Chemik B. – Kleczew 0:3 (koniec) | Vineta – Gwardia K. 0:0 (koniec)
finał
Chemik Bydgoszcz
0:3 (0:2)
Sokół Kleczew
Sobota 20.08.2016, 16:00 • Stadion im. Czesława Kobusa, Bydgoszcz • 3 liga, grupa II
     
    To już wszystko z Bydgoszczy. Dziękujemy Państwu bardzo serdecznie za wspólnie spędzony czas i jednocześnie zapraszamy na pozostałe relacje na lajfach! Dobrej dalszej części dnia! (17:54:16)
     
    Zakończyło się właśnie starcie w ramach 3 kolejki III ligi 2 grupy, w którym mierzyły się zespoły Chemika Bydgoszcz i Sokoła Kleczew. Po zasłużone zwycięstwo 3:0 sięgnęli dzisiaj przyjezdni, prezentując się o wiele lepiej od swoich przeciwników. Na listę strzelców wpisali się kolejno Przemysław Kędziora, Tomasz Kowalczyk i Łukasz Cichos. Goście przez całą pierwszą połowę kontrolowali boiskowe wydarzenia, a w drugiej nieco spuścili z tonu. Bydgoszczanie natomiast w drugiej odsłonie zagrali już o wiele lepiej i mieli kilka szans na gole. Nie potrafili ich jednak wykorzystać i ostatecznie ulegają różnicą aż trzech bramek.
     
    90+4
    Koniec meczu.
     
    90+3
    Potężnie z dystansu huknął teraz bodajże Kowalczuk! Z najwyższym trudem z tą próbą poradził sobie Laskowski!
     
    90+2
    Antosik ładnie dostrzegł wychodzącego na pozycję Cichosa. Ten stanął oko w oko z Laskowskim i młody bramkarz chemików odważnie rzucił się rywalowi pod nogi, zabierając futbolówkę.
     
    90+1
    Nie popisał się teraz Olszewski, który nie był atakowany przez nikogo. Mimo to posłał zupełnie niecelną wrzutkę.
     
    90
    Sędzia zdecydował się na doliczenie trzech dodatkowym minut do regulaminowych dziewięćdziesięciu.
     
    89
    Cichos rozpędził się lewym skrzydłem, gdzie bezpardonowo zaatakował go Jarzembowski. Zasłużona żółta kartka dla rezerwowego bydgoszczan.
     
    88
    Olszewski nieźle zacentrował na pole karne w kierunku Włosińskiego. Ten był spóźniony o sekundy i uprzedził go Patrzykąt.
     
    87
    Chemicy próbują w końcówce zbudować jakąś składną akcję, która byś może da im bramkę honorową. Czasu do końca już bardzo mało.
     
    86
    Włosiński dostrzegł na prawej flance niepilnowanego Olszewskiego i zagrał w jego kierunku. Jak się po chwili okazało zrobił to zdecydowanie za mocno.
     
    85
    Olszewski dośrodkowuje z prawej flanki w szesnastkę, gdzie piłkę do Rysiewskiego zgrywa Raszka. Ten huknął bez przyjęcia kilka metrów obok słupka.
     
    84
    Nowak postanowił spróbować indywidualnej szarży prawym skrzydłem. Na początku szło mu całkiem nieźle, ale później został zablokowany przez Śmiałka.
     
    83
    Patrzykąt podłączył się do ataku ofensywnego i posłał wrzutkę. Ta była udana, jednak jej lot wyliczył wychodzący z bramki Laskowski.
     
    82
    Olszewski ładnie wypuścił na wolne pole Kawałka, ale ten był nieco spóźniony i bez problemów zatrzymał go dobrze ustawiony Andrzejewski.
     
    81
    Ostatnia zmiana w drużynie Sokoła. Z boiska zszedł Antczak, a za niego pojawił się Widelski.
     
    80
    Gospodarze mieli stały fragment gry w okolicach pola karnego przeciwników. Dośrodkowanie Olszewskiego było całkiem niezłe, jednak zagrożenie oddalili przyjezdni.
     
    79
    Laskowski wykonuje daleki wykop w kierunku Borna, który walczył z Andrzejczakiem. Górą w tym starciu okazał się obrońca z Kleczewa.
     
