Robertson - Carter Neil Robertson (6-5) (koniec)
wydarzenie zakończone
Champion of Champions: Neil Robertson - Ali Carter

Neil Robertson (6-5)

Czwartek 21.11.2013, 20:00Snooker
     
    Witamy w transmisji online. Wydarzenie rozpocznie się o godzinie 20:00.
     
    Już dziś o 20 Neil Robertson zmierzy się z Allisterem Carterem w ćwierćfinale snookerowego turnieju Champion of Champions. Z pewnością czeka nas mnóstwo emocji!
     
    Neil Robertson to utalentowany zawodnik, który na swoim koncie ma także już dużo doświadczenia, ale nie ma co go zaliczać do starszych graczy snookerowych. Pochodzi z Australii, a to dość dziwne pochodzenie jak na taką karierę snookerową. Jak sobie dziś poradzi?
     
    Ali Carter to były wicemistrz świata z 2012 roku. Doświadczony zawodnik, który współpracuje z Peterem Ebdonem. Charakteryzuje się świetnymi zagraniami taktycznymi. Czy to będzie klucz do sukcesu w spotkaniu z Australijczykiem?
     
    Neil Robertson w 1 rundzie tego turnieju pokonał po frejmie decydującym Martina Goulda – dość zaskakujący wynik spotkania, ponieważ można było spodziewać się łatwego zwycięstwa Australijczyka.
     
    Ali Carter kilka minut temu zakończył spotkanie z Markiem Allenem i sprawił w tym meczu niespodziankę, ponieważ faworytem był Allen. Carter wygrał w tym spotkaniu także we frejmie decydującym. Anglik będzie miał dość mało czasu na odpoczynek, ponieważ ledwo ponad godzinę, miejmy nadzieję, że nie przełoży się to na efektywność jego zagrań w spotkaniu z Robertsonem.
     
    Na relację z tego spotkania zapraszamy już o 20! Zapowiada się bardzo ciekawe widowisko. Relacja tylko i wyłącznie w serwisie lajfy.com!
     
    Witamy już w relacji LIVE, przypominam, że dzisiejsze spotkanie odbędzie się systemem "best of 11", czyli zwycięzcą okaże się snookerzysta, który pierwszy dobrnie do 6 frejma. Za chwilę zawodnicy powinni pojawić się przy stole.
     
    Spiker właśnie wychwala zawodników – trwa prezentacja.
     
    Ali Carter rozpoczął spotkanie.
     
    Na mocniejsze otwarcie bil zdecydował się Robertson, i zostawił wybór bil do zaatakowania dla Cartera, ale wszystkie to dość trudne wbicia.
     
    Bezpiecznie zaatakował do narożnej kieszeni Carter z lekkim przetoczeniem białej. Czerwona nie wpadła, a Neil nie dostał nic do startu. Skończy się na odstawnej za niskimi kolorami Australijczyka.
     
    Wózek do narożnej kieszeni zaatakował Carter, ale nie trafił. Miał także sporo szczęście, owszem, zadbał o odprowadzenie białej na górną bandę, ale czerwona, która podeszła na górę stołu została przesłonięta przez zieloną.
     
    Tym razem Carter został zmuszony do próby wbicia, ale nie przyniosła ona zamierzonego efektu. Nie zdołał także "kapitan" zatroszczyć się o białą, ma szansę na wbicie Neil, ale czy będzie korzystał?
     
    Robertson ze wsteczną rotacją zagrał w czerwoną i odesłał tą jedyną na górnej połówce w skupisko, a białą pod górną bandę.
     
    Carter zostawił łatwy start Australijczykowi.
     
    Pierwsza czerwona tego spotkania już w kieszeni, dalej swoje podejście Neil będzie kontynuował na różowej. Jest trochę bałaganu na stole, który trzeba uporządkować.
     
    Różowa trafiona, ale powędrowała na swój punkt i teraz nie jest do wbicia. Do czarnej ciężko w tym momencie się dostać, a niebieska przy bandzie. Trzeba kontynuować podejście na niskich kolorach.
     
    Słabe dojście Neila teraz do czerwonych, to będzie tylko odstawna na górę stołu.
     
    Dokładnie, biała na górnej bandzie.
     
    Przyzwoicie odstawił się Carter, ale nie wyczuł zbyt dobrze siły uderzenia. Robertson jednak nie dostał nic do wbicia.
     
    Carter znalazł się w trudnej sytuacji i zmuszony był grać na bardzo cienki kontakt z czerwoną, ale zagrał za grubo. Biała w kieszeni!
     
    Robertson oddaje uderzenie rywalowi z pola "D". Trudny układ na stole już w pierwszej rozgrywce.
     
    Jest błąd Cartera, nie zdołał odprowadzić białej na górę stołu, a została ona na wysokości skupiska czerwonych, ale przy prawej bandzie. Będzie miał na ostre cięcie czerwoną do rogu.
     
    Pewnie trafia Neil i dobrze dochodzi do żółtej, ale decyduje się na trudniejsze, choć bardziej przyszłościowe wbicie czarnej – trafia. Punkt czarnej w tym momencie odblokowany.
     
    Pomylił się Robertson na wbiciu czerwonej, do stołu dochodzi Carter, ale pozostaje mu tylko odstawna.
     
    Świetnym wbiciem popisał się Carter do narożnej kieszeni, jest pozycja do niskich kolorów.
     
    Bardzo dobrze dochodzi Ali do następnej czerwonej, przetoczenie lekkie tylko do czarnej.
     
    Ali kontynuuje podejście na czarnej, ale za chwilę będzie potrzebne rozbicie.
     
