Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 21:00.

W środowy wieczór swoją inaugurację w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów mają również zespoły Benfiki Lizbona i Bayernu Monachium. Portugalczycy z pewnością będą chcieli spisać się lepiej niż przed rokiem kiedy to z hukiem, bez żadnego punkty pożegnali się z najlepszymi europejskimi rozgrywkami piłki klubowej. Monachijczycy z kolei co rok mają ten sam jasny cel: wygrana. Ostatni raz mistrzowie Niemiec wygrali w sezonie 2012/13 i z pewnością będą chcieli znów być najlepsi na kontynencie.

Benfika Lizbona:

Lizbończycy do Ligi Mistrzów zakwalifikowali się jego wicemistrz kraju ustępując nieznacznie ekipie FC Porto. W tym sezonie to Czerwone Orły z Estadio da Luz przewodzą w rodzimych rozgrywkach, zdobywając 10 pkt w 4 meczach, remisując jedynie w derbach Lizbony. Sytuacja kadrowa podopiecznych Rui Vitorii nie jest na pewno krytyczna w środowym spotkaniu nie zagrają Fejsa, Ebuehi oraz Corchia, a występy Jonasa i Krovinovica stoją pod znakiem zapytania. Kibice drużyny z Półwyspu Iberyjskiego oczekują od swoich ulubieńców co najmniej wyjścia z grupy, ponieważ w grupie E trafili do wyrównanej grupy z Ajaxem i AEK Ateny poza Bayernem, który wydaje się być poza zasięgiem którejkolwiek z pozostałych zespołów.

Bayern Monachium:

Zupełnie inne zmartwienia ma nowy trener Bayernu Niko Kovac. Chorwacki szkoleniowiec może mieć niemałe pretensje do swojego zarządu o brak wzmocnień w letnim okienku transferowym. Z racji tego Bawarczycy zmuszeni są rotować ograniczoną liczbą zawodników, ponieważ w szatni Bayernu zaczęła rozpowszechniać się plaga kontuzji. Niedysponowani są Coman, Hummels, Rafinha, Tolisso, a kto wie czy do tej listy nie dołączy w ostatniej chwili Leon Goretzka, który w ostatnich dniach narzekał na uraz. Wciąż nie jasna jest sytuacja Ribery'ego, który w ostatnim meczu wyjechał ze stadionu przed końcem spotkania, Francuz tłumaczył się pilną sytuacją prywatną, jednak nie wiadomo ile w tej informacji prawdy. Prawdą natomiast jest fakt, że zespół z Monachium jest zdecydowanym faworytem tego spotkania i każdy inny wynik niż ich zwycięstwo będzie odbierany jako niespodzianka.

Co ciekawe będzie to dopiero dziewiąte starcie w historii obu ekip. Ostatni raz drużyny spotkały się w ćwierćfinale Ligi Mistrzów w sezonie 2015/16. Górą w dwumeczu był Bayern, który wygrał na własnym stadionie 1:0, a rewanż w Portugalii zakończył się remisem 2:2. Przygoda Bawarczyków zakończyła się na półfinale kiedy to odpadli z Atletico Madryt. Dotychczasowo Bayern nie przegrał ani razu odnosząc pięć zwycięstw i trzy razy remisując.

Na relację live ze spotkania na Estadio da Luz zapraszamy serdecznie od godziny 21:00. Miejmy nadzieję że piłkarze zgotują nam świetną piłkarską ucztę. Do usłyszenia!

Zaczęli goście ubrani w szare stroje, gospodarze tradycyjny czerwono- biały komplet.

Dobre odzyskanie Gedsona na połowie Bayernu, Portugalczyk chciał szybko rozegrać akcję z Almeidą, lecz ten odgrywał niecelnie.

Bawarczycy spokojnie rozgrywają piłkę na własnej połowie, w końcu Neuer zmuszony do dalekiego wybicia, przejmuje piłkę Renato Sanches, który przyspiesza akcję swojej drużyny i w rezultacie mamy pierwszy róg w tym meczu.

