Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 20:30.

Po trzech dniach związanych z europejskimi pucharami wracamy na ligowe boiska. Tym razem gościmy w Niemczech, gdzie jak zwykle w piątkowy wieczór zainaugurowana zostanie kolejna już 14 kolejka. W tym spotkaniu zmierzą się Eintracht Frankfurt i TSG 1899 Hofffenheim.

Eintracht Frankfurt

Ekipa z Frankfurtu jest sporym zaskoczeniem sezonu 2016/2017 w Bundeslidze bowiem patrząc na ich dyspozycję z minionych rozgrywek mało kto spodziewałby się, że będą prezentować się tak dobrze. "Orły" zdecydowanie przewyższają oczekiwania swoich kibiców i zarządu przez to atmosfera w klubie jest świetna. Aktualnie plasują się oni na piątej pozycji w całej stawce z dorobkiem aż dwudziestu pięciu punktów po trzynastu rozegranych meczach. Podopieczni Niko Kovaca siedmiokrotnie sięgali po zwycięstwo i w czterech przypadkach dzielili się dorobkiem. Jak łatwo policzyć tylko dwa razy doznali porażki i zdarzyło im się to tylko i wyłącznie na wyjeździe. Minimalnie lepsze wyniki Eintracht osiąga grając na własnym stadionie.

TSG 1899 Hoffenheim

Równie świetnie rozpoczęli nowe rozgrywki zawodnicy TSG, którzy także mocno zaskakują i na ten moment są dużą pozytywną niespodzianką. Zespół prezentuje ładną, ciekawą dla oka piłkę dzięki czemu zyskuje coraz większą rzeszę fanów mimo małego miasteczka z jakiego pochodzi. "Wieśniaków" w tym momencie odnajdujemy na kapitalnej czwartej lokacie w tabeli ligi niemieckiej i oni również zdołali zdobyć dwadzieścia pięć "oczek". Z tą różnicą jednak że sięgnęli w trzynastu potyczkach sięgnęli po sześc triumfów i aż siedem remisów. Na pewno trzeba wspomnieć o tym, że podopieczni Juliana Nagelsmanna nie doznali jeszcze ani jednej porażki, co jest bardzo rzadkim osiągnięciem.

W tym momencie w ekipie z Frankfurtu najlepszym strzelcem jest już bardzo doświadczony snajper Alexander Meier, który od kilku sezonów regularnie strzela sporo goli. Aktualnie może on pochwalić się czterema trafieniami i jedną asystą.

Natomiast w teamie "Wieśniaków" największą skuteczność prezentuje również zawodnik z dużym bagażem wrażeń. Mowa o Sandro Wagnerze, mającym siedem bramek i również jedno ostatnie podanie na koncie.

Zdaniem bukmacherów minimalnym faworytem zapowiadanego spotkania są gospodarze, na których triumf kurs wynosi 1:2,4. Natomiast jeśli padnie remis to za każdą postawioną złotówkę można zgarnąć 3,4 zł. Zwycięstwo TSG "buki" stawiają w stosunku 1:2,88, co idealnie pokazuje jak wyrównane i ciekawe może być to widowisko.

Początek rywalizacji Eintrachtu z Hoffenheim już w piątkowy wieczór tradycyjnie o godzinie 20:30! Mamy nadzieję na niesamowite emocje i dużą ilość goli, które oba zespoły lubią strzelać. Bądźcie Państwo z nami na portalu lajfy.com!

Oto pierwsze "jedenastki" obu ekip!

Eintracht Frankfurt:
Hradecky – D. Abraham, Hasebe, Vallejo – Chandler, Mascarell, Fabián, Huszti, Oczipka – Meier (C), Seferovic

TSG 1899 Hoffenheim:
Baumann – Süle, Vogt, Hübner – Polanski (C) – Kadeřábek, Rupp, Toljan – Kramarić, Wagner, Amiri

Wychodzą na boisko bohaterowie dzisiejszego wieczoru. Za chwilę zaczynamy!

Próbują naciskać od pierwszych minut zawodnicy gości. Podanie na prawą stronę boiska, gdzie Kaderabek stara się minąć Oczipkę. Nie daje się oszukać defensor "Orłów".

Bardzo ostro potraktowany przez rywala w środkowej strefie boiska Amiri. Jak na razie sędzia nie ma zamiaru sięgać po kartki, by nie budować niepotrzebnego napięcia.

Z pominięciem środka pola starają się rozegrać futbolówkę zawodnicy TSG. Daleka piłka w kierunku Wagnera, który jednak nie przypilnował ustawienia obrony i mamy offside.

Dobrze wyglądała indywidualna akcja w środku pola Ruppa. Przedarł się między dwoma rywalami pomocnik przyjezdnych, ale na swoje nieszczęście piłka odskakuje u od nogi.

Eintracht jak na razie dość mocno pogubiony na boisku. Zagranie na prawą stronę do Fabiana, który stara się rozszerzyć w kierunku napędzonego Chandlera. Zupełnie nie w tempo i od autu przyjezdni.

