Górnik Ł. – Arka 0:0 (koniec) | Piast – Ruch 2:1 (koniec) | Zagłębie L. – Lechia 1:2 (koniec)
finał
Górnik Łęczna
0:0 (0:0)
Arka Gdynia
Sobota 15.10.2016, 15:30 • Arena Lublin, Lublin • PKO Ekstraklasa • 12. kolejka
    Dziękujemy za wspólnie spędzony czas. Do usłyszenia!

     
    Spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem. Końcówka rywalizacji pozostawiła wiele do życzenia. Brakowało emocji, nie mieliśmy też zbyt wielkiej woli walki po obu stronach. Jakieś próby wyprowadzania ataków się zdarzały, ale nic z nich nie wynikło. Podział punktów to niezły wynik dla obu ekip. Górnikowi pozwoli to troszeczkę odbić się od dna, natomiast Arce – zapomnieć o małym kryzysie. (17:38:55)
    Końcowe statystyki.

     
    90+5
    Koniec meczu.
     
    90+4
    Już za moment, już za chwilę sędzia Stefański zakończy ten pojedynek. Obie ekipy już bardzo się męczą. Kiepski wymiar sportowy. Tempo rywalizacji pozostawia naprawdę sporo do życzenia.
     
    90+2
    Kiepska jest ta końcówka dzisiejszego pojedynku w Lublinie. Nie dzieje się zbyt wiele. Chyba obie ekipy są usatysfakcjonowane bieżącym wynikiem. Obecnie gra toczy się na wysokości środka murawy.
     
    90+1
    Mecz został przedłużony o pięć minut.
     
    90
    Zmiana w drużynie Arka Gdynia: z boiska schodzi Paweł Abbott, na boisku pojawia się Dariusz Zjawiński.
     
    89
    Zmiana w drużynie Górnik Łęczna: z boiska schodzi Grzegorz Piesio, na boisku pojawia się Paweł Sasin.
    87. Fenomenalna interwencja.
     
    87
    Konrad Jałocha urodził się chyba w czepku. Jeden z rywali oddał niezły strzał głową, ale golkiper Arki chyba kciukiem zdołał sparować futbolówkę. Coś nieprawdopodobnego wyczynił teraz Jałocha!
    86. Parada Jałochy!
     
    86
    Potężne huknięcie Krzysztofa Danielewicza! Z niemałymi problemami interweniował Konrad Jałocha. Trzeba jednak przyznać, że to była fantastyczna robinsonada! Nic dodać, nic ująć. Ostoja zespołu Arki!
     
    85
    Za kilka chwil będziemy mieli kolejną zmianę po stronie gospodarzy. Na murawie zamelduje się Paweł Sasin, który zastąpi Grzegorza Piesio.
     
    84
    Ponownie obserwujemy przewagę gdyńskiej Arki. Łęcznianie próbują zaatakować, lecz niewiele z tego wynika. Przyjezdni błyskawicznie neutralizują potencjalne niebezpieczeństwa. Dobra postawa podopiecznych Rybarskiego.
     
    83
    Dzisiejsze spotkanie ogląda 2 558 widzów.
    82. Interwencja Prusaka.
     
    82
    Ogromne zamieszanie w polu karnym Górnika Łęczna! Rafał Siemaszko miał szansę na zdobycie gola, ale ze sporym szczęściem interweniował Sergiusz Prusak. Gospodarze wybrnęli z niemałych tarapatów!
     
    81
    Ciężko, niezwykle ciężko ogląda się końcówkę tego pojedynku. Spory chaos, brakuje składnych akcji. Zgromadzona publiczność raz po raz wyraża swoją dezaprobatę wobec takiego przebiegu meczu.
     
    80
    Zmiana w drużynie Arka Gdynia: z boiska schodzi Miroslav Bozok, na boisku pojawia się Rashid Yussuff.
     
    79
    Częściej w posiadaniu inicjatywy znajdują się zawodnicy gdyńskiej Arki, lecz niewiele z tego wynika. Łęcznianie stawiają dość twarde warunki w obronie. Przyjezdni nie potrafią przeprowadzić składnego ataku.
     
