TdS: Oberhof Erikson (koniec)
wydarzenie zakończone
Tour de Ski: Oberhof (sprint st. dowolnym kobiet)

Erikson

(Herrmann, Oestberg)

Niedziela 29.12.2013, 14:30Biegi narciarskie
     
    Dziękujemy za dzisiejszy udział w relacji. Teraz czeka nas jeden dzień przerwy. Widzimy się 31 grudnia. Wówczas w szwajcarskim Lenzerheide rozegrany zostanie także bieg sprinterski stylem dowolnym. (16:17:17)
     
    Po dwóch dniach zawodów w Oberhofie, klasyfikacji generalnej TdS nadal przewodzi Marit Bjoergen. Sylwia Jaśkowiec jest szósta!
     
    Niestety, w jej ślady nie poszły pozostałe Polki, które odpadły już w kwalifikacjach.
     
    Po raz kolejny, pozytywnie zaskoczyła wszystkich Sylwia Jaśkowiec. Polka dotarła do półfinału dzisiejszego sprintu. Prawdopodobnie tylko złe smarowanie pozbawiło ją możliwości walki z rywalkami o finał.
     
    Drugi etap Tour de Ski obfitował w kilka niespodzianek. Niespodziewanie zwyciężczynią okazała się Szwedka Hanna Erikson. Natomiast wielka faworytka całego cyklu i dzisiejszego biegu, Marit Bjoergen, była dopiero piąta.
     
    Wyniki końcowe:
    1.Hanna Erikson (SWE) 3:25.69
    2.Denise Herrmann (GER) +0.79
    3.Ingvild Flugstad Oestberg (NOR) +4.32
    4.Nicole Fessel (GER) +4.40
    5.Marit Bjoergen (NOR) +4.80
    6.Lucia Anger (GER) +9.34
    ...
    12.Sylwia Jaśkowiec (POL)
     
    Bjoergen dopiero piąta.
     
    Hanna Erikson pierwsza przekracza linię mety (3:25.69), druga Denise Herrmann a trzecia Oestberg.
     
    Finisz.
     
    Bjoergen może być ciężko dogonić Niemkę i Szwedkę.
     
    Herrmann mocno odbija się kijkami, za nią nadal Szwedka.
     
    Norweżki póki co na końcu grupki. Czyżby czekały na finisz?
     
    Szwedka Erikson przebiła się do przodu , obok niej Herrmann.
     
    Bjoergen na razie na końcu stawki.
     
    Oestberg i Herrmann na prowadzeniu tuż po starcie.
     
    Ruszyły!
     
    Czy ktoś będzie w stanie pokonać Bjoergen?
     
    Czas na finał. Panie są już na starcie. Trwa prezentacja.
     
    Ponownie na trasę wkraczają mężczyźni. Panie mają kilka minut na regeneracje sił przed finałowym wyścigiem.

    Maria Pawlak