Piast – Jagiellonia | 2:1 (koniec) | | | Podbeskidzie – Wisła K. | 0:0 (koniec) |
Bologna – Chievo | 0:0 (koniec) |
Elche – Villarreal | 0:1 (koniec) |
finał
Piast Gliwice
2:1
(0:0)
Jagiellonia Białystok
Kamil Marut
Gole:
65. Jurado (kar.), 70. Horváth – 56. Balaj
Sędziowie: D. Stefański- R. Siejka, M. Boniek
Widownia:
Kartki: 57. Horváth (PIA), 83. Zbozień (PIA) – 27. Tosik (JAG) 63. Ukah (JAG)
Spudłowany karny!:
Piast Gliwice:
Trela – Zbozień, Polák, Horváth, Król – Rabiola (46. Wilczek), Ižvolt (66. Kędziora), Hanzel, Matras, Podgórski – Jurado (86. Martínez).
Zmiany: Szumski – Osyra, Dytko, Wilczek, Martínez, Kędziora, John.
Trener:
Jagiellonia Białystok: Baran – Waszkiewicz, Ukah, Pazdan, Popchadze – Plizga, Tosik (46. Dźwigała), Dzalamidze (46. Mackiewicz), Norambuena, Gajos (76. Piątkowski) – Balaj.
Zmiany: Słowik – Dźwigała, Porębski, Żebrowski, Drażba, Mackiewicz, Piątkowski.
Trener:
Zmiany: Szumski – Osyra, Dytko, Wilczek, Martínez, Kędziora, John.
Trener:
Jagiellonia Białystok: Baran – Waszkiewicz, Ukah, Pazdan, Popchadze – Plizga, Tosik (46. Dźwigała), Dzalamidze (46. Mackiewicz), Norambuena, Gajos (76. Piątkowski) – Balaj.
Zmiany: Słowik – Dźwigała, Porębski, Żebrowski, Drażba, Mackiewicz, Piątkowski.
Trener:
Sędziowie: D. Stefański- R. Siejka, M. Boniek
Widownia:
Bramkę zdobył CSABA HORVÁTH.
I mamy kapitalny powrót PIasta, gospodarze zdobywają drugiego gola w ciągu 5 minut! Z wolnego kapitalnie dośrodkowuje Podgórski, w polu karnym najwyżej do piłki wyskakuje CSABA HORVATH i precyzyjnym uderzeniem z głowy pakuje futbolówkę w prawym rogu bramki obok bezradnie interweniującego Barana!
Bramkę zdobył RUBÉN JURADO.
Do piłki podchodzi RUBEN JURADO i kompletnie myli Barana, który rzuca się w lewą stronę, a sam uderza w środek i mamy wyrównanie!
Bramkę zdobył BEKIM BALAJ.
Fatalny błąd Treli i goście wychodza na prowadzenie! Na prawym skrzydle piłkę otrzymał Plizga ostro zacentrował na 5 metr, z bramki wyszedł Trela i wydawąło się, że spokojnie wyłapie futbolówkę, zderzył się on jednak z wracającym Horvathem i piłka wylądowała pod nogami BEKIMA BALAJA, który spokojnie ją skierował do pustej bramki!