Pogoń – Zagłębie L. 1:1 (koniec) | Lechia – Śląsk 3:0 (koniec)
finał
Lechia Gdańsk
3:0 (1:0)
Śląsk Wrocław
Piątek 09.12.2016, 20:30 • Stadion Energa, Gdańsk • PKO Ekstraklasa • 19 • 19. kolejka
Kursy przedmeczowe
     
    Spotkanie zakończyło się jak najbardziej zasłużonym triumfem gospodarzy. Goście z Wrocławia przeprowadzili kilka niezłych ataków, ale w kluczowych momentach nie potrafili postawić kropki nad "i". Przypomnijmy, że gole po stronie zwycięskiego zespołu zapisywali Flavio Paixao (2) oraz Grzegorz Kuświk. Nie był to jakiś porywający spektakl. Mecz można uznać jedynie za odbyty, bez fajerwerków. (22:24:22)
     
    90+4
    Koniec meczu.
     
    90+2
    Trzeba przyznać, że podczas tej akcji po której padł trzeci gol dla Lechii, kompletnie zaspała defensywa Śląska. Wrocławianie okazali sporą obojętność, co bezlitośnie wykorzystał przeciwnik. Cóż, właśnie taki jest futbol.
     
    90+1
    Sędzia postanowił przedłużyć ten pojedynek o cztery minuty.
     
    90
    Gol dla Lechii!
    Strzelcem bramki FLÁVIO PAIXÃO. Marco świetnie poszukał swojego brata, który ze stoickim spokojem pokonał Kamenara. Koniec złudzeń, duet Portugalczyków pieczętuje triumf gdańskiej Lechii.
     
    89
    Lechia ma już to zwycięstwo w kieszeni. Dzięki temu triumfowi gdańszczanie powrócą na fotel lidera ligowego zestawienia! Śląsk nie ma już żadnych argumentów i czeka na rywala w okolicach własnej bramki.
     
    87
    Dzisiejsze spotkanie ogląda 13 574 widzów.
     
    86
    Goście z Wrocławia próbują szarpnąć do przodu, ale wciąż czegoś w tym wszystkim brakuje. W dalszym ciągu "Wojskowi" popełniają błędy w najważniejszych momentach. Cóż, w ten sposób goli zdobywać nie można.
     
    85
    Za nieco ponad pięć minut już wszystko będzie jasne. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że nie doczekamy się kolejnej bramki. Obie ekipy prezentują się dość statycznie.
     
    84
    Zmiana w drużynie Śląsk Wrocław: z boiska schodzi Adam Kokoszka, na boisku pojawia się Mariusz Idzik.
     
    83
    Peszko ładnie minął jednego z rywali, ale później nie zdołał podać futbolówki do któregoś z partnerów. Mamy informację, że za moment dojdzie do ostatniej roszady po stronie wrocławian. Kokoszkę zastąpi Idzik.
     
    82
    Zmiana w drużynie Lechia Gdańsk: z boiska schodzi Grzegorz Kuświk, na boisku pojawia się Marco Paixão.
     
    81
    Tutaj już chyba nic się nie zmieni. Zarówno gospodarze, jak i goście nie kreują zbyt groźnych ataków. Tymczasem pora na trzecią zmianę w zespole Lechii Gdańsk. Za moment boisko opuści nieźle dysponowany dziś Grzegorz Kuświk.
     
    80
    Flavio Paixao znów ograł Grajciara, a potem oddał strzał z ostrego kąta. Pomysł może i był dość niezły, ale wykonanie już pozostawiło trochę do życzenia. Piłka poszybowała prosto w objęcia Kamenara.
     
    78
    Zmiana w drużynie Lechia Gdańsk: z boiska schodzi Miloš Krasić, na boisku pojawia się Aleksandar Kovačević.
     
    77
    Wiele wskazuje na to, że za kilka chwil murawę opuści Milos Krasić. Cóż tu wiele mówić, to był całkiem udany mecz w wykonaniu tego zawodnika. Doskonale pamiętamy, jak dobrze zaprezentował się w akcji, która zakończyła się drugim golem.
     
    76
    Kolejne przewinienie. Tym razem wyznaczone przepisy przekroczył Dankowski. Inicjatywa powróciła w posiadanie gdańskiej Lechii. Gospodarze ze spokojem zaczynają kreować atak pozycyjny.
     