Dośrodkowanie Jamesa z prawej strony, po chwili z drugiej strony dośrodkował Kimmich, ale górą w powietrzu był Jardel. Ribery chciał jeszcze zaskoczyć Vlachodimosa strzałem z dystansu, jednak został Francuz zablokowany.

Dalekie zagranie do Lewandowskiego, dobrze zatrzymał reprezentanta Polski Jardel, kilka sekund później Robben próbował swojego słynnego zejścia na lewą nogę, ale i ta próba powstrzymana.

Ładna akcja Grimaldo na lewej stronie. Hiszpan po zejściu szukał podaniem prostopadłym Severovicia, ten niestety nie był w stanie dogonić futbolówki.

Przycisnęli gospodarze, którzy nie opuszczają połowy Bayernu i cały czas wysokim pressingiem wywierają presję na defensywie przyjezdnych.

Nie zdołał opanować piłki w boisku Ribery. Krótka przerwa w grze spowodowana uwagami arbitra głównego tego meczu do jednego z zawodników.

W końcu odzyskali posiadanie mistrzowie Bundesligi. Ci jednak bez pomysłu, walczył o pozycję Lewandowski, lecz nie zdołał odepchnąć Rubena Diasa.

Nieoczekiwanie to goście wychodzą na prowadzenie, jaka będzie odpowiedzieć Czerwonych Orłów?

Pokazał się do gry Gedson Fernandes. Portugalczyk nie otrzymał jednak dobrego podania i musiał walczyć o utrzymanie piłki w boisku.

Dośrodkowanie w pole karne Cerviego w kierunku Seferovicia, Szwajcar nie miał szans w pojedynku główkowym z Boatengiem.

Próbował jeszcze zakończyć akcję Grimaldo, lecz Hiszpanowi zabrakło partnerów do rozegrania.

Szybka akcja Bayernu, po której Franck Ribery zszedł do środka i oddał celne uderzenie w środek bramki strzeżonej przez Vlachodimosa. Strzał zbyt lekki żeby zaskoczyć goalkeepera Benfiki.

Nieporozumienie w akcji ofensywnej gospodarzy. Zbyt mocne podanie Grimaldo do Cerviego. Argentyńczyk mimo wszystko docenia próbę Hiszpana.

Uspokoili grę goście, którzy spokojnie rozgrywają na własnej połowie.

Lewandowski znajduje Alaba na lewej flance. Doświadczony Austriak centruje miękko w stronę Jamesa, ten nie trafia w piłkę. Akcję chciał jeszcze zakończyć Robben, ale ucelował swojego klubowego kolegę.

Błąd Hummelsa, po którym miał szansę Seferović, lecz Szwajcar wysoko ponad poprzeczkę.

Zbyt mocne podane Andre Almeidy i od bramki wznowi Neuer.

Pressing podopiecznych Rui Vitorii. Benfika cały czas biega za rywalami, a Ci spokojnie wymieniają podania w okolicach koła środkowego.

Indywidualna akcja Lewandowskiego. Polak wydaje się, że niepotrzebnie wdał się w drybling, ale momentalnie po starcie naciskał Rubena Diasa i faulował w ataku.

Fejsa dobrze asekruje Pizziego i zatrzymuje Ribery'ego na lewym skrzydle.

Dobre podanie do Lewandowskiego. Jardel jak cień podążał za napastnikiem Bayernu. Były gracz BVB próbował odegrać do Robbena, ale spokojnie przejął to podanie Dias.

Kontra Benfiki. Wrzutka Cerviego i dobrze we własnym polu karnym zażegnuje na chwilę zagrożenie Boateng.

Pizzi groźnie uderzył na bramkę Neuera, ale świetnie obronił goalkeeper mistrzów Niemiec. Po rzucie rożnym ponownie wybija dobrze ustawiony Boateng.