    Świetnie rozbił czerwone Carter, jeśli tylko wbije trochę trudniejszą czerwoną to potem czekają go już tylko łatwiejsze zagrania, jeszcze trzeba oczywiście dobrze dojść do koloru.
     
    Czerwona w kieszeni, ale trudna pozycja do koloru. Ali trafia niebieską, ale kolejne problemy. Biała przy lewej bandzie.
     
    Kolejny raz dobrze wychodzi z ciężkiej sytuacji Ali i kontynuuje podejście, odzyskał już chyba na dobre odpowiednią pozycję.
     
    Trochę problemów stwarza sobie Carter, ale dalej spokojnie może z tego wyjść.
     
    Na czarnej spokojnie kontynuuje podejście Ali, jeszcze 2 czerwone do wbicia, a dwie pozostałe pod prawą bandą. Będzie trzeba coś z nimi zrobić.
     
    Czarna będzie bilą na frejma.
     
    Czarna w kieszeni! Ali Carter przypieczętował frejma kolejnymi czerwonymi do których świetnie doszedł.
     
    Na kolorach już Ali, teraz buduje już tylko setkę! Brakuje niewiele..
     
    Różowa będzie bilą na pierwszą setkę w tym meczu Cartera.
     
    Ali Carter wyczyścił do końca stół i w pierwszym frejmie wbił setkę w wysokości 112 punktów! (22:112)
     
    Ali Carter wygrał pierwszego frejma, rozgrywkę otwarcia. (22:112)
     
    Neil Robertson rozpoczął drugiego frejma.
     
    Negatywną odstawną rozpoczął Carter, ale pomylił się. Biała wtoczyła się do kieszeni. Łatwy start dostaje do środkowej kieszeni Neil.
     
    Na niebieskiej kontynuuje swoje podejście Robertson, dobrze doszedł do czerwonej, mimo obejścia stołu.
     
    Błąd w pozycjonowaniu do koloru popełnia Neil, ale dalej może uratować się różową.
     
    Bardzo dobrym wbiciem popisuje się Australijczyk i dalej ma pozycję do czerwonej, ale różowa trafia pod skupisko czerwonych i jak na razie nie będzie możliwa do wbicia.
     
    Na rozbicie z niebieskiej zdecydował się Neil, bile średnio się rozeszły i ma dość wątpliwą czerwoną do wbicia.
     
    Zdecydował się na zagranie czerwonej i była to dobra decyzja, ale ucierpiała pozycja białej, ponieważ wylądowała przy prawej bandzie.
     
    Niebieska wpada do środkowej kieszeni i Neil ma dalej łatwą kontynuację dzięki parkingowi na parze czerwonych.
     
    Na niebieskiej musi ciągle kontynuować podejście Neil, ponieważ różowa oraz czarna są zblokowane.
     
    Zbyt duży kąt dostał na niebieskiej Neil i musiał wpaść w skupisko, ucierpiała na tym pozycja do czerwonej, ale może się ratować trudniejszym wtoczeniem do środka.
     
    Czerwona wpadła, ale dojście do niebieskiej ze złym kątem. Potrzebne będzie lekkie przetoczenie i wbicie ze sporej odległości.
     
    Świetnie wychodzi z problemów Neil i ponownie już dobrze dochodzi do niebieskiej, z odpowiednim kątem. Układ robi się coraz bardziej klarowny.
     
    Zostaje jeszcze jedna czerwona, resztę będzie trzeba lekko naruszyć.
     
    Neil zapewnia już sobie zwycięstwo w tym frejmie oraz świetnie naruszył pozostałe czerwone. Śmiało może się tutaj postarać o setkę, ponieważ układ jak najbardziej na to pozwala.
     
    Trudniejszym wbiciem różowej do zielonej kieszeni popisał się Neil. Wszystkie czerwone już odblokowane.
     
    Na kolorach już Australijczyk. Brązowa będzie bilą na setkę.
     
    Jest setka, a dodatkowo czyszczenie do samego końca w wykonaniu Neila Robertsona. (119:0)
     
    Neil Robertson wygrywa drugiego frejma i doprowadza do remisu, co za poziom spotkania. Dwa frejmy i dwie setki! (119:0)
     
    Ali Carter otwarł drugiego frejma.
     
    Neil na początek dotoczył świetnie białą do skupiska czerwonych, trochę gry taktycznej nas czeka.
     
    Wózka spróbował Neil, ale nie trafił. Zatroszczył się jednak, aby było to bezpieczne zagranie. Biała sprytnie odprowadzona na górną bandę.
     
    Świetną odstawną popisał się Carter. W ciężkiej sytuacji znajduje się teraz Australijczyk.
     
    Na dotoczenie do skupiska czerwonych zdecydował się Robertson, miał duży cel i nie mógł w niego nie trafić. Nie wystawił nic rywalowi.
     
    Błąd popełnia Neil, biała zatrzymała się na niebieskiej i ze środka stołu szansę na wbicie dostaje Carter.
     
    Trafia z krzyżaka Ali do narożnej, ma pozycję do czarnej.
     
    Kontynuuje swoje podejście Carter, przy wbiciu czarnej dodatkowo lekko naruszył pozostałości trójkąta.
     
    Musi uważnie prowadzić białą bilę "kapitan", ponieważ drobna nieuwaga może doprowadzić do braku pozycji na następną bilę. Jak na razie dalej przy czarnej kontynuuje Carter.
     
    Klarowny układ wytwarza sobie już Carter. Podchodził do stołu przy bałaganie, ale teraz wygląda coraz lepiej.
     
    Nie popisał się teraz w pozycjonowaniu do następnej czerwonej Carter. Czeka go trudne zagranie do narożnej kieszeni z krzyżaka.
     