Wysoki pressing starają się założyć podopieczni Niko Kovaca. To sprawia, że mają spore problemy z wyprowadzeniem futbolówki goście.

Świetne przejęcie piłki w środku pola w wykonaniu aktywnego od pierwszych minut Husztiego. Zagranie z pominięciem środka pola w kierunku Meiera, który pomaga sobie ręką.

Korner dla ekipy "Orłów". Krótkie rozegranie i piłka trafia w narożnik pola karnego. Tam skutecznie przeczytał grę Vogt, przez co Eintracht nawet nie dostaje się w pobliże bramki Baumanna.

Zagranie na dalszy słupek z lewej strony pola karnego w wykonaniu Toljana. Adresatem był napędzony Kramaric, ale snajper gości zupełnie nie zrozumiał intencji kolegi.

Nadal wysoko pod rywala pochodzą piłkarze Kovaca. Tym razem "Wieśniacy" wydostają się z własnej połowy, ale już w okolicach koła środkowego akcja pali na panewce – łatwa strata.

Pędzi ile sił w nogach do daleko zagranej futbolówki Kaderabek. Pomocnik zespołu z Rhein-Neckar-Arena nie ma jednak szans w starciu z interweniującym Oczipką.

Wciąż starają się przejąć inicjatywę nad boiskowymi wydarzeniami przyjezdni. Jeszcze jedno dośrodkowanie z lewej strony boiska. Tym razem offside w wykonaniu Wagnera.

Nie są w stanie przedostać się na połowę przeciwników piłkarze Eintrachtu. Kolejna wymiana kilku piłek na trzydziestym metrze od własnej bramki, z której nie wynika dosłownie nic.

Zaskoczyli szybkim rozegraniem piłki przy stałym fragmencie przyjezdni. Dobre prostopadłe zagranie do Amiriego, który jednak zamiast uderzać, podaje do gorzej ustawionego obrońcy.

Wrzutka z kornera na dalszy słupek boiska. Wysoko zawieszona futbolówka spada na ósmy metr, gdzie głową uderza Polanski! Wysoko nad poprzeczką.

Wyraźnie nie chce sięgać po kartoniki sędzia. Tym razem Mascarell brutalnie poturbował Kramaricia, ale nie dostał nawet żółtej kartki. Ciekawy jest sposób myślenia arbitra.

Piłka krąży między jedną a drugą nogą poszczególnych zawodników "Orłów". Jak na razie Eintracht albo ma nadzwyczjany plan, który zaskoczy, albo jego całkowity brak.

Bezpieczne rozwiązanie wybiera Amiri, który wycofuje piłkę do własnej golkpiera. Muszą ruszyć do przodu miejscowi, ale na razie za mało wdać w nich werwy.

Zupełnie pomijają środek oba zespoły. Szaleje Chandler ze Seferoviciem, co kończy się strzałem tego drugiego. Bez żadnych problemów wyłapuje golkiper.

Jak na razie nic nie dzieję się we Frankfurcie. Tym razem rolę "holownika" futbolówki ma pełnić ekipa TSG. Z tej przewagi nie wynika jednak dosłownie nic.

Nie przebierał w środkach faulując Wagnera Huszti. Wyglądało to naprawdę źle, ale sędzia uznał, że po kartoniki sięgał będzie późno. Wznowi Eintracht.

Mają korner piłkarze "Wieśniaków". Agresywnie bita piłka z lewej strony boiska. Wysoko skaczą zawodnicy gości, ale pierwszy jest wychodzący z bramki Hradecky.

Nie ma łatwego życia z obrońcami Kramarić. Po raz kolejny podwojony zostaje zawodnik TSG, ale mimo tego decyduje się na uderzenie. Próba z tak niewygodnej pozycji nie miała prawa powodzenia.

Brakuje jakichkolwiek argumentów przyjezdnym w starciu z "Orłami". Świetnie rozgrywana futbolówka, ale wciąż brakuje tempa i zaskoczenia swoich rywali szybką akcją.

Próbuje dryblować na lewym skrzydle Huszti, co ma za zadanie wprowadzić odrobinę zamieszania w poczynania rywali. Przewracany Węgier i wznowi Eintracht.

Potrzebuje pomocy medycznej pomocnik gospodarzy. Lekarze szybko zajmują się ucierpiałym w tym meczu piszczelem i po chwili Węgier już wraca na plac boju.

Bez pardonu wypycha przeciwnika poza obręb piłki Mascarell. Arbiter ponownie zmuszony jest do użycia gwizdka. Kiedy zostanie pokazana pierwsza kartka?

Ciągły pressing ze strony Eintrachtu. Jesteśmy ciekawi na jak długo starczy sił "Orłom", by tak angażować się w odbiór futbolówki.

Sędzia wstrzymuje grę, sugerując że Baumann wznawiał rywalizację przy turlającej się piłce. W efekcie pressing zastosowany przez Eintracht na nic się zdał.

