Czarni – Projekt | 2:3 (koniec) |
finał
Enea Czarni Radom
|
2 |
25 | ||
Projekt Warszawa
|
3 |
22; 25 |
Mateusz Nyka
Enea Czarni Radom:
Teryomenko, Ostrowski, Vincić, Żaliński, Ziobrowski, Filip, Droszyński, Zugaj, Rybicki, Huber, Fornal, Kwasowski
libero: Watten, Wasilewski
Zmiany:
Trener:
Projekt Warszawa:
Kowalczyk, Kwolek, Vernon-Evans, Brizard, Wrona, Samica, Warda, Firlej, Gjorgiew, Nowakowski, Włodarczyk
libero: Gruszczyński, Wojtaszek
Zmiany:
Trener:
Teryomenko, Ostrowski, Vincić, Żaliński, Ziobrowski, Filip, Droszyński, Zugaj, Rybicki, Huber, Fornal, Kwasowski
libero: Watten, Wasilewski
Zmiany:
Trener:
Projekt Warszawa:
Kowalczyk, Kwolek, Vernon-Evans, Brizard, Wrona, Samica, Warda, Firlej, Gjorgiew, Nowakowski, Włodarczyk
libero: Gruszczyński, Wojtaszek
Zmiany:
Trener:
Sędziowie:
Mariusz Gadzina – Tomasz Flis
Widownia:
Radomianie to od wielu lat typowy średniak ligi i zazwyczaj możemy ich odnaleźć gdzieś w okolicach środka całej stawki. Nie inaczej jest w tym sezonie, który wygląda niemal identycznie jak te poprzednie, gdyż Cerrad jest aktualnie na ósmej pozycji. W dwudziestu dziewięciu meczach czternastokrotnie sięgali oni po zwycięstwa i jak łatwo policzyć w piętnastu przypadkach musieli uznać wyższość rywali. Ekipie z Radomia udało się zgromadzić czterdzieści dwa punkty. O wyższej lokacie nie ma już mowy bowiem strata to Jastrzębskiego Węgla to aż dwanaście "oczek". Podopieczni Roberta Prygla muszą jednak uważać na swoje "plecy", ponieważ tam chrapkę na przegonienie ich ma Cuprum Lubin, który ma dokładnie taką samą zdobycz punktową. Czarnym lepiej gra się we własnej hali, co jest z pewnością dobrym prognostykiem przed zapowiadanym pojedynkiem.
Warszawianie natomiast notują wyraźną poprawę w stosunku do rozgrywek 2016/2017, kiedy to skończyli je na odległym dziewiątym miejscu. Teraz widać znaczną poprawę i przez bardzo długi czas liczyli się nawet w walce o pozycję lidera, plasując się za plecami ZAKSY. W końcu przyszedł jednak dosyć wyraźny kryzys, co odbiło się na ich sytuacji. W tym momencie podopiecznych Stephane Antigi odnajdujemy na czwartej lokacie, jednak absolutnie nie mogą oni być pewni udziału w walce o medale. Znajdujące się bowiem pod nimi Asseco Resovia, Indykpol AZS Olsztyn i Jastrzębski Węgiel mają dokładnie tyle samo punktów, a więc pięćdziesiąt cztery. Rywalizacja będzie naprawdę zacięta, więc dla Onico mecz z Cerradem jest niesamowicie ważny i liczy się tylko zwycięstwo. Patrząc na statystyki warszawianie przegrali trzy ostatnie spotkania wyjazdowe, co nie może napawać optymizmem. Każdą serię trzeba jednak kiedyś przełamać.
Cerrad Czarni Radom:
Teryomenko, Vincić, Filip, Huber, Fornal, Kwasowski
libero: Watten
Onico Warszawa:
Kwolek, Brizard, Wrona, Samica, Gjorgiew, Nowakowski
libero: Wojtaszek