    77
    Mogło być 0:4! Antosik wykonał idealną wrzutkę z kornera na szesnastkę przeciwników, gdzie najwyżej wyskoczył Śmiałek. Na jego nieszczęście po uderzeniu futbolówka odbiła się tylko od słupka!
     
    76
    Antosik miał dobry pomysł by wypuścić na wolne pole niekrytego Cichosa. Ten nie zrozumiał jego zamiarów i nic z tego nie wynikło.
     
    75
    Mogli zdobyć w końcu gola bydgoszczanie! Po wrzutce z rzutu rożnego w wykonaniu Olszewskiego piłka trafiła na głowę Kostiuka, który spudłował o milimetry!
     
    74
    Trzecia roszada u przyjezdnych. Za Kędziorę na placu gry melduje się Antosik.
     
    73
    Świetna szansa dla gości! Kowalczuk zrobił sobie miejsce na prawej stronie i posłał dośrodkowanie na pole karne. Tam wysoko wyskoczył Cichos i z bliska nie trafił nawet w bramkę!
     
    72
    Bardzo mądrze grają podopieczni Marcina Woźniaka. Zupełnie im się nie spieszy i spokojnie wymieniają podania w środkowej części boiska.
     
    71
    Włosiński podłączył się do ataku ofensywnego i szarżował na lewej flance. Został przewrócony przez Patrzykąta, lecz sędzia nie odgwizdał przewinienia.
     
    70
    Ostatnia zmiana w ekipie Chemika. Frasz ustępuje pola gry dla Jarzembowskiego.
     
    69
    Kapitalna szansa dla chemików! Kawałek przejął futbolówkę w środku pola i przytomnie dograł do Olszewskiego. Ten z dogodnej pozycji nie potrafił pokonać Szczepankiewicza!
     
    68
    Kowalczuk na pełnej szybkości ruszył lewym skrzydłem, wyprowadzając dynamiczną kontrę. Biegł za nim Frasz i popełnił on przewinienie, za które ujrzał "żółtko".
     
    67
    Nowak skutecznie nacisnął teraz Śmiałka i ten popełnił prosty błąd. Z rzutu rożnego będą rozpoczynać podopieczni Piotra Gruszki.
     
    66
    Kędziora będąc w narożniku został otoczony przez dwójkę rywali. Ci okazali się sprytniejsi od skrzydłowego z Kleczewa i wznawiać będzie Laskowski.
     
    65
    Długie prostopadłe podanie na prawą stronę do urywającego się Babiarza, który wyprzedził Włosińskiego. Ładnie opanował on piłkę i dzięki temu jego zespół mógł kontynuować atak.
     
    63
    Jeszcze dwa przemeblowania w swojej ekipie robi trener Piotr Gruszka. Swój występ kończą Michalski i Janicki, a szansę otrzymują Włosiński i Nowak.
     
    62
    Gol dla Sokoła!

    Podopieczni Marcina Woźniaka zdobywają kolejną bramkę i mamy już 0:3! Z prawej strony dokładne dośrodkowanie na piąty metr posłał Babiarz. Tam z obrońcami sprytnie przepchnął się ŁUKASZ CICHOS i dzięki odrobinie szczęścia wpakował on piłkę do siatki. Bliski wybronienia tego był Laskowski.
     
    61
    Długie zagranie na lewe skrzydło do Kędziory, a ten przytomnie zatrzymał Frasz. Z autu wznawiać będą jeszcze goście.
     
    60
    Uspokajają boiskowe wydarzenia teraz przyjezdni. Chcą oni wrócić do swojej gry sprzed przerwy, gdy mieli wyraźną przewagę.
     
    58
    Na drugą roszadę decyduje się trener Sokoła. Miejsca dla Sobieraja ustępuje Dębowski.
     
    57
    Zmiana także w zespole bydgoszczan. Za Kota na placu gry melduje się Born.
     
    56
    Michalski fatalnie przyjął sobie futbolówkę i od razu wykorzystał to wprowadzony przed chwilą Babiarz, który po chwili wywalczył rzut wolny.
     
    55
    Pierwsze przemeblowanie w zespole przyjezdnych. W miejsce Koziorowskiego pojawia się Babiarz.
     
    54
    Cichos odpuścił walkę o futbolówkę przy narożniku bowiem był pewny, że jego drużyna będzie miała rzut rożny. Inaczej widział to sędzia i wznawiać będzie Laskowski.
     
