Witamy Państwa w relacji LIVE ze spotkania 33. kolejki Nice 1. Ligi. Czas na starcie, które zostało obwieszczone hitem przedostatniej kolejki zmagań w sezonie 2016/2017 – Górnik Zabrze podejmie Podbeskidzie Bielsko-Biała. Obie drużyny walczą nadal o awans do LOTTO Ekstraklasy, z której w zeszłym roku spadły. Górnik jest obecnie czwarty w tabeli, Podbeskidzie ósme, ale różnica między Górnikami, a Góralami to tylko dwa punkty. Początek meczu o godzinie 12:30.

Górnik Zabrze:

Zacznijmy od tego co na boisku dla Górników będzie mniej ważne, ale w końcowym rozrachunku jest być może najważniejsze.
Drużyna z Zabrza straci szanse na awans:
- jeśli nie wygra, a Zagłębie Sosnowiec tak.
Gdyby przegrała to straci nadzieję na Ekstraklasę gdy:
- Olimpia Grudziądz wygra
- lub Olimpia Grudziądz przegra, a Zagłębie Sosnowiec zremisuje
- lub Zagłębie Sosnowiec i Chojniczanka zremisują.
Dla przypomnienia informacji poniżej – szanse Górnika na awans wynoszą około 10%. Nie za dużo. Dane podaje portal 90 minut.
Ostatnia wygrana ze Zniczem, który jest bliski spadku z ligi, awansowała graczy z Zabrza na czwartą pozycję w tabeli Nice 1. Ligi. Jeśli jutro podopieczni trenera Brosza wygrają, a na innych boiskach padną korzystne wyniki, powrót do LOTTO Ekstraklasy może być bardzo szybki. Górnicy są ostatnio w formie – wygrali cztery spotkania z rzędu. Dodatkowo żaden z zawodników nie pauzuje za kartki, co ma również znaczenie, ponieważ trener Marcin Brosz może wystawiać w każdym spotkaniu tą samą lub bardzo podobną jedenastkę. Dzisiejsze spotkanie z Podbeskidziem to ogromna szansa. Po swojej stronie Górnicy mają aktualnego lidera klasyfikacji strzelców Nice 1. Ligi, Igora Angulo. Czy jutro zanotuje kolejne, szesnaste trafienie?
Pomimo braku graczy pauzujących w szeregach zespołu z Zabrza jest pięciu piłkarzy, którzy są zagrożeni opuszczeniem ostatniego spotkania sezonu z Wisłą Puławy. Ci zawodnicy to Ledecky, Ambrosiewicz, Kosznik, Wolsztyński (po 3 żółte kartki) i Kurzawa (7 kartek).

Podbeskidzie Bielsko-Biała

Podobnie jak w przypadku Górnika najpierw spójrzmy jak wygląda szansa Górali na awans/powrót do LOTTO Ekstraklasy?
Podbeskidzie straci szanse na awans jeśli:
- nie wygra
- Zagłębie Sosnowiec wygra
- Olimpia Grudziądz wygra
Szanse Podbeskidzia na awans wynoszą zaledwie 0,2%. Jak widać są bliskie zeru, ale jak wiadomo, nadzieja umiera ostatnia. Do drugiej, premiowanej awansem do Ekstraklasy lokaty, piłkarze trenera Jána Kociana tracą zaledwie cztery punkty.
Trudno jednak spodziewać się, aby to Podbeskidzie zakończyło rozgrywki pierwszoligowe na drugiej pozycji. Z pewnością wygrana z liderem ligi, Sandecją 2:1 podniosła morale graczy z Bielska-Białej. W ostatniej kolejce, nie ubliżając piłkarzom MKS-u Kluczbork, Górale powinni wygrać. Żeby jednak ten ostatni mecz miał jakieś znaczenie, potrzeba wygranej z Górnikiem. W pierwszym spotkaniu obu zespołów padł remis 3:3. Dzisiaj nie zadowoliłby on żadnej ze stron. Podbeskidzie grało ostatnio w kratkę. Przed zwycięstwem z zespołem z Nowego Sącza, przydarzyła się wpadka w postaci przegranej z Pogonią Siedlce 0:3. Z powodu tego braku regularności to Górnik będzie jutro faworytem.
Złą informacją dla trenera Kociana jest zawieszenie z powodu czterech żółtych kartek, podstawowego gracza Podbeskidzia w tym sezonie , czyli Mariusza Magiery. Zagrożeni pauzą w następnym meczu są Janota, Haskić, Moskwik, Sierpina (po trzy żółte kartki) oraz Jaroch (siedem żółtych kartek).