    Ali wypatrzył jednak świetnie wózek do prawej narożnej kieszeni i bez większego wahania zdecydował się na to ryzykowne wbicie. Czysto czerwona wpadła do kieszeni, ale odbiło się to na braku pozycji do koloru.
     
    Ali Carter zagrywa odstawną od żółtej i odchodzi od stołu z brejkiem 41 punktów!
     
    Nie popisał się w swoim zagraniu Neil, wystawił łatwą czerwoną do narożnej, a błyskawicznie wykorzystał to Carter. Kontynuuje podejście na różowej.
     
    Przetoczenie do czarnej..
     
    Pewne wbicie koloru za 7 punktów i dobre dojście do następnej czerwonej. Tutaj już chyba nic złego nie może się stać Carterowi, wystarczająco dużo otwartych bil na zwycięstwo w tym frejmie.
     
    Różowa wpada do kieszeni i to była bila na frejma dla Cartera, ale.. brak pozycji do następnej czerwonej. W tym momencie Neil potrzebuje jednego snookera do remisu.
     
    Rozpoczyna od czyszczenia z czarną Neil. Przypominam, że Australijczyk musi wszystkie czerwone wyczyścić z pomocą czarnej, a dodatkowo musi ustawić skutecznego snookera.
     
    Jeszcze jedna czerwona otwarta, ale kolejna już przy lewej bandzie.
     
    Na dubla do środkowej kieszeni wychodzi Neil Robertson!
     
    Jednak nie zdecydował się Robertson na takie zagranie, na ostatniej czerwonej Australijczyk będzie szukał snookera. Pierwsza próba nieudana.
     
    Przepraszam bardzo. Neil Robertson w tym momencie nie potrzebuje snookera, 35 punktów na stole, a więc w ty momencie przy czyszczeniu z czarną ostatniej bili to Robertson wygrywa jednym punktem!
     
    Carter myli się przy odstawnej. Neil trafia do środka i dochodzi do czarnej, ale żółta przy lewej bandzie.
     
    Dublem spróbował zagrać żółtą, ale tylko w rant. Będzie miał do zaatakowania żółtą Carter do narożnej. Zdecyduje się na to?
     
    Skutecznej odstawnej poszukał jednak Ali.
     
    Carterowi w tym momencie potrzebna tylko jedna bila, a Neilowi wszystkie które są na stole, aby wykraść tego frejma.
     
    Bezpiecznym dublem spróbował wbić do środka Carter, ale i on jest w tym zagraniu nieskuteczny.
     
    Bardzo ważna gra taktyczna, kto będzie w niej górą to prawdopodobnie sięgnie po zwycięstwo we frejmie.
     
    Kapitalnym cięciem do narożnej kieszeni popisał się Robertson! Niestety bardzo pechowo, biała ustawiła się za zieloną. Spróbował wbicia zielonej do narożnej kieszeni Australijczyk, ale chybił. Carter jednak nie dostał jej do wbicia. Na więcej zasługiwał po tak świetnym zagraniu Robertson.
     
    Kolejna bardzo ważna gra taktyczna – tym razem na zielonej.
     
    Bardzo słabe zagranie Neila. Biała przy samej bandzie, ale zielona pod kieszenią!
     
    Carter trafia zieloną i punktowo wygrywa tego frejma. Jeden snooker do remisu potrzebny Robertsonowi.
     
    Świetnym cięciem brązowej popisał się Carter i tym samym przypieczętował zwycięstwo w trzecim frejmie. (47:78)
     
    Ali Carter wygrywa trzecią rozgrywkę i wychodzi na prowadzenie w tym spotkaniu! (47:78)
     
    Robertson rozpoczął czwartą partię.
     
    Negatywna odstawna początek w wykonaniu Cartera.
     
    Prosty błąd popełnia Robertson. Zbicie z czerwoną i jest łatwy start dla Cartera już na początku czwartego frejma.
     
    Pewnie wbija czerwoną oraz niebieską Ali, świetnie dochodzi do czerwonej znad czarnej.
     
    Ależ prosty błąd popełnił Carter. Przy wbiciu chciał lekko odbić się od czerwonej położonej nad czarną, ale nie trafił w nią. Tym samym musiał zdecydować się na odstawną.
     
    Kapitalnym wbiciem popisał się Neil Robertson, ale czy ma pozycję do koloru? Wątpię.
     
    Tylko odstawna od żółtej, ponownie na wiele więcej po tak świetnym zagraniu zasłużył Neil Robertson.
     
    Kapitalnym zagraniem popisał się Carter, biała za zieloną.
     
    Skutecznie dotoczył białą do skupiska czerwonych Australijczyk.
     
    Styczna bila i Carter świetnie odprowadza białą pod górną bandę. Ponownie w ciężkiej sytuacji Neil.
     
    Bardzo dobrze wychodzi z problemów Neil i tym razem to on stawia w ciężkiej sytuacji Cartera.
     
    Sfrustrowany Carter nie wytrzymał psychicznie. Zagrał mocno.. "może wyjdzie", ale nie wyszło. Łatwy start dostał Neil.
     
    Czerwona w kieszeni i pozycja do niebieskiej Neila, rozpoczyna swoje podejście Robertson.
     
    Banalny błąd popełnia na niebieskiej Robertson! Dodatkowo świetnie wyszedł do czerwonej, ale wykorzysta to Carter.
     
    Czerwona w kieszeni, chwilę później różowa.
     
    Kolejna czerwona zagrana z różową. Bila czarna jak na razie jest zablokowana przez kilka czerwonych, które są wokół niej.
     
    Słaba pozycja do różowej, wyrzucający kąt w górę stołu.
     
