Korona – Śląsk | 3:0 (koniec) | | | Arka – Lechia | 0:1 (koniec) |
Stal M. – Stomil | 1:3 (koniec) | | | Zagłębie S. – Ruch | 2:1 (koniec) |
Victoria Sul. – Sokół | 3:3 (koniec) |
Betis – Getafe | 2:2 (koniec) |
Eintracht – Werder | 2:1 (koniec) |
Rennes – Bordeaux | 1:0 (koniec) |
Zeleziarne – AS Trencin | 1:8 (koniec) | | | Prešov – Michalovce | 1:0 (koniec) | | | Dunajska – Slovan | 2:1 (koniec) |
Seattle – Vancouver | 2:0 (koniec) |
finał
Arka Gdynia
0:1
(0:0)
Lechia Gdańsk
Krzysztof
Gole:
90+5. Paixao
Posiadanie piłki: 42 % : 58 %.
Strzały celne: 2:4. Strzały niecelne: 6:3. Rzuty rożne: 1:4. Spalone: 2:3. Foule: 20:18.
Sędziowie:
Główny: Daniel Stefański
Widownia: 14 113
Kartki: 13. Siemaszko (ARK), 39. Vinicius (ARK), 77. Nalepa (ARK), 87. Marciniak (ARK) – 13. Stolarski (LGD), 77. Wolski (LGD), 87. Wojtkowiak (LGD)
Spudłowany karny!:
Posiadanie piłki: 42 % : 58 %.
Strzały celne: 2:4. Strzały niecelne: 6:3. Rzuty rożne: 1:4. Spalone: 2:3. Foule: 20:18.
Arka Gdynia:
Steinbors – Zbozień, Marcjanik, Danch, Marciniak – Sołdecki – Kun (79. Jurado), Szwoch, Nalepa, Vinicius (C) (60. Zarandia) – Siemaszko (46. Piesio).
Zmiany: Pilarz – Socha, Zarandia, Jurado, Piesio, Kriwiec, Helstrup.
Trener:
Lechia Gdańsk: Kuciak (C) – Stolarski (73. Mato), Augustyn, Wojtkowiak – Nunes, Łukasik, Sławczew, Krasić – Paixao, Paixao, Wolski (88. Baldé).
Zmiany: Zelenika – Mato, Baldé, Lipski, Nalepa, Matras, Oliveira.
Trener:
Zmiany: Pilarz – Socha, Zarandia, Jurado, Piesio, Kriwiec, Helstrup.
Trener:
Lechia Gdańsk: Kuciak (C) – Stolarski (73. Mato), Augustyn, Wojtkowiak – Nunes, Łukasik, Sławczew, Krasić – Paixao, Paixao, Wolski (88. Baldé).
Zmiany: Zelenika – Mato, Baldé, Lipski, Nalepa, Matras, Oliveira.
Trener:
Sędziowie:
Główny: Daniel Stefański
Widownia: 14 113
Strzelcem bramki FLAVIO PAIXAO.
Nie udało się gospodarzom zachować koncentracji i utrzymać tego bezbramkowego remisu. Szybko wznowiony rzut rożny. Podanie do Krasicia, który precyzyjnie dorzucił futbolówkę na głowę Flavio. Paixao natomiast celnie główkował, a Steinbors nie zdołał sięgnąć piłki i musi wyjmować ją z siatki!
Żółtą kartkę otrzymuje Grzegorz Wojtkowiak (Lechia Gdańsk).
Strzały celne: 2 – 3
Strzały celne: 1 – 1
Strzały celne: 1 – 1
Żółtą kartkę otrzymuje Paweł Stolarski (Lechia Gdańsk).
Arka Gdynia: Steinbors – Zbozień, Marcjanik, Danch, Marciniak – Sołdecki – Kun, Szwoch, Nalepa, Vinicius – Siemaszko.
Rezerwowi: Pilarz – Socha, Zarandia, Jurado, Piesio, Kriwiec, Helstrup.
Lechia Gdańsk: Kuciak – Stolarski, Augustyn, Wojtkowiak – Nunes, Łukasik, Sławczew, Krasić – Paixao, Paixao, Wolski.
Rezerwowi: Zelenika – Mato, Baldé, Lipski, Nalepa, Matras, Oliveira.
Sędzia główny: Daniel Stefański.
Arka Gdynia: Steinbors – Zbozień, Marcjanik, Sobieraj, Marciniak – Sambea, Sołdecki, Nalepa – Kun, Siemaszko, Piesio.
Lechia Gdańsk: Kuciak – Stolarski, Nalepa, Wojtkowiak, Wawrzyniak – Łukasik, Sławczew – Miloš, Wolski, Flavio Paixao – Marco Paixao.
Lechiści zrobią wszystko, aby zrehabilitować się po kompromitującej porażce z Koroną Kielce w ubiegłej kolejce. Gdańscy kibice musieli oglądać aż pięć trafień ekipy przyjezdnych, zaś ich ulubieńcy nie zdołali odpowiedzieć choćby golem honorowym. Niesamowita wpadka zdarzyła się w bardzo niefortunnym momencie, ponieważ tuż przed derbami. Podobno kibice Lechii odpowiednio postarali się o to, aby piłkarze nie tracili koncentracji przed arcyważnym pojedynkiem. Wytłumaczyli na swój sposób, że w tym pojedynku najistotniejsze jest poświęcenie, agresja w grze i walka o każdy centymetr boiska. Czy to wystarczy? Dowiemy się już w piątkowy wieczór.
Arkowcy w ubiegłej kolejce przerwali świetną passę oficjalnych meczów bez porażki. Przed klęską z Legią (0-2 w stolicy) poprzednia przegrana miała miejsce pod koniec sierpnia w wyjazdowym starciu z Lechem Poznań. W międzyczasie gdynianie pomyślnie radzili sobie zarówno w lidze, jak i w Pucharze Polski (są jedną nogą w półfinale po wygranym pierwszym meczu z Chrobrym Głogów 2-0 na wyjeździe). Zwycięstwa mieszali jednak bardzo często z remisami i przez to znajdują się dopiero na 10. pozycji w tabeli. W ostatnim ligowym meczu przed własną publicznością rozbili wicemistrza Polski, Jagiellonię Białystok 4-1. Teraz kibice liczą na historyczny triumf w derbach Trójmiasta w Ekstraklasie.