Man City – Borussia M. 4:0 (koniec) | Bayer – CSKA Mos. 2:2 (koniec) | Tottenham – Monaco 1:2 (koniec)
Real Madryt – Sporting 2:1 (koniec) | Legia – Borussia D. 0:6 (koniec) | Club Brugge – Leicester 0:3 (koniec)
Porto – Kopenhaga 1:1 (koniec) | Lyon – Dinamo Z. 3:0 (koniec) | Juventus – Sevilla 0:0 (koniec)
finał
Real Madryt
2:1 (0:0)
Sporting Lizbona
Środa 14.09.2016, 20:45 • Santiago Bernabéu, Madryt • Liga Mistrzów UEFA • Grupa F
Kursy przedmeczowe
     
    Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 20:45.
     
    Wreszcie powracamy do tego na co czekali wszyscy od końca maja! Przed nami kolejna edycja elitarnej Champions League, która zawsze jest gwarancją piłki nożnej na najwyższym poziomie i sporej dawki emocji. W tej relacji zabierzemy Państwa do Madrytu, gdzie Real zmierzy się z portugalskim Sportingiem Lizbona. Mecz ten odbędzie się w ramach 1 kolejki fazy grupowej grupy F.
     
    Real Madryt

    Przed "Królewskimi" w tym sezonie stoi bardzo trudne zadanie, gdyż momentami będą oni rywalizować aż na czterech frontach. Głównym celem tym razem jest sięgnięcie po Mistrzostwo Hiszpanii, jednak z tyłu głowy wszystkich piłkarzy jest oczywiście myśl o tym by znów podbić Ligę Mistrzów. W Madrycie na to trofeum patrzy się ze szczególną uwagą i spotkania w tych rozgrywkach mają wyjątkowe znaczenie. Dlatego wydaje się, że "Los Blancos" jak co roku będą do końca walczyć o dwunasty puchar do swojej kolekcji i nie ma szans by go odpuścili. Drużyna z Madrytu w grupie jest zdecydowanym faworytem do zajęcia pierwszego miejsca i wydaje się, że jedynym realnym zagrożeniem może być Borussia Dortmund, która już kiedyś napsuła im krwi.
    Zarówno na poniedziałkowym jak i wtorkowym treningu Zinedine Zidane miał do dyspozycji wszystkich zawodników.

     
    Sporting Lizbona

    Portugalczycy z kolei po raz kolejny w swojej historii będą próbowali zaistnieć w elitarnej Champions League. Wracają oni do niej po roku absencji, wtedy udało im się zająć tylko trzecie miejsce w swojej grupie. Tym razem podopieczni Jorge Jesusa dzięki zajęciu drugiej lokaty na koniec poprzedniego sezonu awansowali do fazy grupowej bez konieczności udziału w eliminacjach, co jest na pewno niemałym sukcesem. "Lwy" trafiły na dosyć trudne jak dla siebie zespoły i o awans do dalszego etapu może być ciężko. O pierwszej pozycji raczej nie ma mowy, lecz druga jest już jak najbardziej możliwa. Żeby ją jednak osiągnąć lizbończycy będą musieli przynajmniej raz pokonać głównego rywala jakim będzie Borussia Dortmund. Pojedynki między nimi prawdopodobnie zadecydują o końcowym układzie tabeli.
    Tak prezentuje się kadra przyjezdnych na środową potyczkę.

     
    W poprzedniej kolejce ligowej "Królewscy" nie musieli się zbytnio namęczyć bowiem gościli oni na własnym stadionie beniaminka hiszpańskiej LaLiga – Osasunę. Aktualni zwycięzcy Ligi Mistrzów bardzo szybko rozpoczęli strzelanie i do przerwy prowadzili już 3:0. Po niej dołożyli jeszcze dwa trafienia i nieco się wyluzowali. Wykorzystali to goście, którzy zdobyli dwa gole pocieszenia, wydaje się jednak, że madrytczycy zbytnio się nimi nie przejęli. Ostateczny wynik to 5:2.