    78
    Obie ekipy mogą wygrać ten pojedynek. Tutaj zadecydują detale. Oczywiście w grę wchodzi również taka opcja, że zwycięzca nie zostanie wyłoniony. W chwili obecnej jesteśmy świadkami dość wyrównanego pojedynku.
     
    77
    Zmiana w drużynie Górnik Łęczna: z boiska schodzi Adam Dźwigała, na boisku pojawia się Krzysztof Danielewicz.
    76. Czekamy, niecierpliwie czekamy.

     
    75
    Siemaszko doskonale znalazł się w polu karnym Górnika, ale Gerson w porę zdążył zabrać mu futbolówkę. Niezwykle ważna interwencja tego piłkarza. Gdyby nie on, to drużyna znalazłaby się w sporych tarapatach.
    74. Bomba Bonina!
     
    74
    Grzegorz Bonin! Huknął jak z armaty. Gdyby ta piłka szła w światło bramki, to Konrad Jałocha miałby potężne problemy z odnotowaniem skutecznej robinsonady. Zawodnik Górnika zasłużył na słowa uznania.
     
    73
    Przed momentem znów przypomnieli o sobie łęcznianie! Zrobiło się niesłychanie groźnie, lecz ostatecznie goście z Gdyni zdołali oddalić potężne zagrożenie. Dobrze w ten mecz wszedł Przemysław Pitry.
     
    72
    Zmiana w drużynie Arka Gdynia: z boiska schodzi Mateusz Szwoch, na boisku pojawia się Rafał Siemaszko.
     
    70
    Śmiało można stwierdzić, że rywalizacja wkracza w decydującą fazę. Do ostatniego gwizdka sędziego Daniela Stefańskiego pozostało już tylko dwadzieścia minut. Niebawem już wszystko będzie jasne!
     
    69
    Zmiana w drużynie Górnik Łęczna: z boiska schodzi Piotr Grzelczak, na boisku pojawia się Przemysław Pitry.
     
    68
    Grzelczak był tym razem kompletnie niewidoczny. Sporadycznie włączał się w akcje swojego zespołu. Kto wie, może Przemysław Pitry będzie rozrusznikiem zespołu z Lubelszczyzny?
     
    67
    Wiele wskazuje na to, że nasze życzenie się spełni. Za kilka chwil na murawie zamelduje się Przemysław Pitry, który zmieni przeciętnie spisującego się dziś Piotra Grzelczaka. Zawodnik ten nie zaprezentował niczego szczególnego.
     
    66
    To już chyba najwyższy czas na pierwsze zmiany. Coś musi się tutaj wydarzyć, by gra zaczęła wyglądać nieco inaczej i byśmy w końcu mogli ucieszyć się z pierwszej bramki.
     
    65
    W Lublinie jest dziś bardzo chłodno i wietrznie, co z pewnością nie sprzyja zawodnikom obu ekip. Za około 25 minut rywalizacja zostanie zakończona. Tymczasem wciąż niecierpliwie wyczekujemy premierowej bramki.
     
    64
    Strzały ogółem: 11-7
    Strzały celne: 1-3
     
    63
    Dobre uderzenie Adama Dźwigały! Niewiele brakowało, by futbolówka zmierzyła w światło bramki. Powiało optymizmem, jeśli chodzi o postawę Górnika Łęczna. Przysnęli teraz defensorzy Arki.
     
    62
    Dominik Hofbauer zdecydował się na oddanie bezpośredniego uderzenia z rzutu wolnego. Całkiem niezły pomysł Austriaka. Sergiusz Prusak był jednak na posterunku. Pewna interwencja!
     
    61
    Zawodnik Arki opuścił murawę mocno utykając. Poza boiskiem znalazł się także Leandro. Zawodnicy gestykulują jednak w kierunku ławek rezerwowych, że będą w stanie kontynuować swój udział w tym meczu.
     
