José Ángel Crespo uprzedza szarżującego na lewej stronie Alessandro Schöpfa. Ekipa z Zagłębia Ruhry gra teraz daleko od swojej bramki, chcąc utrzymać minimum remis w tym meczu.

Leon Goretzka przegrał pojedynek biegowy z dwoma rywalami. To była zła decyzja tego gracza, który mógł rozegrać tę akcję lepiej.

Centra Pedro Henrique i strzał w środek bramki Achilleasa Pouggourasa. Dobrze ustawiony był w tej sytuacji Ralf Fährmann, który łapie piłkę do rąk.

Pelkas nadal wierzy w dobry wynik i dzięki jego indywidualnej akcji, goście mają korner.

Beznadziejny strzał z 18 metrów Johannesa Geisa. To była naprawdę świetna okazja z rzutu wolnego. Defensywny pomocnik źle trafił w piłkę, która poszybowała w trybuny.

Szachow z Pelkasem próbował rozerwać szyki defensywne niemieckiego zespołu. Ukrainiec w polu karnym dał się jednak skutecznie zatrzymać.

Znowu nie popisał się Henrique, który źle poczyna sobie w tym meczu. W polu karnym po raz kolejny wdał się w drybling i dał sobie odebrać piłkę.

Za indywidualnie zagrał Goretzka. Chciał w łatwy sposób ograć przed polem karnym Pedro Henrique, ale nie znalazł na niego sposobu.

Bardzo ekonomicznie grają dziś "Czeladnicy". Wyraźnie się oszczędzają, za co może spotkać ich kara. Pelkas zbyt mocno zaatakował Goretzkę i sędzia był zmuszony przerwać grę.

Atakują coraz śmielej przyjezdni. Najpierw centra Thymiosa Koulourisa została zatrzymana, a chwilę później piłka po mocnym strzale Szachowa, znalazła się w rękach Ralfa Fährmanna.

Thymios Koulouris do Crespo, który nie miał zbyt wiele miejsca i czasu na dośrodkowanie. Wrzutka tego drugiego nie była dokładna, choć za tą akcję trzeba pochwalić gości.

Matija Nastasić zagrał piłkę ręką. Nie umknęło to sędziemu, który odgwizdał rzut wolny, dość daleko od bramki Schalke.

Podopiecznych Vladimira Ivicicia trzeba pochwalić za dzisiejszą postawę. To oni prowadzą grę szczególnie po przerwie.

Nadal to PAOK stara się osiągnąć korzystny wynik. Diego Biseswar dośrodkował zbyt niedokładnie. Piłka opuściła boisko, przelatując przez pole bramkowe.

Naldo zmaga się z urazem i musi zejść z boiska. Prawdopodobnie będzie zmieniony.

Ładna, szybko rozegrana akcja i podanie Szachowa do Pedro Henrique. Ten drugi, który wszedł na boisko po przerwie, miał niezłą okazję i z 16 metrów trafił nad poprzeczką. Do pełni szczęścia zabrakło około metra.

Nie poddają się Grecy. Djalma Campos przesadził i zagrał zbyt samolubnie, decydując się na indywidualną akcję. Zbyt daleko wypuścił sobie piłkę, której nie zdołał utrzymać w boisku.

Sead Kolašinac miał teraz pecha. Piłka po jego akcji, minimalnie wyszła poza boisko, tymczasem Bośniak dośrodkował piłkę, która trafiła do siatki. Rzecz jasna, ten gol nie był uznany.

Amr Warda podszedł do kolejnego stałego fragmentu gry. Egipcjanin pokusił się o wybitnie nieudany strzał z 30 metrów.

Nie chce ryzykować trener PAOK-u. Giannis Mystakidis już nie pojawi się na murawie, choć w pierwotnej wersji miał zejść Campos.

Podanie z pominięciem drugiej linii do Camposa. Ten znowu nie zagrywa dobrze i oddaje zły strzał z zupełnie nieprzygotowanej pozycji.

Ładny przechwyt, po którym nieco zagotował się Djalma Campos. Bardzo źle zagrywał do Koulourisa. Powinien to zdecydowanie lepiej dograć zawodnik z Angoli.

