Mocne wstrzelenie piłki z prawej strony przez Jose Embalo, ale dobrze reaguje defensywa Podbeskidzia.

Zawodnikom Puszczy śpieszy się coraz bardziej. Co ciekawe trener gości jak na razie nie zdecydował się na ani jedną zmianę.

Długa piłka Stawarczyka, z którą bez problemu radzi sobie Leszczyński. Do końca pozostało już tylko kilka minut.

Ciekawy nabieg zademonstrowali piłkarze Puszczy, którzy najpierw ustawili się do jak do muru, a potem po kolei wbiegli w pole karne. To jednak nie pomogło, bo dośrodkowanie Serafina było niecelne.

Bashlai sfaulował Embalo około 25 metrów od bramki Leszczyńskiego. Gospodarze będą mieli szanse na dośrodkowanie.

Roginić minął na szybkości Stawarczyka, ale Czarnego nie zdołał już przepchać. Gdyby to zrobił, to byłby sam przed Niemczyckim.

Kontra przeprowadzona przez Łukasza Sierpinę, który zdecydował się na uderzenie z 20 metrów w długi róg. Kapitan Podbeskidzia pomylił się nieznacznie.

Embalo chciał zagrać w pole karne do Stępnia, który nie zrozumiał kolegi z zespołu i piłka ostatecznie wylądowała w rękach Leszczyńskiego.

Niezła sytuacja Tomasza Nowaka, który dopadł do bezpańskiej piłki na 20 metrze i przymierzył około dwóch metrów obok słupka.

Podopieczni Tomasza Tułacza nie licząc stałych fragmentów gry, jak na razie nie mają pomysłu na to, jak zagrozić bramce Leszczyńskiego, a do końca meczu pozostaje coraz mniej czasu.

Kolejne dośrodkowanie Serafina i znowu defensywa Podbeskidzia spisuje się bez zarzutu.

Embalo został sfaulowany przy próbie kontry przez Tomasza Nowaka. Puszcza będzie miała stały fragment gry z dalszej odległości.

Sierpina dośrodkowuje w pole karne z rzutu wolnego, do piłki dopada Osyra, który w polu karnym oddaje zbyt lekki strzał, aby zaskoczyć bramkarza.

Sierpina przekombinował, kapitan gości zbyt długo przetrzymywał piłkę, zamiast podać ją do Nowaka i ostatecznie "wyjechał" z nią za linię boczną boiska.

Centra Mikołajczyka z rzutu wolnego w pole karne na Stawarczyka, który nie był w stanie uwolnić się spod opieki rywala i nie oddał strzału.

Ciekawa, szybka akcja "Górali" na lewej stronie, jednak w decydującym momencie Modelski zbyt daleko wypuścił sobie futbolówkę i nie był w stanie jej już dogonić.

Jakub Serafin dośrodkowuje z rzutu rożnego, jednak Rafał Leszczyński pewnie łapie piłkę po wyjściu z bramki.

Po dośrodkowaniu Modelskiego z lewej strony boiska, Roginić "główkował" nad poprzeczką bramki Niemczyckiego.

Znowu daleki wrzut piłki z autu przez Bąka, Uwakwe po raz kolejny chciał zgrać piłkę głową, jednak tym razem ta sztuka mu się nie udała.

Marko Roginić został odepchnięty przez Piotra Stawarczyka na środku boiska. Grę wznowili już bielszczanie.

Nowak wznowił grę z rzutu wolnego zbyt mocnym podaniem do Sierpiny.

Tomalski ładnie przełożył sobie piłkę z prawej na lewą nogę, wydawało się na 16 metrze ma naprawdę niezłą okazję, ale uderzył wyraźnie nad poprzeczką.

Filip Modelski zdecydował się na indywidualną szarżę, "ściął" do środka i przymierzył około metr od słupka.

Dużo niedokładności z obu stron przy rozgrywaniu piłki. W ataku pozycyjnym jest teraz drużyna z Niepołomic.

Krótka przerwa w grze spowodowana urazem Marko Roginicia, który jednak dość szybko podniósł się z murawy.

Stępień chciał podać piłkę z prawej strony boiska po kontrze, jednak zatrzymał ją jeden z defensorów gości.

Kontra Podbeskidzia, ale na dziesiątym metrze w dobrej sytuacji w piłkę nie zdołał trafić Sierpina.

Tomalski chciał "uruchomić" prostopadłym podaniem Embalo, jednak wmieszał się w to wszystko Osyra, który był szybszy od napastnika Puszczy.

Po wywalczeniu rzutu rożnego przez Nowaka, dośrodkowuje właśnie on, jednak mamy przewinienie w polu karnym przez gości.

Danielak nie zgadza się z decyzją sędziego, który uznał, że w pojedynku z Mikołajczykiem to on faulował. Gdyby go minął, mógłby wyjść sam na Niemczyckiego.

Kompletnie nieudane rozegranie z rzutu rożnego. Ostatecznie po niedokładnym podaniu Baką, piłką ląduje u Leszczyńskiego.

