Oslo - kwal. Hilde (NOR) (koniec)
wydarzenie zakończone
Puchar Świata: Oslo (HS-134) - kwal.

Hilde (NOR)

(Vassiliev, Kofler)

Sobota 08.03.2014, 19:00 • Skoki narciarskie
     
    Dziękujemy za śledzenie naszej relacji. Zapraszamy jutro na konkurs. Być może będziemy już w tę niedzielę świętować zdobycie Pucharu Świata przez Kamila Stocha. (20:21:17)
     
    Skrócone wyniki kwalifikacji:
    1.Tom Hilde (NOR) 128.5 m/125 pkt PQ
    2.Dmitry Vassiliev (RUS) 129.0m/123.7pkt PQ
    3.Andreas Kofler (AUT) 129.0m/122.9pkt PQ
    4.Lauri Asikainen (FIN) 128.0m/122.4pkt PQ
    5.Roman Koudelka (CZE) 128.0m/122.0pkt PQ
    6.Jaka Hlava (SLO) 127.0m/121.5pkt PQ
    7.Antonin Hajek (CZE) 127.5m/120.6pkt PQ
    7.Andreas Stjernen (NOR) 127.0m/120.6pkt PQ
    7.Kaarel Nurmsalu (EST) 125.5m/120.6pkt PQ
    10.Jakub Janda (CZE) 127.0m/120.0pkt PQ
    ...
    14.Maciej Kot (POL) 124.5m/117.3pkt PQ
    19.Dawid Kubacki (POL) 123.5 m/113.6pkt PQ
    27.Piotr Żyła (POL) 120.5 m/108.6pkt PQ
    37.Jan Ziobro (POL) 120.5m/103.9pkt PQ
    49.Klemens Murańka (POL) 114.5m/89.9pkt NQ
    Kamil Stoch (POL) 126m PQ
     
    Dzisiejsze kwalifikacje wygrał Norweg Tom Hilde (128.5 metra), drugi był Rosjanin Dimitry Vassiliev (129 metrów), a trzeci Austriak Andreas Kofler (129 metrów).
     
    Najważniejsza wiadomość dla nas – w jutrzejszym konkursie zobaczymy pięciu Polaków: Stocha, Kota (14. miejsce w kwalifikacjach), Kubackiego (19.miejsce), Żyłę (27.miejsce) i Ziobro (37.miejsce). Przez sito kwalifikacyjne nie przebrnął tylko Klemens Murańka.
     
    Kamil Stoch słabiej niż Austriak i Niemiec – 126 metrów.
     
    Petera Prevca nie ma także w kwalifikacjach.
     
    Severin Freund osiąga 131.5 metra.
     
    Anders Bardal i Noriaki Kasai także odpuścili skoki.
     
    Gregor Schlierenzauer poszybował daleko – aż 131.5 metra Austriaka. To na razie najdłuższa odległość.
     
    Simon Ammann także nie zachwyca – 122.5 metra to mało jak na tak doświadczonego zawodnika.
     
    Andreas Wellinger, najmłodszy w stawce, skacze bez błysku, 121.5 metra.
     
    Thomas Diethart skacze 123.5 metra.
     
    Stefan Kraft odpuścił kwalifikacje.
     
    Ciekawe czy zobaczymy Petera Prevca, który odpuścił trening.
     
    Przed nami dziesiątka, która nie musi się kwalifikować.
     
    Jernej Damjan skacze 122 metry.
     
    Marinus Kraus niespokojnie w locie. Osiąga 121.5 metra. Dopiero 39. miejsce. Na szczęście da mu ono awans.
     
    Michael Hayboeck ląduje na 121 metrze. Ta próba da mu awans, lecz odległością Austriak nie zachwycił.
     
    Andreas Kofler potwierdza, że wraca do formy – 129 metrów. Austriak jest wysoko, na trzecim miejscu.
     
    Jurij Tepes nie robi furory – 119 metrów.
     
    Maciej Kot skacze 124.5 metra. Trzynasta lokata Polaka i kwalifikacja na niedzielę została wywalczona.
     
    Taku Takeuchi uzyskał 120 metrów. Miał spore problemy przy lądowaniu. Dotknął plecami zeskoku. Japończyk dopiero 41.
     
    Koivuranta lepiej niż w treningu – 127 metrów. Aktualnie daje mu to 11. pozycję.
     
    Jan Ziobro skacze tyle samo co Żyła. Miał jednak Janek lepsze warunki wietrzne. On również będzie jutro w konkursie.
     
    Piotrek Żyła lubi skocznię w Oslo, lecz oddany przez niego skok – 120.5 metra tego nie potwierdza. Na szczęście wystarcza to na awans.
     
    Jan Matura uzyskuje 123.5 metra. On także awansuje do konkursu.
     
    Richard Freitag wyszedł wysoko z progu. Ląduje na 126 metrze. Jest 11. i ma kwalifikacje na jutro.
     
    Norweg uzyskał tylko 89 metrów, ale nie odległość jest tu ważna, lecz to, że Andersowi nic się nie stało.
     