    Z obejściem stołu zdecydował się zagrać Carter, ale biała napotkała na swojej drodze brązową. Przyszło jeszcze szczęście do Aliego i miał z dużej odległości czerwoną do wbicia, ale spudłował. Neil dochodzi do stołu!
     
    Dostał do wbicia czerwoną Neil, ale to bardzo ryzykowne zagranie. Raz to ostre cięcie, a dwa biała przy bandzie.
     
    "Snookerowy wielbłąd". Kilku centymetrowe pudło Robertsona i Carter będzie miał łatwy start.
     
    Carter uratował się zieloną przez cały stół, ale skutecznie wyszedł także do następnej czerwonej.
     
    Kolejna czerwona zagrana z zieloną.
     
    Raz jeszcze rozgrywa podejście Carter z pomocą bili zielonej. Dobrym dojściem popisał się także do następnej czerwonej.
     
    Słaba pozycja do różowej i będzie musiał ratować się wbiciem po skosie do "żółtej" kieszeni.
     
    Mocne zagranie Cartera i kapitalne wyjście do kolejnej czerwonej.
     
    Ali Carter wygrywa czwartego frejma, ale dalej kontynuuje podejście i teraz będzie troszczył się o setkę!
     
    Nie trafia czarnej do środka Carter, ale Neil już nie walczy w tym frejmie. Ali na dwu frejmowym prowadzeniu! (2:69)
     
    Ali Carter wygrywa czwartą partię tego pojedynku i prowadzi już 3:1 z Neilem Robertsonem. Teraz czeka nas około 15 minutowa przerwa. Zostańcie z nami!
     
    Zawodnicy ponownie przy stole.
     
    Ali Carter otworzył 5 partię. Na którego zawodnika lepiej podziała przerwa?
     
    Od razu wbicia do narożnej kieszeni spróbował Neil, ale słaba próba i dodatkowo wystawiona czerwona na start dla Cartera.
     
    Świetnym wbiciem popisał się Carter, ale biała powędrowała pod dolną bandę i Ali zmuszony był zagrać tylko odstawną za niskimi kolorami.
     
    Robertson rozbił mocniej czerwone i zostawił czerwoną do prawego rogu rywalowi.
     
    Kapitalnym wbiciem popisał się Carter, ale nadał za dużo wstecznej rotacji i tym razem biała wylądowała pod górną bandą. Anglik dotoczył białą do brązowej i ze snookera wychodzić musi Australijczyk.
     
    Zabrakło Neilowi centymetra do udanego dotoczenia, ale nawet milimetry w snookerze są bardzo ważne. Zamiast bezpiecznego zagrania jest wystawiona czerwona Carterowi.
     
    Czerwona w kieszeni i tym samym Ali rozpoczyna podejście.
     
    Długo nie był przy stole Ali. Pudło na różowej i gra zostawiona Robertsonowi!
     
    Neil rozpoczął brejka od pewnego wbicia do środka i dobrej pozycji do niebieskiej.
     
    Australijczyk przeszedł na dół stołu, będzie kontynuował podejście z bilą czarną.
     
    Przyjemny dość układ ma Neil, musi tylko leciutko naruszyć skupisko czerwonych, które i tak jest już trochę rozbite. Dalej rozgrywa swoje podejście z pomocą czarnej.
     
    Po niebieską wycofał się Neil, ale z dobrym kątem doszedł do bili za 5 punktów i skończyło się to pewnym wbiciem oraz dobrą pozycją do kolejnej czerwonej.
     
    Tym razem różowa do środka, ale jej punkt zajęty i powędrowała na punkt brązowej. To może trochę utrudnić grę Neilowi.
     
    Wózek wypatrzył ze skupiska czerwonych Neil i trafił, tym samym naruszył pozostałe czerwone i ma już bardzo prosty układ na zwycięstwo.
     
    Neil już zapewnia sobie zwycięstwo w piątym frejmie, ale dalej stara się o setkę, a układ ku temu idealny wręcz.
     
    Ostatnia czerwona w połączeniu z niebieską. Dobre dojście do żółtej i już na kolorach jest Australijczyk.
     
    Różowa będzie bilą na drugą setkę Robertsona w tym spotkaniu.
     
    Różowa w kieszeni i tym samym druga setka Neila w tych zawodach stała się faktem, dodatkowo dołożył jeszcze czarną, czyli wykonał czyszczenie do samego końca w piątej partii. (112:3)
     
    Neil Robertson wygrywa frejma po przerwie i zbliża się do Cartera. Czy Ali odpowie Australijczykowi na drugą setkę w tym spotkaniu podobnie?
     
    Neil Robertson otworzył szóstą partię spotkania.
     
    Neil udał się na chwilową przerwę, a gdy powrócił to przyniósł jakiemuś młodemu kibicowi.. picie :)
     
    Jedna z czerwonych wylądowała już na lewej bandzie po zagraniu Robertsona.
     
    Mocniej rozbił bile czerwone Carter i zostawił przynajmniej jedną czerwoną do lewej kieszeni.
     
    Świetnie wbija Robertson czerwoną i idealnie dochodzi do czarnej!
     
    Na czarnej buduje podejście Neil, to taki typowy układ na maksa, może za wcześnie o tym wspominam, ale..
     
    Bez problemów jak na razie Robertson, pewnie wykorzystuje otwarte czerwone.
     
    Jedna czerwona na bandzie, reszta otwarta. Teraz może pluć sobie w brodę Neil, że kilka zagrań temu wysłał ją na bandę.
     
    Ciągle gra do czarnej Neil. Ma już w myślach brejka maksymalnego.
     
    Ostre cięcie czekało Neila, ale poradził sobie z tym zadaniem. Po rancie, ale wpada czerwona do narożnej kieszeni.
     