Embalo nie zdołał dopaść do piłki po zbyt dalekim podaniu od kolegi z zespołu. Podbeskidzie rozgrywa teraz atak pozycyjny, przy pressingu Puszczy.

Roginić w walce o piłkę fauluje Stawarczyka, który w tym przypadku był ostatnim obrońcą, ale dobrze się w tej sytuacji zastawił.

Kolejne dośrodkowanie z rzutu wolnego Serafina i tak naprawdę bez zagrożenia pod bramką bielszczan, którzy skutecznie grają w defensywie.

Figiel dostaje piłkę przed polem karnym i decyduje się od razu na strzał. Kilka metrów obok słupka.

Konrad Sieracki został sfaulowany około 25 metrów od bramki. Nowak dośrodkowuje, jednak defensorzy wybijają piłkę na rzut rożny.

Roginić po zagraniu "klepki" w polu karnym z Nowakiem, wpadł w pole karne, ale nie miał już miejsca na oddanie strzału, bo był zbyt blisko interweniującego Niemczyckiego.

Po zgraniu Embalo, szansę miał Tomalski, który nieczysto trafił w futbolówkę na 20 metrze.

Centra Sierpiny w pole karne, ale dobrym wyjściem i "piąstkowaniem" na przedpolu popsuje się Niemczycki.

Starcie Stefanika i Sierackiego. Obaj potrzebowali pomocy medycznej, ale już wrócili do gry.

Próbują niepołomiczanie coś zdziałać w ofensywie, jednak póki co te ataki nie wydają się być bardzo groźne dla nieźle grającej defensywy gości.

Mikołajczyk dośrodkowuje z rzutu rożnego, Jaroch zbyt krótko wybija, do piłki dopada Tomalski, który kopie ją obok słupka.

Szybko odwrócił się w kierunku bramki na 25 metrze Jakub Bąk, jednak futbolówka przy strzale zeszła mu z nogi. To uderzenie było bardzo nieudane.

Nieporozumienie między Serafinem a Bąkiem spowodowało, że od rzutu z autu wznowią goście.

Dośrodkowanie Sierpiny z lewej strony boiska. Bliski szczęścia był Danielak, który głową musnął piłkę, jednak nie zdołał oddać strzału.

Mikołajczyk centruje z rzutu wolnego, jednak jeden z zawodników Puszczy faulował rywala w walce o górną piłkę.

Strzał z ponad 20 metrów Łukasza Sierpiny. Piłka leciała w środek bramki, więc Niemczyki spokojnie ją złapał.

Embalo do Sitka, ten ruszył szybko do ataku, jednak arbiter uznał, ze zawodnik gospodarzy symulował faul i użył gwizdka.

Faul Stefanika na składającym się do strzału Roginicu. "Górale" będą mieli dobrą okazję na strzał, z około 18 metrów.

Tym razem Jakub Serafin wrzuca piłkę z rzutu wolnego niemal z połowy boiska. Po zbyt krótkim wybiciu dociera ona do Mikołajczyka, który oddaje kolejny nieudany strzał z dystansu.

Sierpina szarżował po lewej stronie. Kapitan Podbeskidzia zbyt długo holował piłkę i ostatecznie ją stracił.

Centra w pole karne na Czarnego, ten zgrywa do środka, ale defensywa Podbeskidzia zażegnuje na chwilę niebezpieczeństwo. Za chwilę do piłki dopada Sitek, ale uderza wyraźnie obok słupka.

Mikołajczyk centruje z rzutu wolnego niemal z połowy boiska, Czarny zgrywa piłkę głową i ostatecznie po wybiciu defensora gości mamy rzut rożny.

Pierwszy rzut rożny dla gości. Nowak dośrodkowuje w pole karne, Embalo skutecznie wrócił się do defensywy i wybił futbolówkę głową.

Dośrodkowanie z lewej strony Modelskiego, jednak Danielak w walce o piłkę faulował defensora gości.

Długa piłka od Leszczyńskiego na Sierpinę, który przegrał pojedynek główkowy. Spotkanie teraz nieco się wyrównało.

Pierwszy rzut rożny w tym meczu. Krótkie rozegranie tego stałego fragmentu gry pomiędzy Serafinem, a Mikołajczykiem i strzał tego drugiego w boczną siatkę.

Bardzo niecelny strzał Michała Mikołajczyka zza pola karnego. Kapitan Puszczy źle złożył się do tego strzału.

Pierwsze minuty wydają się być dla bielszczan, którzy lepiej weszli w mecz i konstruują ataki pozycyjne.

Tym razem chorwacki napastnik Podbeskidzia odnalazł się w polu karnym i uderzył, jednak zbyt lekko, aby zaskoczyć Niemczyckiego.

Roginić poszedł do końca na pressingu i o mało nie przejąłby piłki kosztem Niemczyckiego. Golkiper Puszczy miał nieco szczęścia w tej sytuacji, bo jego wybicie było zblokowane.

Długa piłka Osyry w kierunku Roginica, który nie był w stanie jej przyjąć i stracił na rzecz rywali.

