Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 17:00.

Walka o utrzymanie w drugiej lidze nabiera tempa. Patrząc na ostatnie wyniki można odnieść wrażenie że bardziej zespołom zależy na utrzymaniu niż awansie do pierwszej ligi. W środku tygodniu Gryf Wejherowo podejmować będzie ROW Rybnik.

Gryf wygrał w ostatnim meczu ligowym w Legionowie z Legionovią 2-1 ale nie to był temat numer jeden. Tuż po meczu trener Gryfa Wejherowo, można powiedzieć twórca wiosennej potęgi Gryfa zapowiedział że opuszcza klub i będzie prowadził Sokół Ostródę. Taka decyzja głównie jest spowodowana brakiem możliwości zdobycia licencji na prowadzenie klubu w drugiej lidze. Czym sugerowało się PZPN, szczerze mówiąc nie wiem. Człowiek jest trenerem tyle lat, zna ten fach od podstaw a nie daje mu się szansy???? Staram się w tej sprawie być bezstronnym ale nie rozumiem tej decyzji. W każdym bądź razie w meczu z ROW-em Rybnik na ławce trenerskiej zasiądzie nowy-były trener Tomasz Kotwica.

Goście z Rybnika są nie pokonani od trzech spotkań. Na dzień dzisiejszy zajmują oni 9 lokatę i maja cztery punkty przewagi nad Gryfem. Patrząc na historię spotkań między tymi klubami a zwłaszcza ostanie pojedynki faworyt wydaje się jeden – ROW Rybnik. Goście wygrali trzy mecze a dwa zremisowali. Ostatnia wygrana Gryfa miała miejsce w 2013 roku kiedy to Gryf wygrał 2-1. Jesienią górą byli piłkarze ROW-u którzy wygrali 3-0 na własnym obiekcie.

Gryf który radzi sobie rewelacyjnie na wiosnę (ale już bez swojego starego trenera) podejmować będzie ROW Rybnik. My przeprowadzimy specjalnie dla Państwa bezpośrednią relację tekstową z tego meczu. Początek spotkania o godzinie 17. Już dziś serdecznie zapraszam na ten pojedynek.

Skład wyjściowy:

Gryf Wejherowo: Leleń – Nadolski, Wicki, Sobociński, Brzuzy, Wojowski, Wicon, Goerke, Kołc, Ciarkowski, Okuniewicz

Rezerwowi: Ferra, Kamiński, Maciejewski, Kątny, Gabor, Gulczyński, Czychowski

ROW 1964 Rybnik: Rosa – Dudzik, Jaroszewski, Krotofil, Muszalik, Spratek, Jary, Koch, Tkocz, Polok, Brylik

Rezerwowi: Łubik, Janik, Wasiluk, Zganiacz, Siwek, Kujawa, Kalisz

Sędziowie: Konrad Aluszyk (Gorzów Wielkopolski).

Piłkarze wychodzą na murawę za chwilę zaczynamy ten pojedynek.

Gospodarze na żółto-czarno goście na czarno z zielonymi elementami. Zaczynamy ten jakże ważny mecz dla obu drużyn w kontekście utrzymania.

Od własnej bramki zaczyna Ferra, jak na razie początek meczu pod dyktando piłkarzy Gryfa.

Ale teraz z kolei bardzo groźnie było pod bramką Gryfa. Z lewej strony dośrodkował Muszalik a nieczysto w piłkę trafił Brychlik. Jego uderzenia było zbyt słabe i nie sprawiło problemów Ferze.

Walka w środku pola. Goście przeszli pod pole karne Gryfa zagranie na wolne pole w kierunku Brychlika a ten nie opanował piłki i stracił szansę na oddanie strzału.

Ostatnie kilka minut to napór gości. Przed chwilą wychodzili oni z kontrą ale zabrakło dobrego podania.

Mocne uderzenie z przed pola karnego w wykonaniu Wicona. Piłka miała odpowiednią prędkość ale strzał był niecelny.

