wydarzenie zakończone
Champion of Champions: Ding Junhui - Ronnie O`Sullivan

Ronnie O'Sullivan (6-5)

Piątek 22.11.2013, 20:00Snooker
     
    Witamy w transmisji online. Wydarzenie rozpocznie się o godzinie 20:00.
     
    Czas na ostatni ćwierćfinał snookerowego turnieju Champion of Champions. Ronnie O'Sullivan zmierzy się w nim z Ding Junhuiem, zapowiada się kapitalne spotkanie.
     
    Ronnie O'Sullivan to już legenda snookera, która jest dalej w fenomenalnej formie. Aktualnie od dyspozycji "Rakiety" zależy jak toczą się turnieje, jeśli Ronnie gra jak maszyna to wtedy żaden zawodnik nie ma z nim szans. Zobaczymy jak zaprezentuje się w starciu Dingiem.
     
    Ding Junhui to zawodnik, który jest w ścisłej czołówce rankingu, a na dodatek w tym momencie prezentuje świetną dyspozycję! Wygrał trzy turnieje z rzędu ostatnio, a to już o czymś świadczy. Chińczyk potrafi grać kapitalnie i z pewnością może postawić trudne warunki Anglikowi.
     
    Ronnie O'Sullivan kilka minut temu rozbił w 1 rundzie Marka Davisa. Rywalowi nie oddał nawet frejma w tym spotkaniu. Ding natomiast wygrał z wicemistrzem świata – Barrym Hawkinsem 4:2.
     
    Zapowiada się bardzo ciekawe spotkanie. O'Sullivan to człowiek maszyna, ale i Ding jest w tym momencie w świetnej dyspozycji. Czy dziś także będziemy oglądać "decidera" jak we wczorajszym spotkaniu Robertsona z Carterem? Relacja tylko i wyłącznie w naszym serwisie!
     
    Rozpoczyna Ronnie O`Sullivan.
     
    Na razie mamy bezpieczną rozgrywkę obu Panów.
     
    O`Sullivan rozpoczyna wbijanie w dniu dzisiejszym. Czerwona do dolnej lewej łuzy, następnie prawa do lewej górnej.Następna czerwona do dolnej lewej i czarna do przeciwległej. Czerwona do prawej dolnej. Trochę nieudane zagranie i Anglik kończy serię na 21 pkt.
     
    Ding rozpoczyna serię wbijając czerwoną do lewej dolnej łuzy. Następnie niebieską do środkowej. Chwilę po tym wbija jeszcze czerwoną i na tym kończy swoją serię. Siedem punktów.
     
    O`Sullivan. Proste wbicie czerwonej do prawej dolnej łuzy ze wsteczną rotacją. Chwilę potem niebieska do środkowej. Ale kolejne zagranie Anglika było niecelne.
     
    Ding. Czerwona do środkowej, chwilę potem różowa do przeciwległej środkowej, czerwona do prawej dolnej i różowa do przeciwległej dolnej. Następnie kolejna czerwona ląduje w tej samej łuzie, a różowa w środkowej. Czerwona z krzyżaka do prawej dolnej i snooker. Biała idealnie schowana za zieloną. Ding na prowadzeniu.
     
    Anglik w bezradnej sytuacji popisał się nieudanym zagraniem i wyprwadził białą dla przeciwnika.
     
    Seria świetnie wbitych czerwonych przez Dinga.
     
    Ding kończy partię. Tradycyjne rozegranie kolorowych, ale na koniec nie udaje mu się wbić czarnej.
     
    Ding rozpoczyna drugiego frejma słabym rozbiciem.
     
    Nieudane zagranie O'Sullivana, z którego nie korzysta Chińczyk ale mądrze chowa białą po drugiej stronie stołu.
     
    Odpowiedź Anglika równie efektowna.
     
    Dingowi nie udaje się wbić czerwonej do lewej dolnej łuzy.
     
    Rewelacyjny snooker O'Sulivana! Zagranie klasy światowej. Biała bila po dwóch bandach chowa się w małej przestrzeni za brązową.
     
