Polska – Rosja | 3:2 (koniec) |
finał
Polska
|
3 |
16 | 19 | 25 | 25 | 15 | ||
Rosja
|
2 |
25 | 25 | 20 | 22 | 12 |
Renata Rolnik
Polska:
Muzaj, Kaczmarek, Kurek, Lemański, Drzyzga, Łomacz, Śliwka, Szalpuk, Kochanowski, Wiśniewski, Bieniek, Buszek.
Libero: Popiwczak, Wojtaszek.
Zmiany:
Trener:
Rosja: Wolwicz, Żygałow, Wołkow, Ostapenko, Markin, Kurkajew, Butko, Grankin, Michajłow, Kowalew, Feoksitow, Bierieżko, Aszczew.
Libero: Gołubiew, Martyniuk.
Zmiany:
Trener:
Libero: Popiwczak, Wojtaszek.
Zmiany:
Trener:
Rosja: Wolwicz, Żygałow, Wołkow, Ostapenko, Markin, Kurkajew, Butko, Grankin, Michajłow, Kowalew, Feoksitow, Bierieżko, Aszczew.
Libero: Gołubiew, Martyniuk.
Zmiany:
Trener:
Sędziowie: Michlic, Król
Widownia:
Skład wyjściowy:
Polska: Muzaj, Szalpuk, Kurek, Lemański, Drzyzga, Łomacz, Kaczmarek, Śliwka, Kochanowski, Wiśniewski, Bieniek, Buszek.
Libero: Popiwczak, Wojtaszek.
Rosja: Wolwicz, Żygałow, Wołkow, Ostapenko, Markin, Kurkajew, Butko, Grankin, Michajłow, Kowalew, Feoksitow, Bierieżko, Aszczew.
Libero: Gołubiew, Martyniuk.
1. Francja – 6:4 w setach, 4 punkty
2. Polska – 5:3 w setach, 4 punkty
3. Rosja – 5:4 w setach, 4 punkty
4. Kanada – 1:6 w setach, 0 punktów
Reprezentacja "Sbornej" przyjechała do Krakowa w bardzo silnym składzie i mocno nastawia się na końcowy triumf by pokazać, że nadal są jedną z potęg siatkówki. Rozpoczęli oni bardzo dobrze, ponieważ w piątkowym meczu pewnie i bez większych problemów rozprawili się z Kanadyjczykami (3:1). Podopieczni Siergieja Szlapnikowa byli praktycznie bezbłędni we wszystkich aspektach i kadra "Klonowego Liścia" momentami była po prostu bezsilna. W sobotni wieczór mierzyli się oni ze znacznie trudniejszym przeciwnikiem jakim byli Francuzi. Obie reprezentacje rozegrały świetne zawody, które musiał rozstrzygnąć dopiero tie-break. W końcowym rozrachunku lepsi byli "Trójkolorowi", jednak Rosjanie pozostawili po sobie dobre wrażenie i wydaje się, że ta porażka może ich tylko zmotywować.
Podopieczni Fernando De Giorgiego zmagania rozpoczęli od meczu z Francuzami, który był nie lada wyzwaniem na sam początek. Spotkanie to stało na wysokim poziomie i trwało bardzo długo, ponieważ zakończyło się dopiero po pięciu setach. Ostatecznie górą okazali się "Trójkolorowi" i to oni cieszyli się ze zwycięstwa w krakowskiej Tauron Arenie. W naszej ekipie najlepiej zaprezentował się Dawid Konarski, który zdobył dwadzieścia jeden punktów. W sobotnie popołudnie "Biało-Czerwoni" mieli już nieco łatwiejsze zadanie, ponieważ naprzeciw nich stanęła Kanada prowadzona przez Stephana Antigę. Polacy od początku pokazywali swoją siłę i mimo że rywale dotrzymywali im kroku to w kluczowych momentach lepsi byli nasi siatkarze. Spokojny triumf 3:0 zapewnili przede wszystkim Dawid Konarski i Bartłomiej Lemański. Każdy z nich punktował szesnastokrotnie.