    53
    Miejscowi mocno zaczęli drugą część i od początku ruszyli na przeciwników. Słusznie bowiem mają oni mało czasu i aż dwie bramki do odrobienia.
     
    52
    Kot pokazał się do gry, jednak wysoko za nim wyszedł Andrzejczak i zaliczył niezłą interwencję we własnej linii obrony.
     
    51
    Kawałek chciał zejść ze skrzydła do środka i uderzyć z dystansu. Jego zamiary przeczytał Antczak i zaliczył ładny odbiór.
     
    50
    To powinien być gol dla gospodarzy! Po kornerze Kostiuk z prawej flanki podał do Frasza, który posłał bardzo ostrą centrę na dalszy słupek, gdzie był już Raszka. Środkowy obrońca z bliska fatalnie spudłował!
     
    49
    Raszka próbował dograć do Kawałka by ten ruszył z kontrą. Wykonał to niezbyt dokładnie i szansa na szybki atak przepadła.
     
    48
    Kawałek będąc przed polem karnym szukał wbiegającego Olszewskiego, którego w ostatniej chwili zatrzymał jeden z rywali.
     
    47
    Koziorowski otrzymał długie podanie na prawej skrzydło i zdecydował się na uderzenie bez przyjęcia. Ta próba o kilka metrów minęła lewy słupek.
     
    46
    Druga połowa rozpoczęta.
     
    Do przerwy na wyraźnym prowadzeniu są przyjezdni, którzy pewnie prowadzą 0:2 po bramkach Przemysława Kędziory i Tomasza Kowalczuka. Sokół prezentuje się zdecydowanie lepiej od swoich dzisiejszych rywali i zupełnie zasłużenie ma dwa gole przewagi. O wiele częściej utrzymują się oni w posiadaniu piłki i dzięki temu mogą konstruować akcje ofensywne, na które mają pomysł. Bydgoszczanie natomiast popełniają dużo błędów w defensywie i praktycznie nie istnieją w ataku. Jeśli chcą oni wywalczyć chociaż remis, gra po przerwie musi się diametralnie zmienić.
     
    45+1
    Pierwsza połowa skończona.
     
    45
    Antczak ostro wszedł w nogi odwracającego się Kota. Ten ucierpiał dosyć mocno, ale będzie w stanie kontynuować grę.
     
    44
    Ewidentnie za ciosem chcą pójść zawodnicy z Kleczewa. Stosują oni bardzo wysoki pressing na bydgoszczanach i szybko odbierają futbolówkę.
     
    43
    Gol dla Sokoła!

    Podwyższają prowadzenie przyjezdni! Po centrze z lewego skrzydła w polu karnym Chemika wytworzyło się duże zamieszanie po wybiciu Michalskiego i zawahaniu się Kostiuka. Piłkę przejął Kędziora podał do TOMASZA KOWALCZUKA, a ten płaskim uderzeniem pokonał Laskowskiego!
     
    42
    Antczak dynamicznie rozpędził się środkiem pola i odnalazł Koziorowskiego. Ten niepotrzebnie czekał na piłkę i momentalnie wykorzystał to Michalski.
     
    41
    Kawałek uprzedził na lewej stronie Andrzejewskiego i posłał dośrodkowanie. Było ono bardzo słabe i z "piątki" wznawiać będzie Szczepankiewicz.
     
    40
    Świetnie powalczył Olszewski i zaliczył dobry odbiór przy linii bocznej. Maziarz próbował podać do pokazującego się Janickiego, ale ta dwójka nie dogadała się.
     
    39
    Gospodarze mieli teraz szansę na dynamiczną kontrę po kornerze dla Sokoła. Bardzo szybko zaprzepaścił ją jednak Kawałek.
     
    38
    Dębowski pięknie wbiegł w pole karne przeciwników i był już w okolicach piątego metra. Przytomnie z bramki wyszedł Laskowski i nie dał się pokonać.
     
    37
    Antczak bezpardonowo wszedł w odwracającego się Olszewskiego. Zdaniem arbitra w tej sytuacji nie było przewinienia.
     