Wojciech Krztoń zagwizdał po raz pierwszy. Od środka rozpoczęło Podbeskidzie.

Składy obu drużyn:

Puszcza Niepołomice: Niemczycki – Stępień, Stawarczyk, Czarny, Mikołajczyk – Sitek, Serafin, Stefanik, Tomalski, Bąk – Embalo.

Rezerwowi: Górski – Kotwica, Uwakwe, Widejko, Orłowski, Furtak, Drobot, Żytek, Vovchenko.

Podbeskidzie Bielsko-Biała: R. Leszczyński – Jaroch, Bashlai, Osyra, Modelski – Danielak, Figiel, Sieracki, Nowak, Sierpina, Roginić.

Rezerwowi: A. Leszczyński, Komor, Laskowski, Rzuchowski, Gach, Sopoćko, Rakowski, Hilbrycht, Gomez.

Sędziowie: Wojciech Krztoń – Piotr Kurt, Krystian Mucha (Olsztyn).

Nasz zaprzyjaźniony bukmacher PZBuk opublikował kursy na to spotkanie, z których wynika, że faworyta tego meczu praktycznie nie ma. Kurs na zwycięstwo gospodarzy, wynosi 2.70, na remis 3.00, natomiast na zwycięstwo gości 2.50. Spotkanie poprowadzi sędzia Wojciech Krztoń z Olsztyna, dla którego będzie to premierowy mecz w roli arbitra głównego w tym sezonie. Zapraszamy na ten pojedynek w najbliższą sobotę, o godzinie 18. Wcześniej tradycyjnie podamy składy obu drużyn. Bądźcie z nami!

Ciekawostki:

W ostatnich czterech meczach u siebie, Puszcza zremisowała raz i przegrała trzy razy, strzelając w tych czterech spotkaniach tylko jednego gola. Podbeskidzie z kolei licząc ligowe spotkania, w ostatnich jedenastu meczach wygrało tylko raz. Kto zatem się przełamie? Zawodnikiem łączącym oba kluby jest Jakub Bąk, który w przerwie zimowej sezonu 2018/19 przeszedł właśnie z Podbeskidzia do Puszczy.

Historia spotkań:

Historia pojedynków w ostatnich dwóch latach wskazuje wskazuje na Podbeskidzie. Z czterech ostatnich spotkań "Górale" wygrywali trzykrotnie. W ostatnim pojedynku 3 kwietnia 2019 roku Podbeskidzie pokonało u siebie Puszczę 3:1. Warto wspomnieć, że padały minimum trzy bramki i na takie same emocje liczymy w sobotę.

Podbeskidzie Bielsko-Biała


Podbeskidzie w ostatniej kolejce pauzowało, ze względu, że ich spotkanie z powodów powołań do reprezentacji narodowych z Miedzią Legnica zostało przełożone na 18 września. "Górale" mieli zatem dużo czasu na przygotowanie się do starcia w Niepołomicach. Póki co ekipa z Bielska-Białej zajmuje jedenastą pozycję w tabeli, z jedenastoma punktami na koncie. Ma jednak o jeden mecz rozegrany mniej niż nieco ponad połowa stawki. Podbeskidzie jak na razie wydaje się być ekipą własnego stadionu. To u siebie bielszczanie wygrali wszystkie dwa spotkania, natomiast na wyjazdach zdobyli pięć z piętnastu punktów. W ostatnim pojedynku rozegranym ostatniego dnia sierpnia, byli blisko zwycięstwa, bowiem w ostatniej minucie dali go sobie wydrzeć, ostatecznie remisując z drużyną z Niecieczy 2:2. Czy tym razem kolejna wyprawa na Małopolskę okaże się szczęśliwsza? Tego dowiemy się w sobotni wieczór.

Puszcza Niepołomice


Drużyna z województwa małopolskiego dzięki ostatniemu zwycięstwu w Suwałkach, wywindowała się na piątą pozycję w tabeli. Puszcza ma na koncie trzynaście punktów i traci trzy "oczka" do liderującej Stali Mielec, która ma o jedno spotkanie rozegrane mniej. "Żubry" w pewnym sensie można nazwać fenomenem, bo póki co są... drużyną obcych stadionów. Na własnym boisku na cztery spotkania zremisowali raz, natomiast przegrali aż trzy razy. Z kolei na wyjazdach zwyciężyli we wszystkich czterech meczach. Czy w końcu nastąpi przełamanie? Gdyby tak było, niepołomiczanie mogliby awansować do ścisłej czołówki. W przypadku porażki mogą spać nawet do drugiej połówki tabeli ze względu na to, że tabela jest bardzo płaska. Zdecydowanie jest zatem o co grać.

Przed nami 9. kolejka zaplecza piłkarskiej Ekstraklasy. Na stadionie w Niepołomicach, gdzie będziemy obecni i przeprowadzimy relację na żywo ze stadionu, Puszcza zmierzy się na własnym stadionie z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Obie drużyny dzieli w tabeli tyko dwa punkty różnicy na korzyść Puszczy, jednak ekipa z Niepołomic ma o jedno spotkanie rozegrane więcej.

Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 18:00.