    Faul Chińczyka.
     
    Kolejne błędy Dinga ale wkońcu udaje się Chińcczykowi zagrać czerwoną.
     
    O'Sullivan taktycznie przesuwa białą na drugą stronę stołu.
     
    Podobnym zagraniem odpłaca się Ding chowając białą za zieloną bilą.
     
    Nieudana próba O'Sullivana wbicia czerwonej przez całą długość stołu.
     
    Dingowi nie udaje się wbić czerwonej do środkowej.
     
    O'Sullivan, wbija czerwoną do prawej środkowej. Kolejny ruch wykorzystuje na rozbicie czerwonych, a następnie wbija czerwoną przez całą długość stoły do prawej górnej łuzy. Serię kończy na nieudanej próbie wbicia czerwonej do dolnej prawej łuzy z ostrego kąta.
     
    Ding rozpoczyna serię od wbicia właśnie tej bili. Chwilę potem wbija czarną do lewej dolnej, a czerwoną do przeciwległej. Następnie czarna do lewej dolnej łuzy a chwilę później w niej ląduje kolejna czerwona. Czarna i kolejna czerwona do lewej dolnej i czarna do prawej. Chińczyk wychodzi na prowadzenie.
     
    Ding kontynuuje break'a. Wbija czerwoną do prawej dolnej łuzy, różową do prawej środkowej a chwile potem czerwoną do przeciwległej. Czarna do lewej dolnej, czarna do prawej środkowej i czerwona do lewej środkowej. Ładne rozegranie Chińczyka. Myli się przy wbiciu z ostrego kąta czerwonej do prawej dolnej łuzy.
     
    Faul O'Sullivana. Biała bila wpada do łuzy.
     
    I znów taktyczna rozgrywka obu panów, którzy chowają białą bilę za zieloną.
     
    Ding wbija czerwoną przez całą długość do dolnej lewej łuzy, a chwilę potem niebieską do lewej górnej. Nastepnie czerwoną do lewej dolnej i różową do lewej środkowej. Kolejne czerwone lądują w prawej dolnej i lewej dolnej. Chińczyk myli się na wbici żółtej. Frejm dla Dinga.
     
    Fantastycznie rozpoczął tą rozgrywkę Chińczyk. Po dwóch szybkich frejmach prowadzi już 2:0.
     
    Trzeciego frejma rozpoczyna Anglik. Słabe rozbicie Mistrza Świata.
     
    Pierwsze punkty w trzecim rozdaniu zdobywa Anglik. W swoim stylu szybko rozbija kolejne czerwone. Serię kończy z dwunastoma punktami.
     
    Kolejne wbicia Anglika.
     
    Nieudana próba Chińczyka schowania białej za zieloną.
     
    Nieudana próba wbicia czerwonej do prawej dolnej łuzy przez O'Sullivana.
     
    Ding wbija czerwoną do prawej środkowej łuzy., a następnie zieloną do górnej. Czerwona do lewej dolnej, i niebieska do prawej środkowej łuzy. Następnie kolejna czerwona ląduje w lewej dolnej łuzie, a niebieska w prawej środkowej. Trudne zagranie dobrze wykonane przez Dinga i czerwona ląduje w prawej dolnej. Chińczyk prowadzi.
     
    Ładnie budowany break przez Chińczyka, który kończy na 29 punktach.
     
    O'Sullivan wbija czerwoną do lewej dolnej łuzy, brązową do lewej górnej. Następnie próbuje trafić czerwoną z krzyżaka do prawej dolnej łuzy ale to mu się nie udaje.
     
    Taktyczne gierki obu Chińczyka i Anglika.
     
    Ding trafia kolejne bile w takiej sekwencji: czerwoną do prawej środkowej łuzy, różową do lewej środkowej, czerwoną do prawej dolnej i niebieską do lewej środkowej.Ostatnie dwie czerwone wbija korzystając z krzyżaka: kolejna do prawej górnej łuzy i lewej dolnej. Kolorowych nie wbija myląc się na pierwszej żółtej. Frejm dla Chińczyka.
     