Szukał faulu na połowie rywala Rupp i się doczekał. Dłuższe holowanie piłki i wreszcie nie wytrzymał Huszti przewracając rywala w odległości dwudziestu pięciu metrów od własnej bramki.

Dobrze rozpoczynają drugą połowę zawodnicy z Hoffenheim. Zagranie od Ruppa do Wagnera, który na małej przestrzeni mija obrońcę i próbuje oddać strzał! Prosto w nogi rywala.

Huszti rewelacyjnie przerywa kontrę rywala w środkowej strefie boiska. Podanie do Fabiana, a ten niedokładnie uruchamia Meiera.

Dochodzi do nieprzyjemnych sytuacji na boisku. Starcie Amiriego z Seferoviciem, dochodzi do rękoczynów, w które angażuje się większa liczba graczy obu ekip.

Coś niewiarygodnego! Arbiter nadal nie wyciąga żadnych indywidualnych konsekwencji. Po raz kolejny kończy się tylko na reprymendach.

Tym razem przewracany przez Husztiego rozpędzony Rupp. Arbiter dyktuje rzut wolny i za chwilę gracze TSG będą mieli szansę na skuteczną centrę.

Dośrodkowanie na pole karne w wykonaniu Amiriego. Futbolówka spada na pierwszy słupek, gdzie faulowany jest wychodzący z bramki Hradecky.

Tym razem na offsidzie znalazł się Wagner. Jak na razie młody Niemiec nie potrafi dobrze odnaleźć się między obrońcami rywala. Kolejny spalony z jego udziałem.

Długo leci piłka po dośrodkowaniu z prawej strony w wykonaniu Kaderabeka. Adresatem zagrania jest Kramaric, ale bez większych problemów uprzedza go wychodzący Hradecky.

Próbują lewą flanką przedrzeć się miejscowi. Piłkę dostaje Oczipka, ale brakuje mu wsparcia kolegów. Jedyne co mógł zrobić Niemiec to wywalczyć aut.

Miękka wrzutka do Rebicia w pole karne. Tam zmiennik Seferovicia barkiem odpycha wracającego Ruppa, co zostaje uznane za przewinienie. Sędzia powinien puścić grę w tej sytuacji.

Wstrzymał nogę Toljan czekając na nadbiegającego rywala. Chandler doskakuje do obrońcy TSG i popełnia wyczekiwane przez niego przewinienie. Za chwilę rozpoczną "Wieśniacy".

Prostopadła piłka od Ruppa do Wagnera. Ta dwójka rozumie się dzisiaj bez słów. Co jednak z tego, skoro snajper przyjezdnych znów zostaje złapany na spalonym.

Rozszerzenie gry przez Mascarella do Chandlera. Ten bez namysłu dośrodkowuje w "szesnastkę". Futbolówka trafia w rywala i będzie korner.

Na dalszy słupek dośrodkowuje Huszti. Węgier wysoko zawiesił piłkę, a to znacznie ułatwia interwencję Baumannowi. Daleki wykop golkipera Hoffenheim wznawia grę.

Nie pokazał się teraz nikt Oczipce na lewej stronie boiska. Brakuje wsparcia lewemu defensorowi gospodarzy, który teraz w wyraźnych gestach pokazuje, co myśli o postawie kolegów.

Nie chciał pozwolić przejść rywalowi z piłką Chandler. Prawy obrońca miejscowych zagrywa futbolówkę ręką, co przerywa kontrę gości. To powinna być kartka.

Próbował wymusić faul osamotniony w ataku Uth. Sędzia nie dał się nabrać na tego typu sztuczki. Jak na razie nic nie pokazał po swoim wejściu na boisko Niemiec.

Z własnej połowy dalekim wykopem rozpoczyna grę Hradecky. Walczy o piłkę z rosłymi stoperami Meier. Znów przegrywa kapitan miejscowych i na jego twarzy widać już zrezygnowanie.

Uth nie potrafił poradzić sobie z dobrze pilnującym prawą strefę Mascarellem. Niemiec ucieka się do faulu, co nie umyka uwadze sędziego.

Podanie w kierunku Wagnera od Utha. Piłka zagrana nie w tempo, przez co adresat musi grać tyłem do bramki. Wszystko kończy się faulem w ofensywie.

Kolejne fizyczne starcie między graczami obu ekip! Wszystko zaczęło się od faulu Oczipki na Uthcie. Sędzia czeka na uspokojenie całej sytuacji.

Próbował z powietrza uderzać po rzucie rożnym Meier. Kapitan Eintrachtu próbował strzelać sprzed pola karnego, ale piłka ląduje Panu Bogu w oknie.

Jeszcze starają się jakoś zaskoczyć swoich rywali goście. Zuber prostopadłe zagrywa do wychodzącego Wagnera. Niemiec uprzedzony przez Vallejo.

Ostatnia szansa dla gospodarzy w tym spotkaniu. Dośrodkowanie ze stałego fragmentu gry na głowę Hasebe. Ten strzela głową! Bez problemu łapie Baumann.