    75
    Przed momentem Morioka bardzo ładnie poszukał Bilińskiego. Ten jednak nie zdołał pokonać właściwie ustawionego Milinkovicia-Savicia. Dobra interwencja golkipera gdańskiej Lechii. Nic dodać, nic ująć.
     
    74
    Zmiana w drużynie Śląsk Wrocław: z boiska schodzi Sito Riera, na boisku pojawia się Kamil Biliński.
     
    73
    Krasić bardzo brzydko poturbował Alvarinho. Sędzia Bednarek przerwał grę i natychmiastowo ukarał zawodnika gdańskiej Lechii żółtym kartonikiem. Tym samym Krasić nie będzie mógł wystąpić w kolejnym meczu ligowym.
     
    73
    Jeszcze niedawno wrocławski Śląsk był bardzo mocną ekipą w najwyższej polskiej klasie rozgrywkowej. Obecnie jednak postawa tego zespołu pozostawia sporo do życzenia. "Wojskowym" brakuje polotu.
     
    72
    Zmiana w drużynie Lechia Gdańsk: z boiska schodzi Sebastian Mila, na boisku pojawia się Piotr Wiśniewski.
     
    71
    Posiadanie piłki: 66-34%.
     
    69
    Gościom brakuje animuszu. Te akcje są takie bezpłciowe. Obecnie wrocławianie bardziej spoglądają na to, co robią przeciwnicy. W ten sposób na pewno nie zdołają poprawić bieżącego rezultatu.
     
    68
    Kiepski, bardzo kiepski jest ten pojedynek. Wrocławianie nadal mają problem z postawieniem kropki nad "i". Gdańszczanie natomiast nie forsują tempa, bowiem bieżący wynik jest dla nich bardzo komfortowy.
     
    67
    Faule: 15-14.
     
    66
    Wrocławianie próbują, szukają sposobu na zaskoczenie defensywy rywala, ale ich starania nie przynoszą pożądanego rezultatu. W kluczowych momentach przyjezdnym brakuje dokładności.
     
    65
    Słabe spotkanie rozegrał dzisiaj Mario Engels. Zawodnik ten sporadycznie włączał się w akcje swojego zespołu. Być może Roman będzie solidniejszym ogniwem wrocławskiego Śląska.
     
    64
    Zmiana w drużynie Śląsk Wrocław: z boiska schodzi Mario Engels, na boisku pojawia się Joan Román.
     
    63
    Czekamy na jakieś emocje. Obecnie gra toczy się w okolicach środka boiska, z czego niewiele wynika. Częściej w posiadaniu inicjatywy znajdują się gospodarze.
     
    62
    Nie ma co się oszukiwać – poziom rywalizacji w dalszym ciągu pozostawia sporo do życzenia. Być może czas wprowadzić jakieś zmiany? Chyba tak. Trener Rumak przygotowuje premierową modyfikację.
     
    61
    Strzały ogółem: 6-6.
    Strzały celne: 2-2.
     
    60
    Godzina gry już za nami. Wrocławianie grają lepiej niż przed przerwą, ale mimo to nie potrafią zdobyć gola. Zawodnikom Śląska brakuje celności. Przyjezdni często strzelają obok bramki.
     
    59
    Gol dla Lechii!
    Strzelcem bramki GRZEGORZ KUŚWIK. Wybornie rozegrana akcja! Krasić po profesorsku poszukał Kuświka, który z ogromnym spokojem pokonał Kamenara! Niezwykle wściekły jest teraz trener Rumak.
     
    57
    Bardzo dobrą szansę na odnotowanie gola miał Morioka, ale tego nie wykorzystał! Japończyk nie trafił czysto w futbolówkę, posyłając ją obok bramki strzeżonej przez Milinkovicia-Savicia. Wciąż mamy prowadzenie gospodarzy!
     
    56
    Beznadziejnym wykonaniem rzutu wolnego popisał się teraz Grajciar. Futbolówka trafiła prosto w dobrze ustawiony mur. Zapewne to nie tak miało wyglądać. Inicjatywa powróciła w posiadanie gdańskiej Lechii.
     