    Ding prowadzi już trzema frejmami z O'Sullivanem.
     
    Czwarte rozdanie otwiera Ding słabym rozbiciem.
     
    Faul O'Sullivana, który wbija białą do lewej dolnej łuzy. Anglik jest dziś nie w formie.
     
    Ding trafia czerwoną do prawej dolnej łuzy, ale z kolejną nie idzie mu tak łatwo i popełnia kiks korzystając z krzyżaka.
     
    O'Sullivan ustawia białą bilę za żółtą tuż przy bandzie.
     
    Taktyczna rozgrywka obu panów, którzy chowają białą bilę za kolorowymi.
     
    Ding wbija czerwoną do lewej górnej i tam też ląduje kolorowa. Kolejna czerwona do lewej dolnej łuzy a brązowa do lewej środkowej. Następnie czerwona znów skierowana do lewej dolnej łuzy z łagodnym wyjściem na niebieską do prawej środkowej łuzy. Następnie Chińczyk popisuje się efektowym zagraniem i pakuje czerwoną przez długość całego stołu do dolnej lewej. Chińczykowi nie udaje się wbić czarnej z ostrego kąta i odchodzi od stołu z przewagą 23 punktów.
     
    O'Sullivan pakuje czerwoną bilę do prawej dolnej łuzy, czarną do lewej dolnej, następnie czerwoną do lewej dolnej, a czarną do prawej dolnej. Efektowne zagranie Anglika przez cały stół, po którym czerwona ląduje w lewym górnym narożniku. I tak Anglik wychodzi na prowadzenie.
     
    Kolejne czerwone bile O'Sullivan wbija w swoim charakterystycznym, szybkim stylu. Tak rozbudowuje break'a, którego kończy na 53 punktach.
     
    Ding skończył swoją serię na 36 punktach. Chińczykowi dzisiaj ewidentnie nie wychodzi gra z krzyżaka. Pozostała ostatnia czerwona bila.
     
    Anglik w odpowiedz ustawia snookera.
     
    Chińczyk nie pozostaje dłużny.
     
    Ale jak na Mistrza Świata przystało O'Sullivan ustawia jeszcze doskonalszego snookera. Ding fauluje. Na stole wciąż jest tylko jedna czerwona.
     
    W drugiej próbie Chińczykowi udaje się dotknąć czerwonej.
     
    O'Sullivan konsekwetnie ustawia kolejnego snookera za żółtą bilą.
     
    Ding również nie pozostaje dłużny, po jego zagraniu O'Sullivan fauluje.
     
    Anglikowi w trudnej syturacji udaje się wybić czerwoną w drugiej próbie, sprytnie wykorzystując lewą bandę. Kolejne bile wbija w takiej sekwencji: czerwoną do prawej środkowej, różową do prawej dolnej, żółtą do lewej górnej, zieloną do prawej górnej, brązową do lewej dolnej. Myli się na niebieskiej. Frejm dla Anglika.
     
    Po trzech gładko wygranych frejmach przez Chińczyka, czwarty był taktyczną rozgrywką obu graczy. Świadczy o tym nawet czas jego rozgrywania, gdyż czwarta partia była najdłuższa. Dzięki tej rozgrywce O'Sullivan wrócił do gry po trzech łatwo przegranych partiach.
     
    Po przerwie obaj gracze wracają do stołu.
     
    Piątą partię rozpoczyna Ronnie O'Sullivan.
     
    Anglik otwiera piątą partię typowym zagraniem, chowając białą bilę za zieloną. Jednak nie do końca wychodzi mu to zagranie.
     
    Chińczyk pewnie wbija czerwoną bilę do prawej dolnej łuzy, a niebieską do prawej górnej. Na tym Chińczy kończy tą serię. Sześć punktów.
     