    36
    W trójkącie chcieli pograć teraz podopieczni Marcina Woźniaka. Szło im całkiem nieźle, jednak w końcu zorientował się we wszystkim Michalski.
     
    35
    Dębowski zszedł ze skrzydła do środka i zdecydował się na strzał z prawej nogi. Po rykoszecie futbolówkę z łatwością wyłapał Laskowski.
     
    34
    Olszewski dostrzegł urywającego się spod opieki obrońcy Kawałka. Ten padł na murawę i domagał się odgwizdania rzutu wolnego. Innego zdania był sędzia.
     
    33
    Kawałek bardzo łatwo pozbył się pilnującego go Patrzykąta, który po chwili popełnił ostry faul. Obejrzał on za to żółtą kartkę.
     
    32
    Kowalczuk pięknie podał górą do zastawiającego się Cichosa. Ten efektownie odwrócił się w kierunku bramki i huknął z powietrza ponad poprzeczką.
     
    31
    Chemicy w końcu zagościli w szesnastce swoich dzisiejszych rywali. Ci byli dobrze zorganizowani w obronie i zażegnali niebezpieczeństwo.
     
    30
    Koziorowski ruszył przed siebie i postanowił spróbować indywidualnej akcji. Zakończył on ją strzałem, który był niezbyt udany.
     
    29
    Niezłe dośrodkowanie posłał Olszewski. Spadło ono na głowę Janickiego, który z trudnej pozycji uderzył niecelnie obok słupka.
     
    28
    Jeden z zawodników Sokoła dotknął futbolówkę ręką co dostrzegł główny arbiter. Gospodarze będą mieli stały fragment gry.
     
    27
    Zaskakująco łatwo w pole karne bydgoszczan wbiegł Dębowski. Szukał on jeszcze Cichosa, ale w kluczowym momencie nogę wstawił Kostiuk.
     
    26
    Frasz nieprzepisowo przetrzymywał futbolówkę między nogami, leżąc na ziemi i sędzia słusznie użył gwizdka, przyznając rzut wolny dla gości.
     
    25
    Prostopadłe zagranie do pokazującego się Koziorowskiego. Tego dobrze pilnował, a po chwili zastawił Michalski i swoją akcję będzie budować Chemik.
     
    24
    Niezbyt pewnie gra dzisiaj Kostiuk, który tym razem w prostej sytuacji wolał wybić futbolówkę daleko w aut. Można to było rozwiązać lepiej.
     
    23
    Kot przedarł się w szesnastkę przeciwników prawym skrzydłem i starał się zacentrować po ziemi. Zabrakło mu na to miejsca i z piątego metra wybijać będzie Szczepankiewicz.
     
    22
    Pokazał się w ofensywie Olszewski i Frasz próbował go uruchomić. Zamiary prawego obrońcy przeczytał Andrzejewski i na chwilę oddalił zagrożenie.
     
    21
    Przyjezdni zastosowali wysoki pressing na chemikach i byli bliski zaliczenia odbioru na ich połowie. Pogubił się Kostiuk, jednak na jego szczęście nic groźnego z tego nie wynikło.
     
    20
    Maziarz szukał długim zagraniem za plecy obrońców Janickiego, lecz wykonał to minimalnie za mocno i ci spokojnie zażegnali niebezpieczeństwo.
     
    19
    Gol dla Sokoła!

    Mamy pierwszą bramkę w tym spotkaniu! Koziorowski dosyć szczęśliwie przedarł się przed polem karnym przeciwników, mijając Kostiuka. Oddał on strzał, który odbił się od nogi Raszki i spadł na trzeci metr od bramki. Tam stał już PRZEMYSŁAW KĘDZIORA i z bliska pokonał Laskowskiego! 0:1!
     
    18
    Kot zrobił sobie przestrzeń na prawej flance i posłał wrzutkę na dalszy słupek do Kawałka. Tego w ostatniej chwili uprzedził dobrze ustawiony Patrzykąt.
     
    17
    Kapitalną próbą popisał się Antczak! Po dośrodkowaniu piłka spadła pod jego nogi przed szesnastką. Pomocnik przyjezdnych potężnie uderzył z powietrza i udaną paradę zaliczył Laskowski.
     
    16
    Kostiuk uruchomił na prawej stronie Frasza, który ładnie podał głową do Kota. Ten nie potrafił opanować futbolówki, a mogło być groźnie.
     