    Lekko naruszył jeszcze czerwone Neil i następna bila będzie już na frejma dla Robertsona.
     
    Neil trafia czerwoną wraz z czarną i już przypieczętowuje frejma, ale teraz musi troszczyć się o brejka maksymalnego!
     
    Ciągle bezbłędny Robertson. Trzy otwarte czerwone pozostały i jedna przy bandzie.
     
    Czerwona oraz czarna na trzecią setkę Neila w tym spotkaniu!
     
    Robertson już rozmyśla jak wybić spod bandy lewej czerwoną. Czarna w kieszeni i tym samym trzecia setka Neila w tym meczu stała się faktem.
     
    Na dubla wychodzi Neil Robertson, ależ ważne zagranie przed Australijczykiem. Jeśli trafi i dobrze wyjdzie to musi być max!
     
    Trafił, ale.. niestety! Biała przy bandzie, źle doszedł do czarnej. Może jakimś cudem da się ją ściąć? Myśli Neil, myśli. Mam nadzieję, że coś wykombinuje, bo jest już tak blisko..
     
    Ostre cięcie bez kontroli białej, ale to za mało. Czarnej zabrakło niewiele, zatrzymała się na rancie i niestety atak na maksa w wykonaniu Robertsona kończy się na 113 punktach. (113:0)
     
    Neil Robertson wygrywa szóstą partię, ale nikt w tym momencie nie ma chyba w pamięci wygranego frejma, a zaprzepaszczoną szansę na maksa, ponieważ Robertson był już tak blisko, ale niestety nie udało się. Zakończył atak na 113 punktach, ale wbił trzecią setkę w tym meczu na 3 wygrane frejmy! Cóż za forma Australijczyka!
     
    Carter rozpoczął siódmą partię pojedynku. W gazie jest Neil.
     
    Mocniej rozbił bile Neil i nie zatroszczył się zbytnio o pozycję białej, wystawiona czerwona dla Cartera.
     
    Ali pewnie wbija czerwoną do narożnej kieszeni i za sprawą wstecznej rotacji ma dobrą pozycję do niebieskiej.
     
    Niebieska trafiona i Carter zszedł na dół stołu. Teraz będzie rozgrywał brejka z pomocą czarnej.
     
    Czerwona do środka i dojście z odpowiednim kątem do niebieskiej, nawet może lekko za duży.
     
    Wpadł lekko między czerwone Ali, ale nie ucierpiało to na pozycji do bili kolejnej.
     
    Ponownie Carter wrócił na dół stołu i zagrał z czarną.
     
    Kolejny raz dość duży kąt na niebieskiej, ale pewne wbicie.
     
    Dobrze rozgrywa swoje podejście Carter z niebieską bilą.
     
    Tym razem znów przesadził z siłą Carter i będzie musiał ratować się niskimi kolorami.
     
    Świetne dojście Cartera do czerwonej po zagraniu zielonej.
     
    Jeszcze raz Anglik wraca na niskie kolory.
     
    Z pomocą wstecznej rotacji Ali doszedł dobrze do kolejnej czerwonej w okolicach punktu różowej.
     
    Perfekcyjnie wbija Ali czerwoną i dodatkowo lekko narusza pozostałe, a także ma świetną pozycję do różowej.
     
    Czarna bilą na partię dla Cartera.
     
    Ali Carter sięga po zwycięstwo w tym frejmie, ale dalej troszczy się o setkę. Kapitalnym dublem popisał się w tym momencie do kieszeni środkowej.
     
    Jeszcze jedna czerwona pozostała przy prawej bandzie, ale jest ona raczej do zagrania w przypadku dobrego dojścia, nie trzeba jej wybijać.
     
    Czerwona wpada, a chwilę później czarna, która jest już bilą na setkę, kolejną w tym spotkaniu. Kosmiczny poziom meczu!
     
    Czyszczenie do samego końca w wykonaniu Cartera – niesamowite! (0:127)
     
    Przed tym frejmem pytałem, czy Carter odpowie setką na setkę Robertsona? Odpowiedział! Niesamowity mamy dziś poziom tego spotkania, to już 5 brejk stu punktowy na 7 rozegranych frejmów. Wow! Ali Carter na prowadzeniu. Może teraz Neil odpowie kolejną setką?
     
    Neil Robertson otwiera ósmą partię tego spotkania. Należy oczekiwać setki?
     
    Od razu zaatakował czerwoną Carter i nie trafił, a także wystawił Robertsonowi.
     
    Świetnym cięciem popisał się Neil i ma pozycję do niskich kolorów.
     
    Bardzo dobrym dojściem do czerwonej popisał się Neil po zagraniu brązowej.
     
    Na różowej kontynuował będzie Robertson.
     
    Z czarną kontynuuje podejście Neil, ale lada chwila potrzebne będzie rozbicie.
     
    Źle trafił w czerwone Neil, ześlizgnął się z nich i może zaatakować trudną czerwoną do rogu.
     
    Świetnym wbiciem popisał się Robertson, a chwilę później trafił po skosie niebieską.
     
    Ledwo, ledwo, ale trafia także czerwoną Robertson i dochodzi do czarnej.
     
    Czarna w kieszeni i bardzo dobre dojście do kolejnej czerwonej, będzie musiał grać ją z krzyżaka, ale musi po niej dojść z odpowiednim kątem do czarnej, gdyż potrzeba już rozbicia skupiska czerwonych.
     
    Brakuje tego kąta..
     
    Nic nie kombinował Neil, zagrał lekko z przesunięciem, musiał coś wypatrzyć w skupisku.
     