O godzinie 12:30 rozpocznie się spotkanie dwóch drużyn, które w zeszłym roku pożegnały się z LOTTO Ekstraklasą. Czy któraś z nich tylko rok przezimuje w Nice 1. Lidze, a w przyszłym sezonie znowu zagra w najwyższej klasie rozgrywkowej? Po dzisiejszych spotkaniach 33. kolejki będziemy bliżej odpowiedzi na to pytanie. Śledźcie to i inne spotkania Nice 1. Ligi razem z nami! Kilkanaście minut przed rozpoczęciem meczu Górnik Zabrze – Podbeskidzie Bielsko-Biała poznają Państwo składy obu zespołów.

Skład wyjściowy:

Górnik Zabrze: Loska – Wolniewicz, Kopacz, Suarez, Karwot – Kurzawa, Ambrosiewicz , Żurkowski, Arčon – Angulo, Urynowicz
Rezerwowi: Pawłowski, Szeweluchin, Jančo, Nowak, Ledecký, Olszewski, Wolsztyński

Podbeskidzie Bielsko-Biała: Leszczyński – Gumny, Piaček, Malec , Jaroch – Dolný, Hanzel, Podgórski, Deja, Sierpina – Lewicki
Rezerwowi: Busatto, Janota, Zakrzewski, Kostorz, Szymański, Demjan, Sládek

Sędziowie: Łukasz Szczech – Michał Pierściński, Artur Ślusarczyk.

Cztery zmiany w drużynie Górnika.

W zespole Podbeskidzia tylko dwie zmiany – za pauzującego za kartki Magierę i Demjana, który w tym sezonie ustrzelił cztery gole. W jego miejsce najlepszy strzelec Górali w tym sezonie – Szymon Lewicki, 9 ustrzelonych bramek.

Stadion w Zabrzu powoli się zapełnia. Dzisiaj kibice Górnika nie muszą już dopingować swojej drużynie zza płotu, jak miało to miejsce w Pruszkowie.

Średnia wieku pierwszej jedenastki Górnika to tylko 24 lata! W zespole Podbeskidzia dużo więcej doświadczenia – średnia wieku to 26, 5 lat.

Zaczynamy. Górnik ma już pierwszy rzut wolny. Jak zwykle wykonuje go Kurzawa, ale zagrywa za lekko.

Hanzel ruszył prawą stroną, ale został zatrzymany. Po aucie goście są przy piłce i około 30. metrów do bramki Loski faulowany jest Podgórski.

Dolný miał wokół siebie kilku rywali i nie zdołał zagrać do wbiegającego po lewej stronie Sierpiny. Po drugiej stronie boiska kontratak Górników rozpoczął Angulo, ale podobnie jak Dolný stracił w łatwy sposób piłkę.

W środku pola zespołu z Zabrza dwóch 19-latków- Ambrosiewicz i Żurkowski. Dobra okazja tymczasem właśnie dla Górników! Angulo powalczył w polu karnym o piłkę i zagrał do Arčona, który został jednak zablokowany.

Po drugiej stronie szansę miało Podbeskidzie, ale na szczęście dla piłkarzy trenera Brosza świetnie na przedpolu zachował się Loska.

Jest to trzecia bramka Kurzawy w tym sezonie.

Górale starają się szybko odrobić straty. Rzut rożny wykonuje Sierpina, ale piłka nie dochodzi do żadnego z jego kolegów. Udało się ją po chwili przejąć, ale na spalonym był Piaček.

Leżał na murawie Urynowicz, a dla obydwu zespołów jest to świetna okazja na uzupełnienie płynów.

Górnik strzelił 29 bramkę na własnym stadionie w tym sezonie. Dodatkowo warto powiedzieć, że dziewięciokrotnie w tym sezonie na własnym boisku Górnik zwyciężył, gdy strzelał gola jako pierwszy.