Dobrze radzą sobie w obronie gospodarze. Kołc zaasekurował tą piłką a wychodzący z bramki Ferra zakończył akcję gości.

Starają się szybkimi podaniami przedostać się pod pole karne Gryfa przyjezdni. Jak na razie czujni i dobrze ustawieni są podopieczni trenera Kotwicy.

Wywalczył aut Muszalik w starciu z Sobocińskim na wysokości pola karnego. Marek Krotofil mocno wrzucił w pole karne ale wybijają defensorzy.

Zbyt mocne dośrodkowanie w pole karne gości. Kwadrans gry za nami na boisku w Wejherowie bez bramek ale zapowiada się że jakieś powinniśmy dziś obejrzeć.

Zbyt mocne zagranie za plecy obrońców gości przez Wickiego w kierunku Wojowskiego.

Trochę brazyliany mieliśmy na boisku. Dwa zagrania piętą pierwsze przez Wojowksiego a drugie przez Brzuzego. Nie wiele zabrakło a ten drugi utrzymałby piłkę na placu gry.

Kapitalnie powstrzymany Piotr Dudzik przez Wickiego. Mogła z tej akcji być niezła kontra.

Z dystansu po podaniu Wickiego uderzał Goerke. Strzał jednak lekki i niecelny nie miał szans zaskoczyć Kacpra Rosy.

Minął jednego minął drugiego ułożył sobie piłkę na lewej nodze Paweł Brzuzy i fatalnie uderzył. Piłka o kilka metrów mija bramkę gości. Gospodarze jednak prowadzą teraz grę i zmusili ROW Rybnik do obronny.

Wojowski zamiast wrzucać wybrał inny wariant rozegrania tej akcji. Wycofał piłkę na przed pole do Nadolskiego który tak jak chwilę wcześniej Brzuzy uderzył bardzo niecelnie.

Zablokowane uderzenie Ciarkowksiego przez Jaroszewskiego.

Nie miał dużo czasu na podjęcie decyzji Kamil Spratek. Wybrał uderzenie z pierwszej piłki zza pola karnego ale ten strzał po prostu mu nie wyszedł.

Na spalonym złapany został jeden z piłkarzy przyjezdnych.

Walka w środku pola, trwa przebijanie piłki główkami przez zawodników.

Upalnie dziś w Wejherowie. W słońcu jest na pewno dużo powyżej 20 stopni.

Zdziwiony jest decyzją sędziego Tkocz. Arbiter przyznał rzut wolny dla Gryfa a zdaniem gości powinien zrobić dokładnie odwrotnie.

Zakotłowało się w polu karnym gości. Walczył do końca o oddanie strzału najpierw Okuniewiewicz a potem Brzuzy.

Ponad pół godziny gry za nami i nadal czekamy na bramki. Jak na razie obie defensywy grają niemalże bez błędnie.

Po dośrodkowaniu Tkocza piłkę na przed własne pole karne wybił Wicki ale stojący tam Muszalik nie zdołał oddać strzału.

Utrzymał piłkę w boisku Koch i pognał na bramkę . W ostatniej chwili został jednak zatrzymany przez zawodników Gryfa

Kamil Spratek uderzał chyba już po raz trzeci ale ani razy nie trafił w światło bramki. Może w dalszej części meczu uda mu się ta sztuka.

Te parę ostatnich minut trochę spokojne. Może zaczyna doskwierać zawodnikom upał i przydałąby im się już przerwa.

Aut dla ROW-u Rybnik. Wrzutka w pole karne i tym razem po interwencji obronny będzie rzut rożny.

Wybijają piłkę obrońćy po strzale Krotofila a ta szybko wraca na przed pole gospodarzy.

Zbyt wysoko uniósł nogę Wicon i sędzia odgwizduję przewinienie. Do bramki Ferry nieco ponad 20 metrów. Jak to rozegrają piłkarze z Rybnika??

Mocny strzał Tkocza w mur jeszcze próbował dośrodkować piłkę Jaroszewski ale z tej akcji nic już nie będzie.

