Sociedad – Elche | 4:0 (koniec) |
Fenerbahce – | 2:1 (koniec) |
finał
Fenerbahce SK
2:1
(1:1)
Wiktor Bukowski
Gole:
44. Bruno Alves, 80. Egemen – 21. Campos
Sędziowie: Ali Palabiyik
Widownia:
Kartki: 78. Caner (FEN), 83. Belozoglu (FEN), 86. Bruno Alves (FEN) – 89. Çamdalı (KON)
Spudłowany karny!:
Fenerbahce SK:
Volkan – Caner, Egemen, Bruno Alves, Gokhan – Mehmet – Raul Meireles (88' Sahin), Cristian (59' Belozoglu) – Sow, Kuyt – Emenike (81' Topuz)
Rezerwowi: Belozoglu, Gunok, İrtegun, Kaldirim, Sahin, Topuz
Zmiany:
Trener:
: İtandje – Ünlü, Ay, Kokalovic, Teber – Çamdalı, Borek, Campos, Hleb (81' Aydin) – Kabze (79' Kilicaslan), Gkekas
Rezerwowi: Aydin, Kilicaslan, Sahiner, Tarakci, Uslu, Yalcin, Yurukuslu
Zmiany:
Trener:
Rezerwowi: Belozoglu, Gunok, İrtegun, Kaldirim, Sahin, Topuz
Zmiany:
Trener:
: İtandje – Ünlü, Ay, Kokalovic, Teber – Çamdalı, Borek, Campos, Hleb (81' Aydin) – Kabze (79' Kilicaslan), Gkekas
Rezerwowi: Aydin, Kilicaslan, Sahiner, Tarakci, Uslu, Yalcin, Yurukuslu
Zmiany:
Trener:
Sędziowie: Ali Palabiyik
Widownia:
Fenerbahçe obejmuje prowadzenie po długiej niemocy! Piękna akcja, która rozpoczyna się od wyrzutu z autu na Canera, który zagrywa do tyłu na główkę partnera. Ten zgrywa do Sow'a, którego próba z przewrotki zostaje zablokowana i piłkę dobija EGEMEN KORKMAZ!
Tak jak się spodziewałem! Dochodzące dośrodkowanie z rzutu wolnego i piłkę lekko przedłużył BRUNO ALVES, który główkuje obok prawego słupka! Tym razem bezradny był İtandje i mamy remis!
W końcu mamy bramkę otwierającą wynik spotkania! Świetną akcję przeprowadził zespół Konyasporu, który wymienił dwa podania w polu karnym! W końcu podanie trafia do DJALMY CAMPOSA, który pewnie dokłada nogę do piłki i uderza w stronę bezradnego Volkana!
Fenerbahçe SK: Volkan – Caner, Egemen, Alves, Gokhan – Mehmet – Raul Meireles, Cristian – Sow, Kuyt – Emenike
Konyaspor: İtandje, Tolga Ünlü, Selim Ay, Kokalovic, Ergün Teber, Ali Çamdalı, Tomas Borek, Djalma Campos, Hleb, Hasan Kabze, Gkekas
Sędziowie: Ali Palabiyik.
Dobrym przykładem jest zwycięstwo w poprzednim meczu bezpośrednim.
W sierpniu ubiegłego roku na Konya Atatürk Stadium padł wynik 3:2.
Zabraknie najprawdopodobniej jedynie środkowego pomocnika – Alpera Potuka.
Przyjezdni również bez konieczności przeprowadzania rewolucyjnych zmian. Przyjadą bez obrońcy Aliego Turana.
Na wyjazdach mają najgorszy bilans spośród wszystkich zespołów. W ośmiu grach zdołali uzbierać zaledwie 2 "oczka", ani razu nie wygrywając.
Strzelać bramki jednak potrafią. W ostatniej grudniowej potyczce rozprawili się z Eskisehirporem (4:1).
W drużynie tej próżno szukać napastnika, który zapewniałby worek goli. Trafienia rozkładają się równomiernie, a najwięcej ich ma Recep Aydin (4).
W jednym z ciekawszych pokonali Hannover 96 (2:1).
"Żółte kanarki" są niepokonani u siebie, notując budzący podziw bilans bramkowy (27:7).
Najskuteczniejszym zawodnikiem tej ekipy jest Senegalczyk Moussa Sow, który zgromadził 9 trafień.
Kończąca się właśnie seria spotkań jest pierwszą po miesięcznej, zimowej przerwie.