    Anglik wbija czerwoną do lewej środkowej łuzy, czarną do prawej dolnej, a kolejną czerwoną do lewej dolnej i czarną do tej samej. Następna czerwona ląduje po lekkim zagraniu kątowym w prawej dolnej łuzie. Następne zagranie Anglika było bardzo efektowne – wbił niebieską jednocześnie rozbijając skupisko czerwonych. Anglik wszedł w swój typowy rytm i konsekwentie buduje swój punktowy dorobek.
     
    O'Sullivan po niemrawym rozpoczęciu tego meczu wszedł na swój typowy poziom. Widać to po kolejnych pewnych ruchach Anglika. Serię kończy na 63 punktach.
     
    Ding kiksuje i nie trafia czerwonej.
     
    Anglik tymczasem pewnie wbija kolejne czerwone i właśnie wygrał frejma!
     
    Anglik konsekwentnie wbija kolorowe. Pierwszy frejm w którym została przekroczona setka. O'Sullivanowi nie udaje się wbić różowej. Frejm kończy się wynikiem 113:6 dla Anglika.
     
    O'Sullivan przegrywa już tylko jednym frejmem. Gdyby to było spotkanie piłkarskie powiedzielibyśmy, że mecz nabiera rumieńców.
     
    Ding rozpoczął szóstą partie.
     
    Wbicia spróbował do narożnej kieszeni O'Sullivan, ale czerwona blisko kieszeni, ale nie w niej. Szansę na start dostaje rywal.
     
    Świetnym wbiciem do narożnej popisał się Ding i dobra pozycja do czarnej.
     
    Ding bez problemu trafia czarną, ale słabo dochodzi do kolejnej czerwonej.
     
    Zdecydował się Chińczyk na ostre cięcie i czerwona w kieszeni, ale trudna pozycja do kolejnego koloru.
     
    Ding nie trafia do środka zielonej i zostawia łatwy start Anglikowi!
     
    Ronnie rozpoczął swoje podejście od rozbicia po niebieskiej, skutecznego.
     
    Kontynuuje swoje podejście O'Sullivan. Czarna zablokowana przez zieloną, która po pudle Dinga powędrowała na dół stołu.
     
    Na różowej kontynuuje grę O'Sullivan.
     
    Wszystkie czerwone praktycznie otwarte, żadna nie znajduje się na bandzie. To jest układ z którym Ronnie powinien sobie bez problemu poradzić.
     
    Ciągle z pomocą różowej rozgrywa podejście O'Sullivan.
     
    Tym razem Anglik poszedł po niebieską, ale zły kąt. Musi grać z obejściem stołu.
     
    Niewiarygodne pudło Ronniego O'Sullivana. Niebieska nie wpada do środka i szansę podejścia do stołu dostaje Ding, ale o start ciężko.
     
    Czeka nas trochę gry taktycznej.
     
    Układ trochę się skomplikował. Czerwone powędrowały od lewą bandę.
     
    Negatywną odstawną zagrał Anglik, ale z białą na boczną bandę.
     
    Ciągle komplikuje nam się układ. Różowa już przy lewej bandzie.
     
    Biała wpada do środka po odstawnej Dinga. Zostawiona gra rywalowi!
     
    Wbił czerwoną Ronnie, ale popełnił niewiarygodne pudło na niebieskiej!
     
    Rozpoczął swoje podejście Ding.
     
    Problemów Chińczykowi może przysporzyć czerwona przy lewej bandzie.
     
    Świetnie wybił sobie czerwoną Ding za sprawą rotacji wstecznej po wbiciu czarnej, ale brak dalszej pozycji do czerwonej.
     
    Gra taktyczna.
     
    Bardzo blisko udanego cięcia do lewej narożnej był Ding, ale ostatecznie bila zatrzymała się tylko na rantach.
     
    Błąd popełnia O'Sullivan. Szansę na łatwy start dostaje Chińczyk.
     
    Pewne wbicie Dinga do narożnej i pozycja do czarnej.
     
    Świetnym wbiciem czerwonej po skosie do kieszeni "zielonej" popisał się Ding i dodatkowo pozycja do czarnej!
     
