogadał się z Mariano i akcja straciła na tempie.

Fatalną stratę zaliczył w środku pola Ramos i naraził swoją ekipę na kontrę. Iborra dośrodkował z prawej strony na dalszy słupek, ale tam nieźle zachował się Carvajal.

Sevilli znów nie spieszy się w konstruowaniu ataku ofensywnego. Wymieniają oni bardzo dużo podań w okolicach koła środkowego.

Mariano miał sporo miejsca przed sobą i zdecydował się na potężne uderzenie z prostego podbicia. Ta próba była bardzo niecelna.

Lucas Vazquez posłał dokładną wrzutkę z prawej strony na głowę Benzemy. Francuz strzelił tuż obok lewego słupka.

Asensio dośrodkował z rzutu rożnego idealnie do Ramosa, który wygrał pojedynek w powietrzu z rywalem. Uderzył głową wprost w Rico.

Mariano podłączył się do ataku ofensywnego, ale zupełnie się nie popisał bowiem bardzo łatwo stracił futbolówkę na rzecz Marcelo.

Modrić próbował zastosować wysoki pressing na Iborrze, mimo to nie powiodło mu się to i szybko musiał wracać na własną połowę.

Vitolo posłał niezłe dośrodkowanie z prawej flanki w okolice piątego metra. Tam dobrze ustawiony był Varane i zaliczył udaną interwencję.

Prostopadłe podanie z głębi pola do Franco Vazqueza. Ten stanął oko w oko z Casillą, ale sędzia boczny dostrzegł pozycję spaloną.

Franco Vazquez efektownie poradził sobie z Jamesem, który podstawił mu nogę. Stały fragment gry dla Sevilli na własnej połowie.

Próba wysokiego pressingu w wykonaniu madrytczyków nie powiodła się bowiem Sevilla świetnie wyszła spod tego nacisku rywali.

Mariano za daleko przyjął sobie futbolówkę i od razu chciał wykorzystać to Asensio. Młody pomocnik przewrócił Brazylijczyka i arbiter odgwizdał przewinienie.

Marcelo chciał posłać dośrodkowanie w szesnastkę w kierunku Benzemy. Przypadkowo trafił w N'Zonziego i futbolówkę wyłapał Rico.

Marcelo podłączył się do ataku ofensywnego i wślizgiem chciał go zatrzymać Vitolo, ale zrobił to za ostro i Real będzie miał rzut wolny.

"Królewscy" mieli rzut rożny, który wykonywał Asensio. Piłka spadła na głowę Ramosa, mimo to ten przekroczył przepisy opierając się na jednym z graczy Sevilli.

Wzięli się ostro do pracy piłkarze Zinedine Zidane, którzy chcą jak najszybciej doprowadzić do wyrównania. Mają oni jednak mało czasu.

Casemiro bardzo brzydko wszedł w nogi Kranevittera i Argentyńczyk wywalczył stały fragment gry dla swojej drużyny w środku pola.

Jeszcze jeden faul zawodnika w białej koszulce. James popełnił przewinienie na rozpędzonym Franco Vazquezie.

Mariano ładnie zgrał piłkę do rozpędzonego Vitolo. Ten minął Marcelo, ale z pomocą koledze przyszedł Ramos i oddalił niebezpieczeństwo.

Asensio miał sporo miejsca na lewym skrzydle i posłał wrzutkę w okolice piątego metra. Z bramki wyszedł Rico i pewnie wyłapał futbolówkę.

Duże zamieszanie po rzucie rożnym dla "Królewskich"! Strzelać próbował Benzema, ale ostatecznie na spalonym znalazł się Ramos.

Mariano dostrzegł pokazującego się Vitolo i ten sprytnie zastawił się przed atakującym go Marcelo. Korner dla podopiecznych Jorge Sampaoliego.

Nic ciekawego z niego nie wynikło i swoją kolejną akcję będą budować podopieczni Zinedine Zidane. Czasu już bardzo mało.

Dośrodkowania z prawego skrzydła w wykonaniu Lucasa Vazqueza nie wyłapał Rico i piłka spadła pod nogi Modricia. Chorwat strzelił z powietrza ponad poprzeczką.

Wobec braku Kolodziejczaka na lewej obronie jego miejsce zajął Vitolo. Zobaczymy jak poradzi sobie w nowej roli skrzydłowy Sevilli.

Długie zagranie Rico w kierunku Kiyotake było zdecydowanie za mocne i spokojną interwencję zaliczył Ramos.

Carvajal prostopadle podaje do pokazującego się Jamesa. Kolumbijczyk wykonał wrzutkę na dalszy słupek do Asensio i "Królewscy" będą mieli korner.

Konoplanka ładnie przedryblował Carvajala i Casemiro. Dzięki temu jego drużyna będzie miała rzut wolny w okolicach środka pola.

Nie popisał się teraz James, który nie potrafił dokładnie podać do stojącego blisko niego Carvajala. Z autu wznowi Vitolo.

Konoplanka długo prowadził futbolówkę przy nodze i biegł w szesnastkę przeciwników. Zacentrował on na dalszy słupek gdzie nie było żadnego z jego kolegów.

Marcelo chciał uruchomić górą urywającego się Benzemę. Francuza zatrzymał nieźle ustawiony względem niego Mariano.

Marcelo popełnił fatalny błąd blisko własnej bramki! Futbolówka spadła pod nogi Franco Vazqueza, lecz trafił tylko w głowę ofiarnie rzucającego się Varane.

Carvajal podłączył się do ataku ofensywnego, ale nie potrafił opanować zagranie od kolegi i za darmo oddał ją podopiecznym Jorge Sampaoliego.

Konoplanka rozpędził się lewym skrzydłem i próbował minąć Carvajala. Nie powiodło mu się to, ponieważ Hiszpan wyczekał go do końca.

Pareja uruchamia na lewym skrzydle Konoplankę, jednak ten pomaga sobie ręką i dostrzega to arbiter. Rzut wolny dla madrytczyków.

Bardzo ładną klepkę zagrał Carvajal z Benzemą! Momentalnie znaleźli się oni w szesnastce "Sevillistas", w ostatniej chwili zatrzymał ich kulejący Pareja.

Lucas Vazquez w swoim stylu posłał wrzutkę do zbiegającego na bliższy słupek Benzemy. Francuz uderzył głową obok bramki.

N'Zonzi bez problemów przepchnął Jamesa i wybił mu z głowy jakąkolwiek szybką akcję "Królewskich", którzy są coraz bliżsi trafienia.

Marcelo zaczął dryblować na lewej stronie, ale zrobił to chyba niepotrzebnie bowiem przed nim stał zarówno Mariano jaki Kiyotake.

Jeszcze jeden ofensywny wypad "Los Blancos"! Centra z prawej strony przed pole karne spada na nogę Jamesa, a ten strzela z powietrza. Na posterunku jest znów Rico.

Franco Vazquez zastawiał się przed Ramosem, który ostro go przepchnął i arbiter słusznie odgwizdał stały fragment gry dla Sevilli.

Marcelo dostrzega niepilnowanego na dwudziestym piąty metrze Casemiro. Brazylijczyk spróbował swoich sił z dystansu, ale nie dał się pokonać bramkarz Andaluzyjczyków.

Sędzia dolicza jedną dodatkową minutę do drugiej części dogrywki.

Casemiro idealnie wyczuł zamiary rozpędzonego Franco Vazqueza i zalicza czysty odbiór. Włoski pomocnik przy okazji brzydkim wślizgiem zaatakował Brazylijczyka i główny rozjemca odgwizdał faul.