Podbeskidzie pozostaje w ciągłym ataku. Piłkarze trenera Kociana pozostają na połowie rywali. Nie mogą jednak oddać strzału na bramkę przeciwników. Jednak jeśli taka dominacja Górali się utrzyma, to bardzo możliwe jest wyrównanie.

Żurkowski powalczył teraz o piłkę, Górnik próbował wyjść z tego oblężenia połowy gospodarzy jakiego dokonują gracze Podbeskidzia. Pomocnik Górnika walczył nieprzepisowo i w efekcie tego Podbeskidzie ma rzut wolny.

Radość na stadionie w Zabrzu, bo w Głogowie Zagłębie przegrywa 0:1 z Chrobrym. W tej chwili Górnik jest na drugim miejscu w tabeli Nice 1. Ligi. Zagłębie spadło na dopiero piąte miejsce. Na trzeciej lokacie jest Chojniczanka, na czwartej Olimpia Grudziądz.

Podbeskidzie miało rzut wolny, który wykonywał Podgórski, ale po jego dośrodkowaniu piłka ląduje w rękach Tomasza Loski.

Zawodnicy trener Kociana niby znajdują się z piłką na połowie Górnika, ale nie potrafią stworzyć sobie sytuacji, ponieważ brakuje dokładności w podaniach. Dodatkowo Górnik gra pressingiem, długie rozgrywanie piłki powoduje, że Górale tracą szansę na stworzenie sobie dogodnej sytuacji.

Ambrosiewicz szukał podaniem ustawionego z przodu Igora Angulo, ale zamiast do Hiszpana, to zagrał do grającego w przeciwnej drużynie Sierpiny.

Kolejny stały fragment gry dla Górali, znowu dośrodkowuje Podgórski, ale nie wychodzą mu dzisiaj te dośrodkowania. Z pierwszej piłki próbuje uderzyć Hanzel, ale jest zablokowany przed polem karnym Górnika.

Piłka za plecy Jarocha do Kurzawy na prawe skrzydło. Pomocnik gospodarzy spokojnie może dośrodkować piłkę w pole karne, ale nie było tam żadnego z jego partnerów.

Ależ ciasno w czołówce tabeli! W tej chwili różnica między szóstym Zagłębiem, a drugim Górnikiem to tylko punkt!

Urynowicz próbował przejąć piłkę Deji, ale sfaulował rywala, który przez chwilę cierpiał na murawie.

Niezła wrzutka Malca do wbiegającego w pole karne Lewickiego, ale napastnika Górali uprzedza golkiper Górnika Loska. Lewicki w tej walce o piłkę ucierpiał i Loska decyduje się wykopać piłkę poza linię boczną.

Posiadanie piłki po stronie Podbeskidzia wynosi w tej chwili 68%. Na co to jednak gościom, którzy przegrywają 0:2 i nie stworzyli jeszcze realnego zagrożenia bramki Tomasza Loski.

Górnicy przez chwilę po raz kolejny znaleźli się pod polem karnym rywala. Z autu wrzuca Kurzawa, który po chwili znowu otrzymuje piłkę, ale jego dośrodkowanie nie znalazło adresata.

Bardzo niecelne uderzenie Meika Karwota. Niemiecki obrońca strzelił na bramkę Leszczyńskiego bardzo źle – właściwie to ten ten strzał był w trybuny, a nie bramkę.

Po drugiej stronie przykład z Karwota wziął Hanzel i także uderza daleko od bramki rywali.

Rozpoczęła się ostatnia minuta pierwszej połowy. Wiemy, że sędzia dolicza do pierwszej połowy minutę.

Podgórski zagrywa pod nogi Karwota, który przebiegł pół boiska i mniej więcej z połowy boiska uderzył na bramkę Leszczyńskiego, który był wysunięty. Lewy obrońca Górnika minimalnie chybił. Chwilę później po drugiej stronie boiska na indywidualną akcję decyduje się Bartosz Jaroch. Dobry pomysł, ale strzał kończący tą akcję był za mocny i piłka leci nad poprzeczką. Sędzia Szczech zaprasza piłkarzy do szatni.

Podbeskidzie podeszło trochę wyższym pressingiem, a dokładniej Suareza naciskał Lewicki i nie pozwolił rywalom na szybkie rozpoczęcie akcji.

