Dziękujemy Państwu bardzo serdecznie za wspólnie spędzony czas i jednocześnie zapraszamy na pozostałe relacje na portalu lajfy.com! Dobrego wieczoru.

To już wszystko ze Szwecji. Dziękujemy Państwu bardzo serdecznie za uwagę i wspólnie spędzony z nami wtorkowy wieczór. Zapraszamy na kolejne żużlowe relacje na portalu lajfy.com! Spokojnej nocy.

Indianerna dzięki zdecydowanemu zwycięstwu na własnym torze z drużyną Lejonen Gislaved wyprzedza rywali w tabeli i awansuje na 4 miejsce.

W drużynie Indianerny dziś praktycznie wszyscy byli dobrze dopasowani do swojego toru. Gospodarze oddali rywalom zwycięstwo jedynie w dwóch biegach. Co prawda na większą zdobycz punktową liczyli zapewne Adrian Cyfer i Joel Andersson. Niekwestionowanym liderem drużyny okazał się dziś być Antonio Lindbäck, który zaprezentował się lepiej niż będący w świetnej formie Niels-Kristian Iversen.

Lwy z Gislaved spodziewały się trudnej przeprawy, jednak okazała się ona jeszcze trudniejsza w obliczu licznych defektów, upadków i wykluczeń, które prześladowały liderów drużyny gości. Niestety w jednym z takich pechowych biegów Lwy straciły również Maksyma Drabika, który prawdopodobnie złamał nogę. Jeśli przypuszczenia się potwierdzą, młody Polak nie wesprze drużyny w przyszłotygodniowym spotkaniu, kiedy to Lwy podejmą na swoim torze groźnych rywali Masarny Avesta. Dziś team z Gislaved musi pogodzić się ze spadkiem na 6. miejsce w tabeli. Indianernę czeka za tydzień równie trudny mecz wyjazdowy co Lwy. Indianie zmierzą się z aktualnym liderem tabeli Elitserien – Piraterną Motala.

Dziękuje za uwagę i zapraszam na pozostałe sportowe emocje na portalu LAJFY.COM!