    Robertson spróbował dość dziwnego wózka do narożnej kieszeni, to było bardzo trudne zagranie i zdecydowanie pomylił się o kilka centymetrów Robertson.
     
    Czeka nas teraz trochę gry taktycznej.
     
    Ładnym zagraniem popisał się Carter i dodatkowo zatroszczył się o lekkie rozbicie skupiska czerwonych. W kłopotach Australijczyk.
     
    Dobrze dotoczył do czerwonej Neil, ale możliwe, że zostawił rywalowi czerwoną do rogu.
     
    Owszem, czerwona przechodziła, a skrupulatnie wykorzystał to Carter. Świetnie wbicie Anglika.
     
    Ależ prosty błąd popełnił Carter. Nie trafia łatwej czerwonej i zostawia start do środka rywalowi.
     
    Czerwona w kieszeni i Neilowi już bardzo mało brakuje do wygrania tego frejma.
     
    Z obejściem stoły zagrał Neil niebieską i dobrze doszedł do czerwonej.
     
    Pudło! Zaskakujący błąd popełnił Robertson. Zasadnicze pytanie, czy Carter ma dostęp do czerwonej?
     
    Lekkie podkręcenie białej bili i czerwona ląduje w środkowej kieszeni, poprawiona dodatkowo zieloną.
     
    Słabe dojście Cartera do następnej czerwonej, ale to jest wynikiem chwilę wcześniej złego kąta otrzymanego na czarnej.
     
    Na zagranie taktyczne zdecydował się Ali i teraz czeka nas kilka odstawnych.
     
    Robertson trafia czerwoną!
     
    Neil Robertson czyści do końca stół i wygrywa ósmego frejma!
     
    Neil Robertson tym razem bez setki, ale ze zwycięskim frejmem. Australijczyk doprowadził do remisu 4:4 w tym spotkaniu. Przed nami teraz bardzo ważny frejm, zwycięzcy da przewagę psychiczną.
     
    Ali Carter rozpoczął dziewiątą partię tego spotkania.
     
    Negatywna odstawna na początku w wykonaniu Robertsona.
     
    Czerwona zatrzymała się przy samiutkiej kieszeni po zagraniu Cartera. Szansę na rozpoczęcie punktowania ma Neil.
     
    Robertson trafia czerwoną, a chwilę później żółtą i tym samym rozpoczyna swoje podejście.
     
    Następna łupem Neila padła różowa i powędrowała pod skupisko czerwonych, więc na razie nie będzie ona możliwa do gry.
     
    Za krótko do niebieskiej zagrał Neil i chyba tutaj nic nie wymyśli, tylko odstawna wchodzi w grę.
     
    Dokładnie. Australijczyk zagrywa odstawną za niskimi kolorami i kończy brejka w wysokości 16 punktów.
     
    Kapitalnym zagraniem do narożnej kieszeni popisał się Neil Robertson, dodatkowo świetna pozycja do czarnej!
     
    Niestety słabe rozbicie Australijczyka, czerwone praktycznie się nie rozeszły i nie będzie miał kontynuacji.
     
    Ależ błąd popełnił Carter. Kolejny raz kompletnie nie wyczuł siły uderzenia, chciał postawić białą za niskimi kolorami, a.. biała wylądowała na środku stołu.
     
    Trafia czerwoną Neil i ma pozycję do niebieskiej oraz niskich kolorów. Może teraz na dłużej zagości przy stole?
     
    Ależ fatalny błąd popełnia Neil na wbiciu czerwonej.
     
    "Shot to nothing" w wykonaniu Cartera, ale niezbyt skutecznie wykonane zagranie.
     
    Kolejny raz zbyt mocno zagrał Carter i ponownie szansę na rozpoczęcie punktowania będzie miał Neil.
     
    Proste pudło zalicza na czerwonej Robertson i wystawia ją Carterowi.
     
    Ali trafia czerwoną i rozpoczyna punktowanie, ma pozycję do zielonej.
     
    Świetnym dojściem do kolejnej czerwonej popisał się Anglik.
     
    Na czarnej zamierza kontynuować swoje podejście Ali.
     
    Jak na razie bez większych problemów, ciągle z pomocą czarnej buduje podejście Carter.
     
    Trzy czerwone w tym momencie otwarte, a jedna przy lewej bandzie, którą będzie trzeba rozbić lub atakować dublem.
     
    Kapitalnie wybił sobie Ali czerwoną spod lewej bandy.
     
    Niestety bardzo pechowo zielona przesłoniła narożną kieszeń i Anglik zmuszony był zagrać odstawną, ale zrobił to świetnie. Snooker za brązową.
     
    Wychodzi Neil, ale chyba niedokładnie tak jak chciał.
     
    Teraz czeka nas kilka zagrań taktycznych. Jeśli taktykę wygra Carter to powinien sięgnąć po zwycięstwo w tym frejmie, bo brakuje mu niewiele.
     
    Carter zostawia rywalowi czerwoną do prawej narożnej.
     
    Kapitalnym wbiciem popisał się Robertson i dodatkowo ma świetną pozycję do różowej.
     
    Neil zdecydował się zagrać niebieską z obejściem stołu i zagrał zdecydowanie za lekko. Za chwilę postara się ustawić snookera za czarną.
     
    Jest snooker! Biała za czarną i w tarapatach Carter.
     
    Kapitalnym wyjściem ze snookera popisał się Carter, ale mnóstwo pecha miał. Gdy zaliczył czerwoną to ona uderzyła w żółtą, a bila za 2 punkty.. wpadła do kieszeni.
     
    Minimalne pudło Robertsona i szansę na wbicie dostaje Ali Carter!
     
    Czerwona zatrzymuje się na rantach kieszeni i tam zostaje, przed szansą Neil!
     