Salvio próbował pojedynku jeden na jeden z Hummelsem, który nieoczekiwanie znalazł się na lewej stronie. Defensor Bawarczyków poradził sobie bez zarzutu.

Kombinacyjna akcja Benfiki, po której gospodarze znów otrzymali rzut rożny. Kolejna centra na szósty metr okazała się zbyt wysoka dla Seferovicia.

Dośrodkowanie z lewej strony na trzeci metr. Nie wyszedł z bramki Neuer, ale nie zdołał dojść do tej centry Gedson Fernandes. Portugalczyk wycofuje futbolówkę i wicemistrzowie Portugalii w ataku pozycyjnym.

W końcu uspokoili grę Bawarczycy, których dawno nie widzieliśmy pod bramką Vlachodimosa.

Dalekie podanie na wolne pole. Ruszył tam w pełnym sprincie Arjen Robben, Holender wywraca się w szesnastce Benfiki, ale gwizdek arbitra milczy.

Dośrodkowanie Almeidy i dobrze po raz kolejny ubezpiecza Seferovicia Jerome Boateng.

Strata Boatenga w okolicach koła środkowego. Szybki atak gospodarzy i dobry powrót zanotował James Rodriguez.

Nie zmienia się gra monachijczyków, którzy grają wszerz boiska w okolicach środkowej linii.

W końcu dalekie podanie do Lewandowskiego. Polak próbował wykreować sobie sytuację strzelecką, ale dobrze powstrzymał go Jardel.

Opóźnia wybicie z linii piątego metra Neuer co wyraźnie nie podoba się portugalskim kibicom. Potężne gwizdy na Estadio da Luz.

Wyszli skutecznie spod pressingu goście. Fatalnie jednak zachował się Renato Sanches, który w prostej sytuacji szukał dryblingu.

Pada w szesnastce Grimaldo po kontakcie z Kimmichem, ale pan Mateu Lahoz nie decyduje się wskazać na wapno.

Benfika utrzymuje się w posiadaniu piłki na połowie przeciwnika, ale trudno im przedrzeć się przez zasieki przyjezdnych.

Bez zmian oba zespoły, zaczęli gospodarze.

Ręką przyjmował Haris Seferović, przez co akcja Benfiki zakończyła się szybciej niż się zaczęła.

Leży na boisku Lewandowski, który ucierpiał w starciu z Rubenem Diasem.

Wszystko już w porządku ze zdrowiem polskiego napastnika i będzie mógł on kontynuować udział w zawodach.

Znalazł się na prawym skrzydle James. Kolumbijczyk goniąc futbolówkę przewrócił się przez co nie zdołał dośrodkować w pole karne.

Zapędził się pod pole karne rywale Hummels, co dało możliwość gospodarzom na kontrę, już wbiegał w pole karne Cervi, ale jak spod ziemi wyrósł Javi Martinez i zablokował Argentyńczyka.

Atak pozycyjny piłkarzy w czerwonych koszulkach, którzy nadal szukają sposobu na przedostanie się pod bramkę Neuera.

Strzał z dystansu Renato Sanchesa. Były zawodnik Benfiki wysoko i niecelnie uderzył w kierunku bramki Vlachodimos.

Młody Portugalczyk nie cieszył się z bramki co docenili zgromadzeni na Estadio da Luz widzowie, oklaskując swojego byłego zawodnika.

Szukał dryblingu Ribery. Francuz odepchnął Andre Almeidę, ale na dośrodkowanie zabrakło już miejsca.

Strzał zza pola karnego Seferovicia, ale miał pod kontrolą tor lotu piłki Neuer.

Świetnie czyta grę dziś James. Dobry powrót Kolumbijczyka za Salvio, jednak zdaniem arbitra faulował. Powtórki pokazują co innego.

Wrzutka z rzutu rożnego i znowu dobrze broni goalkeeper Bawarczyków.