    Czarna w kieszeni i dobra pozycja do żółtej.
     
    Czyści Ding, różowa nie będzie potrzebna Chińczykowi!
     
    Niebieska w kieszeni i frejm dla Dinga, ale Ronnie jeszcze powalczy, gdyż różowa nie wpadła.
     
    Ronnie poddaje frejma po jednym zagraniu i Ding oddala się swojemu rywalowi! (61:45)
     
    Ding wychodzi na prowadzeniu 4:2 w hitowym meczu z Ronnim O'Sullivanem.
     
    Ronnie O'Sullivan otworzył siódmą partię pojedynku.
     
    Kilka zagrań taktycznych na początek.
     
    Zaryzykował wbicie ze skupiska jednej z czerwonych Ding, ale nie trafił.
     
    O'Sullivan trafia czerwoną, ale zagrał zbyt bezpiecznie. Dotacza tylko białą do zielonej i w ciężkiej sytuacji Chińczyk.
     
    Świetnym dotoczeniem do czerwonej przy dolnej bandzie popisał się Ding.
     
    Dobrym zagraniem popisał się Ronnie. Biała za zieloną i w ciężkiej sytuacji Ding.
     
    Zostawia czerwoną do rogu Chińczyk. Łatwy start ma O'Sullivan.
     
    O'Sullivan trafia czerwoną, ale kolejny raz zbyt bezpiecznie. Chyba tylko snooker za jednym z niskich kolorów.
     
    Zdecydował się na ostre cięcie brązowej Ronnie, trafił i wpadł w skupisko czerwonych. Ma kontynuację!
     
    Z pomocą czarnej buduje podejście Anglik.
     
    Ronnie dobiera się do czerwonych przy dolnej bandzie.
     
    Ciągle z czarną rozgrywa brejka O'Sullivan. Na razie bez żadnych problemów.
     
    Coraz bardziej klarowny układ na wygranie frejma dla Anglika, brakuje niewiele.
     
    Ronnie O'Sullivan już zapewnił sobie zwycięstwo w tym frejmie, ale jeszcze walczy o setkę!
     
    Ostatnia czerwona nie wpada i O'Sullivanowi zabrakło dwóch punktów do setki! (0:99)
     
    Ronnie O'Sullivan wygrywa siódmą partię i łapie "kontakt" z przeciwnikiem. Bardzo ważna partia przed nami.
     
    Ding Junhui rozpoczyna ósmego frejma.
     
    Faul popełnia Ronnie. Pierw trafił w różową, a celował czerwoną. Ding prosi o odtworzenie sytuacji.
     
    Tym razem lepszym zagraniem popisał się O'Sullivan.
     
    Na wbicie czerwonej zdecydował się Ding i zrobił to fenomenalnie. Znalazł lukę na ucieczkę białej w górę stołu i zdobył pozycję do niskich kolorów. Świetne zagranie!
     
    Kontynuuje podejście Ding z pomocą różowej oraz czarnej, obie bile odblokowane.
     
    Z czarną rozgrywa podejście Ding. Jeszcze cztery czerwone otwarte, a jedna przy skupisku, która jest możliwa do wbicia i przy tej okazji może sobie Chińczyk naruszyć pozostałości trójkąta.
     
    Zdecydował się na wspomniane chwilę wcześniej uderzenie przeze mnie, ale tylko z lekkim przetoczeniem. Wyłuskał sobie dwie, dodatkowe czerwone.
     
    Tym razem Chińczyk pozycjonuje na czerwoną do środka, ale biała przy bandzie.
     
    Radzi sobie Ding i świetnie parkuje na różowej, którą będzie teraz zagrywał.
     
    Jeszcze przy okazji wbicia różowej Ding naruszył pozostałe czerwone. Bez większych problemów rozgrywa podejście Chińczyk.
     
    Co chwilę coś stara się zrobić ze skupiskiem czerwonych Ding i pomału sobie to rozbija, starannie.
     
    Tym razem Ding gra z różową. Wszystkie czerwone już raczej otwarte.
     