    Lizbończycy na ligowym podwórku również nie mieli trudnego zadania w miniony weekend. Przyjechał do nich typowy średniak portugalskiej ekstraklasy – Moreirense i nie potrafił on stawić czoła faworyzowanemu rywalowi. Podopieczni Jorge Jesusa sięgnęli po spokojne zwycięstwo, gładko zwyciężając 3:0. Właściwie po godzinie gry wszystko już w tym starciu było jasne i trzy punkty zostały w Lizbonie.
    Jeszcze raz przypomnijmy sobie jak prezentują się poszczególne grupy w tegorocznej edycji.

     
    Zdaniem bukmacherów bardzo wyraźnym faworytem tego spotkania są piłkarze ze stolicy Hiszpanii, na których triumf kurs wynosi 1:1,21 Natomiast jeśli padnie remis to za każdą postawioną złotówkę można zgarnąć 6,5 zł. Zwycięstwo portugalskiej ekipy "buki" stawiają w stosunku 1:12.
     
    Startujemy w środowy wieczór jak zwykle o 20:45! Zapowiada się bardzo atrakcyjne dla oka widowisko, więc mamy nadzieję, że będziecie Państwo z nami. Tradycyjnie godzinę przed pierwszym gwizdkiem zaprezentujemy wyjściowe składy. Do usłyszenia na lajfach!
     
    Tych piłkarzy do gry od pierwszej minuty desygnowali obaj szkoleniowcy:

    Real Madryt:
    Casilla – Carvajal, Ramos (C), Varane, Marcelo – Modrić, Casemiro, Kroos – Bale, Benzema, Ronaldo

    Sporting Lizbona:
    Rui Patricio – João Pereira, Semedo, Coates, Zeegelaar – Martins, Adrien Silva (C), William Carvalho, Bruno Cesar – Ruiz, Dost
    Po raz pierwszy od bardzo dawna od początku zagra słynne trio - BBC!

     
    Piłkarze już są na placu gry, a z głośników wybrzmiewa właśnie hymn Ligi Mistrzów!
     
    1
    Mecz się właśnie rozpoczął.
     
    1
    Gospodarze tradycyjnie ubrani cali na biało, a goście występują dzisiaj w jasnozielonych trykotach.
     
    2
    Już w drugiej minucie swojego szczęścia z dystansu spróbował Bruno Cesar! Przymierzył on z lewej nogi, lecz minimalnie się pomylił!
     
    3
    Carvajal ładnie podłączył się do ataku pozycyjnego na prawym skrzydle. Znalazł on miejsce na dośrodkowanie, które okazało się zbyt mocne i nikt nie miał szansy na jego zamknięcie.
     
    4
    Bardzo sprytnie w środkowej części boiska zachował się teraz kapitan przyjezdnych. W pojedynku powietrznym z Casemiro okazał się lepszy i wywalczył faul.
     
    5
    Benzema został momentalnie uruchomiony na lewej flance. Stamtąd próbował dograć do Ronaldo, ale powstrzymał go dobrze ustawiony Coates.
     
    6
    Modrić kapitalnie dostrzegł znów niepilnowanego Carvajala. Ten bez przyjęcia chciał podać do wbiegającego Bale, jednak jego zamiary przeczytał wychodzący Patricio.
     
    7
    Pereira przeciągnął wrzutkę z prawej strony, choć futbolówka spadła jeszcze pod nogi Ruiza. Swoje zadanie wykonał Carvajal, który powstrzymał Kostarykanina.
     
    8
    Fatalny błąd w rozegraniu popełnił Ramos i momentalnie wykorzystał to Martins! Ruszył on przed siebie i huknął z ostrego kąta! Z najwyższym trudem udaną paradę zaliczył Casilla!
     
    9
    Podopieczni Jorge Jesusa zastosowali wysoki pressing na przeciwnikach, lecz ci nic sobie z tego nie zrobili i łatwo spod niego wyszli.
     
    10
    Marcelo zobaczył, że rywalowi urwał się Ronaldo. Brazylijczyk wykonał za mocne zagranie do Portugalczyka i wznawiać będzie Patricio.
     
    11
    Bale w swoim stylu zwiódł Zeegelaara i na pełnej szybkości wbiegł w pole karne. Posłał dośrodkowanie, które złapał bramkarz Sportingu.
     