    Pewnym wbiciem popisuje się Robertson i dochodzi do niskich kolorów. To musi być frejm dla Australijczyka!
     
    Na brązowej jest już Robertson.
     
    Musi wyczyścić stół do końca Robertson.
     
    Robertson czyści stół do końca i wygrywa frejma! (70:59)
     
    Ważnego frejma wygrał Neil Robertson i wyszedł na prowadzenie 5:4 w starciu z Alim Carterem! Już tylko jeden frejm dzieli Australijczyka od upragnionego półfinału.
     
    Dziesiąta partia otwarta, czy ostatnia?
     
    Błąd popełnił Carter i wystawił czerwoną do narożnej kieszeni. Świetnie wykorzystał to Neil i dodatkowo uzyskał dobrą pozycję do czarnej.
     
    Wtoczył czerwoną do środka Robertson, a chwilę później skorzystał z różowej. Za chwilę Australijczyk będzie musiał myśleć o rozbiciu.
     
    Z czarnej korzysta teraz Robertson, a właśnie mecz trwa już.. 3 godziny!
     
    Błąd popełnił Robertson i będzie zmuszony do zagrania odstawnej od skupiska czerwonych. Swoje podejście zakończył na 31 punktach.
     
    Świetnym wbiciem do narożnej kieszeni popisał się Carter i dodatkowo ma bardzo dobrą pozycję do czarnej!
     
    Czarna w kieszeni i dobra pozycja do kolejnej czerwonej.
     
    Przy wbijaniu różowej świetnie rozbił pozostałości trójkąta Carter, ale biała wylądowała przy lewej bandzie, jednak dalej kontynuację ma Anglik.
     
    Wszystkie bile praktycznie już otwarte na stole, jedynie jedna czerwona przy prawej bandzie, ale do zwycięstwa ona nie będzie potrzebna Carterowi. Diametralnie zmienia się sytuacja w tej partii.
     
    Na czarnej i różowej buduje swoje podejście punktowe Allister Carter.
     
    Wspiął się na chwilę na niskie kolory i zagrał zieloną, ale za chwilę uzyskał dobrą pozycję do kolejnej czerwonej.
     
    Nie powinien mieć już w tym frejmie problemów Carter, wszystko wskazuje na to, że będziemy mieć partię decydującą!
     
    Ostatnia otwarta czerwona do wbicia..
     
    Niebieską Ali Carter wygrywa tego frejma. 40 punktów przewagi, a 35 na stole.
     
    Kolejna czerwona przypieczętowuje już tego frejma i będziemy mieli frejma decydującego! (31:72)
     
    Neil Robertson miał już praktycznie w rękach tego frejma, ale nagle świetnym wbiciem popisał się Carter i to on przejął układ. Będziemy mieli za chwilę decydującego frejma o awansie do półfinału! Kto wygra?
     
    Uścisk dłoni i zaczynamy. Ali Carter rozpoczyna tzn. "decidera"!
     
    Na start Robertson musiał wychodzić ze snookera za zieloną, ale dotoczył białą do skupiska czerwonych bez zarzutów.
     
    Kapitalnym wbiciem popisał się Robertson i dostał pozycję do czarnej!
     
    Kolejne świetne zagranie Neila. Trudne cięcie do kieszeni środkowej znajduje swój cel.
     
    Robertson myli się w zagraniu zielonej do środkowej kieszeni i zostawia Carterowi łatwy start!
     
    Ali już rozpoczął swoje podejście dobrym wbiciem czerwonej i wycofaniem do niebieskiej z odpowiednim kątem.
     
    Lekkie przesunięcie po niebieskiej i jest auto pozycja do kolejnej czerwonej.
     
    Na czarnej buduje brejka Ali Carter. Lada moment trzeba spodziewać się rozbicia.
     
    Słabe zagranie Cartera z rozbiciem i zmuszony jest zagrać odstawną Anglik.
     
    Dobrym zagraniem popisuje się Robertson. Biała za zieloną i w opałach teraz jest Carter. Kręci głową z niedowierzaniem, ponieważ przed chwilą był w świetnej sytuacji, a teraz jest w ogromnych kłopotach.
     
    Idealnym dotoczeniem popisał się Ali Carter.
     
    Kolejny raz po zagraniu Robertsona biała ląduje przy górnej bandzie i tym razem dostęp do czerwonych przysłonięty przez żółtą.
     
    Jeszcze raz świetnie dotacza w to samo miejsce co poprzednio Allister Carter. Mamy teraz popis świetnej gry taktycznej, ale jednak wolimy jak zawodnicy wbijają, prawda?
     
    Znów świetnie Neil. Carter miał przysłonięte czerwone przez zieloną i żółtą, teraz przyszedł czas na brązową. Znów od bandy musi grać Anglik.
     
    Ogromny błąd popełnia Carter. Próbował lekko zakręcić białą i teoretycznie mu się to udało, ale zostawił banalny start dla Neila Robertsona. Czy Australijczyk wykorzysta szansę?
     
    Czerwona w środkowej kieszeni i jest dobra pozycja do niebieskiej.
     
    Neil wpadł w skupisko czerwonych, chciał lekko je porozbijać i mu się to udało. Ma także dalszą pozycję do czerwonych, ale niezbyt komfortową.
     
    Wszystkie bile na stole otwarte, czerwone jak i kolorowe! Nie może tego zmarnować Robertson.
     
    Dziwna decyzja Robertsona. Zamiast grać łatwiejszą różową z auto pozycją do następnych czerwonych to zdecydował się na niebieską z obejściem stołu i teraz ma poważny problem z następną czerwoną.
     
