Francja – Bułgaria | 4:1 (koniec) | | | Luksemburg – Szwecja | 0:1 (koniec) | | | Holandia – Białoruś | 4:1 (koniec) |
Węgry – Szwajcaria | 2:3 (koniec) | | | Łotwa – Wyspy Owcze | 0:2 (koniec) | | | Portugalia – Andora | 6:0 (koniec) |
Belgia – Bośnia i Herc. | 4:0 (koniec) | | | Grecja – Cypr | 2:0 (koniec) | | | Estonia – Gibraltar | 4:0 (koniec) |
Znicz – GKS T. | 2:0 (koniec) |
Polonia W. – Puszcza | 0:0 (koniec) |
Wyspy Owcze – Austria | 0:1 (koniec) | | | Luksemburg – Armenia | 1:0 (koniec) | | | Bułgaria – Dania | 0:3 (koniec) |
Finlandia – Azerbejdżan | 0:0 (koniec) | | | Litwa – Słowenia | 1:0 (koniec) | | | Malta – Łotwa | 1:0 (koniec) |
Niemcy – Rosja | 4:3 (koniec) | | | Czechy – Mołdawia | 4:1 (koniec) | | | Słowacja – Białoruś | 3:1 (koniec) |
Norwegia – Szwajcaria | 2:1 (koniec) | | | Irlandia – Serbia | 1:3 (koniec) | | | Czarnogóra – Belgia | 3:0 (koniec) |
Piast – Karvina | 2:1 (koniec) | | | Bochnia – Wisła K. | 0:3 (koniec) |
finał
Znicz Pruszków
2:0
(0:0)
GKS Tychy
Michał Rawa
Gole:
53. Kubicki, 59. Janiszewski
Sędziowie: Jacek Małyszek – Andrzej Zbytniewski, Piotr Szubielski
Widownia:
Kartki: 48. Jagiełło (ZNI), 81. Zaborowski (ZNI) – 35. Kowalski (GKT), 66. Hirskyi (GKT), 74. Mańka (GKT)
Spudłowany karny!: 24. Grzeszczyk (GKT), bramkarz Misztal obronił
Znicz Pruszków:
Misztal – Janiszewski ,Jaroch, Kucharski, Mysiak, Niewulis – Jagiełło, Banaszewski (62. Bartoszewicz), Kopciński (83.Kita), Kubicki (68. Zaborowski) – Paluchowski
Zmiany: Bigajski, Kita, Machalski, Zembrowski, Zaborowski, Bartoszewicz, Stryjewski
Trener:
GKS Tychy: Florek – Górkiewicz (63. Grzybek), Boczek, Tanżyna, Mańka – Kowalski (77. Mączyński), Bukowiec (57. Arezina), Grzeszczyk, Radzewicz – Świerczok
Zmiany: Igaz, Arezina, Błanik, Grzybek, Szumilas, Mączyński, Varadi
Trener:
Zmiany: Bigajski, Kita, Machalski, Zembrowski, Zaborowski, Bartoszewicz, Stryjewski
Trener:
GKS Tychy: Florek – Górkiewicz (63. Grzybek), Boczek, Tanżyna, Mańka – Kowalski (77. Mączyński), Bukowiec (57. Arezina), Grzeszczyk, Radzewicz – Świerczok
Zmiany: Igaz, Arezina, Błanik, Grzybek, Szumilas, Mączyński, Varadi
Trener:
Sędziowie: Jacek Małyszek – Andrzej Zbytniewski, Piotr Szubielski
Widownia:
Wrzutka z prawej strony z rzutu wolnego. W polu karnym najlepiej odnajduje się GRZEGORZ JANISZEWSKI, który uderza głową w prawy róg bramki Florka. Bramkarz gości po raz drugi bezradny.
1:0!!!!! Radość na trybunach ogromna. Poszedł prawą stroną z szybkością sprintera Jagiełło. Trochę poczarował, przełożył z jednej na drugą nogę. Wrzucił w pole karne gdzie kilku jego kolegów minęło się z piłką. Udało się futbolówkę przyjąć PATRYKOWI KUBICKIEMU, który spokojnie uderzył w prawy róg bramki Florka.
Znicz Pruszków: Misztal – Janiszewski ,Jaroch, Kucharski, Mysiak, Niewulis – Jagiełło, Banaszewski, Kopciński, Kubicki – Paluchowski
Rezerwowi: Bigajski, Kita, Machalski, Zembrowski, Zaborowski, Bartoszewicz, Stryjewski
GKS Tychy: Florek – Górkiewicz, Boczek, Tanżyna, Mańka – Kowalski, Bukowiec, Grzeszczyk, Radzewicz – Świerczok
Rezerwowi: Igaz, Arezina, Błanik, Grzybek, Szumilas, Mączyński, Varadi
Sędziowie: Jacek Małyszek – Andrzej Zbytniewski, Piotr Szubielski.
Drużyna z tych gra w tym sezonie w kratkę. W dziesiątej kolejce przegrana aż 0:4 na wyjeździe ze Stomilem Olsztyn. Za to w następnej rundzie spotkań niespodziewana wygrana 1:0 z trzecim w tabeli GKS-em Katowice. Tak w Tychach wygląda jak na razie cały sezon. Wielkie wygrane są przeplatane z porażkami. Stąd dopiero 11. miejsce w lidze z dorobkiem czternastu punktów. Zespół trenera Kamila Kieresia jest w o tyle niewygodnej sytuacji, że nie wie czego spodziewać się po Zniczu pod wodzą nowego szkoleniowca. Jeszcze tydzień temu goście jechaliby do Pruszkowa jak po swoje, bo Znicz pomimo nie najgorszej gry przegrywał większość spotkań. Niewątpliwie jednak to GKS jest faworytem jutrzejszego meczu.
Co nie gra w zespole beniaminka pierwszej ligi? To ma zdiagnozować i naprawić nowy trener – Dariusz Kubicki. Były szkoleniowiec Podbeskidzia przejął prowadzenie drużyny z Pruszkowa po Andrzeju Prawdzie i Arielu Jakubowskim. Zespół pod ich wodzą osiągał fatalne wyniki, czego udokumentowaniem jest ostatnie miejsce w tabeli i jedyne sześć punktów na koncie po jedenastu spotkaniach. Również w ostatniej kolejce Znicz nie popisał się, przegrywając z przedostatnią w tabeli Stalą Mielec 1:3. W tym spotkaniu czerwoną kartkę w 84. minucie meczu otrzymał Mateusz Długołęcki i trener Kubicki nie będzie mógł go brać pod uwagę przy ustalaniu składu na dzisiejszy mecz. Kibice Znicza liczą na zmiany, zatrudnienie nowego szkoleniowca to z pewnością dobry ruch. Już za kilkanaście godzin dowiemy się jakie będą nastroje po debiucie Dariusza Kubickiego na ławce Znicza.