Płaskie podanie Lewandowskiego do Jamesa, Kolumbijczyk przepuszcza piłkę pod nogami dopada do niej Gnabry i po rykoszecie piłka wychodzi na róg.

Nie forsują tempa goście i spokojnie grają w ataku pozycyjnym na połowie Benfiki.

Wymieniają podania na lewej stronie Bawarczycy, który mądrze operują futbolówką z dala od własnej bramki.

Przez dłuższą chwilę nie podnosił się z murawy Kimmich. Sędzia faulu się nie dopatrzył, a gospodarze wybijać na aut nie chcieli, dlatego prawy obrońca z grymasem bólu pozbierał się i wrócił na pozycję.

Wrzutka z prawej strony Kimmicha i spokojnie na aut wybija Ruben Dias.

Dobre podanie Alaby do Lewandowskiego ten trafia do bramki, ale w górę poszła chorągiewka arbitra bocznego i Polak nie mógł cieszyć się z dubletu.

Mało wiary na odwrócenie losów tego spotkania mają podopieczni Vitorii. Po dobrej pierwszej połowie ich gra po zmianie stron, wygląda znacznie gorzej.

Znalazł się w polu karnym Gedson, ale młody Portugalczyk nie ucelował w bramkę.

Po chwili szybki atak Cerviego, ten również pokusił się na strzał. Jego efekt podobny do próby Gedsona Fernandesa.

Faul w ataku Portugalczyków. Po wejściu Gabriela i Rafy Silva ich gra nieco się ożywiła, lecz to wciąż za mało.

Dośrodkowanie z rzutu wolnego bez problemów wyłapał Vlachodimos.

Ależ pobawił się z rywalami James, zakładając siatkę jednemu z nich. Długo Kolumbijczyk nie podnosił się z murawy, ale w końcu się z niej podniósł.

Mała wymiana zdań pomiędzy oboma trenerami. Rui Vitoria miał pretensje do Rodrigueza, gdy ten schodząc ironicznie machał w kierunku kibiców Benfiki, ponieważ Ci na niego gwizdali. Widocznie lizbońscy kibice pamiętają grę Jamesa w barwach FC Porto.

Trochę chaosu w grze, żadna ze stron nie może dłużej utrzymać się przy piłce.

Faulowany Lewandowski przez wracającego za nim Gabriela.

Świetne podanie Silvy z prawego skrzydła do Zivkovica. Akcja dwóch zmienników zakończyła się zbyt słabym uderzeniem Serba.

Fejsa ładnie wymuskał piłkę spod nóg Sanchesa. Jednak podanie pomocnika Czerwonych Orłów okazało się zbyt słabe i łatwo przejął je wracający Gnabry.

Zepsuł Zivković dobrze zapowiadającą się akcję gospodarzy zbyt mocnym podaniem na lewe skrzydło, tam Cervi nie znalazł już sposobu na Kimmicha.

Strzał Fejsy zza pola karnego trafia w Boatenga, który wyręczył swojego goalkeepera.

Płaskie zagranie Seferovicia w pole karne. Trochę zamieszania wkradło się w ofensywne poczynania Benfiki. W końcu piłka spada na dwudziesty trzeci metr, tam dopada do niej Gabriel, ale jego strzał przechodzi obok bramki.

Przebojowa akcja Gnabry'ego, Młody Niemiec wydaje się, że był dwukrotnie faulowany podczas swojego rajdu, ale przekroczenia przepisów nie dopatrzył się Mateu Lahoz.

Trzy minuty doliczone do regulaminowego czasu gry.

Strzał zza pola karnego Gabriela odbija się od jednego z piłkarzy Bayernu i wychodzi na róg.

Żaden z dwóch rzutów rożnych jaki otrzymali wicemistrzowie Portugalii nie przynosi oczekiwanego efektu i wydaje się, że Neuer zachowa dziś czyste konto.