    Miał do cięcia czerwoną do lewego rogu, ale ostatecznie zdecydował się zagrać odstawną. Dobrej jakości zagranie taktyczne Robertsona.
     
    Kapitalnie odpowiada Ali Carter. Biała ląduje idealnie pod górną bandą.
     
    Na bardzo ryzykowne i trudne zagranie zdecydował się Robertson i.. trafił! Kapitalne wbicie Australijczyka. Ma także pozycję do niskich kolorów.
     
    Dobrym dojściem popisał się Robertson po zagraniu brązowej.
     
    Czerwona do środka i dojście do niebieskiej z minimalnym kątem wyrzucającym w dół stołu.
     
    Niebieska trafiona i świetne dojście do kolejnej czerwonej. Przy okazji tego zagrania może naruszyć pozostałe czerwone.
     
    Kontynuuje podejście na różowej Robertson. Na stole nie ma już nic trudnego!
     
    Błąd popełnia Robertson, prosty błąd.. Wychodzi sobie na "chińskiego snookera". Biała styka się z czerwoną, a musi zagrać czarną. Ostatnio popełnił już błąd przy takim zagraniu.
     
    Z wysokiego krzyżaka będzie grał Neil!
     
    Czarna nie wpada, ale Carter nie dostaje czerwonej na start.
     
    Snookerem popisał się Ali Carter. W opałach teraz Neil Robertson. Ależ mamy emocje w decydującej rozgrywce.
     
    Brawo. Świetnie dotoczył białą do trzech czerwonych.
     
    Kolejny raz snookera nęka Carter rywala. Tym razem dostęp do czerwonych przysłoniła żółta.
     
    Robertson lekko zakręcił białą i zrobił to niby skutecznie, ale na upartego Cartera ma bilę do zaatakowania na środkową kieszeń! Ogromne ryzyko, mogą być ogromne korzyści, a także ogromne straty. Decyzja należy do Cartera.
     
    Nie wybrał tego zagrania Carter, a wybrał niekonwencjonalnie bezpiecznego dubla. Czerwona jednak zatrzymała się na rancie środkowej kieszeni.
     
    Sprytnego snookera za różową ustawił Ali Carter. Ponownie spory kłopot ma Neil. Łatwo jest w przypadku błędu wystawić grę rywalowi.
     
    Neil Robertson zagrał mocno, ale.. zbyt mocno! Carter dostaje czerwoną na cięcie do środka.
     
    Czerwona w kieszeni, jest pozycja do niskich kolorów, a także niebieskiej po skosie. Dwie czerwone na stole, jedna otwarta, a druga przy górnej bandzie, ale także do wbicia bez większego problemu.
     
    Zieloną wybiera Carter i dochodzi do tej trudniejszej czerwonej, jeśli trafi to nic trudnego już go tutaj nie czeka.
     
    Czerwona w kieszeni i świetna pozycja do żółtej!
     
    Ostatnia czerwona została wbita przez Cartera, wszystkie kolory na swoich pozycjach, jedynie czarna nie jest, ale znajduje się pod samiutką kieszenią!
     
    Już na kolorach Ali Carter!
     
    Nie, nie, nie. To jest niewiarygodne! Ali Carter myli się w najłatwiejszej byli jaką mógł mieć! Niesamowite, dodatkowo ogromne szczęście Anglika, że zielona podtoczyła się pod bandę.
     
    Robertsonowi chyba nawet się nie śniło, że jeszcze podejdzie do stołu w tym pojedynku, ale dostał ogromny prezent od Cartera. W tym momencie najważniejsza chyba gra taktyczna tego spotkania. Kto wbije zieloną i dobrze dojdzie do brązowej to ma półfinał prawdopodobnie.
     
    Ali Carter wystawia zieloną do środka Robertsonowi!
     
    Zielona w kieszeni, cięcie brązowej ze środka stołu przed Neilem.
     
    Brązowa trafiona, ale dojście do niebieskiej z odwrotnym kątem. Lekkie przesunięcie i teraz najważniejsze zagranie spotkania!
     
    Różowa w kieszeni! Neil Robertson wygrywa w niewiarygodnych okolicznościach spotkanie z Allisterem Carterem! (58:39)
     
    Neil Robertson zwycięzcą niesamowitego spotkania z Alim Carterem po partii decydującej!
     
    Thriller dzisiaj miałem okazję dla Państwa relacjonować. Bardzo długie spotkanie zakończone triumfem Neila Robertsona, choć pod koniec decydującej partii nawet największym filozofom nie śniło się, że Robertson tutaj podejdzie jeszcze do stołu. Carter czyścił już kolory, wszystkie były na swoich punktach, aż to nagle.. spudłował zieloną z punktu! Niewiarygodne jakim cudem, ale to się stało. Następnie pod wpływem dobrego zagrania taktycznego Carter pomylił się i wystawił zieloną do środkowej kieszeni Robertsonowi, a wyczyścił stół do różowej i to już zapewniło mu zwycięstwo w tym spotkaniu.
     
    Niesamowite spotkanie pełne dramaturgii w ostatniej rozgrywce, ale przede wszystkim warto wspomnieć o rewelacyjnym poziomie. Skuteczność obu zawodników ciągle utrzymywała się na 91%, a w tym spotkaniu zostało wbitych 5 setek. Na dodatek Neil Robertson zaprzepaścił atak na maksa przy 113 punktach.
     
    Dziękuję za uwagę i zapraszam na pozostałe relacje w serwisie lajfy.com! Już jutro ostatni ćwierćfinał tego turnieju, oczywiście o godz. 20. Bądźcie z nami, ponieważ relacja tylko i wyłącznie u nas. Zapraszam na lajfy.com. (00:27:44)

    Norbert Sinkiewicz