Defensor i kapitan Schalke, czyli Benedikt Höwedes chciał zabawić się w snajpera i bez kalkulacji na piątym metrze, mocno zaatakował golkipera PAOK-u, który ucierpiał w tej sytuacji.

Crespo nie może uwierzyć w to, że sędzia odgwizdał faul na Bentalebie. Arbiter przerwał tym samym akcję gości.

To jest cały Maxim Choupo-Moting, który nie boi się brać odpowiedzialności na swoje bramki. Zdecydował się na uderzenie, z którym nie miał większych problemów Panagiótis Glýkos.

Sead Kolašinac grający w charakterystycznej masce, dzięki swojemu wyczuciu, zdołał przejąć piłkę w polu karnym. To była kluczowa interwencja w tej akcji.

Słabo poczyna sobie dzisiaj Max Meyer. Kolejny raz ten zawodnik zostaje zatrzymany, nie dając zbyt wiele dobrego od siebie.

Niedokładnie zagrali teraz podopieczni Vladimira Ivicicia. Zbyt długie podanie do Koulourisa, który nie był w stanie przyjąć piłki w boisku.

To była akcja przynajmniej do pewnego momentu Nabila Bentaleba. Ładnym, efektownym zwodem minął na 30 metrze Cimitora, ale zagrał złe, decydującego podania, tracąc piłkę.

Ralf Fährmann uratował swój zespół od utraty bramki. Dalekim wyjściem uprzedził szarżującego Camposa.

"Czeladnicy" oddali pole rywalom, tak, jakby chcieli dokończyć to spotkanie jak najmniejszym nakładem sił. Na pozycji spalonej został złapany Thymios Koulouris.

Zespół z Super League rozpoczął bardzo odważnie drugą połowę. Pierwsza akcja i od razu dośrodkowanie Kitsiou, tym razem jednak niecelne.

Stelios Malezas będąc ostatnim stoperem zatrzymał Bentaleba. To było bardzo ważna interwencja tego zawodnika.

Gospodarze nadal w natarciu! Nabil Bentaleb "pociągnął" z piłką kilkanaście metrów i lewą nogą przymierzył z długi róg. Zabrakło naprawdę niewiele, ciekawa próba tego zawodnika!

Ładny przechwyt piłki wykonał Alessandro Schöpf, który bez chwili zawahania, od razu wrzucił piłkę w kierunku Huntelaara. Holenderski snajper trafił piłkę głową, która przeszła obok słupka.

Maxim Choupo-Moting pokazał teraz swoją szybkość i błyskotliwość. Zawodnik z Kamerunu na szybkości minął w polu karnym Achilleasa Pouggourasa, ale wykończenie pozostawiało sporo do życzenia. Wysoko nad bramką uderzył to piłkarz Schalke.

Sead Kolašinac nie dał dośrodkować Steliosowi Kitsiou. Defensor Schalke zdecydowaniem wślizgiem zablokował tę próbę rywala.

Amr Warda świetnym, prostopadłym podaniem "uruchomił" Koulourisa, który strzela gola! Strzelec był jednak na minimalnej pozycji spalonej. Dość apatycznie grają jednak gospodarze, którzy kuszą los.

Stracił piłkę Max Meyer. Przekombinował ewidentnie, szukając dogrania w gąszczu nóg. To podanie nie mogło dojść do Maxima Choupo-Motinga.

Dużo strzelają dzisiaj Grecy, być może czasami ich decyzje są zbyt pochopne. Nabil Bentaleb chyba za szybko zdecydował się na strzał zza pola karnego, który był bardzo, ale to bardzo niecelny.

"Czeladnicy" ewidentnie dają pograć rywalowi. Odzyskali szybko piłkę miejscowi i mamy kolejny faul. Dość zdecydowanie na środku boiska został zaatakowany Klaas-Jan Huntelaar.

Jevhen Szachow zahaczył Maxima Choupo-Motinga. W tym fragmencie gry oglądamy nieco więcej fauli i szarpanej gry.

Amr Warda na środku boiska został nieprzepisowo zatrzymywany. Bez kompleksów gra obecnie trzeci zespół ligi greckiej.