    60
    Godzina gry za nami, a wynik ani drgnie. Tymczasem potrzebna jest kolejna przerwa. Na murawie leży Leandro oraz da Silva. Miejmy nadzieję, że służby medyczne szybko przywrócą siły tym zawodnikom.
     
    58
    Tempo rywalizacji znacznie siadło. Obecnie mamy sporo powodów do narzekań. Nie dzieje się zbyt wiele. Brakuje groźnych ataków. Tyczy się to obu ekip. Łęcznianie są kompletnie nieaktywni, boją się zaatakować.
     
    57
    Andrzej Rybarski ma coraz więcej uwag do swoich podopiecznych. Niewykluczone, że już niebawem doczekamy się pierwszych zmian po stronie Arki Gdynia. Istotnie, powiew świeżego powietrza byłby wskazany.
    56. Kiepski mecz tego zawodnika.

     
    55
    Tak jest, Krzysztof Sobieraj powrócił na murawę. Dziesięć minut drugiej połowy już za nami. W dalszym ciągu mamy bezbramkowy remis. Niewiele wynika z przewagi zespołu gdyńskiej Arki.
     
    54
    Krzysztof Sobieraj przypłacił chyba tę ważną interwencję urazem. Źle stąpnął na murawę. Musi opuścić teraz boisko w asyście medyków. Wydaje się jednak, że wszystko jest z nim w porządku.
     
    53
    Łęcznianie próbują budzić się z zimowego snu, w który chyba zapadli podczas przerwy. Przed chwilą Grzegorz Bonin mógł mieć świetną szansę na zdobycie gola, ale adresowane do niego podanie zostało przecięte.
     
    52
    Obserwujemy sporo zaciętej walki w okolicach środka pola. Obie ekipy próbują grać trochę wyżej, lecz niewiele z tego wynika. Ponadto warto zauważyć, że obserwujemy coraz więcej nieprzepisowych zagrań.
     
    51
    W chwili obecnej brakuje większych emocji. Zarówno gospodarze, jak i przyjezdni popełniają proste błędy. Należy jednak podkreślić, że lepiej prezentują się podopieczni Andrzeja Rybarskiego.
     
    50
    Przypomnijmy bowiem, że sympatycy zielono-czarnych wyznają zasadę, iż "Górnicy" powinni grać na stadionie w Łęcznej. Ten jednak nie został dopuszczony do rozgrywek przez władze ligi.
     
    49
    Brakuje atmosfery, brakuje takiego ducha trybun. Gołym okiem widać, że Górnik Łęczna gra na obczyźnie. Na trybunach nie zasiadło zbyt wielu zagorzałych fanów tego klubu.
     
    48
    Łęcznianie próbowali zaatakować, lecz nic z tego nie wynikło. Inicjatywa ponownie trafiła w posiadanie gdyńskiej Arki. Podopieczni Rybarskiego zaczynają przeważać. Sytuacja analogiczna do tej z początku meczu.
     
    47
    Przyjezdni w natarciu. Żółto-niebiescy sukcesywnie kreują ataki pozycyjne. Łęcznianie, podobnie jak na początku pierwszej połowy, są bardzo ospali i bojaźliwi. Gospodarze nie forsują tempa.
     
    46
    Rozpoczynamy drugą połowę! Obie ekipy powróciły na murawę w nieodmienionych składach. W posiadaniu inicjatywy znajdują się piłkarze gdyńskiej Arki, którzy od razu próbują przedrzeć się na połowę rywala.
     
    46
    Druga połowa rozpoczęta.
    Statystyki po I połowie.

     
    Koniec pierwszej połowy! Póki co mamy bezbramkowy remis. Zaczęło się bardzo obiecująco, ale tuż przed przerwą brakowało jakichkolwiek emocji. Miejmy nadzieję, że piłkarze oraz trenerzy wyciągną odpowiednie wnioski i po wyjściu z szatni zawodnicy obu ekip znów będą nas zachwycać pięknem futbolu.
     
