Arsenal – Wigan | 4:1 (koniec) | | | Reading – Man City | 0:2 (koniec) |
Troyes – Bordeaux | 1:2 (koniec) |
finał
Arsenal F.C.
4:1
(1:1)
Wigan Athletic F.C.
Łukasz Kowalczyk
Gole:
11. Podolski, 63. Walcott, 68. Podolski, 71. Ramsey – 45. Maloney
Sędziowie: M. Dean, J. Collin, J. Brooks, P. Dowd
Widownia:
Kartki: 53. Alcaraz (WIG), 57. Maloney (WIG)
Spudłowany karny!:
Arsenal F.C.:
Szczesny – Sagna, Mertesacker, Koscielny, Gibbs – Ramsey, Arteta (90+1' Vermaelen), Walcott, Rosický (78' Wilshere), Cazorla – Podolski (78' Oxlade-Chamberlain).
Zmiany:
Trener:
Wigan Athletic F.C.: Joel – Boyce, Alcaraz, Scharner – McCarthy, Gómez (64' Watson), McArthur, Espinoza – McManaman (58' Di Santo), Maloney (86' Henriquez), Koné.
Zmiany:
Trener:
Zmiany:
Trener:
Wigan Athletic F.C.: Joel – Boyce, Alcaraz, Scharner – McCarthy, Gómez (64' Watson), McArthur, Espinoza – McManaman (58' Di Santo), Maloney (86' Henriquez), Koné.
Zmiany:
Trener:
Sędziowie: M. Dean, J. Collin, J. Brooks, P. Dowd
Widownia:
Lukas Podolski, Theo Walcott, a na koniec Aaron Ramsey pogrążają zespół Roberto Martineza, których kolejny mecz z Aston Villa, będzie spotkaniem o przysłowiowy honor i pożegnanie się z Premier League.
Zmiana w drużynie Arsenal Londyn: z boiska schodzi Podolski, na boisko wchodzi Oxlade-Chamberlain.
Dobrze wypatrzony RAMSEY na granicy spalonego szybkio pobiegł pod bramkę Wigan i zamiast odegrać do kolegów w polu karnym sam wymierzył sprawiedliwość strzelając między słupkiem, a Joelem zdobywa 4 gola dla Arsenalu! Nokaut Kanonierów, już chyba żaden kibic gości nie wierzy, że ich drużyna się podniesie!
Dalekie wybicie Szczęsnego, piłkę głową do przedłużył Cazorla, a tam niespodziewanie stał niepilnowany PODOLSKI, który błyskawiczne wpadł w pole karne Wigan i pięknym lobem pokonuje Joela! 3:1 na Emirates Stadium prowadzą Kanonierzy!
Świetnie zagranie do biegnącego po skrzydle Santi Cazorli i hiszpański pomocnik dośrodkował w pole karne Wigan, gdzie najlepiej wyszedł do piłki WALCOTT, który ubiegł defensywę gości i wpakował nogą piłkę do siatki! Kolejny raz w meczu na prowadzenie wychodzi Arsenal 2:1!