    Kolejny Norweg Anders Fannemel upada. Na szczęście wstał o własnych siłach.
     
    Michael Neumayer notuje poprawny skok 122.5 metra.
     
    Doświadczony Jakub Janda nieco niespokojnie w locie. Oddaje ładny skok 127 metrów i 9. miejsce.
     
    Rune Velta, zwycięzca treningu, skacze słabiej niż około godzinę temu. Jednak 122.5 metra da mu awans.
     
    Deschwanden notuje 125 metrów.
     
    Andreas Wank uzyskuje tylko 118 metrów. Aktualnie 21., czyli awans jest, mimo nie najlepszego skoku.
     
    Klemens Murańka psuje skok. Mimo dobrych warunków wietrznych Polak skacze tylko 114.5 metra. Raczej na pewno nie wystąpi jutro.
     
    Tomaz Naglic wykorzystuje dobre warunki (-9.8 punktów) osiągając 124.5 metra.
     
    Shimizu uzyskuje 123.5 metra i obejrzymy go jutro.
     
    Vassiliev osiąga 129 metrów. Jest w tej chwili drugi.
     
    Nejc Dezman przeciętnie 121 metrów. Daje mu to 10. lokatę i udział w konkursie.
     
    Antonin Hajek osiąga 127.5 metra. Aktualnie Czech jest piąty.
     
    Poppinger w końcu skoczył. Austriak oddał pasywny skok 117.5 metra. Miał jednak mało punktów odjętych za wiatr i ma pewny awans.
     
    Ciągle mamy przerwę spowodowaną zbyt silnym, niestabilnym wiatrem.
     
    Prawie na całym zeskoku wieje zbyt mocno.
     
    Manuel Poppinger to kolejny zawodnik, który musi zejść z belki.
     
    Ole Marius Ingvaldsen wylądował przed punktem K – 119 metrów. Norweg nie wykorzystał mocnego wiatru.
     
    Niemiec Eisenbichler uzyskuje 124 metry. On również ma już zapewniony awans.
     
    Kubacki w końcu oddał skok. -5.7 za wiatr, odległość 123.5 metra. Polak jest dziewiąty, a to oznacza, że zobaczymy go jutro w konkursie.
     
    Dawid musi zejść z belki. Oby nie odbiło się to na odległości.
     
    Pierwszy z naszych. Dawid Kubacki na belce.
     
    Jaka Hvala w powietrzu...Słoweniec notuje dobrą próbę – 127 metrów. Jest czwarty.
     
    Manuel Fettner tuż za czerwoną linią – 123 metry. Lecz miał problemy przy lądowaniu – niskie noty sędziowskie. Mimo tego "jest już w konkursie".
     
    Yuta Watase osiąga 120 metrów. W tej chwili jest 9. i ma kwalifikację w kieszeni.
     
    Lauri Asikainen z Finlandii także solidnie – 128 metrów. -5 punktów za wiatr, średnie noty i druga pozycja dla Fina.
     
    Czech w końcu oddał swój skok. 128 metrów potwierdza dobrą dyspozycję tego zawodnika. Jest drugi.
     
    Roman Koudelka musi zejść z belki – zbyt mocno wieje.
     
    Boyd-Clowes osiąga 123 metry. Ta odległość powinna dać mu miejsce w jutrzejszym konkursie.
     
    Tom Hilde oddaje bardzo ładny skok. 128.5 metra, ładne noty za styl, -5.8 punkta za wiatr dają pierwszą pozycję.
     
    Lukas Hlava z Czech słabiutko. Niska prędkość na progu przełożyła się na odległość – 112.5 metra.
     
    Kolejny Rosjanin Denis Kornilov także nie zachwycił – tylko 111 metrów.
     
    Francuz Lamy Chappuis doleciał do 121 metra. Jest piąty.
     
    Pierwszy z Norwegów Andreas Stjernen skacze 127 metrów. Aż -5.5 punktów za wiatr. I to on razem z Nurmsalu są teraz na pierwszej pozycji.
     
    Rosjanin Romashov musiał chwilę czekać z powodu wiatru. Przełożyło się to na odległość, tylko 105 metrów i koniec marzeń o konkursie.
     
    Descombes Sevoie z Francji osiąga 121 metrów, -2.4 punkty za wiatr. W sumie czwarte miejsce.
     
    Ville Larinto ląduje za punktem konstrukcyjnym 123.5 metra. Fin zajmuje drugie miejsce.
     
    Kaarel Nurmsalu skacze jak na razie najdalej 125.5 metra.
     
    Pierwszy Japończyk Tochimoto zbyt pasywnie – 116 metrów. -4.8 punktów za wiatr. Azjata jest piąty.
     
    Vladimir Zografski osiąga 112.5 metra. Miał dobry wiatr. Aktualnie jest siódmy.
     
    Marat Zhaparov osiąga tyle co jego rodak Radik Zhaparov – 106 metrów.
     