    45
    Pierwsza połowa skończona.
     
    44
    Poderwał się nieco doping zgromadzonej publiczności. Kibice chcą zagrzać swoich ulubieńców do lepszej jakościowo gry. Na niewiele się to zdaje. Górnik nie potrafi zaskoczyć defensywy "Arkowców".
     
    43
    Obserwujemy coraz więcej przewinień. Poziom rywalizacji spada. Dobrze, że ta pierwsza połowa już się kończy. Sporo niedokładności i chaotycznej gry. Mylą się zarówno gospodarze, jak i goście z Gdyni.
     
    42
    Czyściutki wślizg jednego z zawodników Górnika Łęczna. To mogło się podobać zgromadzonej publiczności. Piłka pozostała jednak w posiadaniu piłkarzy Arki Gdynia. Goście w natarciu.
     
    41
    Kiepsko wykonany rzut wolny przez Mateusza Szwocha. Posłał piłkę ponad murem złożonym z zawodników Górnika Łęczna, jednak ostatecznie nie znalazła ona drogi do bramki strzeżonej przez Sergiusza Prusaka.
    39. Żółta kartka dla Komora.
     
    39
    Żółta kartka dla Komora, który brzydko zatrzymywał Hofbauera. Mogło być bardzo groźnie, gdyby nie to przewinienie. Austriak jest dziś często faulowany przez rywali z Łęcznej.
     
    38
    Złapał się za głowę Piotr Grzelczak! Już widział piłkę przy swojej stopie, a tymczasem akcja spaliła na panewce. Inicjatywa powróciła w posiadanie gdyńskiej Arki, która prezentuje świetną postawę w obronie.
     
    37
    Strzały ogółem: 7-5.
    Strzały celne: 1-2.
     
    36
    Wszystko wskazuje na to, że do przerwy nie doczekamy się bramek. Obie ekipy stwarzają sobie sytuacje, ale nie potrafią ich wykorzystać. Nadal mamy minimalną przewagę Arki Gdynia, choć trzeba przyznać, że Górnik wciąż ją niweluje.
    35. Żółta kartka dla Dźwigały.
     
    35
    Mamy pierwszą żółtą kartkę w dzisiejszym spotkaniu. Przed momentem ukarany został Adam Dźwigała. Były piłkarz Lechii Gdańsk nieprzepisowo zatrzymywał Hofbauera. Jak najbardziej słuszna decyzja sędziego Stefańskiego.
     
    34
    Atak pozycyjny gdyńskiej Arki szybko spalił na panewce. Leandro próbował zainicjować szybko kontratak, ale nic z tego nie wynikło. Groźnie zapowiadającą się akcję gospodarzy przerwał Zbozień.
     
    32
    Wyrównało nam się to spotkanie. Na razie na brak emocji narzekać nie możemy. Obydwóch golkiperów znajduje zatrudnienie. Oby tak dalej. Póki co jednak brakuje goli. Czas to zmienić!
     
    31
    Wydawało się, że Bozok dobrze centrował, ale koniec końców piłka poszybowała prosto w objęcia Sergiusza Prusaka. Kolejna perfekcyjna robinsonada tego zawodnika. Nic dodać, nic ująć.
     
    30
    Rzut rożny nie przyniósł gospodarzom żadnych korzyści. W polu karnym faulował Gerson, co błyskawicznie wychwycił sędzia Daniel Stefański. Inicjatywa powróciła na konto gdyńskiej Arki.
    29. Niewykorzystana szansa Grzelczaka.
     
    29
    Pomylił się teraz Marcjanik. Tak źle odbił piłkę, że trafiła ona pod nogi Grzelczaka. Ten miał świetną szansę na zainkasowanie gola, ale przeszkodził mu w tym Jałocha. Kapitalna robinsonada. Tylko korner dla Górnika.
     
    28
    Zmienił nam się trochę obraz tego pojedynku. Nie obserwujemy już ewidentnej przewagi Arki Gdynia. Górnik coraz częściej o sobie przypomina. Łęcznianie konstruują naprawdę solidne ataki.
     