    12
    Zupełnie nie popisał się Bale. W dosyć prostej sytuacji nie potrafił on dokładnie zacentrować do wbiegającego Ronaldo.
     
    13
    Ależ pięknie to zrobił Bale! Doskonale minął on Pereirę i nieźle dośrodkował na piąty metr do wbiegającego Benzemy! Tego w ostatniej chwili uprzedził Semedo!
     
    14
    Po rzucie rożnym dla madrytczyków w szesnastce przyjezdnych zrobiło się bardzo groźnie. Najpierw swojego szczęścia próbował Casemiro a następnie Ramos. Ostatecznie nic z tego nie wynikło.
     
    15
    Modrić podłączył się do ataku i chciał pograć z klepki z Carvajalem. Nie wszystko wyszło im tak jak to planowali i odbiór zaliczył Carvalho.
     
    16
    Dalekie wybicie Patricio w kierunku Ruiza. Kostarykaninowi znów przyszło walczyć z Carvajalem i po raz drugi przegrał rywalizację z Hiszpanem.
     
    17
    Bardzo ostre wejście w środkowej części boiska w wykonaniu Casemiro w nogi Bruno Cesara. Brazylijczyk jak na razie otrzymał tylko słowne upomnienie.
     
    18
    Problemy z płynnym wyjściem z własnej połowy mieli teraz gospodarze. Było to efektem bardzo dobrego pressingu w wykonaniu przyjezdnych.
     
    20
    Carvajal szybko uruchomił rozpędzonego Ronaldo, który ścigał się z Coatesem. Urugwajczyk przepchnął gwiazdę Realu i wykonał czysty odbiór.
     
    21
    Kolejna próba wysokiego zagrania od Patricio do Ruiza. Ten jednak na razie nie ma nic do powiedzenia w walce z obrońcami w białych koszulkach.
     
    22
    Martins na pełnej szybkości miał zamiar minąć stojącego naprzeciw niego Martinsa. Brazylijczyk wykonał piękny wślizg za co zebrał gromkie brawa.
     
    23
    Zdecydowanie zagubił się Modrić, który odwrócił się w kierunku bramki, ale nie popisał się podaniem w pole karne do czekających tam kolegów.
     
    24
    Benzema przytomnie odnalazł stojącego na szesnastym metrze Kroosa. Niemiec miał dobry pomysł by przerzucić pilnującego go Adriena Silvę, lecz ten wyczuł jego zamiary.
     
    25
    W końcu pokazał się Dost. Holender holował futbolówkę bardzo długo i ostatecznie zaatakował go Ramos, który wybił ją na korner.
     
    26
    Przekombinowali rozegranie tego rzutu rożnego Portugalczycy. Zupełnie nie zagrozili oni bramce strzeżonej przez Casillę.
     
    27
    Martins wrócił na własną połowę za szarżującym Marcelo. Portugalczyk popchnął lewego obrońcę Realu i sędzia odgwizdał rzut wolny.
     
    28
    Kapitalna próba Ronaldo! Portugalczyk miał w końcu trochę miejsca i od razu to wykorzystał! Niesamowicie potężnie uderzył on z około trzydziestu metrów, jednak nie dał się pokonać Patricio!
     
    29
    Ciekawy atak ofensywny długo budowali przyjezdni, ale po stracie narazili się oni na groźną kontrę. Na posterunku był Semedo, który zatrzymał Benzemę.
     
    30
    Urwał się Zeegelaarowi Bale, choć podanie w jego kierunku na wolne pole nie było zbyt dokładne i ułatwione zadanie miał wychodzący portugalski golkiper.
     
    31
    Pereira wysoko wyszedł za Ronaldo, a ten miał świetny pomysł na minięcie go. Prawy obrońca Sportingu musiał popełnić w tej sytuacji przewinienie.
     
    32
    Długo w posiadaniu piłki utrzymują się teraz przyjezdni. Na prawej flance z klepki nieźle pograli Pereira i Martins. Udało im się wywalczyć aut po wejściu Casemiro.
     
    33
    Bardzo daleki wyrzut zza linii bocznej gdzieś na głowę Coatesa, ale ten przegrał główkę. Futbolówka spadła jeszcze na nogę Carvalho, którego próbę wyblokował Varane.
     