    Pungertar ze Słowenii ląduje na 120 metrze. W tej chwili jest liderem.
     
    Wiatr kręci. Raz zawodnicy mają dodane punkty, raz odjęte.
     
    Włoch Daniele Varesco również krótko – 109.5 metra. On miał jednak dobre warunki wietrzne. Nie ma więc szans na awans.
     
    Warunki wietrzne pogorszyły się.
     
    Matthew Rowley z Kanady kontynuuje słabą passę skoczków. On także skacze blisko 107.5 metra.
     
    Kolejny Koreańczyk, doświadczony Choi notuje słaby skok 110.5 metra. Jednak jako pierwszy z zawodników ma dodane punkty za wiatr. W związku z tym jest na 5. miejscu.
     
    Nicholas Alexander ląduje blisko na 110 metrze.
     
    Hyun-Ki Kim z Korei uzyskuje 113 metrów. Jest w tej chwili szósty.
     
    Pierwszy Fin – Sami Niemi, oddaje ładny skok 120 metrów. W tej chwili daje mu to drugą lokatę.
     
    Radik Zhaparov z Kazachstanu póki co skacze najkrócej – 106 metrów.
     
    Anders Johnson nie wykorzystuje dobrego wiatru, tylko 115 metrów.
     
    Ilmir Hazetdinov z Rosji ląduje na 118 metrze.
     
    Czech Kozisek skacze w okolicach punktu K – 118.5 metra.
     
    Zaczynamy z belki numer 19.
     
    Za moment rozpoczynamy kwalifikacje. Jako pierwszy na belce zasiądzie Czech Cestmir Kozisek.
     
    Za niespełna 10 minut początek kwalifikacji. Zapraszamy na naszą relację na żywo.
     
    Trening wygrał Rune Velta (134.5 metra), drugi rezultat osiągnął Anders Bardal (130.5 metra), a trzeci Roman Koudelka (131.5 metra).
     
    Trening za nami. Nasi skoczkowie uzyskali w nim następujące odległości: Kubacki skoczył 122.5 metra (17.miejsce), Ziobro 109 metrów (51.miejsce), Żyła 117.5 metra (28.miejsce), Murańka 115.5 metra (48.miejsce), Kot 120 metrów (24.miejsce), Stoch 124 metry (10.miejsce).
     
    O awans do konkursu powalczą dziś Polacy w składzie: Dawid Kubacki (nr 30), Klemens Murańka (nr 39), Piotr Żyła (nr 48), Jan Ziobro (nr 49) oraz Maciej Kot (nr 52). Kamil Stoch (nr 67), jako zawodnik z pierwszej dziesiątki Pucharu Świata, nie musi się kwalifikować do zawodów, udział ma w nich zapewniony automatycznie.
     
    Już za około 30 minut początek kwalifikacji. W tej chwili trwa trening na skoczni w Oslo. O wynikach Polaków w treningu poinformujemy Państwa zaraz po jego zakończeniu.
     
    Startujemy o godzinie 19:00. Przekonajmy się, czy faktycznie Polacy wracają do formy!
     
    O miejsce w jutrzejszym konkursie indywidualnym powalczy prawdopodobnie sześciu Polaków: Stoch, Kot, Ziobro, Żyła, Murańka i Kubacki.
     
    Polscy skoczkowie w Norwegii spisują się lepiej niż w Finlandii. Do piątkowych zawodów awansowali w komplecie. Zdarzyło się to po raz pierwszy od Falun. W samym konkursie zajęli następujące lokaty: Stoch 9., Żyła 12., Ziobro 21., Kot 25., Kubacki 31., a Murańka 38. Cieszy szczególnie dobra postawa Piotrka Żyły, który miejmy nadzieję, w końcu wrócił do pełnej dyspozycji.
     
    Ostatnie zawody, które rozegrano w Trondheim, przebiegały w zmiennych warunkach wietrznych. Wygrał je Norweg Anders Bardal. Drugie miejsce zajął Austriak Andreas Kofler, a trzecie Japończyk Noriaki Kasai.
     
    Przypomnijmy, że awans do głównych zawodów uzyska pięćdziesięciu zawodników. Czołowa dziesiątka Pucharu Świata udział w niedzielnym konkursie ma zapewniony automatycznie. W związku z tym, może się okazać, że nie zobaczymy dziś na rozbiegu wszystkich najlepszych skoczków.
     
    Na początek kilka danych technicznych obiektu. Punkt konstrukcyjny usytuowany jest na 120 metrze, wielkość skoczni to 134 metry. Oficjalnym rekordzistą jest Andreas Kofler, który 5 marca 2011 roku oddał skok o długości 141 metrów.
     
    Puchar Świata w skokach narciarskich pozostaje w Norwegii. Przenosimy się z Trondheim do Oslo. To tutaj zawodnicy powalczą w kwalifikacjach do konkursu na słynnej skoczni Holmenkollen.
     
    Witamy w transmisji online. Wydarzenie rozpocznie się o godzinie 19:00.
    Komentuje

    Maria Pawlak