    15
    Przytomnie zachował się Frasz, dynamicznie wchodzący w szarżującego lewym skrzydłem Andrzejewskiego. Z autu wznowi Sokół.
     
    14
    Andrzejewski ostro walczył w powietrzu z kryjącym go Fraszem. Górą okazał się prawy obrońca ekipy z Bydgoszczy.
     
    13
    Zupełnie nie popisał się Śmiałek, który w prostej sytuacji nie potrafił dokładnie zagrać do stojącego praktycznie obok niego Patrzykąta.
     
    12
    Sokół miał kolejny rzut rożny w tym spotkaniu i po centrze Kowalczuka do strzału głową doszedł bodajże Śmiałek. Spudłował on o kilka metrów.
     
    11
    Efektowna akcja w wykonaniu przyjezdnych! Dębowski ruszył przed siebie i pięknie wypuścił na wolne pole Cichosa, który huknął bez przyjęcia. Nie dał się pokonać Laskowski!
     
    10
    Dobry pomysł miała dwójka Jędras-Koziorowski. Pograli z klepki choć nie wszystko wyszło po ich myśli i piłka wyszła na aut.
     
    9
    Daleki wykop Szczepankiewicza w kierunku Cichosa. Napastnik gości nawet nie powalczył w powietrzu i ułatwione zadanie miał Raszka.
     
    8
    Frasz podłączył się do ataku ofensywnego i posłał wrzutkę. Nie było ona dokładna i spokojnie złapał ją wysoko skaczący Szczepankiewicz.
     
    7
    Laskowski wyłapał futbolówkę po rzucie rożnym i przytomnie wypuścił w kontrze Kawałka. Ten nie potrafił minąć rywala i szansa przepadła.
     
    6
    Janicki miał sporo miejsca przed sobą i dynamicznie ruszył w kierunku szesnastki. Próbował uruchomić Kawałka, ale jego zamiary przeczytał Jędras.
     
    5
    Janicki ładnie zgrał piłkę do ziemi do Olszewskiego, a ten chciał wypuścić Kawałka. Kapitan Chemika zrobił to niedokładnie i nic z tego nie wynikło.
     
    4
    Cichos odważnie ruszył lewym skrzydłem, jednak zabrakło mu już miejsca i z autu wznawiać będą bydgoszczanie.
     
    3
    Kowalczuk posłał dobre dośrodkowanie z narożnika i wytworzyło się małe zamieszanie. Ostatecznie zagrożenie oddalił Janicki.
     
    2
    Pierwsza niezła akcja przyjezdnych została zawiązana przez Dębowskiego, który na pełnej szybkości wbiegł w pole karne. Udało mu się wywalczyć korner.
     
    1
    Mecz się właśnie rozpoczął.
     
    Piłkarze właśnie pojawiają się na placu gry. Za chwilę pierwszy gwizdek!
     
    Składy wyjściowe obu ekip:

    Chemik Bydgoszcz:
    Laskowski – Frasz, Kostiuk, A. Raszka, Michalski – Rysiewski, Maziarz – Kawałek, Olszewski (C), Kot – Janicki

    Sokół Kleczew:
    Szczepankiewicz – Jędras, Koziorowski, Patrzykąt, Andrzejewski, Kowalczuk, Antczak, Kędziora, Śmiałek, Dębowski, Cichos
     
    Na relację z tej potyczki zapraszamy Państwa bardzo serdecznie już jutro. Będziemy na bieżąco informować o wydarzeniach boiskowych prosto ze stadionu w Bydgoszczy. Do usłyszenia na lajfach!
     
    Wydaje się, że minimalnym faworytem sobotniego spotkania są przyjezdni, którzy mają większe doświadczenie na tym poziomie rozgrywkowym. Po stronie Chemika jest jednak atut własnego boiska i może tym razem uda im się go wykorzystać. Pamiętajmy, że obie drużyny są "w gazie" po poprzedniej kolejce i to może zagwarantować nam ciekawe widowisko.
     
