TdS: Val di Fiemme Johaug (koniec)
wydarzenie zakończone
Tour de Ski: Val di Fiemme (9 km st. dowolnym kobiet - handicap)

Johaug

(Jacobsen, Weng)

Niedziela 05.01.2014, 13:30Biegi narciarskie
     
    Kończąc, dziękujemy za śledzenie z nami całego turnieju. Mamy nadzieję, że mimo braku Kowalczyk i Bjoergen, nie mogli Państwo narzekać na brak emocji. Zapraszamy za tydzień na sprint stylem dowolnym w Novym Meste. (14:28:01)
     
    Therese Johaug wygrywając Tour de Ski zdobyła 400 punktów do klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Norweżka zostaje jego liderką i tym samym ma ogromne szanse na zdobycie Kryształowej Kuli za obecny sezon.
     
    Postawa Polek zasługuje na pochwałę. Trzecie miejsce Sylwii Jaśkowiec w prologu i 21. lokata Pauliny Maciuszek w "generalce" to dobre prognostyki na dalszą część sezonu.
     
    Podsumowując dzisiejsze zawody, warto podkreślić trzy rzeczy. Po pierwsze, Norweżki w końcu wygrały Tour de Ski. Po drugie, zajęły trzy pierwsze lokaty. A po trzecie, w czołowej dziesiątce turnieju mamy aż siedem Skandynawek.
     
    Wyniki końcowe:
    1.Therese Johaug NOR 34:43.6
    2.Astrid Uhrenholdt Jacobsen NOR +20.4
    3.Heidi Weng NOR +2:50.4
    4.Krista Lahteenmaki NOR +2:56.1
    5.Kerttu Niskanen FIN +3:18.1
    6.Anne Kylloenen FIN +3:50.2
    7.Elizabeth Stephen USA +4:02.4
    8.Eva Vrabcova-Nyvltova CZE +4:05.3
    9.Aino-Kaisa Saarinen FIN +4:18.5
    10.Masako Ishida JPN +4:44.0
    ...
    21.Paulina Maciuszek POL +7:10.3
     
    9 km
    Maciuszek przekracza linię mety. Zajmuje 21. lokatę. Gratulujemy!
     
    Czekamy na Paulinę Maciuszek. Po 8.5 km była na 21. miejscu ze stratą około 7 minut do Johaug.
     
    9 km
    Kolejne miejsca zajmują Niskanen, Kylloenen i niespodziewanie Amerykanka Stephen. Czeszka Vrabcova jest ósma – to niewątpliwie jedna z rewelacji turnieju.
     
    9 km
    Sprinterski pojedynek wygrywa Heidi Weng. Finka nie dała rady. Jest czwarta.
     
    Już tylko kilka metrów do mety. Tak, zaatakowała ją. Jadą ramię w ramię.
     
    Dopiero teraz widać Weng i goniącą ją Lahteenmaki. Czy uda się jej dogonić Norweżkę?
     
    9 km
    Astrid dociera na metę jako druga. Zniwelowała trochę straty, do nieco ponad 20 sekund.
     
    9 km
    Przed Johaug ostatnia prosta. W końcu "królowej Alpe Cermis" udaje się wygrać Tour de Ski. Jej czas 34:43.6.
     
    8.5 km
    Weng traci prawie 3 minuty do Therese. Goni ją Lahteenmaki. Finka ma stratę około 15 sekund do Heidi.
     
    Johaug prawie na mecie. Zmęczona, ale widać już mały uśmiech.
     
    8.1 km
    Miejsce Polki bez zmian – 21.
     
    8.5 km
    Astrid Jacobsen traci do niej już około 30 sekund. A do mety zostało już 0.5 km.
     
    8.5 km
    Johaug melduje się jako pierwsza na ostatnim pomiarze czasu (29:39.0).
     
    Panie są już prawie 30 minut na trasie. Zbliżamy się do końca biegu.
     
    8.1 km
    Finki tracą do Weng około 20 sekund i ponad 3 minuty do Therese.
     
    8.1 km
    Heidi Weng traci do Johaug 2:48.5 s. Jednak jej zadaniem nie jest walczyć o zwycięstwo, ale utrzymać trzecią lokatę.
     
    Weng uciekła Finkom. Mamy więc aż trzy Norweżki na prowadzeniu.
     
    7.1 km
    Po 7 km Paulina Maciuszek ciągle na 21 pozycji.
     
    8.1 km
    Johaug cały czas powiększa przewagę nad Jacobsen (+18.7).
     
    Tak jest. Therese wyraźnie z przodu. Jacobsen mocno zmęczona. Chyba już nie dogoni koleżanki z reprezentacji.
     
    Therese odskakuje na kilka metrów od Astrid.
     