    34
    Znów dał o sobie znać Martins! Portugalczyk zostawił z tyłu Ramosa i płasko zacentrował po ziemi do wbiegającego Dosta! Ten był nieco spóźniony i szansa przepadła!
    34. Zmarnowana szansa przez lizbończyków:
     
    35
    Benzema zszedł na lewe skrzydło gdzie było trochę miejsca. Mimo to nie upilnował on swojej pozycji i wpadł w pułapkę ofsajdową.
     
    36
    Kroos bez przyjęcia próbował dograć do pokazującychsię Ronaldo i Bale, jednak pomysł Niemca idealnie przeczytał Pereira.
     
    37
    Casemiro do końca naciskał odwracającego się Adriena Silvę aż w końcu popełnił przewinienie. Stały fragment gry dla "Lwów".
     
    38
    Odważnie z bramki wyszedł Casilla, który chciał wyłapać szybującą piłkę. Nie była to dobra decyzja, choć na jego szczęście z pomocą przyszli mu koledzy.
     
    39
    Tym razem Casemiro przechytrzył Adriena Silvę i ten brzydkim wślizgiem od tyłu przewrócił Brazylijczyka. "Żółtko" dla aktualnego Mistrza Europy.
     
    40
    Real ewidentnie ma problemy z przedostaniem się w pole karne przeciwników. Ci są bardzo dobrze zorganizowani i na niewiele im pozwalają.
     
    41
    Adrien Silva zaliczył świetny odbiór jeszcze na połowie "Królewskich". Postanowił on sam skończyć tę akcję i trafił wprost w Casillę.
     
    42
    Z lewego skrzydła centrę w kierunku kolegów posłał Marcelo. W powietrzu po raz kolejny górą okazał się Coates.
     
    43
    Prostopadłe podanie do Bale i Walijczyk ścigał się z Coatesem. Urugwajczyk ostro potraktował skrzydłowego gospodarzy i sędzia odgwizdał rzut wolny.
     
    44
    Po tym starciu jakiegoś urazu doznał Bale. Walijczyk po otrzymaniu pomocy w końcu podniósł się z placu gry. Ciężko stwierdzić czy będzie on w stanie grać dalej.
     
    45
    Do tego stałego fragmentu gry podszedł Ronaldo. Mimo ostrego kąta zdecydował się on na uderzenie, które poszybowało ponad poprzeczką.
     
    45+1
    Pierwsza połowa skończona.
     
    Do przerwy w Madrycie mamy nieco zaskakujący wynik bowiem na tablicy świetlnej wciąż widnieje rezultat 0:0. Mimo tego, że nie obejrzeliśmy żadnej bramki to spotkanie może się podobać, ponieważ stoi ono na bardzo wysokim poziomie i ma dobre tempo. Niełatwo określić która drużyna prezentuje się lepiej gdyż obie grają podobnie i żadna nie potrafi przejąć inicjatywy na murawie. Okazji bramkowych było mało a wszystko przez solidną grę w obronie zarówno madrytczyków jak i lizbończyków. Po przerwie zespoły na pewno będą musiały zaryzykować, co zwiastuje spore emocje! Wracamy za kwadrans!
    Na Santiago Bernabeu bez bramek!

     
    46
    Druga połowa rozpoczęta.
     
    47
    Gol dla Sportingu!

    Ależ fenomenalnie drugą odsłonę rozpoczynają goście! Martins zbiegł ze skrzydła do środka i podał do Ruiza, który próbował uruchomić BRUNO CÉSAR. Przy odrobinie szczęścia piłka trafiła do wspomnianego Brazylijczyka, a ten bez przyjęcia mierzonym uderzeniem przy słupku pokonał bezradnego Casillę! 0:1! Niespodzianka!
    47. Bruno César (SPL) - 0:1
     
    49
    Carvajal został uruchomiony na prawym skrzydle skąd chciał posłać dośrodkowanie w pole karne. Nieczysto trafił w futbolówkę i ta próba była fatalna.
     
    50
    Od razu za odrabianie strat wzięli się madrytczycy! Całą drużyną momentalnie ruszyli na swoich przeciwników i mocno ich naciskają.
     
