Armenia – Bośnia i Herc. | 4:2 (koniec) | | | Gruzja – Dania | 0:0 (koniec) | | | Szwajcaria – Gibraltar | 4:0 (koniec) |
Rumunia – Malta | 1:0 (koniec) | | | Hiszpania – Wyspy Owcze | 4:0 (koniec) | | | Szwecja – Norwegia | 1:1 (koniec) |
Finlandia – Włochy | 1:2 (koniec) | | | Grecja – Liechtenstein | 1:1 (koniec) |
Zagłębie S. – GKS Bełchatów | 1:1 (koniec) |
Olimpia E. – Znicz | 1:2 (koniec) |
finał
Olimpia Elbląg
1:2
(0:1)
Znicz Pruszków
Kamil Kazmierczak
Gole:
90. Brychlik – 11. Moskwik, 71. Zjawiński
Sędziowie:
Główny: Filip Kaliszewski (Gdańsk)
Asystenci: Rafał Brieger, Marcin Janawa
Techniczny: Kamil Żmijewski
Widownia:
Kartki: 28. Kuczałek (OLE), 30. Szuprytowski (OLE), 33. Żołądź (OLE)
Spudłowany karny!:
Olimpia Elbląg:
Madejski – Sedlewski (73. Prytuliak), Lewandowski, Wenger, Balewski – Miller (56. Demianiuk), Żołądź (83. Bednarski), Kuczałek, Ryk (70. Filipczyk) – Szuprytowski – Brychlik
Zmiany: Rutkowski – Bednarski, Morys, Prytuliak, Krasa, Filipczyk, Demianiuk
Trener:
Znicz Pruszków: Gradecki – Machalski, Obst (72. Nojszewski), Bochenek, Rybak, Zjawiński (89. Szymański), Moskwik (87. Suchanek), Drobnak, Baran, Rackiewicz, Tarnowski (78. Faliszewski)
Zmiany: Misztal – Wrześniewski, Suchanek, Szymański, Mianowicz, Faliszewski, Nojszewski
Trener:
Zmiany: Rutkowski – Bednarski, Morys, Prytuliak, Krasa, Filipczyk, Demianiuk
Trener:
Znicz Pruszków: Gradecki – Machalski, Obst (72. Nojszewski), Bochenek, Rybak, Zjawiński (89. Szymański), Moskwik (87. Suchanek), Drobnak, Baran, Rackiewicz, Tarnowski (78. Faliszewski)
Zmiany: Misztal – Wrześniewski, Suchanek, Szymański, Mianowicz, Faliszewski, Nojszewski
Trener:
Sędziowie:
Główny: Filip Kaliszewski (Gdańsk)
Asystenci: Rafał Brieger, Marcin Janawa
Techniczny: Kamil Żmijewski
Widownia:
Strzelcem bramki PRZEMYSŁAW BRYCHLIK.
Mamy bramkę kontaktową w wykonaniu gospodarzy! Wenger zagrał na prawym skrzydle do Demianiuka. Ten płasko zacentrował w pole karne gości, dostawił nogę Brychlik i mamy 1:2!
Strzelcem bramki DARIUSZ ZJAWIŃSKI.
Długa piłka zagrana do wybiegającego Zjawińskiego. Ten świetnie opanował futbolówkę i w sytuacji sam na sam płaskim strzałem pokonał bramkarza rywali!
Strzelcem bramki PAWEŁ MOSKWIK.
Długa piłka zagrywana w kierunku wybiegającego Moskwika. Zagranie było jednak za mocne i Wenger chciał zablokować biegnącego rywala, aby spokojnie mógł interweniować Madejski. Obrońca gospodarzy jednak w ostatniej chwili zdecydował się podawać do własnego bramkarza. Zagranie było złe, przez co wystawił on futbolówkę rozpędzonemu Moskwikowi, który wpakował piłkę do pustej siatki!