    27
    Grzegorz Bonin dość łatwo stracił piłkę, ale trzeba również przyznać, że rywale w bardzo zdecydowany sposób go zaatakowali. Dobra postawa defensorów Arki Gdynia. Nic dodać, nic ująć. Zagrożenie szybko oddalone.
     
    26
    Bonin centrował w pole karne. Na piłkę nadział się Hernandez, posyłając ją obok bramki Jałochy. Chyba niepotrzebnie wmieszał się w tę akcję. Zagranie było adresowane do Grzelczaka.
     
    25
    Do zakończenia pierwszej połowy pozostało już tylko dwadzieścia minut. Wciąż wyczekujemy premierowego gola. Zdecydowanie lepiej sprawują się gdynianie, ale nie potrafią tego podkreślić poprzez zainkasowanie trafienia.
     
    24
    Przypomnieli o sobie piłkarze Górnika Łęczna. Zielono-czarni potrafią podkręcić tempo. Póki co gospodarze nastawiają się jedynie na kontrataki. Arka Gdynia musi być czujna w obrębie defensywy.
    23. Bomba Bonina!
     
    23
    Potężnym uderzeniem popisał się teraz Grzegorz Bonin! Ależ huknięcie. Jałocha nie miał szans, by złapać futbolówkę. Bramkarz Arki ze sporymi problemami ją sparował. Zrobiło się niesłychanie groźnie!
     
    22
    Posiadanie piłki: 39-61%.
     
    21
    Marcjanik wygrał pojedynek powietrzny z Leandro i oddał strzał głową. Pomysł całkiem niezły, ale zabrakło dobrego wykonania. Piłka poszybowała obok bramki strzeżonej przez Prusaka.
    20. Z przymrużeniem oka :)

     
    19
    Za głębokie dośrodkowanie w pole karne odnotował teraz Mateusz Szwoch. Piłka poszybowała prosto w objęcia dobrze ustawionego Sergiusza Prusaka. Bardzo pewna interwencja golkipera Górnika Łęczna.
     
    17
    Górnik gra bardzo, ale to bardzo bojaźliwie. Po stracie piłki cofa się na własną połowę. Nie wygląda to zbyt dobrze. Zielono-czarni nie próbują wykorzystać tego, że rywal gra w nowym ustawieniu.
     
    16
    Na trybunach nie zasiadło dziś zbyt wielu kibiców. Atmosfera jest bardziej piknikowa niźli stricte ligowa. To z pewnością nie pomaga Górnikowi. Cóż, takie rzeczy zdarzają się na obczyźnie.
     
    15
    Od pierwszego gwizdka sędziego Daniela Stefańskiego minęło już piętnaście minut. Tymczasem na tablicy wyników mamy bezbramkowy remis. Obie ekipy atakują, jednak niewiele z tego wynika.
     
    14
    Na razie gdyńska defensywa spisuje się naprawdę bardzo dobrze. Przed momentem niechlujnie dośrodkowywał Dźwigała, co zostało bezlitośnie wykorzystane przez podopiecznych Andrzeja Rybarskiego.
     
    13
    Znów uwyraźniła się przewaga Arki Gdynia. Łęcznianie nie mają zbyt wiele do powiedzenia. Przyjezdni bez najmniejszego problemu neutralizują wszelakie zapędy ze strony przeciwników.
    12. Soczyste uderzenie Abotta.
     
    12
    Marciniak wybornie poszukał Abotta, który przełożył sobie futbolówkę, a następnie oddał soczyste uderzenie. Ze sporymi problemami interweniował Sergiusz Prusak. Bardzo dobra akcja gdyńskiej Arki!
     
    11
    Póki co trener Andrzej Rybarski może być ukontentowany postawą swoich podopiecznych. Wydaje się, że zastosowane przez niego zmiany można uznać za istny strzał w dziesiątkę. Przynajmniej na razie.
     
    10
    Dziesięć minut gry już za nami. Na tablicy wyników wciąż mamy bezbramkowy remis. Groźniejsze ataki stwarzają zawodnicy Arki Gdynia. Trzeba jednak przyznać, że gospodarze z minuty na minutę grają lepiej.
     