    Czerwona do lewej narożnej poprawiona czarną. Ding tym samym zapewnia już sobie tego frejma, ale walczy o setkę!
     
    To chyba musi być setka Chińczyka, wszystkie czerwone otwarte, kolory tym bardziej.
     
    Ależ błąd w pozycjonowaniu do czarnej popełnił Ding i nie zdołał jej trafić do narożnej kieszeni przez cały stół, brakło niewiele. (97:0)
     
    Ding wygrywa ósmą partię pojedynku i tym samym w ważnym momencie oddala się swojemu rywalowi. Chińczyk potrzebuje już tylko jednego frejma do zwycięstwa w tym meczu.
     
    Ronnie O'Sullivan rozpoczął dziewiątego frejma, ostatniego?
     
    Negatywna odstawna na początek w wykonaniu Dinga.
     
    Obijają skupisko czerwonych obaj gracze.
     
    Ding zostawia szansę na wbicie do "zielonej" kieszeni rywalowi.
     
    Nie zdecydował się jednak na ryzykowne zagranie Anglik, a zagrał bezpiecznie. W przypadku pudła O'Sullivan zostawiałby wybór czerwonych rywalowi.
     
    Teraz mamy dotaczanie do skupiska czerwonych od dolnej bandy.
     
    Bardzo mocno są już rozsypane czerwone po całym stole. Ciężko tutaj będzie jednym podejściem wyczyścić stół.
     
    Za chwilę wszystkie czerwone będą w okolicach niskich kolorów. Obaj zawodnicy za wszelką cenę trzymają białą pod dolną bandą.
     
    Świetnym wbiciem do środka popisał się Ding, dodatkowo bardzo dobrze doszedł do niskich kolorów.
     
    Chińczyk wybiera brązową i trafia kolejną czerwoną, do środka.
     
    Na dole stołu rozgrywa swoje podejście Ding, ale tam jest tylko kilka czerwonych. Za chwilę będzie musiał Chińczyk wyjść wyżej z białą bilą.
     
    Już błąd popełnia Chińczyk po wbiciu różowej, brak pozycji do następnej czerwonej. Przy takim układzie trzeba być bardzo uważnym i skoncentrowanym, w tym zagraniu koncentracja na chwilę ulotniła się Dingowi.
     
    Szczęśliwe wbicie O'Sullivana i kontynuuje swoje podejście na czarnej!
     
    Pewnie rozgrywa jak na razie podejście Anglik, ale dopiero za chwilę przyjdą poważniejsze problemy.
     
    Z czarną gra teraz O'Sullivan.
     
    Tym razem niskie kolory w ruchu. Teraz już ciężkie czerwone przed Anglikiem.
     
    Jedna czerwona spod górnej bandy już w kieszeni.
     
    Błąd popełnia Ronnie, będzie musiał grać z obejściem stołu brązową.
     
    Brązowa nie wpada do kieszeni, a Ronnie szczęśliwie źle dochodzi do następnej czerwonej.
     
    Po zagraniu odstawnej przez O'Sullivana biała zatrzymuje się na żółtej, ale nic nie zostawia do gry rywalowi. Szczęście dopisało teraz Anglikowi.
     
    Gra taktyczna, trzy czerwone na stole.
     
    Kapitalnym cięciem popisał się O'Sullivan, ale tym razem Anglik miał pecha, ponieważ biała stanęła w linii z różową i czarną. Skończyło się to snookerem za bilą różową.
     
    Ronnie trafia czerwoną do narożnej kieszeni, ma pozycję do koloru.
     
    Już na kolorach O'Sullivan. Zwycięstwo w tym frejmie ma już zapewnione.
     
    Czyszczenie do końca i mamy dalej walkę w tym spotkaniu! (27:84)
     
    Ronnie O'Sullivan wygrywa dziewiąta partię i do remisu brakuje mu już tylko jednego frejma, ale jednej partii brakuje też Dingowi do zwycięstwa w tym spotkaniu. Za chwilę kolejny "frejm o wszystko" dla Anglika.
     