    55
    Gospodarze egzekwowali rzut rożny, ale nie przyniosło im to nawet szczątkowych korzyści. Dobrze spisała się defensywa wrocławskiego Śląska. Piłka została wyekspediowana w mgnieniu oka.
     
    52
    Lechia gra bardzo, ale to bardzo wolno. Chyba chce uśpić czujność przeciwnika. Goście są jednak bardzo przebiegli i bardzo uważnie przyglądają się poczynaniom zespołu z Gdańska.
     
    51
    W dalszym ciągu prowadzony jest fantastyczny doping. Kibicują zarówno fani Lechii, jak i Śląska. Teraz oglądamy trochę walki w okolicach środka boiska. Niewiele z tego wynika.
     
    50
    Pięć minut rywalizacji w ramach drugiej odsłony tego pojedynku już za nami. Utrzymuje się jednobramkowe prowadzenie gospodarzy, choć Śląsk sprawia naprawdę zacne wrażenie. Zobaczymy, jak to wszystko się potoczy.
     
    49
    Stjepanović gra dalej, wznowione zostało też spotkanie. Teraz w posiadaniu inicjatywy znajdują się goście z Wrocławia. Obecnie Śląsk prezentuje się znacznie lepiej niż w pierwszej połowie. Jest przede wszystkim odważniejszy.
     
    48
    Na boisku leży Stjepanović, który niedawno wrócił do gry po bardzo ciężkiej kontuzji. Miejmy nadzieję, że zawodnik Lechii nie ucierpiał i wkrótce będzie mógł kontynuować swój udział w tym pojedynku.
     
    47
    Swobodnie rozgrywają piłkę zawodnicy gdańskiej Lechii. Nie ma mowy o jakimkolwiek przyspieszaniu. Przed momentem inicjatywę przechwycili goście, ale nie zdołali przeprowadzić składnego ataku.
     
    46
    Pora na drugą odsłonę dzisiejszego starcia w Gdańsku! W przerwę nie doszło do żadnych roszad, jeśli chodzi o kwestie personalne. Wydaje się jednak, że w ekipie Śląska powiew świeżego powietrza byłby wskazany.
     
    46
    Druga połowa rozpoczęta.
     
    Nie jest to bardzo intensywne spotkanie, delikatnie rzecz ujmując. Zarówno gospodarze, jak i goście z Wrocławia nie stwarzają zbyt wiele groźnych ataków. Póki co lepiej prezentowali się zawodnicy Lechii. Można zatem uznać, że bieżący wynik jest jak najbardziej sprawiedliwy. Czy po przerwie Śląsk wrzuci wyższy bieg? A może to miejscowi zaczną grać jeszcze lepiej? Zobaczymy!
     
    45+2
    Pierwsza połowa skończona.
     
    45+1
    Niezła próba Morioki! Futbolówka doskonale spadła na nogę zawodnika wrocławskiego Śląska, po czym oddał on soczyste uderzenie. Ze sporymi problemami interweniował Milinković-Savić. Zrobiło się naprawdę gorąco!
     
    45
    Pierwsza odsłona dzisiejszego pojedynku w Gdańsku została przedłużona o dwie minuty.
     
    43
    Gdańszczanie z wielkim spokojem wymieniają podania na własnej połowie. Wrocławianie nie grają zbyt wysokim pressingiem. Chyba już pogodzili się z tym, że do przerwy nie zdołają strzelić bramki.
     
    42
    Kiepsko podawał Adam Kokoszka. Futbolówka bardzo szybko znalazła się w posiadaniu gospodarzy. Beznadziejna próba. Kompletnie nie pomyślał zawodnik wrocławskiego Śląska. Przecież to nie mogło się udać.
     
    41
    Widać, że Śląsk chce, ale brakuje mu pomysłu. Zdecydowanie lepiej poukładana jest gra gospodarzy. Lechia prezentuje większą przebiegłość i kreatywność. To należy pochwalić.
     
    40
    Senna, bardzo senna atmosfera panuje na gdańskim boisku. Zgoła odmiennie jest na trybunach. Zgromadzeni kibice od pierwszych minut prowadzą głośny doping. Tylko to nas podtrzymuje na duchu.
     
    38
    Za nieco ponad pięć minut premierowa odsłona dzisiejszej konfrontacji w Gdańsku zostanie zakończona. Wiele wskazuje na to, że do przerwy będziemy mieli jednobramkowe prowadzenie miejscowej Lechii.
     