Urynowicz miał dużo miejsca i nie potrzebnie czekał na rywali zamiast indywidualnie zaatakować bramkę Leszczyńskiego.Z powodu tego spowolnienia ta akcja poszła do kosza.

Kurzawa rozegrał akcję z Wolniewiczem i wywalczyli obaj panowie rzut rożny.

Podbeskidzie wcale nie obudziło się, Górale grają w bardzo podobny sposób co w pierwszej części gry. Górnicy znowu zaatakowali, ale uderzenie Kurzawy zablokowane.

Bardzo dobra szansa dla Podbeskidzia! Z prawego skrzydła zagrywa w pole karne po ziemi Podgórski, a z pierwszej piłki na bramkę uderza Sierpina, ale wprost w Loskę. To pierwsza tak groźna sytuacja stworzona przez graczy trenera Kociana.

Na boisku pojawi się za chwilę Robert Demjan.

Doping na stadionie w Zabrzu nie ustaje. Dobra, mądra gra Górników jest doceniona przez kibiców, którzy naprawdę prezentują dzisiaj europejski poziom. Prawie cały stadion zapełniony.

Podgórski niepotrzebnie próbował podcinką pokonać Loskę. Grający z numerem 17 zawodnik był w bardzo dobrej pozycji do mocnego i groźnego strzału, a dla Górników skończyło się strachu.

Demjan samotnie próbował minąć dwóch graczy Górnika na prawym skrzydle, ale nie udało mu się minąć rywali i kończy tą akcję Karwot.

Szesnasty gol w tym sezonie Igora Angulo!

Żurkowski był bliski bramki, uderzył zza pole karne, ale piłka minęła o kilka centymetrów bramkę Rafała Leszczyńskiego.

To spotkanie, ogląda dzisiaj na stadionie Górnika 19 408 widzów! Co za wynik!

Karwot przed szansą na piątą bramkę dla Górnika, ale przestrzela wolejem nad bramką Leszczyńskiego. Z rzutu rożnego wrzucał nie kto inny, jak Rafał Kurzawa.

Tutaj już znamy rozstrzygnięcie. Podbeskidzie zagra w przyszłym sezonie drugi rok z rzędu w rozgrywkach Nice 1. Ligi. Górnik staje przed ogromną szansą na powrót do Ekstraklasy – w ostatniej kolejce Górnik gra z Wisłą Puławy, która przez bezbramkowy remis z Sandecją jest w tej chwili w strefie spadkowej. W Puławach czeka nas mecz o wszystko, dla obydwu zespołów.

Niecelne uderzenie Kurzawy, a na trybunach trwa święto. Na murawie pojawi się Konrad Nowak.

Dwukrotnie miał sytuację Angulo! Za drugim razem po akcji Wolsztyńskiego i przepuszczeniu Kurzawy uderza po długim słupku bramki Leszczyńskiego i myli się minimalnie.

Lewicki teraz zakiwał się! Otrzymał świetne podanie w pole karne od Sládka, ale zamiast zdecydować się na strzał to poszedł w drybling z graczami z Zabrza i stracił łatwo piłkę.

Szykuje się 16 wygrana Górnika w tym sezonie.

Gracze Podbeskidzia już nawet nie bronią – wygląda to tak, jakby chcieli, żeby Górnik strzelił jeszcze kilka bramek.

Konrad Nowak ciągle czeka na zmianę, trener Brosz prosi go, aby schował się w cieniu. Na boisko wejdzie także w Podbeskidziu Kacper Kostorz.

Schodząc z boiska, Rafał Kurzawa otrzymał zasłużoną owację na stojąco.

Kacper Kostorz, który pojawił się kilka minut temu na boisku, to 17-letni debiutant.

Świetna interwencja Loski, Sládek uderzał pod porzeczkę bramki rywala, ale wyskakujący wysoko w górę golkiper Górnik nie pozwolił na stratę gola.

Z daleka uderza sfrustrowany grą swoich kolegów Sierpina. Mocny strzał, ale odprowadza go wzrokiem Loska.

Dwie minuty doliczone.

Loska spokojnie wybija od ramki. Na murawie leży Żurkowski, ale wstaje po chwili. To już koniec tego spotkania. Górnik wygrywa 4:0 i jest na drugim miejscu w tabeli Nice 1. Ligi. Klub Zabrza w tej chwili wraca do LOTTO Ekstraklasy!