"Dikefalos" mocno zaskakują i prowadzą grę. Tym razem na uderzenie z narożnika pola karnego zdecydował się Koulouris. To było uderzenie na wiwat, które nie miało prawa zagrozić bramce gospodarzy.

Szybka kontra "Tyranów Północy". Całkiem dobrą sytuację miał Stelios Kitsiou, który mając niemalże autostradę do bramki rywali, huknął wyraźnie nad poprzeczką. To wykończenie powinno być zdecydowanie lepsze.

Podopieczni Markusa Weinzierla ruszyli z kolejnym atakiem, dość szybko tracąc piłkę na rzecz Achilleasa Pouggourasa.

Maxim Choupo-Moting został nieprzepisowo zatrzymywany na 30 metrze od bramki przeciwnika. Szybko wznowili grę miejscowi.

W dwumeczu mamy już 4:1 dla ekipy z Gelsenkirchen. Obie drużyny nastawione są bardziej ofensywnie, co tylko może cieszyć.

Przycisnął teraz zespół z Niemiec. Kolejną okazję miał Maxim Choupo-Moting, ale nie zdołał oddać celnego strzału. To było kilka mocnych minut Schalke.

Pierwszy raz od kilku minut, nieco dłużej piłce przy nodze mają byli mistrzowie Niemiec. Na 30 metrze powalony na murawę został Max Meyer.

PAOK nadal w natarciu. Coś z piłką w polu karnym próbował skonstruować Djalma Campos. Przebić przez szczelną defensywę jednak się nie zdołał.

Znowu do wykonania rzutu wolnego szykował się Warda. Bardzo ciekawie i pomysłowo wykonał to ten zawodnik. Do sytuacji w polu karnym doszedł Thymios Koulouris, uderzając tylko w boczną siatkę.

Bardzo ambitnie grają w dzisiejszym spotkaniu "Tyrani Północy". Giannis Mystakidis został sfaulowany przez Howedesa.

Amr Warda dwukrotnie w krótkim odstępie czasowym, wykonał najpierw rzut wolny, a później rzut rożny. Ralf Fährmann spisał się bez zarzutu i dobrze "wypiąstkował" futbolówkę.

Zespół z Zagłębia Ruhry wydaje się kontrolować sytuację na boisku, nieźle poczynają sobie miejscowi.

Pierwszy, celny w strzał w wykonaniu greckiego zespołu. Yevgeniy Shakhov uderzył jednak zbyt lekko, aby zaskoczyć Ralfa Fährmanna.

Mamy pierwszy korner w tym spotkaniu. Jego wykonawcą jest Alessandro Schopf. Zabrakło jednak precyzji w tym podaniu, które nie dotarło do graczy gospodarzy.

Sead Kolasinac w natarciu! Bośniak znalazł się z piłką w polu karnym i chciał chytrze uderzyć, jednak w ostatniej chwili został skutecznie zablokowany.

Mieliśmy małe problemy techniczne, początek zgodnie z oczekiwaniami należy do gospodarzy. Groźną akcję przeprowadził Alessandro Schop, który nie zdołał jednak celnie podać do kolegów z zespołu.

Pierwszy gwizdek sędziego Luci Bantiego właśnie wybrzmiał. Przed nami miejmy nadzieję, ciekawe spotkanie z bramkami.

Skład wyjściowy:

FC Schalke 04 Gelsenkirchen: Fährmann – Höwedes (C), Naldo, Nastasić – Schöpf, Meyer, Geis, Bentaleb, Kolašinac – Huntelaar, Choupo-Moting.

Rezerwowi: Nübel – D. Caligiuri, Goretzka, Aogo, Burgstaller, Badstuber, Kehrer.

PAOK Saloniki: Glýkos (C) – Kitsiou, Malezas, Crespo, Pouggouras – Cimirot, Szachow – Campos, Warda, Mystakidis – Koulouris.

Rezerwowi: Brkić – Charisis, Chatziisaias, Biseswar, Henrique, Pelkas, Athanassiádis.

Bukmacherzy mimo praktycznie rozstrzygniętego dwumeczu, stawiają także w tym spotkaniu na Schalke. Kurs na gospodarzy wynosi 1:1,44, remis jest wyceniany na 1:4,75, a wygrana gości na 1:8. Ciężko przewidzieć, jak będzie przebiegało to spotkanie, na które zapraszamy już od godziny 18. Wcześniej podamy składy obu drużyn.