    9
    Na murawie widoczne są linie od futbolu amerykańskiego. Niedawno bowiem na Arenie Lublin odbył się mecz w rugby. Pogłoski mówią, że sędzia zastanawiał się nad odwołaniem tego pojedynku właśnie ze względu na wspomniane linie.
     
    8
    Górnik zaczął grać trochę lepiej, choć nadal obserwujemy przewagę gdynian. Arka śmiało przedostaje się na połowę przeciwnika. Zielono-czarni próbują atakować, lecz niewiele wynika z tych starań.
     
    7
    Jesteśmy świadkami naprawdę dobrego meczu. Przed momentem na strzał zza pola karnego zdecydował się Grzegorz Bonin, jednak piłka poszybowała obok bramki strzeżonej przez Jałochę.
     
    6
    Zielono-czarni w końcu zdołali przedrzeć się na połowę przeciwnika, lecz nic z tego nie wynikło. Gdynianie błyskawicznie oddalili potencjalne zagrożenie. Obecnie gra toczy się na wysokości środka boiska.
     
    5
    Łęcznianie mają potężny problem z przechwyceniem inicjatywy. Póki co podopieczni Andrzeja Rybarskiego stawiają rywalowi bardzo twarde warunki. Gospodarze nie potrafią się pozbierać.
    4. Próba Szwocha.
     
    4
    Abott kapitalnie odegrał do Szwocha. Wydawało się, że będziemy mieli celne uderzenie, ale tak się nie stało. Tym razem piłka trafiła jedynie w boczną siatkę bramki strzeżonej przez Sergiusza Prusaka!
     
    3
    Dobry początek notują piłkarze Arki Gdynia. Żółto-niebiescy zdecydowanie łatwiej przedzierają się na połowę przeciwnika. Górnik na razie nie ma zbyt wiele do powiedzenia, jest zmuszony do czujnej postawy w obronie.
    2. Strzał Zbozienia.
     
    2
    Niezłe uderzenie Damiana Zbozienia. Futbolówka poszybowała nieopodal bramki strzeżonej przez Sergiusza Prusaka. To mogło się podobać kibicom gdyńskiej Arki. Głośne owacje w sektorze zajmowanym przez sympatyków przyjezdnej ekipy.
     
    1
    Spotkanie rozpoczęte! Gospodarze zagrają dziś w zielono-czarnych strojach, natomiast goście z Gdyni prezentować się będą w żółto-niebieskich kompletach. Miejmy nadzieję, że emocji nie zabraknie.
     
    1
    Mecz się właśnie rozpoczął.
    Za kilka chwil początek spotkania.

    Rewolucja po stronie gdynian. Czy to wypali?

    Garść ciekawych informacji.

    Wyjściowe jedenastki w formie graficznej.

     
    Znamy już składy obu ekip:

    Górnik Łęczna: Prusak – Komor, Szmatiuk, Gérson, Leândro – Bonin, Drewniak, Dźwigała, Hernandez – Piesio – Grzelczak.

    Rezerwowi: Małecki – Sasin, Juriša, Pruchnik, Pitry, Danielewicz, Jarecki.

    Arka Gdynia: Jałocha – Zbozień, Sobieraj, Marcjanik, Marciniak – Łukasiewicz, Hofbauer – Marcus da Silva de Oliveira, Szwoch, Bozok – Abbott.

    Rezerwowi: Steinbors – Socha, Yussuff, Sołdecki, Warcholak, Siemaszko, Zjawiński.

    Sędziowie: Daniel Stefański – Marcin Boniek, Dawid Golis – Wojciech Myć.
     
    Serdecznie zachęcamy do śledzenia naszej relacji ze spotkania Górnik Łęczna – Arka Gdynia. Rozpoczniemy ją punktualnie z pierwszym gwizdkiem arbitra, a więc o godzinie 15:30. Najpóźniej dwa kwadranse wcześniej zaprezentujemy Państwu składy obu drużyn. Nie zabraknie także zdjęć prosto ze stadionu, ciekawostek, gifów z bramek oraz groźniejszych akcji, a także obszernych opisów poszczególnych wydarzeń boiskowych. Koniecznie bądźcie z Lajfy.com. Do usłyszenia!
     