    51
    Ruiz jeszcze raz walczył w powietrzu z pilnującym go Carvajalem i znów w tym spotkaniu lepszy okazał się prawy obrońca miejscowych.
     
    52
    Pereira dostrzegł wpadającego w pole karne Realu Martinsa. Portugalczyk wykonał to podanie nieco za mocno i szansa przepadła.
     
    53
    Carvajal zaskakująco zdecydował się na wrzutkę lewą nogą i wyszła ona całkiem nieźle. Na piłkę nie poszli jednak jego koledzy z formacji ofensywnej.
     
    54
    Kapitalną klepkę zagrał teraz Martins z Dostem! Bardzo łatwo zostawiali oni za plecami piłkarzy w białych koszulkach i zrobiło się bardzo niebezpiecznie! W końcu w odpowiednim momencie pojawił się Carvajal i zatrzymał tę dwójkę!
     
    55
    Bruno Cesar został świetnie wyprowadzony na czystą pozycję i strzelił lewą nogą z dystansu! Tę próbę wyczuł Casilla i nie dał się pokonać po raz drugi!
     
    56
    Dobre prostopadłe podanie do pokazującego się między obrońcami Ronaldo. Ten szukał dla siebie miejsca aż w końcu wślizgiem w jego nogi wszedł Coates. Portugalczyk domagał się odgwizdania jedenastki, jednak nie było o niej mowy.
     
    57
    Modrić bardzo ostro starł się z potężnie zbudowanym Carvalho. Portugalczyk uderzył Chorwata łokciem i otrzymał żółtą kartkę.
     
    58
    Modrić w swoim stylu podcinką próbował dograć do pokazującego się Bale. Okazało się że wykonał on to za mocno i wznawiać będzie Patricio.
     
    59
    Kolejny raz Martinsa chciał uruchomić Adrien Silva! Było blisko spełnienia celu, jednak we wszystkim w ostatniej sekundzie zorientował się Marcelo.
     
    60
    Ruiz w końcu przechytrzył Carvajala i na pełnej szybkości ruszył lewym skrzydłem. Chciał wykonać wrzutkę do Dosta, ale powstrzymał go Varane.
     
    61
    Rzut rożny dla gości przerodził się w atak pozycyjny. Po centrze niepilnowanego Martinsa głową uderzył Dost, ale wyraźnie się pomylił.
     
    62
    Do końca spotkania pozostało już tylko niecałe pół godziny! Mimo zdecydowanej przewagi Realu w ostatnich kilkunastu minutach nie stwarzają oni sobie okazji. Czy starczy im czasu na zmianę wyniku?
     
    63
    Jeszcze raz dał o sobie znać Martins! Znakomicie poradził on sobie z Marcelo i podał górą do idealnie wbiegającego Dosta! Temu zabrakło zdecydowania i nie ma gola!
    64. Minimalne minięcie się z futbolówką Dosta:
     
    64
    W końcu w ataku pokazał się Marcelo, jednak gdy był on już pod polem karnym rywali wykonał fatalne zagranie i naraził swój zespół na kontrę.
     
    65
    Uruchomienie pokazującego się na wolnym polu Bale. Ten ścigał się z Zeegelaarem i Holender zdaniem sędziego popełnił przewinienie. "Żółtko" dla lewego obrońcy Sportingu.
     
    66
    Bardzo długo mur ustawiał Patricio, a później poprawiał ustawienie jeszcze arbiter. Do strzału szykuje się Bale a także Ronaldo.
     
    67
    Ostatecznie z lewej nogi uderzył Bale, lecz ta próba zupełnie nie wyszła walijskiemu skrzydłowemu. Piłka poszybowała wysoko ponad poprzeczką.
    67. Wyraźne pudło Bale:
     
    68
    Na dwie zmiany decyduje się trener gospodarzy. W miejsce Bale i Benzemy pojawiają się Lucas Vazquez i Morata.
     
    69
    Lucas Vazquez od razu pokazał na co go stać! Świetnie odwrócił się on z futbolówką w kierunku bramki i chciał uruchomić Ronaldo. Tego wyprzedził wychodzący Patricio.
     
