W meczu 2. kolejki eliminacji do Mistrzostw Europy U-21 reprezentacja Polski zmierzy się na wyjeździe z Estonią. Pojedynek ten odbędzie się na obiekcie A. Le Coq Arena w stolicy kraju, czyli w Tallinie. Sędzią głównym tego starcia będzie Austriak Stefan Ebner. Jak spiszą się obie drużyny?

Podopieczni selekcjonera Michała Probierza eliminacje zaczęli od wygranej nad Kosowem 3:0, co daje im obecnie pozycję lidera, jedną wygraną na koncie i z dorobkiem 3 oczek przy bilansie bramkowym 3:0. Wyprzedzają oni Kosowo, które jest drugie mimo tego, że mają oni na koncie rozegrane 2 mecze, bo pierwsze starcie eliminacyjne rozegrali już w czerwcu, kiedy to pokonali wynikiem 2:0 na swoim terenie reorezentację Estonii. Tym samym kadra Kosowa ma na koncie 3 oczka i 1 wygraną oraz 1 porażkę przy bilansie goli równym 2:3. Dalej plasują się reprezentanci U-21 kadry Bułgarii, Estonii, Niemiec i Izraela. Jest to więc ważne spotkanie dla Polaków, bo wygrana w Tallinie da im sporą przewagę nad rywalami po 2. kolejkach rywalizacji w grupie D. Na razie kluczową postacią w tej kadrze jest Michał Rakoczy mający na koncie 2 gole i 1 asystę.

Ostatni mecz Estończycy wygrali 16 listopada 2022 roku, kiedy to podczas Baltic Cup pokonali Litwę U-21 wynikiem 5:1. Od tamtej pory notowali oni porażkę 0:1 z Łotwą, towarzyskie remisy 3:3 i 1:1 z Bahrajnem, a także eliminacyjną porażkę 0:2 z Kosowem oraz remis 1:1 z Bułgarami. Natomiast Polacy ostatni raz schodzili z boiska pokonani w towarzyskim meczu 17 listopada 2022 roku, kiedy to Chorwacja była lepsza wynikiem 3:1. Od tego momentu Polacy towarzysko ogrywali Turcję 3:2, remisowali bezbramkowo z Austrią, pokonywali 2:0 Albanię, remisowali 1:1 z Finlandią, a także pokonywali Czarnogórę 2:1. Ostatni mecz, to wygrana z Kosowem 3:0.

Zdecydowanie przeważają w grze, akcjach podbramkowych i posiadaniu piłki na półmetku tego spotkania polscy piłkarze młodzieżówki, którzy potwierdzają, że są faworytami tego pojedynku, a do pełni szczęścia brakuje jeszcze bramek, które wiszą w powietrzu.

Pół godziny rywalizacji za nami. Ciągle prowadzą grę i przeważąją na murawie A. Le Coq Areny w stolicy Estonii – Tallinie piłkarze reprezentacji Polski U-21, ale jak na razie nie udokumentowują oni swojej lepszej postawy bramkami.

Godzina gry za nami. Estonia pod swoją bramką jest kompletnie deklasowana przez Polaków, ale dalej bez efektów w postaci goli lub chociażby groźnych akcji. Co najgorsze biało-czerwoni z minuty na minutę wykazują coraz mniejszą przewagę nad rywalami, którzy są dość dobrze zorganizowani w swoich poczynaniach, a z minuty na minutę przewaga swojego boiska będzie coraz mocniej na stronę gospodarzy.