    W czwartek oficjalna strona Sokoła poinformowała, że do drużyny na zasadzie wypożyczenia dołączy jeszcze dwóch nowych zawodników. Obaj to obrońcy. Pierwszym z nich jest Tomasz Koziorowski z Warty Poznań, który był już na testach w przedsezonowych sparingach. Drugim natomiast Arkadiusz Widelski z Chojniczanki Chojnice. Ma on już na koncie kilka występów w I lidze, a także jeden w Pucharze Polski. Istnieje duża szansa, że zarówno Koziorowski jak i Widelski zadebiutują w nowych barwach już w pojedynku z Chemikiem.
     
    Sokół Kleczew

    Jutrzejsi goście prezentują się jak na razie bardzo podobnie do swoich najbliższych przeciwników z Bydgoszczy. Ekipa z województwa wielkopolskiego to z pewnością mocny team, co udowodnił w zeszłym sezonie zajmując czwarte miejsce. Sokół początek ma dosyć przecięty bowiem podobnie jak Chemik raz zwyciężył i jednokrotnie doznał klęski. W pierwszej kolejce wyraźnie lepszy okazał się Górnik Konin, który osiągnął wynik 3:0 na swoją korzyść. W minioną sobotę natomiast piłkarze z Kleczewa przed własną publicznością pokonali 1:0 Pogoń Lębork. Ich aktualna pozycja to czternasta lokata, od bydgoszczan są gorsi tylko pod względem bilansu bramkowego, który wynosi -2.
     
    Chemik Bydgoszcz

    Jak na ten moment ciężko określić dyspozycję beniaminka w rozpoczynającym się sezonie. Po dwóch meczach mają oni na koncie trzy "oczka", więc jak łatwo policzyć odnieśli jedno zwycięstwo i raz musieli uznać wyższość przeciwników. Na inaugurację chemicy mierzyli się na własnym boisku z GKS-em Przodkowo i po kiepskim występie ponieśli porażkę 0:2. Tydzień temu podopieczni Piotra Gruszki odkupili jednak swoje winy i zaprezentowali się o wiele lepiej. Dzięki temu w wyjazdowym starciu z KKS-em Kalisz triumfowali 2:0 i dopisali sobie do tabeli pierwsze punkty. Aktualnie bydgoszczan odnajdujemy na dziewiątej lokacie w całej stawce.
     
    Przed nami kolejny weekend na trzecioligowych boiskach! Tym razem przeprowadzimy dla Państwa relację ze stadionu w Bydgoszczy, gdzie miejscowych Chemik zmierzy się z Sokołem Kleczew. Spotkanie to odbędzie się w ramach 3 kolejki III ligi 2 grupy, gdzie jak na razie poziom jest dosyć wyrównany.
     
    Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 16:00.
    Zostań redaktorem Lajfy.com! Poszukujemy osób do przeprowadzania relacji ze stadionów 1, 2 oraz 3 ligi polskiej. Za wykonaną pracę przysługuje wynagrodzenie. Więcej szczegółów: piotr.pawlak@lajfy.com. Podejmiemy także współpracę z klubami niższych lig. Udostępnimy nieodpłatnie nasz panel do przeprowadzania relacji na żywo, z poziomu telefonu komórkowego, czy laptopa.

    Mateusz Nyka

    Gole: 19. Kędziora, 43. Kowalczuk, 62. Cichos

    Kartki:   68. Frasz (CHK), 89. Jarzembowski (CHK) – 33. Patrzykąt (KLE)


    Chemik Bydgoszcz:
    Laskowski – Frasz (70. Jarzembowski), Kostiuk, A. Raszka, Michalski (63. Włosiński) – Rysiewski, Maziarz – Kawałek, Olszewski (C), Kot (57. Born) – Janicki (63. Nowak)

    Zmiany:
    Murawski – Jarzembowski, Rutkowski, Włosiński, Tomaszewski, Nowak, Born

    Sokół Kleczew:
    Szczepankiewicz – Jędras, Śmiałek, Patrzykąt, Andrzejewski, Kowalczuk, Antczak (81. Widelski), Kędziora (74. Antosik), Koziorowski (55. Babiarz), Dębowski (58. Sobieraj), Cichos

    Zmiany:
    Świtalski – Antosik, Babiarz, Bajerski, Koziorowski, Sobieraj, Widelski

    Sędziowie:
    Główny: Damian Łupiński
    Boczni: Dariusz Bohonos, Łukasz Kofluk