    70
    Na roszadę decyduje się także szkoleniowiec przyjezdnych. Martins ustępuje pola gry dla Markovicia.
     
    71
    Ależ bliski szczęścia był Morata! Modrić dosyć szczęśliwie wykonał dokładne dośrodkowanie do wspomnianego Hiszpana! Ten przepchnął rywala, lecz uderzając trafił w kolejnego z nich!
     
    72
    Bardzo ostra centra podłączającego się Marcelo. Na bliższym słupku nabiegał Morata i w kluczowym momencie wyprzedził go Coates.
     
    73
    Kapitalna okazja dla "Królewskich" po rzucie rożnym wykonywanym przez Kroosa! Futbolówkę na dalszy słupek zgrał jeden z piłkarzy w białej koszulce i spadła ona na głowę Casemiro, który spudłował z bliska! Po chwili sędzia boczny podniósł chorągiewkę, choć jak pokazały powtórki spalonego nie było.
     
    74
    Drugie przemeblowanie w szeregach Sportingu. Swój występ kończy Adrien Silva, a szansę otrzymuje Elias.
     
    75
    Kroos bardzo mocno się zdenerwował po ostrym wejściu Eliasa. Domagał się pokazania żółtej kartki Brazylijczykowi, ale po chwili on sam ją obejrzał.
     
    76
    Próba prostopadłego podania po linii do urywającego się Moraty była zdecydowanie za mocna i kolejna akcja została zepsuta.
     
    77
    Piękny ofensywny wypad "Los Blancos"! Lucas Vazquez idealnie dośrodkował do zupełnie niepilnowanego w polu karnym Carvajala. Hiszpan strzelił bez przyjęcia, jednak minimalnie się pomylił!
     
    78
    Ostatnia zmiana w zespole ze stolicy Hiszpanii. Na pozycję Kroosa wchodzi James Rodriguez.
     
    79
    Bruno Cesar bardzo sprytnie podciągnął akcję na połowę rywali pod linię boczną. Tam podciął go biegnący za nim Casemiro i sędzia odgwizdał rzut wolny.
     
    80
    James Rodriguez kapitalnie dograł do Moraty! Ten stanął oko w oko z Patricio, ale sędzia boczny podniósł chorągiewkę, wskazując na spalonego.
     
    81
    Zupełnie niepotrzebnie na drybling zdecydował się teraz Marcelo. Łatwo stracił on futbolówkę co nie spodobało się zgromadzonym kibicom.
     
    82
    Co za okazja dla madrytczyków! Jak po niej nie padł gol to wie tylko Ronaldo! Carvajal po raz kolejny doskonale dośrodkował w szesnastkę i piłka po drodze odbiła się od Semedo i spadła pod nogi wspomnianego Portugalczyka! Ten z bardzo bliska trafił tylko w słupek!
     
    84
    Jeszcze jedna szansa dla miejscowych! James miał sporo miejsca na lewej stronie i idealnie zacentrował do wbiegającego w wolne pole Carvajala! Hiszpan huknął z powietrza o milimetry ponad poprzeczką! Cóż to byłoby za trafienie!
     
    85
    Długie podanie do osamotnionego Dosta. Holender bardzo mądrze się zastawiał i zyskał kilkanaście cennych sekund dla swojej drużyny.
     
    86
    Świetnie we własnej linii obrony zachowali się gracze Sportingu. Pięknie pograli oni z klepki i zupełnie zostawili z tyłu "Los Blancos".
     
    87
    Miejscowi bardzo długo budują swój kolejny atak ofensywny. Strzelać z nieprzygotowanej pozycji próbował Lucas Vazquez i trafił tylko w Coatesa.
     
    88
    Ronaldo chciał odwrócić się z futbolówką w kierunku bramki i nogę podstawił mu jego rodak Carvalho. Stały fragment gry dla "Królewskich".
     
    89
    Gol dla Realu!

    Ależ fantastyczne uderzenie CRISTIANO RONALDO z rzutu wolnego! Jak za dawnych czasów! Spokojnie podszedł on do futbolówki, przymierzył i w swoim stylu skierował piłkę wprost w okienko bramki! Bez jakichkolwiek szans był tym razem Patricio! Mamy remis!
    89. Cristiano Ronaldo (REA) - 1:1
     
    90
    Sędzia dolicza jeszcze cztery dodatkowe minuty do regulaminowych dziewięćdziesięciu.
     
    90+1
    Morata efektownie poradził sobie z Eliasem i Zeegelaarem i wpadł w pole karne przeciwników! Holender przewrócił Hiszpana, jednak nie ma mowy o jedenastce.
     