    37
    Niewiele, bardzo niewiele ciekawych ataków. Brakuje też celnych strzałów. Jak już informowaliśmy, dotychczas odnotowaliśmy zaledwie dwa uderzenia w światło bramki. To chyba mówi samo za siebie.
     
    35
    Strzały ogółem: 4-4.
    Strzały celne: 1-1.
     
    34
    Teraz trochę bez wyobraźni dośrodkowywał Krasić. Kamenar wyszedł z bramki i z olbrzymią pewnością wyłapał futbolówkę. Śląsk przechwycił inicjatywę i próbuje uspokoić swe poczynania.
     
    33
    Śląsk musi podejmować większe ryzyko. Jeżeli tego nie zrobi, to będzie miał spory kłopot ze zdobyciem gola. Gdańszczanie prezentują bardzo mądry futbol, nie popełniają nawet szczątkowych błędów. Jest to godne uznania.
     
    32
    Znacznie więcej podań wymieniają gospodarze. Goście mają problem z przechwyceniem inicjatywy, a co tutaj dopiero mówić o jakichś podaniach. Znacznie obniżyli loty wrocławianie.
     
    31
    Ponad pół godziny gry za nami. Przed momentem na prowadzenie wysforowali się gospodarze. Miejmy nadzieję, że dzięki tej bramce poziom rywalizacji będzie wyższy. Tymczasem przy piłce znajdują się gdańszczanie.
     
    30
    Gol dla Lechii!
    Strzelcem bramki FLÁVIO PAIXÃO. Świetna akcja miejscowej ekipy! Wojtkowiak kapitalnie dośrodkował do Portugalczyka, który zachował zimną krew i pewnym uderzeniem głową pokonał Kamenara! Tym razem defensywa Śląska wykazała sporą niefrasobliwość.
     
    28
    Na trybunach w dalszym ciągu panuje świetna atmosfera. Wielka szkoda, że nie towarzyszy temu kapitalny pojedynek piłkarski. Zarówno miejscowi, jak i przyjezdni nie mają pomysłu na kreowanie składnych ataków. Monotonne to wszystko.
     
    27
    Na pozycji spalonej przebywał jeden z wrocławian. Wydaje się, że był to Riera. Sędzia liniowy popisał się właściwą sygnalizacją. Ewidentny ofsajd. Inicjatywa wróciła w posiadanie gospodarzy.
     
    26
    Natarcie gdańszczan nie przyniosło żadnego rezultatu. Goście z Wrocławia zdołali oddalić potencjalne niebezpieczeństwo. Dobrze spisuje się dziś defensorzy Śląska. Brakuje klarownych sytuacji.
     
    25
    Rywalizacja została wznowiona, widoczność jest już dobra. Obecnie w posiadaniu inicjatywy znajdują się gospodarze. Miejscowi ze spokojem konstruują atak pozycyjny. Czy coś z tego wyniknie? Czas pokaże.
     
    24
    Sporo dymu rozciągnęło się ponad murawą. Spotkanie zostało przerwane!
     
    23
    Spiker apeluje do kibiców Lechii, by nie używali pirotechniki, ale już jest po fakcie. Przed chwilą sprytnie uderzał Morioka, jednak golkiper gospodarzy zdołał odnotować skuteczną interwencję.
     
    22
    Jak widzimy, częściej przy piłce znajdują się gospodarze, ale to nie oznacza, że wrocławianie popadli w totalną bierność. Śląsk co jakiś czas naciska i czyni to całkiem nieźle. Widać, że goście są zmotywowani do tego, by jak najszybciej otworzyć wynik meczu.
     
    21
    Posiadanie piłki: 72-28%
     
    20
    Zaszwankowała komunikacja w szeregach wrocławskiego Śląska. Gdyby nie to, goście mogliby stanąć przed szansą na zdobycie premierowego gola w tym spotkaniu. Coraz lepiej prezentują się "Wojskowi".
     
    18
    Lechia Gdańsk ma ogromny kłopot, by przedrzeć się przez środek defensywy wrocławskiego Śląska. Doskonale uformowane są zasieki obronne drużyny gości. Sporadycznie przy piłce znajduje się Grzegorz Kuświk.
     