    Ding Junhui otwiera dziesiątą rozgrywkę tego spotkania.
     
    Świetnym zagraniem taktycznym popisał się Anglik. Biała za zieloną.
     
    Szczęśliwe zagranie O'Sullivana. Przy odstawnej od skupiska czerwonych, jedna z bil wpada do kieszeni.
     
    Wtacza do środka brązową O'Sullivan a chwilę później zagrywa czerwoną do narożnej kieszeni.
     
    Wtacza do środka brązową O'Sullivan a chwilę później zagrywa czerwoną do narożnej kieszeni.
     
    Na czarnej buduje podejście O'Sullivan.
     
    Koszmarny błąd popełnił Anglik. Biała styczna z czerwoną i zasłonięty dostęp do bili na której mógł kontynuować Ronnie. Tylko odstawna w jego wykonaniu, ale dobrej jakości.
     
    Kapitalnym wbiciem do narożnej kieszeni popisał się Ronnie O'Sullivan!
     
    Na niebieskiej kontynuuje podejście "The Rocket".
     
    Sporo problemów ma O'Sullivan, ale wychodzi z nich "ogromną ręką". Bile bardzo przyjemnie rozbite i jeśli tylko dobierze się do nich odpowiednio Anglik to powinien kilka punktów zdobyć.
     
    Prosty błąd w pozycjonowaniu popełnia O'Sullivan, musi zagrać odstawną i robi to bardzo dobrze.
     
    Dostaje szansę na wbicie do narożnej kieszeni O'Sullivan.
     
    Czerwona w kieszeni, ale pozycji do koloru brak.
     
    O'Sullivan zdecydował się na bardzo trudne wbicie do narożnej kieszeni. Ledwo, ledwo, ale trafił!
     
    Bardzo otwarty układ ma już O'Sullivan. Kontynuuje swoje podejście z bilą czarną.
     
    Wszystkie czerwone w świetnych pozycjach.
     
    O'Sullivan zapewnia już sobie zwycięstwe we frejmie, ale teraz troszczy się o wysokiego brejka.
     
    Czerwona nie wpada do kieszeni, ale frejm wędruje na konto O'Sullivana. (0:94)
     
    Ronnie O'Sullivan doprowadza do frejma decydującego. Kto wygra następną partię, ten zamelduje się w półfinale turnieju Champion of Champions.
     
    Ronnie O'Sullivan otworzył partię decydującą i zrobił to pechowo, Ding dostaje czerwoną do środka na początek.
     
    Czerwona wtoczona do środka i jest pozycja do niebieskiej. Ding rozpoczyna punktowanie.
     
    Świetnie dochodzi na dół stołu Ding i będzie teraz kontynuował z bilą czarną.
     
    Bardzo ładny układ. Kilka bil rozbitych, ale i tak za chwilę Chińczyk będzie musiał się zatroszczyć o naruszenie pozostałości trójkąta.
     
    Bez problemów na razie Ding Junhui. Czy Ronnie jeszcze podejdzie do stołu?
     
    Ciągle bez problemów pozycjonuje do kolejnych bil Ding.
     
    Po niebieską poszedł Ding, ale to złe zagranie Chińczyka. Słaby kąt na bili za 6 punktów i potrzebne będzie obejście stołu.
     
    Niebieska w kieszeni i będzie pozycja do następnej czerwonej, ale to będzie trudne zagranie.
     
    Świetne zagranie Chińczyka z dojściem do czarnej.
     
    Do narożnej kieszeni będzie grał czerwoną Ding, trudne zagranie.
     
    Chińczyk pewnie trafia bilę czerwoną i dochodzi do niebieskiej, ale kąt trochę za mały kontekście rozbicia.
     
    Są konsekwencje poprzedniego zagrania. Ding próbował od bocznych band wpaść w skupisko czerwonych, ale chybił. Odstawną zagra za chwilę Chińczyk.
     