Kontra Gryfa trzech na trzech i nie w tempo do Ciarkowskiego podaję Okuniewicz. Aż szkoda tej akcji to można było rozegrać lepiej zabrakło tylko celnego podania.

Oba zespoły zameldowały się na murawie bez zmian. Przed nami druga odsłona tego widowiska.

Mocny akcent na początek tej drugiej połowy. Teraz goście spokojnie rozgrywają piłkę na własnej połowie.

Nie zrozumieli się w polu karnym rywali Wojowski i Nadolski czego efektem była prosta strata.

Gospodarze nie załamują się tymi zmarnowanymi okazjami i dalej szturmują bramkę gości.

Zbyt długo zwlekali gryfici z oddaniem strzału, będą jednak mieli rzut rożny. Dośrodkowanie Ciarkowskiego i sędzia przerywa mecz. Dopatrzył się zbyt agresywnej walki o piłkę przez jednego z piłkarzy Gryfa.

Ostro potraktował Jary Okuniewicza ale sędzia nie pokazał mu żołtego kartonika za ten faul.

Kontra Gryfa Nadolski podał w tempo do Ciarkowksiego ten uderza i piłka o centymetry mija bramkę Rosa.

Bardzo dobry kwadrans drugiej połowy tego meczu . Oby tak dalej są emocje, okazje pod bramkami robi się nam niezłe widowisko.

Gryf cały czas przebywa na połowie rywali. Brakuje jednak czasem nieco szczęścia czasem po prostu dobrze wykończonej akcji.

Co teraz zrobił Ciarkowski zamiast strzelać przepuścił piłkę bo myślał ze za nim jest ktoś lepiej ustawiony ale tam byli tylko obrońcy ROW-u.

Bardzo trudne zadania mają przyjezdni dziś z Jackiem Wiocnem bierze on udział niemalże w każdej akcji swojego zespołu.

Dośrodkowanie z wolnego w pole karne gości. Źle obliczył lot piłki Rosa uprzedził go Sobociński. Przelobował on strzałem głową bramkarza ale nie trafił w światło bramki.

Na spalonym złapany został Nadolski.

Najpierw z wolnego a potem z lewej strony boiska poszły wrzutki w pole karne Gryfa obie nie zakończyły się strzałem.

Ostatnie 20 minut meczu. Doczekamy się dziś bramek???

Mają przewagę gospodarze ale jak na razie nie umieją postawić kropki nad i. Chwila wytchnienia dla defensywy gości. Rzut wolny przyznał przyjezdnym sędzia Aluszyk.

Mariusz Muszalik z wolnego zagrywa w pole karne. Wybijają obrońćy a piłka po chwili wraca i zawodnicy gości sygnalizują zagranie ręką przez piłkarza Gryfa we własnym polu karnym. Sędzia jest innego zdania.

A teraz przewracany w szesnastce jest Ciarkowski ale i tym razem nie ma jedenastki.

Czeka nas chyba nerwowa końcówka. Jak na razie goście w ataku.

Nie zgadza się z decyzja sędziego Brychlik. Arbiter dopatrzył się faulu piłkarza z Rybnika na Sobocińskim.

Ostry faul na Goerke i będzie kolejna kartka. Wolny metr od lini bocznej pola karnego. Faulujący zawodnik ROW-u nie podnosi się jeszcze z murawy.

Ciarkowski uderzył po krótkim słupku jeszcze dotknął piłkę Sobociński a ta poszybowała ponad poprzeczką.

Ostatnie minuty, walka trwa na boisku. Teraz albo nigdy jeśli ktoś myśli o trzech punktach w tym meczu to trzeba zdobyć bramkę.

Faulowany Goerke szybko wykonany ten wolny. Daleki przerzut na drugą stronę i będzie aut dla gospodarzy.

Mecz potrwa o trzy minuty dłużej.

Jak prosty błąd może zniweczyć cały trud włożony w mecz.