PL 
CZE
SK
EN
HU
RU
Piłka nożna
Siatkówka
Piłka ręczna
Tenis
Żużel
Futsal
Hokej
| Niżny Nowogród – Saławat | 1:2 (po dogrywce) | | | Zagrzeb – Lev | 2:3 (koniec) |
finał
KHL Medveščak Zagrzeb
2:3
(0:2, 0:0, 2:1)
Lev Praha
Dawid Szewczyk
Składy i statystyki:
47. Letang (Kane), 56. Ellison (Linglet) – 6. Matai (Cingel), 16. Meanpaa (Oystrick, Thornberg), 48. Ullstrom (Nowotny)
Sędziowie: Olenin, Kadyrow – Szeljanin, Siwow
Widownia:
Spudłowany karny!:
KHL Medveščak Zagrzeb:
Dekanich – Martinowicz, Popowicz, Szwarny, Foster, Katicz, Klubertanz, O'Connor – Thomas, Murley, Cheechoo – Linglet, Ellison, Vesce – Jessimen, Ryan, Glumac – Kane, Iggulden, Björkstrand – Nyström
Zmiany:
Trener:
Lev Praha: Vehanen – Szewc, Mäenpää, Oystrick, Niemec, Jaakola, O'Byrne, Nakládal, Gragnani – Azevedo, Nowotny, Ullström – Sekacz, Vrána, Thörnberg – Zackrisson, Kapanen, Rzepík – Ridderwall, Cingel, Matai
Zmiany:
Trener:
Zmiany:
Trener:
Lev Praha: Vehanen – Szewc, Mäenpää, Oystrick, Niemec, Jaakola, O'Byrne, Nakládal, Gragnani – Azevedo, Nowotny, Ullström – Sekacz, Vrána, Thörnberg – Zackrisson, Kapanen, Rzepík – Ridderwall, Cingel, Matai
Zmiany:
Trener:
Sędziowie: Olenin, Kadyrow – Szeljanin, Siwow
Widownia:
Bramkę zdobył MATT ELLISON.
GOOL! Bramka kontaktowa! Linglet podał spod bandy na środek do MATTA ELLISONA, który mocnym uderzeniem pokonuje Vehanena!
Bramkę zdobył DAVID ULLSTROM.
GOOL! Lew błyskawicznie odpowiada na szczęśliwe trafienie gospodarzy. DAVID ULLSTROM ładnym strzałem spod niebieskiej wpakował gumę pod poprzeczkę bramki Dekanicha.
Bramkę zdobył ALAN LETANG.
GOOL! Bramka dla gospodarzy! Ogromny błąd Vehanena! ALAN LETANG wstrzelił gumę z tercji neutralnej pod bramkę Lwa, golkiper prażan nie złapał do raka nadjeżdżającej gumy, która ostatecznie wylądowała w siatce.
Bramkę zdobył MIKKO MEANPAA.
GOOOL! Prażanie błyskawicznie wykorzystują grę w przewadze! MIKKO MEANPAA strzałem spod niebieskiej wpakował gumę do bramki Dekanicha.
Bramkę zdobył JAKUB MATAI.
GOOOL! Prażanie już na prowadzeniu! Cingel podał na dłuższy słupek do JAKUBA MATAIA, który strzałem niemal do pustej bramki pokonuje Dekanicha.