    17
    Wrocławianie ruszyli z niezłą kontrą, jednak ostatecznie nie zdołali zagrozić bramce strzeżonej przez Milinkovicia-Savicia. Po kilku chwilach wyznaczone reguły przekroczył Morioka. Piłka dla gospodarzy.
     
    16
    Mamy pierwszą żółtą kartkę w tym spotkaniu. Przed momentem ukarany został Gamakov. Zawodnik gdańskiej Lechii w nieprzepisowy sposób zastawiał futbolówkę. Zapewne spodziewał się takich konsekwencji.
     
    15
    Brakuje groźnych ataków, nie mamy celnych strzałów. Bardzo powoli rozkręca się ten dzisiejszy pojedynek w Gdańsku. Zarówno gospodarze, jak i goście chcą coś zrobić, ale brakuje im efektywności.
     
    13
    Gamakov w brutalny sposób potraktował Moriokę. Japończyk był faulowany w polu karnym swojej drużyny, co doskonale wychwycił rozjemca dzisiejszego spotkania. Póki co pan Bednarek popisuje się sokolim wzrokiem.
     
    12
    Nieopodal pola karnego Śląska faulowany był Krasić. Wyznaczone przepisy przekroczył Grajciar. Dobrze zachował się teraz pan Łukasz Bednarek, który bez chwili zawahania przerwał rywalizację.
     
    11
    Sporo przewinień, sporo rzutów wolnych, ale nie ma zbyt wielu zagrożeń. Przed momentem zaatakować chcieli goście z Wrocławia, jednak nic z tego nie wynikło. Są próby, są starania, ale to wszystko jest bardzo nieefektywne.
     
    10
    Od pierwszego gwizdka pana Łukasza Bednarka minęło już dziesięć minut. Nie jest to jakieś porywające widowisko. Zarówno gospodarze, jak i goście nie forsują tempa. Obserwujemy jedynie trochę walki w środku pola.
     
    9
    Sławomir Peszko próbował centrować futbolówkę w pole karne gości, ale dotarła ona prosto pod nogi jednego z przeciwników. Sam zamysł może i był całkiem dobry, ale wykonanie już niekoniecznie.
     
    8
    Raz po raz obserwujemy trochę walki w środku pola, jednakże niewiele z tego wynika. Nieco częściej w posiadaniu piłki znajdują się gospodarze, którzy śmielej konstruują ataki.
     
    7
    Początek spotkania obfituje w nieprzepisowe zachowania. Sędzia Łukasz Bednarek często sięga po gwizdek. Trzeba przyznać, że arbiter wywiązuje się z powierzonych mu zadań. Na razie podejmuje dobre decyzja.
     
    6
    Tak jest. Alvarinho podniósł się z murawy o własnych siłach i może kontynuować swój udział w tym pojedynku. Na razie jesteśmy świadkami dość przeciętnej klasy starcia. Przed chwilą piłkę ponad bramką posłał Ryota Morioka.
     
    5
    Pięć minut gry za nami. Przed momentem rywalizacja została przerwana, bowiem w starciu z przeciwnikiem ucierpiał Alvarinho. Miejmy nadzieję, że zawodnik Śląska szybko odzyska pełnię sił.
     
    3
    Choć na trybunach nie widzimy ogromnej liczby widzów, to panuje bardzo dobra atmosfera. Słyszalny jest głośny doping, dzięki czemu jeszcze milej śledzi się poczynania piłkarzy obu ekip.
     
    2
    Nieźle zaatakowali gdańszczanie. Miejscowi zdołali wywalczyć rzut rożny, ale nie przyniósł on im większych korzyści poza kolejnym kornerem. Za drugim razem defensorzy Śląska skutecznie wyekspediowali futbolówkę.
     
    1
    Rywalizację rozpoczęli gospodarze, którzy zagrają dziś w białych strojach z zielonymi akcentami. Goście z Wrocławia natomiast prezentować się będą w zielonych kompletach. Wierzymy, że będziemy świadkami emocjonującej konfrontacji.
     
    1
    Mecz się właśnie rozpoczął.
     
    Przypomnijmy sobie składy:

    Lechia Gdańsk: Milinković-Savić – Wawrzyniak, Nunes, Janicki, Wojtkowiak – Gamakov – Peszko, Mila, Krasić, F. Paixão – Kuświk.