    Koniec podejścia Dinga przy 50 punktach w decydującym frejmie. Do stołu dochodzi O'Sullivan, ale jest w ciężkiej sytuacji.
     
    Bardzo dobrym zagraniem taktycznym popisał się Anglik. Biała za zieloną, a dodatkowo przy bandzie. W opałach Ding Junhui.
     
    Ding zostawia łatwy start rywalowi!
     
    Czerwona w narożnej kieszeni po zagraniu O'Sullivana i dobra pozycja do różowej.
     
    Ostre cięcie czerwonej i dojście do niskich kolorów, a przy okazji O'Sullivan wbije czerwoną, która jeszcze przy górnej bandzie.
     
    Pewnie przy stole "The Rocket". Tym razem jego łupem padła niebieska. Jedna czerwona aktualnie przy lewej bandzie, reszta otwarta.
     
    Do czarnej dochodzi Anglik, trzy czerwone pozostały na stole.
     
    Przed ostatnia czerwona za chwilę znajdzie się w kieszeni i zostaje jedna, przy lewej bandzie. Ważne zagranie przed nami.
     
    Ronnie O'Sullivan dochodzi świetnie do czerwonej i wtacza ją do narożnej kieszeni. Dobra pozycja do czarnej, a pozostałe kolory na swoich pozycjach.
     
    Już na kolorach Ronnie O'Sullivan.
     
    Ciężkie cięcie jeszcze na brązowej przed Anglikiem, błąd przy wyjściu i jeszcze trochę nerwów.
     
    Ledwo, ledwo. Odbija się od rantów kieszeni brązowa, ale wpada do kieszeni.
     
    Niesamowite. Ronnie O'Sullivan myli się na niebieskiej, ale szczęśliwie bila za 5 punktów ustawiła się przy bocznej bandzie.
     
    Ding ustawił snookera za czarną, ale pewnie wyszedł z niego O'Sullivan, choć użył trochę zbyt dużo siły.
     
    Kapitalne zagranie Dinga. Biała idealnie za czarną i w poważnych opałach O'Sullivan.
     
    Wychodzi ze snookera za pierwszym razem O'Sullivan, ale niebieska podlatuje w okolice środka stołu. Ciężka decyzja przed Dingiem. Próbować wbicia czy nie?
     
    Ding zaryzykował wbicie do środka, ale trafił w rant. Szansę na zakończenie frejma dostaje O'Sullivan.
     
    Ronnie O'Sullivan także się myli. Na wtoczenie do środka dostaje niebieską Ding Juhnui. Wytrzyma presję?
     
    Chińczyk fatalnie się myli i pechowo wystawia niebieską na łatwe wbicie do narożnej kieszeni.
     
    Ronnie O'Sullivan trafia niebieską i zapewnia sobie zwycięstwo we frejmie, ale Ding oczywiście jeszcze będzie walczył.
     
    Ronnie O'Sullivan trafia różową do środkowej kieszeni i tym samym definitywnie kończy ten dramatyczny mecz. (50:74)
     
    Ronnie O'Sullivan wygrywa spotkanie z Ding Junhuiem po fantastycznym comebacku i dramatycznym decydującym frejmie. "The Rocket" wywalczył awans do półfinału w którym zmierzy się z Neilem Robertsonem.
     
    Dziś oglądaliśmy kolejny raz thriller snookerowy. Niesamowite emocje, wysoki poziom i kapitalny comeback Ronniego O'Sullivana. Anglik przegrywał już 3:5, ale zdołał zdobyć 3 frejmy z rzędu i wywalczył awans do półfinału turnieju Champion of Champions. Pełen dramaturgii decydujący frejm – lubimy to!
     
    Już w sobotę półfinały turnieju Champion of Champions. Oczywiście przeprowadzimy relacje z obu spotkań, które zapowiadają się niezwykle ciekawie. Bingham zmierzy się z Selbym, a także Robertson z O'Sullivanem. Relacje tylko i wyłącznie w serwisie lajfy.com! (23:37:22)

    Norbert Sinkiewicz

    Adrian Piekarski