    90+2
    Trzecia roszada w ekipie z Lizbony. Zmęczonego Ruiza zastępuje Campbell.
     
    90+3
    Modrić rozciąga grę na prawo do Lucasa Vazqueza. Ten centruje w szesnastkę w kierunku swoich kolegów, jednak w powietrzu znów górował Coates.
     
    90+4
    Gol dla Realu!

    Coś nieprawdopodobnego co teraz wydarzyło się na Bernabeu! W ostatniej akcji tego spotkania "Królewscy" wychodzą na prowadzenie! James fantastycznie dośrodkował z lewego skrzydła w pole karne na głowę ÁLVARO MORATY! Hiszpański napastnik był zupełnie niepilnowany i pewnym strzałem głową pokonał Patricio! 2:1!
    90+4. Álvaro Morata (REA) - 2:1
     
    90+5
    Koniec meczu.
     
    Ależ mieliśmy emocje w Madrycie tego wieczoru! Byliśmy dzisiaj świadkami fenomenalnego widowiska, które stworzyli piłkarze Realu Madryt i Sportingu Lizbona! Po bardzo emocjonujących ponad dziewięćdziesięciu minutach ostatecznie po zwycięstwo 2:1 wyszarpane w ostatnich minutach sięgają gospodarze. Przez prawie całą drugą część ekipa ze stolicy Hiszpanii przegrywała i prezentowała się gorzej od przyjezdnych z Lizbony, którzy wydaje się, że mieli wszystko pod kontrolą. W końcu jednak przebłysk geniuszu Cristiano Ronaldo dał "Los Blancos" wyrównanie i starczyło im jeszcze sił by w ostatnim wypadzie znów strzelić gola, a zrobił to Alvaro Morata. Trzeba szczerze przyznać, że źle patrzy się na gości, którzy na pewno zasłużyli dzisiaj choćby na jeden punkt za swoją bardzo dobrą i odpowiedzialną grę. Taki jest jednak futbol, że nie wszystko jest sprawiedliwe i wracają oni do domu bez niczego.
    Po niesamowitym widowisku trzy punkty zostają w Madrycie!

     
    Dziękujemy Państwu bardzo serdecznie za wspólnie spędzony czas i jednocześnie zapraszamy na pozostałe relacje na lajfach! Dobrej nocy! (22:46:51)

    Mateusz Nyka

    Gole: 89. Ronaldo, 90+4. Morata – 47. Bruno César

    Kartki:   75. Kroos (REA) – 39. Adrien Silva (SPL), 57. W. Carvalho (SPL), 65. Zeegelaar (SPL)


    Posiadanie piłki: 60 % : 40 %.
    Strzały celne: 5:4. Strzały niecelne: 6:3. Rzuty rożne: 5:2. Spalone: 8:0. Foule: 9:14.
    Real Madryt:
    Casilla – Carvajal, Varane, Ramos (C), Marcelo – Modrić, Casemiro, Kroos (78. James Rodríguez) – Bale (68. L. Vázquez), Benzema (68. Morata), Ronaldo

    Zmiany:
    Yáñez – Danilo, Kovačić, Pepe, L. Vázquez, Morata, James Rodríguez

    Sporting Lizbona:
    Patrício – Pereira, Semedo, Coates, Zeegelaar – G. Martins (70. Marković), Adrien Silva (C) (74. Elias), W. Carvalho, Bruno César – Dost, B. Ruiz (90+2. Campbell)

    Zmiany:
    Beto – Campbell, Marković, Elias, P. Oliveira, André, Schelotto

    Sędziowie:
    Główny: Paolo Tagliavento (ITA)
    Boczni: Matteo Passeri, Alessandro Costanzo (ITA)
    Techniczny: Alessandro Giallatini (ITA)
    Bramkowi: Antonio Damato, Massimiliano Irrati (ITA)