    Rezerwowi: Podleśny – Kovačević, Vitória, Wiśniewski, Haraslin, M. Paixão, Wolski.

    Śląsk Wrocław: Kamenár – Grajciar, Celeban, Dvali, Dankowski – Kokoszka – Engels, S. Riera, Stjepanović, Álvarinho – Morioka.

    Rezerwowi: Pawełek – Román, Mervo, Wiech, Madej, Biliński, Idzik.

    Sędziowie: Łukasz Bednarek – Konrad Sapela, Marcin Boniek – Zbigniew Dobrynin.
     
    Serdecznie zachęcamy do śledzenia naszej relacji ze spotkania Lechia Gdańsk – Śląsk Wrocław. Rozpoczniemy ją punktualnie z pierwszym gwizdkiem arbitra, a więc o godzinie 20:30. Najpóźniej dwa kwadranse wcześniej zaprezentujemy Państwu składy obu drużyn. Nie zabraknie także zdjęć prosto ze stadionu, ciekawostek, gifów z bramek oraz groźniejszych akcji, a także obszernych opisów poszczególnych wydarzeń boiskowych. Koniecznie bądźcie z Lajfy.com. Do usłyszenia!
     
    Obsada sędziowska:
    Sędzia główny: Łukasz Bednarek
    Sędzia liniowy #1: Konrad Sapela
    Sędzia liniowy #2: Marcin Boniek
    Sędzia techniczny: Zbigniew Dobrynin
     
    Natomiast Śląsk Wrocław nie błyszczy. Można nawet powiedzieć, że wręcz rozczarowuje. Po osiemnastu kolejkach wrocławianie mają na swym koncie tyko 22 "oczka", co sprawia, że zajmują dopiero jedenastą pozycję w zestawieniu najwyższej polskiej klasy rozgrywkowej. Jeżeli chodzi o ostatnie spotkanie ligowe, to 3 grudnia Śląsk podjął ekipę szczecińskiej Pogoni. Wtenczas zwycięzca nie został wyłoniony. Padł remis 1:1. Jedynego gola po stronie ekipy z Wrocławia wywalczył Piotr Celeban.
     
    Lechia Gdańsk z bardzo dobrej strony prezentuje się w bieżącym sezonie LOTTO Ekstraklasy. Dotychczas zespół ten zainkasował 36 punktów. Na dorobek ten złożyło się jedenaście triumfów, trzy remisy, a ponadto cztery porażki. W ramach zeszłej kolejki gdańszczanie udali się do stolicy Małopolski, gdzie rywalizowali z miejscową Wisłą. Dość niespodziewanie, zwycięsko z tego starcia wybrnęli gospodarze. "Biała Gwiazda" triumfowała 3:0. Goście starali się zdobyć chociażby jedno trafienie, ale bezowocnie.
     
    Pora na dziewiętnastą kolejkę LOTTO Ekstraklasy. Podczas tej relacji gościć będziemy w Gdańsku, gdzie miejscowa Lechia zmierzy się z wrocławskim Śląskiem. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 20:30. Emocji zabraknąć nie powinno!
     
    Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 20:30.

    Mateusz

    Gole: 30. F. Paixão, 59. Kuświk, 90. F. Paixão

    Kartki:   16. Gamakov (LGD), 73. Krasić (LGD)


    Lechia Gdańsk: Milinković-Savić – Wawrzyniak, Nunes, Janicki, Wojtkowiak – Gamakov – Peszko, Mila (72. Wiśniewski), Krasić (78. Kovačević), F. Paixão – Kuświk (82. M. Paixão).
    Zmiany: Podleśny – Kovačević, Vitória, Wiśniewski, Haraslin, M. Paixão, Wolski.

    Śląsk Wrocław: Kamenár – Grajciar, Celeban, Dvali, Dankowski – Kokoszka (84. Idzik) – Engels (64. Román), S. Riera (74. Biliński), Stjepanović, Álvarinho – Morioka.
    Zmiany: Pawełek – Román, Mervo, Wiech, Madej, Biliński, Idzik.

    Sędziowie: Łukasz Bednarek – Konrad Sapela, Marcin Boniek – Zbigniew Dobrynin

    Widownia: 13 574