Ciekawostki:

Schalke ostatni raz w europejskich pucharach przegrało u siebie 25 lutego 2016 roku, w 1/16 finału Ligi Europejskiej z Szachtarem Donieck. PAOK z kolei ostatni raz poległ w tych samych rozgrywkach na wyjeździe 20 października 2016 roku, ulegając Quarabagowi 0:2.

Nieobecni:

W zespole "Czeladników" nie zobaczymy kontuzjowanych Baby i Embolo. W PAOK-u nie wystąpią z powodu kartek: Léo Matos, Marin Leovac i Fernando Varela. Zabraknie także kontuzjowanego José Cañasa oraz Ergysa Kace i Aleksandara Prijovicia, którzy nie są uprawnieni do gry.

Statystyki:

Oba zespoły oczywiście mierzyły się ze sobą w ostatni czwartek, o czym już informowaliśmy. Wcześniej do konfrontacji tych klubów doszło w sierpniu 2013 roku. Został rozegrany dwumecz o awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Schalke u siebie zremisowało 1:1, by wygrać w Grecji 3:2 i zapewnić sobie grę w Lidze Mistrzów. Ekipa z Gelserkirchen ogólnie mierzyła się z greckimi drużynami dziewięć razy. Sześć razy wygrała, raz zremisowała i dwa razy przegrała. Z kolei PAOK z niemieckimi rywalami grał także dziewięć razy. Tylko jeden mecz wygrał, cztery zremisował i cztery przegrał.

PAOK Saloniki


PAOK po pierwszym, nieudanym spotkaniu na własnym stadionie z Schalke, jedzie do Niemiec przede wszystkim osiągnąć wynik, który pozwoli w dobrych humorach pożegnać się z Ligą Europejską. Grecy w pierwszym meczu stawiali opór rywalom, jednak wynik jest w tym przypadku bezlitosny. "Tyrani Północy" w tym sezonie Ligi Europejskiej rywalizowali w grupie J. Zespół z Salonik zajął drugie miejsce, gromadząc dziesięć punktów, za trzy zwycięstwa, jeden remis i dwie porażki. PAOK uplasował się za Fiorentiną, a przed Quarabagiem i Libercem. W rozgrywkach ligowych PAOK zajmuje obecnie trzecią lokatę, mając dwa punkty straty do Panionosu oraz aż dwanaście do Olympiakosu. W barwach ekipy z Salonik znakomicie spisuje się Prijovic, który nie jest jednak uprawniony do gry w Lidze Europejskiej, ponieważ jak wiadomo, w tym sezonie w europejskich pucharach grał w barwach Legii Warszawa. PAOK zatem bez presji postara się o korzystny wynik.

FC Schalke 04 Gelsenkirchen


Schalke w tym sezonie Ligi Europejskiej spisuje się jak na razie nadzwyczaj dobrze. Zespół z Zagłębia Ruhry rywalizował w grupie I, gdzie zajął pierwsze miejsce. Niemiecka ekipa zanotowała pięć zwycięstw i jedną porażkę, na sam koniec, która nie decydowała zupełnie o niczym. Schalke w swojej grupie wyprzedziło Krasnodar, Salzburg i Nice. Wiele wskazuje na to, że "Czeladnicy" nie zatrzymają się na 1/16 finału, bowiem wynik pierwszego meczu stawia ich w bardzo uprzywilejowanej pozycji. Rozgrywki pucharowe to dobra odskocznia dla byłego mistrza Niemiec, który w Bundeslidze spisuje się średnio. Zaledwie dziesiąta lokata i 26 punktów po 21 meczach, to nie jest z pewnością rezultat, który zadowala taki klub. Na Veltins Arenie Schalke z pewnością będzie chciało pokazać dobry i skuteczny futbol.

Przed nami rewanżowe spotkanie Schalke 04 Gelserkirchen wraz z PAOK-iem Saloniki. Pierwszy mecz zespoł z Niemiec wygrał 3:0, po bramkach Burgstallera, Meyera i Huntelaara. Wydaje się więc, że rewanż powinien być czystą formalnością.

Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 18:00.