    Do ostatniej konfrontacji tych dwóch ekip doszło 23 kwietnia 2014 roku. Wówczas lepiej zaprezentowali się piłkarze gdyńskiej Arki. Żółto-niebiescy wygrali w stosunku 2:1. Trafienia na koncie zwycięzców zapisywali Bartosz Ślusarski oraz Mateusz Szwoch. Po przeciwnej stronie barykady natomiast gola zdobył Nikolajs Kozačuks.
     
    Obsada sędziowska:
    Sędzia główny: Daniel Stefański
    Sędzia liniowy #1: Marcin Boniek
    Sędzia liniowy #2: Dawid Golis
    Sędzia techniczny: Wojciech Myć
    Gdynianie bardzo pieczołowicie przygotowywali się do spotkania z Górnikiem Łęczna.

    Piłkarze Górnika stawiają sobie jasny cel.

     
    Natomiast Górnik Łęczna nie prezentuje zbyt wysokiej formy. Po jedenastu meczach zielono-czarni znajdują się na przedostatniej pozycji w zestawieniu LOTTO Ekstraklasy. Póki co zespół ten zainkasował zaledwie dwa triumfy, cztery remisy i aż pięć porażek. Wydaje się, że Górnikowi brakuje atutu domowego stadionu. Przypomnijmy bowiem, że łęcznianie rozgrywają swoje mecze na Arenie Lublin. W zeszłej kolejce zielono-czarni zmierzyli się z ekipą poznańskiego Lecha. Wtenczas przegrali 1:2. Honorowego gola na koncie pokonanej drużyny wywalczył Piotr Grzelczak.
     
    Arka Gdynia całkiem nieźle sprawuje się w tegorocznych zmaganiach. Dotychczas beniaminek zgromadził na swym koncie siedemnaście punktów, dzięki czemu plasuje się na piątym miejscu w ligowej tabeli. Na dorobek ten złożyło się pięć triumfów, dwa remisy oraz cztery porażki. Śmiało można zatem stwierdzić, że żółto-niebiescy sprawują się znacznie lepiej niż pierwotnie zakładano. W minionej kolejce jednak gdynianie musieli uznać wyższość rywala. 1 października Arka przegrała na domowym obiekcie z gliwickim Piastem 1:2. Honorowe trafienie na koncie żółto-niebieskich zapisał wówczas Marcus Vinícius.
    Tak prezentuje się tabela LOTTO Ekstraklasy po piątkowych meczach w ramach dwunastej kolejki:

     
    Trwa dwunasta kolejka naszej rodzimej LOTTO Ekstraklasy. Podczas tej relacji gościć będziemy w Lublinie, gdzie Górnik Łęczna zmierzy się z gdyńską Arką. Początek tego spotkania zaplanowano na godzinę 15:30. Emocji zabraknąć nie powinno!
     
    Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 15:30.

    Mateusz

    Gole:

    Kartki:   35. Dźwigała (LCZ), 39. Komor (LCZ)


    Górnik Łęczna: Prusak – Komor, Szmatiuk, Gérson, Leândro – Bonin, Drewniak, Dźwigała (77. Danielewicz), Hernandez – Piesio (89. Sasin) – Grzelczak (69. Pitry).
    Zmiany: Małecki – Sasin, Juriša, Pruchnik, Pitry, Danielewicz, Jarecki.

    Arka Gdynia: Jałocha – Zbozień, Sobieraj, Marcjanik, Marciniak – Łukasiewicz, Hofbauer – Marcus da Silva de Oliveira, Szwoch (72. Siemaszko), Bozok (80. Yussuff) – Abbott (90. Zjawiński).
    Zmiany: Steinbors – Socha, Yussuff, Sołdecki, Warcholak, Siemaszko, Zjawiński.

    Sędziowie: Daniel Stefański – Marcin Boniek, Dawid Golis – Wojciech Myć

    Widownia: 2 558