    7.1 km
    Weng i Lahteenmaki dotarły już do Kylloenen. Norweżka atakuje i próbuje się oderwać od Finek.
     
    Jacobsen i Johaug biegną już razem.
     
    7.1 km
    Jacobsen prawie doścignięta przez swoją rodaczkę (+6.0).
     
    Therese już prawie dogoniła Jacobsen. Johaug rozwinęła niesamowite tempo.
     
    6.2 km
    Kylloenen systematycznie traci. Weng, Niskanen i Lahteenmaki mają ją już w zasięgu wzroku.
     
    Liderki rozpoczęły wspinaczkę pod Alpe Cermis.
     
    6.2 km
    Jacobsen nadal prowadzi, ale Johaug odrobiła do niej kilka sekund (+19.3).
     
    4 km
    Paulina spada na 21. lokatę. Strata zwiększa się o 30 sekund.
     
    Jak na razie Jacobsen biegnie równym tempem. Jej przewaga nad pozostałymi paniami wzrasta.
     
    1.8 km
    Paulina jest 19. po ponad kilometrze (+5:08.2).
     
    4 km
    Weng, Lahteenmaki i Niskanen biegną już razem. Ich strata to prawie 2,5 minuty.
     
    4 km
    Potężna strata Kylloenen do liderki. To aż 2:04.4. Finka systematycznie traci.
     
    Być może Therese zbiera siły, żeby zaatakować na morderczym wzniesieniu.
     
    4 km.
    Jacobsen jest już na 4 km (8.44.0). Tym razem, Johaug traci do niej 24.6 s.
     
    Paulina Maciuszek już wystartowała.
     
    1.8 km
    Strata Niskanen, Lahteenmaki i Weng do Astrid również wzrosła.
     
    1.8 km
    Pierwsza Finka melduje się na pomiarze. Do prowadzącej Norweżki traci 1:45.4 s.
     
    1.8km
    Po ponad kilometrze, Jacobsen prowadzi z przewagą 21.9 s. Czyli Johaug powolutku odrabia straty.
     
    Kolejne zawodniczki startują do morderczego podbiegu.
     
    Pierwszy punkt pomiaru czasu mamy na 1.8 km. Zobaczymy, czy Jacobsen utrzyma swoją przewagę.
     
    Pierwsza z Finek – Kylloenen wyruszyła. Teraz powoli startują jej rodaczki.
     
    Johaug także jest już na trasie. Jej strata do Astrid to około 23 sekundy.
     
    Astrid Jacobsen wystartowała jako pierwsza.
     
    Paulina wyruszy na trasę jako 20., gdyż dwie biegaczki będące przed nią w generalce wycofały się z rywalizacji.
     
    Za chwilę rozpocznie się najtrudniejszy etap Tour de Ski. Na liście startowej mamy czterdzieści dwie zawodniczki.Ta, która jako pierwsza zamelduje się na szczycie Alpe Cermis, wygra cały turniej.
     
    Zapraszamy na naszą relację na lajfy.com !
     
    Już teraz można powiedzieć, że tegoroczne TdS zdominowały Skandynawki. W czołowej dziesiątce mamy ich aż osiem. Poza tym, Norwegowie, którzy jeszcze nigdy nie odnieśli zwycięstwa w tym prestiżowym cyklu, z pewnością dziś to zmienią.
     
    Natomiast pojedynek o trzecią lokatę powinny stoczyć między sobą Finki: Kylloenen, Niskanen i Lahteenmaki. Ich strata do dwóch pierwszych zawodniczek jest na tyle duża, że raczej nie będą liczyć się w walce o pierwsze miejsce.
     
    O zwycięstwo w całym cyklu najpewniej powalczą Norweżki – Jacobsen i Johaug. Ta druga wydaje się być w lepszej sytuacji, gdyż to ona, w ostatnich trzech Tourach, najszybciej wbiegała na szczyt Alpe Cermis.
     
    Polskę reprezentować będzie Paulina Maciuszek. Polka jest w tej chwili 22., a do liderki traci grubo ponad 4 minuty.
     
    Panie będą startować z przewagą czasową wypracowaną na poprzednich etapach Touru. Jako pierwsza wyruszy Astrid Jacobsen, za nią Therese Johaug (+ 23.8), a później Anne Kylloenen (+ 1:31.5) i Kerttu Niskanen (+1:52.3).
     
    Przed nami ostatni akt tegorocznego Tour de Ski – 9 km stylem dowolnym. Druga połowa trasy to mordercza wspinaczka pod Alpe Cermis. Podbieg zaczyna się na wysokości 860 m, a kończy na 1290 m. Największy kąt nachylenia na trasie wynosi 28 procent.
     
    Witamy w transmisji online. Wydarzenie rozpocznie się o godzinie 13:30.

    Maria Pawlak